Faka

Gra była ok, ale jeszcze by było lepsza, gdyby powypierdalali te lootowanie śmieci. Zostawić tylko upgrade broni, szukanie jakichś części do łuku, pistoletów, shotguna i oczko wyżej by było, a tak nasrane i wywalone w każdej lokacji, co się zbierało drzewka, kwiaty, chuj wie co jeszcze. Mimo to i tak grało się spoko.

Nie wyobrażam sobie już powrotu do telefonów 5-calowych, to są już takie mikrusy, że nie wiem, co by musiało tam mieć fajnego, żebym miał używać. Ani to już nie obejrzeć jutubka, netflixa, bo ekran wydaje się być za mały, co z tego jakby to miało 4k lub 8k rozdzielczość, gdzie na takim 6-calowym już się w miarę dobrze ogląda. Są ficzery, że na takim dużym telefonie możesz obsługiwać wszystko jedną ręką, jak jesteś w stanie ogarnąć cały potencjał andka. Dla mnie w tych czasach, telefony to już w ogóle nie telefony, a mini przenośny komputerek (gdzie są takie kozaki, co przewyższają parametrami niektóre laptoki lol), jak zwał tak zwał, po to się nazywa smartfon.

Nie wiem, czego się tak uparli na premierę o 19 godzinie, zamiast dać od razu od 24 w nocy. Boże, coraz głupsze te ich pomysły. Cyfrówka to wiadomo, że niektórym devom odpierdala, jakby miała też pudełkowe wersje to już ludzie by grali od północy. To samo też z MFS zrobili o której tam godzinie premierę, na chuj to to żyje te godziny premierowe?

Ktoś tu pisał, że zrobienie max punktów na padzie jest awykonalne.

Pewnie będzie takie same gówno jak z Ghostbusters z lochami swego czasu.

Aż będę ciekawy, co ten przychlast nasmarował.

Głupi twórca, głupia gra, już abstrahując od tego, że to nie wiadomo jaka to będzie gra to i głupi temat.

Czy w tę grę to dopiero zagramy o 19:00 w czwartek? Patrzę na MS Store i pokazuje godzinę 19. Myślałem, że będzie można już po godzinie 24 jutro.

Oby nie było takiego cyrku z The Ascent, w sumie gra i tak leży już na dysku, ale wjedzie może jeszcze jakiś patch i strzelą serwery lol

Ta gra wygląda jak życie, po tych screenach, obejrzeniu gameplayu, no jest hajpik. Wezmę też od razu season pass, co by nie przegapić niczego w tej grzej, bo to jest pewne, że znowu przysiądę na milion godzin przy tej gierce, a żeby było śmieszniej to wyścigówki nie są tak bardzo moim ulubionym gatunkiem, a tak twórcom coś się udało, że pykła mi ta ich gierka.

Kurła, wymieniliście większość filmów, które mam za sobą, oprócz Moby Dick i Wędrującą Ziemię. Chyba już nie kręcą takich filmów jak kiedyś.

Polecicie jakieś podobne film, jak Dzień Zagłady, Armageddon, Pojutrze? Takie typowo katastroficzne filmy.

Mnie zastanawia jedno, czy tam w ogóle będą jakieś fetchquesty, daily, czy coś? Czy tylko w samolocik wsiadasz i lecisz na chilloucie?

Już dawno powinniście mieć czerwoną lampkę z Łapuszem jak odjebał z innym pismem, także tego, to jest chuj, a nie biznesmen.

Dobrze, że tej chujozy plejstejszyn plus nie przedłużałem, bo widzę jaką pizdę z farfoclem dają.

Ten serial ma wylądować niby na HBO Max więc żaden Netflix

Ptaszki ćwierkają, że będzie serial z czarnoskórym Supermanem, a grać go będzie Michael B. Jordan, ten od Creed, co grał syna popularnego boksera, co walczył z Rockym.

To nawet nie włączam, jak można spierdolić bajuchę dzieciństwa? No jak? Pierdolony w dupę Netflix.

To chyba grałeś w inne gry, bo Dead Space ani o jotę się nie zestarzał poza grafiką.

JPRDL, Pupcio, usuń to na boga.

No, chciałoby się jakąś nową część Max Payne'a, no ale trójka pokazała dobitnie, jaki on już był zmęczony życiem.

No, bo już trzeci raz będę oglądał historię Paula Atrydy, które i tak będzie do bólu przewidywalne.

Helldivers > Dead Nation.

Szkoda, że filmowcy mało czasu poświęcają Harkonnenom, a więcej tylko Atrydom. Oglądałbym sobie jakiś spinoff związany tylko z Baronem, jak do tego doszedł i jak fajnie zapierdalał i zabijał niebieskich.

Pewnie firma jakiegoś kolegi od dyktatora orbana?