Skocz do zawartości

Michał102

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał102

  1. @Magik - po raz kolejny gratulacje. Ogólnie runda słaba (Orion - co jest?), a mój czas fatalny :confused:
  2. A w pudle w kącie leży i patrzy na mnie bezużyteczna w tej chwili DFP :confused: Niech szlag trafi ten cholerny Microsoft Edit: aktualny czas 1:48,248 http://i40.tinypic.com/15n98xz.jpg
  3. @Marbel - a miałeś kiedyś kontakt z kierownicami z wyższej półki jak np. DFP? Jak byś porównał FX'a właśnie do niej? Force Feedback jest słabszy, czy to po prostu marna podróbka tego efektu?
  4. Michał102 odpowiedział(a) na FLooK temat w Kącik Wyścigowy
    Po dłuższym użytkowaniu kierownicy Microsoftu stwierdzam, że to szajs jakich mało. Kierownica jest bardzo awaryjna i tandetnie wykonana w środku (delikatne plastiki). Omijajcie ten badziew szerokim łukiem... kasę lepiej spożytkować na browar, a i jeszcze może na Logitecha Drive FX zostanie.
  5. Swoją drogą- jeżeli ktoś z Was zdecyduje się kiedyś na zakup kiery do X-a, to omijajcie szerokim łukiem tą padlinę od Microsoftu. Po prostu szkoda na to pieniędzy. Wykonanie wnętrza kierownicy jest tandetne jak najtańsze chińskie zabawki, to samo konstrukcja łopatek od zmiany biegów (nie raz już mi się to rozleciało w drobny mak, a obchodziłem się z nimi ostrożnie). Nie wspomnę już o tym, że kierownica owa miała od samego początku źle skalibrowany potencjometr i "zezowała" o ok. 2-3 st. w lewo. Ogólnie to jest niezły kibel z tymi kierownicami do naszej konsolki, chciałoby się kupić Fanateca, ale cena i masakrycznie trudny dostęp to uniemożliwia. Pozostaje jeszcze sprawdzić tego Logitecha Drive FX - może w niedługim czasie go kupię, w końcu cena niewiele większa od pada.
  6. Dzwonili do mnie wczoraj z serwisu i jak się okazało konsola jest sprawna Winowajcą całego zamieszania okazała się jednak na 100% kierownica, która to ma uszkodzony nadajnik i namieszała coś w ustawieniach konsoli, przez co ta nie chciała prawidłowo połączyć się z padem. Wystarczyło na dłużej odłączyć konsolę z prądu i ponownie zsynchronizować pada. A więc po odbiorze konsolki postanowiłem trochę pośmigać na padzie i dostałem solidnego liścia w twarz... naprawdę nie wyobrażam sobie jak można wykręcić taki czas jak Magik za pomocą tej przeklętej gałki... trza mieć chyba jakąś mega moc w lewym kciuku Zrobiłem wczoraj chyba ze 20 kółek i choćbym się sfajdał na miętowo to lepiej jak 1.48,627 wykręcić nie mogę. Nie zrobiłem ani jednego perfekcyjnie czystego kółka, zawsze musi być jakiś uślizg... naprawdę Was podziwiam z tą jazdę na padach. Oto dowód mej niedoli PS. Fotki teraz będą w należytej jakości, bo dorwałem wreszcie coś, czym można je robić (wcześniej była to kamerka internetowa nędznej jakości).
  7. Chyba jednak nie tym razem Jak wszystko dobrze pójdzie, to na wykręcenie czasu będę miał ok 1,5 godz. bo w sobotę pracuje od 14-tej. Po drodze do roboty odbiorę konsolę (mam nadzieje) i po powrocie z pracy postaram się coś pośmigać
  8. I tak się pewnie skończy na 1:45,xxx albo i lepiej
  9. Ferrari F430 GT jest najtrudniejszym do opanowania samochodem w swojej klasie, do tego jeszcze tak wymagający tor - dla mnie bajka Szkoda, że nie będę miał czasu na wykręcenie dobrego czasu
  10. Zawiozłem jednak konsolkę do innego serwisu. Mają ją dziś dokładnie zdiagnozować. Gość powiedział, że będzie do odbioru najwcześniej w sobotę do godz. 14-tej, bo mają kilkanaście sztuk do naprawy. Także może uda mi się jeszcze wrzucić jakiś nędzny czas na wagę choć jednego punkcika
  11. A jeśli latało nie będzie to znaczy, że moduł jest sprawny? Jutro się zabiorę za rozkręcanie mojej konsolki.
  12. Powiedział, że to na 90% usterka jakiegoś układu na płycie głównej, który odczytuje dane z modułu RF. Z tym, że za 300zł to on mi wymieni płytę główną, ale na zbanowaną . Czuje, że kolo ostro wali w pręta - wymieniłby pewnie moduł RF, wsadziłby zbanowaną płytę (moją "czystą" by sobie przygarnął) i jeszcze zainkasowałby 300 zeta. Niech się wali. Jak dorwę gdzieś ten moduł (mam nadzieję, że drogi nie jest) to sam go sobie wymienię. Na razie kupie pada z kablem (i tak się przyda drugi). @Orion - wyedytuj pierwszego posta (aktualne zadanie), bo znowu ktoś będzie miał pretensje
