Faka

Co robicie z włosami w nosie? Używacie trymera, czy wosku, zastanawiam się, czy ten wosk będzie lepszy i dłużej rosło? Pewnie jeszcze lepiej usuwa niż trymer, którego używam co tydzień.

Bo teraz pewnie pozostało Ci czekać na nowy, drugi sezon jak skończyłeś wszystkie zadania, pewnie dojdzie sporo nowości. Mi to zostało ostatnie z wilkołakiem Lotharem, ale to trza trafić na pełnię.

Ja bym się nie zdziwił jak przesuną, dl2 poszedł, to i bf może oberwać rykoszetem. Dobrze, że jest diablo 2 i forza 5.

Co obsuwy to tym większy pierdolnik w gamedevie w przyszłości będzie.

Spory poślizg, ale w sumie się nie martwię o gierki, w listopadzie Forza Horizon 5 i zapewni mi długie granie, a pewnie jeszcze będą w zanadrzu inne zaległe gry.

Wygląda wspaniale ten Eastward, a jeszcze wspaniała jest cena za grę, tylko 80,99 zł.

A tlou2? Jak dla mnie to tlou2 wyprzedziło tego gowa, no bez kitu, dikmen jest jeszcze większym chujem niz łysol.

Z tego co wiem, to oni nie mają zamiaru kończyć z Narcos po Meksyku. Będą gdzieś indziej kręcić Narcos, ale nie wiem w jakim kraju to będzie. Niemniej czekam już na ten Meksyk, bo długiej takiej przerwy to chyba od dawna nie było, przez pandemię.

I jak tam, gracie jeszcze w to? Teraz jest event, co powiększa zasięg łapania i zabijania potworów, potrwa do końca września. Obecnie mam 27 lvl, prawie wszystkie zadania porobione. Zostało mi z wilkołakiem, ale to trza czekać na pełnię księżyca, więc 21 września będzie XD. Bez problemu bije już wszystkie potwory, gdzie podstawą sukcesu jest umiejętne parowanie, co odbija i zadaje obrażenia. Ogólnie są 2 dobre buildy gdzie jeden jest Op ze zbroją mantykory, a drugi z gryfem, są to buildy na end game, gdzie idzie w miarę dobrze zabijanie legendarnych potworów. Szkoda, że aspekt społecznościowy jest ułomny w porównaniu do Pokemon Go. Jak coś to możecie mnie dodać, to się od czasu do czasu wymieni paczkami.

Idzie to kupić wypasioną wersję pudełkową, tj. z przepustką? Bo widzę tylko standardową wersję.

Było, ale za gówniaka, ta gra była w chuj trudna, poziom trudności był wyżyłowany do granic absurdalności, że nie było szans przejść tego w moim wieku. Teraz nie wiem, ale przez archaizmy to raczej bym nie podołał.

Ogólnie gry na podstawie Predatora i Obcych mają zawsze pecha, nie licząc rewelacyjnego AvP 1 i 2, gdzie grało się zajebiście, mając do wyboru Marine, obcego i predatora. Nawet pograłbym w remake, jakby za to ktoś się wziął.

Nie podoba mi się ten nowy Morfeusz. Wzięli jakiegoś piździelca bobasa ryja z jakiejś kurwa Afryki, gdzie psy dupami szczekają. Niemniej i tak pójdę do kina, jestem ciekawy, co tam wysmarowali.

Podoba mi się ten fabularny dryg, może będzie dobrze. Zapowiada się kozacko, jeszcze tylko 2 miesiące.

Polecam Dex, gierka kosztuje grosze, teraz na promocji za 7 zł jest, cyberpunkowe RPG

Akurat ten nowy GoW był fajnie zrobiony i dobrze, że wywalili skostniały i nudny gameplay z poprzednich części, bo ile można męczyć bułę? A tak wprowadzili nowy powiew świeżości i fajnie się grało. Oby w Ragnaroku było more, biggest and badass.

Nawet się na to nie wysram. Niedawno ograłem na xsx, jak jeszcze w gamepass było i gra wyglądała dobrze, podobny poziom graficzny jak Dead Space.

Co to, jakiś spinoff TWD?

Najniższa promocja na redbull to zawsze jest w cenie 3.69 zł i już taniej nie będzie. Na pewno nie w żabce, ale w takim Kaufland, czy biedronka to często są w takiej promocji.

Zobacz Inmedio i Ruch, tam najczęściej mają, no u mnie w mieście jest. W sumie małe miasteczko do 25k mieszkańców.

Jackass zalicza obsuwę do 4 lutego 2022, jpdl.

Ciekawe jak z tym Ubisoftem, były jakieś plotki, ale pewnie pomysł padł.

A w tym xbox, co tam jeszcze mają pokazywać, jak już wszystko na innych eventach pokazali?

Todd Howard to by się ładnie dogadał z ekipą cdp i jeszcze z tym typem od No mans sky, nie pamiętam jak mu tam było.

Ja mam nadzieję, że za dwa lata to gra już będzie w śmieciach historii i będą dłubać w tym, czym najlepiej się czują, czyli w Wiedźminie. Gram drugi raz w Wieśka (60 fps ftw), no i porównywać tę grę z cyberpunkiem, to tak jakby obrazić Zoltana jakimś marnym trunkiem.