Skocz do zawartości

Pan Pieczarka

Użytkownicy
  • Postów

    3 111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Pan Pieczarka

  1. Pan Pieczarka

    Fast food

    To teraz niby czisburgery w maku są za więcej, niż dwa złote? o0
  2. Jest tu jakiś zwolennik wyjazdów w plener z własnym mieszkaniem? Jak dla mnie taki wóz to fajna sprawa, można wyruszyc w długą podróż bez zamartwiania się o wynajęcie noclegu. Można się zakwaterować w niemal każdym miejscu, do którego da się wjechać. Jednego dnia zapraszasz do siebie znajomych z Warszawy, następnego urządzasz grilla pod Poznaniem, a weekend możesz spędzić w Krakowie, bez "wychodzenia z domu". Coś takiego to moje ciche marzenie, ewentualnie takie coś.
  3. Pan Pieczarka

    Chipsy

    Jedyne chipsy (a raczej wyrób chipsopodobny), który jem częściej niż na jakichś imprezach, to Peppies, te chrupki bekonowe.
  4. Mleko z płatkami, różne wariacje kanapek, czasem jajecznica z tostami. Btw. rzadko jem tuż po przebudzeniu, bo żołądek czasami nie aktywuje się w porę i mam posiedzenie na tronie. @down: Nie wiem jak inni, ale ja przy pełnej misce mleka potrafię zjeść całą paczkę 250g płatków w 3 dni.
  5. Powiem krótko - komp za około kafla, bez monitora, jakaś tania grafa, niezbyt pojemny acz szybki dysk (100gb to bedzie az nadto), za to dobry ram i procek. Zastosowanie - montaż filmów. Da radę?
  6. Pan Pieczarka

    Mam Talent

    Były jukendensy, były idole, a i tak wybiorą jakiegoś tancerza/śpiewaka. Obym się mylił.
  7. Gdyby te trampki zamienić na jakieś inne obuwie i wy(pipi) ten pasek z wielgachną klamrą to nawet ujdzie.
  8. Ostatnio wpadłem do księgarni i zobaczyłem na półce "Walkirię" Toma Clancego za 2 dyszki. Warto?
  9. Pan Pieczarka

    kulturystyka

    Tutaj raczej wystarczy ładować w siebie jak najwięcej chemii i innego syfu, aktywując ich działanie na siłce.
  10. Ale jak wykonawca sam przyjeżdza i gra koncert, to też powinien płacić koncesję za granie własnych piosenek? A co z grajkami, którzy siedzą na ulicach i zbierają drobne do kapelusza?
  11. O, skoro już o czytaniu w empikach mowa - mieszkam niedaleko amfiteatru, skąd dosyć dobrze słyszę, jak ktoś gra na koncertach itp. Czy jeżeli siądę sobie na balkonie i zacznę słuchać, to jest to karalne?
  12. Pan Pieczarka