  13. Byłem dziś w jednym serwisie konsol i kolo zaśpiewał mi za naprawę X-a 300 zł LOL! Chyba kupię sobie póki co "kablowego" pada i na nim będę jechał (mam nadzieję, że taki będzie działał bez problemu ). @Magik - a myślałem, że PSP to sprzęt nie do zajechania (tak jak X w wer. Jasper ). Chyba rzeczywiście dopadł nas jakiś mega pech :confused:
  14. Pewnie padł właśnie ten moduł, bo teraz, to konsola nie za każdym razem udaje się uruchomić padem, a jak już załapie, to cały dashboard szaleje (zakładki przełączają się samoczynnie). Sorry Panowie za tego offtopa. Jak naprawię sprzęt to powrócę do walki. Miłego ścigania. Edit: @Maciek - synchronizacja pada/kierownicy nic nie daje... próbowałem już wiele razy.
  15. Jednak to nie kierownica mi się zepsuła... jest znacznie większy kibel, bo padł prawdopodobnie jakiś moduł w konsoli odpowiedzialny za połączenie z kontrolerami. Załączyłem dziś rano konsole, by spróbować pojeździć na padzie i niestety po chwili wyskoczyły dokładnie te same objawy co na kierownicy, czyli auto zaczyna samoczynnie skręcać raz w lewo, raz w prawo, do tego co jakiś czas samoczynnie wbija się pauza Zdaje się ktoś mi tutaj wykrakał tą awarię A konsola bez gwarancji... Edit: a tak wypaśną trasę i auto zapodał Magik, a tu sobie nie pogram Zawiozę dziś klocka do serwisu, ale zanim go naprawią, to pewnie runda dobiegnie końca
  16. Świetna robota Magik Gratulacje
  17. Nawet o tym nie mysl! Pozwol ze przypomne ci co jeszcze niedawno napisales jak zaczynalismy turniej: Tylko pisząc wtedy te słowa, nie miałem pojęcia jak wysoki poziom prezentują uczestnicy. Mój skil w FM3 przez ten czas również niesamowicie powędrował w górę (dzięki Wam ), ale na padzie nie potrafię już tak szybko jeździć - chyba za stary już jestem i ciężko mi się od tej kierownicy odzwyczaić
  18. Próbowałem pobić czas Magika i prawie się udało 1:47,556 Niestety po raz kolejny padła mi kierownica (tym razem chyba potencjometr - czyli nie opłaca się naprawiać) i jestem zmuszony wycofać się z turnieju Lata spędzone z racerami + kierownica skutecznie pozbawiły mnie umiejętności dobrej gry na padzie i nie ma sensu się męczyć i od nowa przestawiać na pada. Jak kupię nową kiere to wrócę do walki
  19. Heh... sprawdziłem właśnie - Maciek ma rację. Te felgi które zapodał znacznie podwyższają masę i przez to można włożyć lepsze części. Będzie trza się przejechać i sprawdzić, czy to pomoże wykręcić lepszy czas.
  20. U mnie dużo daje tylny spoiler - pozwala pokonywać łuki z większą prędkością. To samo na max usztywnione stabilizatory - fura tak nie pływa w zakrętach i znacznie później traci przyczepność. Tylko, że każdy z nas preferuje pewnie inny styl jazdy a co za tym idzie ustawienia No i tak jak Orion napisał - ostatni sektor jest kluczowy, szczególnie dwa ostatnie zakręty gzie trza dość mocno atakować tralki i bardzo łatwo wtedy o drobne uślizgi, a fura jest wolna i to owocuje znaczną stratą w czasie.
  21. Dodam jeszcze, byście próbowali wrzucać części, które nie zmieniają indeksu (felgi, stabilizatory, spoilery). Niby pierdoły nie wiele wnoszące, ale pozwalające jednak dostosować auto do preferowanego stylu jazdy
  22. Heh... a już myślałem, że nie będę się musiał dalej męczyć Dobrze, że złapałem za kiere i jeszcze trochę dziś pojeździłem
  23. To jak da się poprawić, to zapodawaj Będziem walczyć
  24. Widzę Panowie, że cisza jak makiem zasiał... Aktualny czas:
  25. Szkoda tylko, że te fury tak pięknie wyglądają na screenach, a podczas gry wyłażą na nich te paskudne ząbki i cały efekt pryska jak bańka mydlana :confused: No chyba, że w pełnym GT5 Polyphony ma zamiar zastosować lepszy AA, bo w prologu było z tym kiepsko.