Faka

Co najlepsze, na redditach piszą, że ogólnie cała ta prezentacja na E3 było kompletnie oskryptowana, śladu multiplayera nie było i jeszcze było na zmodyfikowanym silniku Unity. Normalnie zagrywka jak EA i Ubishit, po prostu ludzie przyzwyczaili się do bycia debilami i waleni w tyłek za preordery, a potem takie rzeczy się serwuje, najlepsze, że były już takie gry jak Watch Dogs, nic żadnej nauczki z tego nie wyciągnęli. Jeśli polityka dalej tak będzie uprawiania, to logiczne, że gry będą wydawane z zakalca, zepsutym syfem i bóg wie czym jeszcze zaserwuje nam developer.

No ale tutaj już mówimy o indyku, bo jeszcze zrozumiem jak to gra jest aaa to ok, ale za indyka tyle płacić to jeszcze nigdy nie grali, a pomyśl, że takie małe no man's sky sprawia tyle problemów na pc. To już Fallout 4 lepiej działał, już kij z tym, że gra słaba i też była mocna besztana, chociaż optymalizacja działała ok.

Powiedz to graczom platformy PC i podziękuj Hello Game, jak mają się jarać grą jak gra jest kompletnie nie grywalna na mocarnych komputerach? Gra jest spalona i Tyle z tego hajpu wyszło, że sobie nie poradzili z Tym. Nie dość, że cenowo tak samo jak na konsoli, to zawsze bywało taki, że gry na PC były tańsze, a to jest precedens, że cena trzyma razem z konsolą, kpina jak to ludzie będą mówić. Nie mają jak grać, bo jak widać, 10 FPS to jakby grać w jakieś w inwalidzkie gry. Poradami to się nikt teraz nie będzie przejmował tylko próbował i kombinował jak zrobić grywalną grę na poziomie chociaż 30 fps.

Spoko, nie Ty jeden sam się jarałeś tą grą i z przesuwaniem premiery, jest wielu takich którzy się zawiedli na takim szajsie

Huehue, wychodzą kolejne kwiatki jaka ta gra jest kompletnie niedopracowana, dżizas, żeby taki indyk miał zepsutą optymalizację to się w głowie nie mieści, no ale uwaga, gra się krztusi nawet na sli geforce 1080, beka jak totalna na szczecin. Nie ma to jak być totalnie wydymany przez Hello Sucks na platformie PC, normalnie drugi Batman. Nic się nie nauczyli od Spore, którzy też zrobili takie wałki, no cóż, studio jak studio, najlepsi w wyciąganiu hajsu od ludzi i robienie pompy z hype z grę na gry, kompletnie nie przejmując się negatywnymi opiniami od graczy i recenzentów, to jest pure korporacja system. Potencjał był, został zmarnował, hype był, został oszukany, no cóż space sim dla dzieciaków, nawet nie wiem czy to można to tak nazwać, bo to się nie ima tego. Taki drugi Fallout, a Howard i Murray prawie tacy sami pod swoimi gadaniami i pierdołami jacy to są uber developerzy.

Gdyby chociaż cena gry była normalna, na poziomie 100-150 zł to ok jak na indyka, to nawet o 1-2 oczka poszybowało na górę + wspierająca gra przez twórców w postaci patcha lub DLC to kto wie, a tak poniosła ich fantazja, co mnie to, że wszystko proceduralne i że 18 trylionów planet jak większość będzie podobna do siebie. Już taki Minecraft jest lepszy pod każdym względem mimo, że nie gram w to?

No po niektórych recenzjach, a sądząc, że nie są to na złośliwość, to za taką cenę to gra jest niestety do zaorania, dobrze że się nie dałem hajpowi i tak kasa pójdzie na inne lepsze gry, Tomb Raider albo FF

Trzeba jednak czekać aż gra stanieje do adekwatnej ceny jak na indyka, czyli do 50 zł, więcej za tę grę to jak być samobójcą w kurniku z kogutem. Poczytane, pooglądane i już wiadomo z czym się to je z taką grą, a idź pan w uj za takie ceny gry, na dodatek indyk. Hello Game, chyba hello sucks.

