-
Postów
7 514 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Nemesis
-
-
-
Gotham City od teraz już nigdy nie będzie takie samo.
Kevin Conroy [*]
- 3
-
Plus to, że gierka ma już tak dopięty system walki, że wszystko działa. Kontrowania, rzuty, używanie przedmiotów wroga, wzbijanie się ponad tarczę, gadżety. Można wyczyniać cuda.
-
Akurat w Batmanie wszystko mi się robiło tak jakby przyjemnie, chyba właśnie dzięki Gotham. W deszczu, nadal robi robotę. Dziwne, że Rocksteady nie zdecydowało się na remaster gierki.
-
Ej, ale w oryginale pielęgniareczki były jakby, smuklejsze?
- 2
-
W tym tkwi właśnie cały problem. Puszczają milion zapowiedzi gier z wiedźminami a nadal każą czekac na zwykły upgrade do Dzikiego Gonu. Ta polityka jest chyba pisana pod akcje spółki na giełdzie, bo w żadną z tych gier nie zagramy gdzieś do 2024.
- 1
-
Musi być lepiej. Zachodzi przecież dokładnie ta sama analogia co między GoW 1->GoW2. Nie wiem o co się obawiacie. Przedstudiowałem niedawno sagę Ragnaroku,
Spoilergdzie np. Odyn popada w obłęd gdy ginie Baldur. Z kolei w GoW (2018) prezentuje w opowieściach Mimira obraz wszechojca już pogrążonego w szaleństwie, a w grze widać już zręby Ragnaroku, m.in. gdy Jormurgand wypełza na powierzchnię. W sequelu będzie też wilk Fenrir, czyli jedno z przeklętych dzieci Lokiego, zaś Anrgboda zza grobu przepowiedziała Odynowi Ragnarok, gdy ten wybrał się na swoim rumaku do Hellheimu by zapobiec śmierci Baldura (Baldra). GoW: Ragnarok i tak bardzo dużo zmienia, choć widzę, że Thor i Wąż Świata skoczą sobie do gardeł. W mitologii Thor powala go Mjollnirem, lecz po chwili umiera od jadu. CIekawe jak będzie tutaj. O resztę się kompletnie nie obawiam. Jakość topowa.
-
To był sarkazm pany.
Tak na serio, wiem do czego zmierzasz. Widać trochę recykling, zwłaszcza gdy Leon odpycha pierwszego Ganado, co pachnie RE2. I lokacje jakby zawężono albo mi się wydaje.
-
Tylko byś Ashley chciał simpować, bo Ci głos dziewki owej nie odpowiada i z białorycerstwa w czasach Plagas nici. Wnet silnik jest to nowy, graficznie ładny taki, a że nową tradycję wspiera? Był czas przywyknąć przecie
-
Chore akcje w tym REmake 4 się dzieją. Piękna robota, panie Capcom. Połączyłeś Pan horror, strzelaninę, gore i obłędne wykonanie jak za dawnych, pięknych czasów, sprzed oryginalnego RE4.
- 1
-
Za samo Silent Hill 2 w tytule należy się mocna siódemka
-
Wystarczy przepis na rozgrywkę The Medium z dodatkiem walki, nic więcej nie trzeba w takiej narracji.
- 1
-
Inne kategorie budżetowe, ale nie jest rywalizacja lecz uzupełnienie w tym gatunku. I tego się trzymajmy.
-
Napisać, że PT nie inspiruję się TLoU to jakby stwierdzić, że Tormented Souls udaje, że nie wzoruje się na klasycznych RE.
-
Im więcej będzie pojawiać się gier skupionych tylko na current-genach, tym takich wyborów będzie mniej.
- 1
-
A tak bardzo Wam zależy na 60 klatkach w grze o takiej narracji? Rozumiem jakby chodziło jakiś souls-like, gdzie rozgrywka skupia się głównie na walce. Zresztą, deweloper bankowo puści w obieg łatkę na odblok klatek, kwestia czasu.
-
19 godzin temu, Ludwes napisał:
No i mieliście rację.
To drugie przejście to na ten moment podoba mi się chyba nawet jeszcze bardziej, bo człowiek ma już prawie wszystko obcykane, ale też nie do końca, bo jednak jest tutaj troszkę nowych rzeczy.
W ogóle ten komisariat jest tak świetnie zaprojektowany, że tu praktycznie nie trzeba korzystać z mapy. Klimacik, wiadomo, pierwsza klasa, a to co mi się tutaj również podoba, to to, że zwykli zombie są tutaj groźni przez całą grę. Nawet pod koniec kampanii Leona trzeba było uważać - świetna rzecz.
Claire gra się chyba troszkę łatwiej, bo zdecydowanie częściej zabijamy jednym strzałem w głowę, a i lickery padają na strzała. Przyjemna odmiana, nigdy ich nie lubiłem.
Postmuzealna architektura, idealna do zwiedzania. Jeśli poszperasz trochę w timeline, R.P.D. ulokowano w budynku dawnego muzeum. Widać to w oryginale, oraz we współczesnej wersji. Piękno wcielone.
-
Mogę robić za kuriera przez następne X części. Death Stranding po prawdzie, jest najważniejszą grą ostatnich lat.
- 1
- 1
-
Prawo niespodzianki zabrania mi o tym pisć, ale masz kolejny powód, żeby porandkować z karynkową Claire.
W scenariuszu B pojawia się ciut szybciej, i nie chce za bardzo opuścić imprezy prawie do rana. Ale Claire otrzymała w obu scenariuszach niezłe cięcie (heh).
- 1
-
Nie do końca to samo. Na mapie ucieczki z Raccoon trafisz do miejsca, którego w cyklu nigdzie przedtem ani potem nie zwiedziłeś. Graj Pan.
- 1
-
Przed Lies of P, bardzo polecam. Zdziwicie się jak grywalny i wchłaniający jest to projekt.
-
Są pewni swego. Akurat popełniam obecnie replay GoW, na PS5. Przypomniałem sobie jak dobrze napisana i skonstruowana jest ta gra.
- 3
-
Miałem napisać to samo. Wygląda jak na standardy 2023 roku. I tak Callisto Protocol przekonuje mnie bardziej bo jest nową marką i nie skupia się wyłącznie na wnętrzu kosmicznego fraktowca.
-
Biznes is Biznes. Tańsza produkcja, wzrost cen w zgodzie z inflacją i Jimbo powiększy sobie barek ekskluzywnych trunków.
Resident Evil Zero
w Resident Evil
Opublikowano
Ostatnia taka przygoda, do tego najtrudniejsza ze wszytkich odsłon. Spróbujcie wziąc się za bary z poziomem Hard, no lekko nie będzie.