jak czezky, mnie też TMNT podobał się bardziej niż nowe transformersy.
Przede wszystkim nie był taki głupi i trzymał się scenariusza (jakikolwiek on nie był, nie ma co narzekać, to film o ŻÓŁWIACH NINJA), przekonałem się do designu żółwi, wcale nie jest taki zły, film nie powala na kolana żartami ale też nie powoduje grymasów na twarzy z powodu humoru a walki są całkiem fajnie zrobione. Shredder kozak. No i Megan była w porządku. Trochę ta scena zimowa przegięta. Szkoda też że film nie był trochę dłuższy i nie wrzucili więcej komediowych scen, no i żółwie tylko raz jadły pizzę, HELOOOOOŁ.
7/10