Mnie wszystko postacie ładne wylosowały za pomocą ticket summonów i za standardowe. Mam Red Mage, który healuje i dobrze bije, support, który dobrze ogarnia w party. A darmowego healera odstawiłem w kąt. Ogólnie jest mnóstwo postaci do zdobycia, a korzystam ze stronki https://exviuswiki.com/Main_Page - która wszystko wyjaśnia, mechanikę, statystyki gry. Podane wszystkie postacie, pomocna stronka.

Jestem oczarowany grą Brave Exvius, ta gra biję taką nostalgią i klimatem starszych Finali, że wsiąkłem na maxa. Brakowało mi takich gier z turowymi walkami, job, system levelowania postaci. Na plus, że jest mnóstwo postaci do zdobycia ze świata Finala. Próbuję Zidane i Vivi zdobyć ale to jest losowe. Masakra gra, najlepsza dotychczas jakie wyszły na komórki. A grając to jakoś nie odczuwałem braki energii, chociaż jedna energia odnawia się co 5 minut w sumie, co i tak szybko idzie z tego powodu, że grasz na arenach albo cokolwiek robisz. Nie będę wspominał o muzyce, bo to jest majstersztyk, miła dla ucha jak to w starych Finalach było.

Też myślałem o Tym Far Cry 4 ale mimo to, bardziej szukam gry z widoku trzeciej osoby również. A czy 4 też jest taka długa jak w przypadku Primala, dodam, że przy Niej skończyłem po 63 godzinach jeśli chodzi o wszystkie czyszczenie mapy.

Bardzo przyjemnie mi się grało w ten tytuł, a co i zarazem splatynowana jest od razu. Nic trudnego jeśli chodzi o zdobywanie trofea. Zdobywanie wiosek, stosy, oswajanie zwierząt i bieganie razem z nimi to było coś fajnego i czuło się feeling i więź ze zwierzakami. Elementy skradanki i eliminacja przeciwników fajny motyw, bomby pszczele, że też nie wspomnę o szalonej bombie, która zaraża przeciwników, co potem popadają w szał i zabijają się nawzajem, fajnie się tak ogląda z perspektywy lotu ptaka, no w tym przypadku sowy. Dla osób, które nie grali w taką grę i żadne poprzednie Far Cry, na pewno się spodoba jeśli lubi open world z elementami craftingu, zbieraniem i oskórowaniem zwierzyny, rozbudowaniem wioski. Zadań pobocznych jest od groma, wątek główny trochę krótki ale źle nie było. Jak dla Mnie gra przyjemna mimo, że od ubishit to jednak zostałem pozytywnie zaskoczony. Odpowiadał i grał mi klimat ery prehistorii, gdzie w innych grach na próżno szukać. Zna ktoś jakieś podobne gry jak Primal? Open world, zbieractwo, skradanki, trochę RPG? Shadow of Mordor mi nie podszedł, zbyt casualowa i wszystko tak jakby zaautomatyzowane jest, wspinanie się, nie miałem siły ukończyć tej gry i odstawiłem w kąt.

Trochę ich pogięło z tym patchem, gdzie w finalnym odniesieniu sama gra na dysku zasyfia aż 66 gb miejsca, niezły rofl z id software.

W ramach pakietu startowego przez psplus gra zachęca do grania, zacna moba, dużo lepsze od takiego Smite, gdzie masz uczucie pływania bohaterów po lokacji niż w przypadku Paragon. Ruchy postaci, walki są płynne i dynamiczne zarazem, wciągnąłem się. Warto dać szansę tej grze, bo tak jak mówiłem lepszy szpil od wspomnianego Smite. Fakt mało bohaterów na dzień dzisiejszy jest ale to i tak nie zmienia faktu, że gra będzie wspierana przez Epic, w miarę powoli wszystko będzie nowe dodawane.