    Prasa

    Nie ma to jak kupować papierowego cycka za złotówkę. [;
  13. Nikt tu nie mówi o karaniu piratów, co najwyżej o prawnych konsekwencjach w przypadku bycia przyłapanym. Krótko mówiąc ssanie z neta działa na czyjąś niekorzyść, w takiej sytuacji prawnie może się bronić, ale nie musi. Tylko niech nikt nie wyskoczy teraz, że kupowanie gier działa na czyjąś niekorzyść, bo (pipi)nę...
  14. Mniej nabywców, ale też i może to mieć związek z BluRayem. Przecież z tego, co mi świta w pamięci, PS2 był chyba w dniu premiery jednym z niewielu urządzeń odtwarzających DVD. Zajrzałem na gamestop i playasie i tam gry na PS3 średnio około 60 dolców za nowość.
  15. Nie wiem, czy mam rację, ale gdzieś zasłyszałem, że w przypadku gier pecetowych bardzo często lokalni wydawcy kupują prawo do wydawania gry za dosyć małe sumy, ale muszą ją zlokalizować, bo inaczej gry w angielskim jezyku za nasze 99 PLN (czy ile tam nowości kosztuja) by trafiały w inne miejsca na świecie, bo byłyby na zachodnie warunki bardzo tanie. Nie wiem jak to wygląda z konsolami, ale na mój rozum najpierw wychodzi wszystko od zagranicznego dystrybutora, potem wędruje aż do naszego kraju, gdzie cena za transport, cła i inne tego typu gówna rośnie, potem trafia to do hurtowni, te sprzedają sklepom z lekkim zyskiem, potem trafia to wszystko do sklepów, które też chcą zarobić. I tak z 30-40 dolców może się zrobić dwa razy więcej. Oczywiście to tylko moja hipoteza. @edit: To zamień USA na dowolne europejskie państwo, a w większości przypadków tylko zmieni się dolar na ojro.
  16. W porządku, ludziska, zakończy wreszcie waśń tą Zamarcie tematu nie będzie wielką stratą Każdy podał z tuzin argumentów, Część atakuje, reszta broni piratów, By zakończyć kłótnię z uśmiechami, Powtórzmy jeszcze raz akcję z wierszykami, Zakopmy więc już topór wojenny i sprawmy, by temat został zamknięty.
  17. Wiecie, że (wg. Wiki) aby dostać w Polszy złotą płytę trzeba sprzedać - w zależności od rodzaju (singiel, album itp.) - 10 do 15 tysięcy płyt, a diamentowa za 100k? Taki O.S.T.R. dostał za dwie ostatnie płyty złotko, a teraz pomyślmy, co by dostał, jakby ilość sprzedanych płyt podliczyć razem z tymi zassanymi z neta. Myślę, że się nie pomylę za dużo, jeżeli wyszłoby chociaż 50k odbiorców. Tak sobie głośno myślę. Co do piracenia PS3 to tak myślę, że złamanie jej i otworzenie furtki na backupy znacznie podniosłoby sprzedaż konsol w naszym pięknym kraju, ale wątpię, żeby jednocześnie zwiększyła się sprzedaż gier...
  18. Ściągać można, ale udostępniać już chyba nie ten tego, z tego, co wiem, chyba, że osoba którą znamy. Poprawcie mnie, jak się mylę.
  19. Żeby pograć ? Nie każdy chce wydać 250zł , niektórzy wolą wydać 5zł. Osz (pipi)a... Patrzcie, błazen. Pójdę kupić coś za(pipi)istego i zapłacę tylko 2% ceny, jak coś to mnie obronisz i wytłumaczysz sprzedawcy moje zachowanie?
  20. Jak nie planowały kupowania GTA, to PO KIEGO (pipi)A ŚCIĄGAJĄ?! Naprawdę Łukasz, zawiodłeś mnie. Płyta jest tylko nośnikiem. Nie ma znaczenia, czy grę dostałbyś na CD, DVD, BR, UMD, VHSie czy na glinianej tabliczce, to jest tylko nośnik, coś, co pozwoli na to, żebyś ze swojego domowego sprzętu mógł skorzystać z zawartości. Sam plastikowy (czy jaki tam) kawałek zwany płytą jest niezwiązany z tematem, kiedy już można ściągać pełne gry z neta za opłatą. Zauważ, że w takim Playstation Store ceny są niewiele mniejsze od tych, które widzisz w sklepie. Mam nadzieję, że wiesz, z czego to wynika, wierzę w Twoje zdolności dedukcji. Nie mam siły na taką dyskusję już. Życzę wszystkim, aby nikt w przyszłości nie generował dla was strat, lub jak to się teraz mówi, nie dawał zarobić. P.S. Jak ktoś (pipi)nie jakąś głupotę konkretną, niezwłocznie wkroczę do akcji. Edit: A jednak się za bardzo ślimaczyłem. Nie uwierzyłem w to, co przeczytałem. Zupełnie jak Moja racja jest najmojsza.
  21. Panie Pieczarko niepotrzebnie razem z innymi obrońcami oryginalnego softu starasz się wczuć w twórcę gry (szefa hotelu) , którym nie jesteś i pewnie nigdy nie będziesz. Skupmy się na tym przykładzie. Jeśli masz pokój w hotelu (oryginalna gra) a dwa pokoje obok ktoś też ma pokój ,bo dorobił sobie klucz (pirat) to jaki to ma wpływ na Ciebie ? Czemu zamiast skupić się na swoim dobrze przeszkadza ci jakaś osoba nie odziałująca na Ciebie w żaden sposób? To mnie dziwi. Taka postawa pachnie zwykłą zawiścią. Jak to ja zapłaciłem za pokój a ktoś ma za darmo? Nie o to chodzi. W zasadzie nie obchodzi mnie, czy ktoś jedzie na piratach, czy nie, ale dziwi mnie, że ktoś, trzymając się przykładu hotelowego, mieszka sobie za darmo i twierdzi, że nie widzi w tym niczego złego. No to dojeebałeś krótko mówiąc. Rozumowanie na poziomie "lekarze zarabiają dużo kasy, więc jak raz się wymigam od zapłaty za wizytę to z głodu nie umrą". Takim rozumowaniem mielibyśmy tylko same niskobudżetowe gówienka, bo twórców nie byłoby stać na zainwestowanie w większy projekt. W końcu coraz częściej głośno się mówi o tym, że koszt produkcji gry jest w ostatnich czasach większy, niż w przypadku filmów. Kolejny, który nie rozumie, że płyta to tylko nośnik... Nie dać zarobić można zarówno wynosząc batonika ze sklepu, jak i ściągając z xbox live czy innego ps store gry bez zapłacenia. Różnica jest taka, że batonik można fizycznie dotknąć, a taka gra to tylko zbiór zer i jedynek zapisana na dysku twardym. Dopóki nikt nie twierdzi, że piractwo jest dobre, to w sumie mało kogo to obchodzi - nie ja będę za kogoś takiego płacił kary.
  22. To ma że Polacy są w czołówce światowej jeśli chodzi o piracenie (dużo ściągają i udostępniają). Ej, właśnie sprawdziłem na stronce BSA i Polacy wcale nie są w światowej czołówce, nawet w Europie środkowowschodniej nie jesteśmy aż tak wysoko. Dają nam 57% wskaźnik piractwa (nie wiem, jak to liczą), gdzie niektóre kraje mają liczby, które przekraczają 90%. Ale i tak dzięki temu 'zaoszczędziliśmy' nieco ponad pół miliarda dolarów. (: Cała rozpiskę macie w linku niżej. http://global.bsa.org/idcglobalstudy2007/s...obalstudy07.pdf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...