D.B. Cooper

No dynia w chuj

Kupiłem urządzenie, które czerwoną diodą sygnalizuje wypalanie dpf. Wpina się je do gniazda obd. Żadna kontrolka o tym nie informuje, jedynie trzeba patrzeć na podwyższone obroty i spalanie na postoju. Chodzi o to żeby nie przerywać procedury wypalania. Mi to nie jest potrzebne, ale już widzę jak kobita patrzy na powyższone obroty a lampka to lampka, nie gasić auta dopóki nie przestanie świecić, proste.

23 letni passat poszedł w 3 tygodnie. Wystawiłem 5900 zł, przyjeżdżali cudaki marudzili i zaglądali w każdy zakamarek i że za 4 tyś to może by wzięli. Przyjechał facet wyłożył 5800 bez jazdy próbnej i cześć. Trzeba czekać na konkretnego klienta. Wiadomo, że to inna półka cenowa, ale wszystko ma swojego klienta. Do dziś dzwoni co niedziela i dziękuje

To się Perez zaprezentował przed własną publicznością

Ja bazowałem na 3 podstawowych strefach: 1 zakres (BC1) – spokojne rozbieganie (65-75% HRmax), 2 zakres (BC2) – biegi podprogowe (75-80% HRmax), 3 zakres (BC3) – biegi interwałowe (80-90% HRmax). Wtedy rozbieganie robisz do 138 uderzeń to już można biec, bo przy 130 to chyba 7:00 by trzeba biec.

To jak chcesz biegać z tętnem z nadgarstka to tylko przy spokojnych biegach, wtedy nie ma dużych odchyleń względem pasa na klatkę. Jakieś biegi odcinkowe pod tętno będą o chuja potłuc. Biegałem z tętnem może jakieś 2 lata i nie wiem czy jakoś znacząco je obniżyłem. Być może, ale przy biegach na tętno jest tyle zmiennych, że czasem ciężko to wyłapać. Te regeneracyjne biegi dobrze biegać na tętno żeby nie przecholować i nie wejść w drugi zakres. Czyli właśnie przy budowaniu bazy. Ja pierwszy zakres biegałem do 140 uderzeń i było to jakieś 6:00/km. Jak wyliczyłeś zakresy tętna?

A tam pierdol tętno, baw się bieganiem, serio.

Indie też biorą https://bieganie.pl/newsy/niezwykly-finisz-biegu-w-indiach-zawodnicy-przescigali-sie-by-nie-wygrac/?fbclid=IwAR0XImkSD8UWAKqWb9YxdcTKYKE1jEv3TfYzVWsJR7NUlJIf4bRfUOGhuY0

@kanabis ale co wziął magiczną tabletkę i od czapy zrobił rekord? Przecież wiesz, że to tak nie działa. W debiucie pobiegł poniżej 2:02 a w kolejnym starcie tylko 16 sekund gorzej od rekordu świata. Myślę, że mamy doczynienia z mutantem. Może to Bolt biegów maratońskich? Też jak łamałem 40 min na dychę to byłem podejrzewany o sezonowy doping, potem urwałem jeszcze 3 sekundy i zamknąłem mordy hejterom tak było Chłopak jest czysty mówię wam

Skoro 2:00.35 jest z dopingiem to 2:01.09 też musi być. Wniosek? Wszyscy biorą, ale z tych wszystkich co biorą on jest najlepszy.

Merolki

Rekord świata w maratonie 2:00.35 Pan Kipchoge i jego 2:01.09 zmasakrowani. Oczywiście Kenijczyk, 23 lata przynajmniej według kwitów. A co najlepsze to dopiero jego trzeci maraton Złamanie 2h w zawodach możliwe? Chyba tak. https://sport.tvp.pl/73279441/kelvin-kiptum-poprawil-rekord-swiata-w-maratonie-wideo?utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR2q63tYmJ3col-hbriH78wtrymaS6dUpYXG81RCkNMX1THiwdhQz2HIUwM#Echobox=1696777750

To Max dziś mistrzem. Potrzebuje 3 punktów

Brałem od nich zegarki i inne rzeczy zawsze było ok. Z dodatkowego roku gwarancji nie korzystałem, więc nie wiem jak to wygląda, ale kłopotów nie przewiduje.

10 firm odmówiło bo po 15 roku zmienił się zamek i nie mają do niego narzędzi żeby otworzyć nic nie uszkadzajac, każda firma mówiła to samo. Jeden gość powiedział że przyjedzie ale to grubo po południu, koszt 6 stów. To dowóz kluczy wyszedł taniej i jestem już w domu. Uff

Drzwi też mi się nie zamkną jak kluczyk jest w środku. Otworzyłem z pilota sam bagażnik I po zamknięciu się zaryglował. Drzwi się nie zamknęły bo nie były otwarte. Możecie zobaczyć jak to u was działa w takim przypadku

Nie no kozak auto. Cały czas się poznajemy, właśnie siedzę sobie 250km od chaty czekam na dowiezienie drugiego kompletu kluczyka bo obecny zamknąłem w bagażniku Otworzyłem sam bagażnik i coś tam grzebałem w nim, a kluczyki położyłem obok na wykładzinie, zamykając bagażnik od razu się zaryglował. Skąd miałem wiedzieć, że jest tam technologia z NASA? Inna sprawa, że jestem jebanym debilem zapominając kluczyka z bagażnika.

Niestety manual. Stwierdziłem, że kolejny stres w postaci wizji remontu dsg nie jest mi potrzebny. Jakbym szukał czegoś poniżej 100k przebiegu to na pewno szedłbym w dsg. Automat jest mi obcy, zawsze latałem manualem, więc aż tak mi to nie przeszkadza, a żona też do manualnej przyzwyczajona. Może następnym razem. Pomału wyciągam, ale muszę uważać. Tym ekspresem już ściągnąłem na siebie uwagę federalnych.

No fajne te kolorowe auta fajne, ale zejdźmy na chwilę na ziemię Zdecydowałem się na zmianę auta. Dla osoby która jeździła 23 letnim passatem b5 jest to auto dosyć świeże, no i jakby nie było ciągle najświeższy model(pomijam lift) Było stresu nie powiem, dla mnie to kupa siana.

O nie Dżordż

Cena bez piwka To akurat "Polka" w Warszawie na starym mieście. W Bukowinie też byłem i mam podobne odczucia. Na słodko nie, ale słona jakoś też nie była

Schabowego z kością u Pani Magdy Gesler. Smaczny jak to dobrze zrobiony schabowy, porcja też słuszna. 59 zł + serwis 10%. Pani Magda tak się odpierdala do czystości, a w kiblu kratka wentylacyjna tak zajebana kurzem, że już szczelin widać nie było

Rozumiem, że Jabry bezprzewodowe nie zadziałają z xbox series s i trzeba dokupić coś innego?

Nie sądziłem, że jeszcze się w jakimś dystansie poprawię bo biegam już rekreacyjnie, ale jakieś tam treningi na bieżni robię żeby się trochę przeorać. Dziś wleciał rekord na 1km i to z treningu. Fakt, że nie był on nigdy wyśrubowany bo 3:11, a zszedłem na 3:09 mając już w nogach 4x1km po 4:00/km. Tydzień temu ostatni zrobiłem 3:18 i postanowiłem dziś zaatakować. Nie wiem może na świeżości po dobrej rozgrzewce w dobrych warunkach złamałbym 3min.

Na Gamivo jest klucz pod Argentyne, 145 zł. 2 dychy taniej niż na allegro. Chyba wezmę.