Haha, ostatni ultra poziom to masakra jakich mało, a zrobić trofeum to chyba mi trochę zajmie, buehuehe dla hardkorów, na konsoli dużo trudniej zrobić całą grę na tym poziomie niż na pc

Czy ktoś z życzliwych mógłby mi wytłumaczyć jak zrobić zabójstwo chwały "śmierć z przestworzy"? Wiem, że pod R3 ale ile razy bym zrobił to i tak tego wykonać nie mogę. Jakim sposobem się kombinuje taką akcję?

Swoją drogą nie wiem jako można grafiką się przejmować, skoro i tak gra ładnie wygląda, nie wspominając o gameplayu? Po prostu wielkie LOL, 16 lat temu czy ileś tam nikt się grafiką nie przejmował w Doom 1. Grafika już ludziom w nawyk weszła, że masakra jakaś, zamiast skupić całą zabawę na grze, nie kumam tego.

Ależ ta gra to jest miodna, kupiłem w Media Markt za 169 zł z pakietem UAC i hajsu na to nie ma, co żałować. Włączyły mi się sentymenty ze staroszkolnych doom 1 i doom 2. Tylko grać i jarać gameplayem, bo feeling z broni jest masakryczny, taki shotgun zwłaszcza.

Mam pytanie, czy tego typu gra pobiera dużo danych pakietowych? Mam pakiet 1 gb w plusie ale nie wiem jak to będzie wyglądało w praktyce z wykorzystaniem pakietu?

Na PS4 wygląda gorzej w porównaniu do XO. Wziął sobie 4 miliony od graczy, a śmiem sądzić, że za taką kwotę to można lepszą grę zrobić niż mega man, na nią to wystarczył budżet koło 500 tysięcy. Wziął se resztę dla siebie i pracowników, tyle gracze mają do gadania na temat kickstartera, ważne, że gra zrobiona, już pal licho, że na odwal się, hajs się zgadza.

To nie jest w ogóle już konsola, tylko ukryte w pudełku sam PC i tyle, taka sama architektura jak u blaszaków (mniej więcej). Konsole to miałeś w poprzedniej generacji, teraz to masz wszystko, co ulepszone i nic po za tym. Spójrz teraz z takiej perspektywy, że większość się ból(pipi) o jakieś głupie fpsy pomiędzy 30, a 60 nie zwracając już uwagi na grę, co ona daje. Skończyły się takie czasy, że każdy fajnie się bawił na PSX czy na PS2, teraz to jest tylko wyścig szczurów, co kto najwięcej dowali na tabeli wzrostu przychodów za szroty konsol jakie nam producenci oferują, co nic kompletnie nie wprowadzają żadnej innowacji (po za VR, co też skończy się szybciej tak jak w przypadku ps move). Inna mentalność (na gorsze niestety, co się odbija czkawką ze słabymi grami) i pokolenie, na które nie masz wpływu. Większość to nawet nie pamięta czasy stadionu dziesięciolecia (notabene, gry które kiedyś miały o wiele lepsze klimaty i feeling grania), że wszystkie teraz gry mają podane na tacy, a dalej wybredni, nie dość, że jeszcze Ci dają po Polsku gry to i tak narzekają, parodia

Czy udało się komuś zrobić trofeum Nowa Moda? Niby mam wszystko, set ofirski unikat jest, ofirska szabla stalowa unikat, kusza również unikat, klapy i kulbaka są, a nie zalicza? Czy brakuje mi ofirskich juków? Jak tak to gdzie można je zdobyć?

Czy ktoś wie jak tak gra wygląda dzień dzisiejszy? Gra ktoś to w ogóle? Coś poprawione jest już może wszystko czy dalej lipa? Nie ukrywam, że pograłbym sobie w deskorolkę, z sentymentu THPS2, ale nie chcę jakoś kasy wywalić, bo wiadomo jakie miała opinie i recenzje.

Nie wiem, ja cały czas robiłem uniki i za pierwszym razem został pokonał, nawet dużo łatwiejszy był od Evereca, z którym swego czasu sporo się męczyłem.

NA forum W3 piszą, że to błąd Galaxy, bo na GOG jest 2GB. A to gitara, szybko się ściągnie patch