Ukukuki

RT na obecnych konsolach praktycznie nie ma sensu, więc na pewno będzie tryb bez RT celujący w 4K i 60 klatek. Na PC to pewnie będzie pierdzielenie o 8K w związku z 4090 Ostatnio Redzi też mieli partnerstwo z zielonymi i teraz też się to pewnie nie zmieni.

Ja z takich wpadek to kupiłem kolekcję Metal Slug na PS4 i tak gównianego portu to w swojej historii gracza nie widziałem. Input lag olbrzymi jak to później sprzedawałem to zaznaczyłem w aukcji ,że ta kolekcja nadaję się tylko na półkę a nie do grania.

Nie no gierka ma 7 lat, będzie przynajmniej dynamiczne 4K i 60 klatek. Mody to zawsze żyłowanie możliwości sprzętu i zero optymalizacji.

I tu cię zaskoczę pewnie większość która kupiła tą kartę w celach rozrywkowych xD A nawet grają w niższych. W esporcie gra się w śmiesznie małych rozdzielczościach na dzisiejsze czasy aby wyciągać chore ilości klatek a goście kupują zawsze top topów. Mój kumpel kupił 4090 pod CS GO Wiem ,że wyciąga kilka tysięcy klatek w tej gierce a możliwe jest przekroczenie chyba 4000 o ile dobrze pamiętam. Scena turniejowa na PC jest dosyć rozbudowana w sporej ilości gierek i nawet takie turnieje lokalne jak w Mielcu czy Rzeszowie mają główne nagrody w okolicach 10000-15000 zł.

Każdy procek jest obecnie wąskim gardłem dla 4090 w 1080. Co do 4k 9900 ma już 4 lata więc jest to już całkiem stary procek i ciężko oczekiwać ,że nadąży za topową kartą po tylu latach.

Ogólnie Nintendo i PC przez wielu tutaj nie są uznawane za platformy do grania a obecnie są to najbardziej popularne sprzęty do tego służące. Switch na pewno przekroczy w liczbie sprzedanych konsol PS4.

Przecież Super Mario Maker to było coś świetnego w połączeniu z tym tabletem. Jedna z niewielu gier które faktycznie korzystała z potencjału tego pada. Co do braku nominacji dla gierek od MS to trochę porażka, nie powinno to tak wyglądać.

Wszystko wolno, ktoś tylko dał znać ,że jest możliwość ogrania czegoś lepiej i taniej i to tyle w sumie.

W tej cenie ciężko będzie coś lepszego złożyć.

@PiPoLiNiO I to jest pasja do gierek Kolejne gierki do Switchowej kolekcji. Z Sifu trochę się biłem myślami bo to jednak 30 klatek ale fajne wydanie i cała gierka na kartridżu przeważyły. Reszta to już czyste sztosy, na pierwszy ogień leci Tactics Ogre, zawsze chciałem to ograć. Demon Throttle to gierka w stylu 8 bit które uwielbiam. A kolekcja z okazji 50 urodzin Atari okazała się sztosem z masą fajnych dodatków.

Ja trzymam kciuki za Elden Ring, spędziłem w gierce 130h i nie mogę doczekać się DLC. Na drugim miejscu mam Plague Tale Requiem.

Ok dzięki, to u młodego wyląduje ta gierka.

Tak swoją drogą Elden Ring sprzedał się w 17.5 mln egzemplarzy w 9 miesięcy a gierka nie dostaje jakiś dużych przecen także szacun.

Przetworniki z PRO lądują też w Arctis Prime.

Ta gierka nadaje się dla 5 latka? Szukam jakiejś gierki dla dziecka pod choinkę, większość tych popularnych już ma.

Ściągnij instrukcję z neta i zobacz jak, często po myciu zaparzacza wymagane jest smarowanie niektórych elementów. Ten element normalnie się myje co jakiś czas.

Klawiatura mechaniczna + myszka od steelseries. Cokolwiek co jest polecane pod PC sprawdzi się na konsolach. Na pewno te gówna co kolega wyżej wrzucił odpadają

Switcha do której generacji liczą?

@Grze(pipi) Nie mają.

Też mam listę gierek. Jedną w excelu z kolekcją (podstawowe dane gdzie kupione za ile i kiedy) oraz listę gierek do kupienia w onenote. Wszystko co mam chcę ograć, jedynie listę gierek do kupienia co jakiś czas przeglądam i usuwam te co do których zmieniłem zdanie. Czasem jest tak ,że gierka kupiona i nie siadła wtedy się pozbywam. Nie ma w tym nic złego bo nie trzymam tam niczego na siłę.

Co by nie mówić reklama skuteczna, gość go nie zna ale promuje

@Roger Wiem ,że to może nie elegancie w tym momencie ale może warto iść drogą CDA i wykupić pismo z rąk właściciela z pomocą czytelników? Co prawda nie w stylu CDA bo to śmierdzi do dzisiaj.

Tak mi przyszło jeszcze do głowy - sporym problemem obecnie jest długość gier. Kiedyś standardem była kampania na 8-10h w gierkach akcji. Pamiętam jak podczas premiery TLOU na PS3 mówiło się ,że jest to bardzo długa gierka na 12-14h. Dzisiaj oczekuje się wątku głównego na co najmniej ponad 20-25h przez co gry są strasznie rozwlekane. Do tego dodaje się zbędne mechaniki jak zbieractwo czy krafting co wcześnie było domeną gier RPG gdzie gracz był przyzwyczajony do powolnej i spokojnej rozgrywki na dziesiątki godzin. Także kiedyś można było zaliczyć 3 odsłony Gears of War czy Resistance gdzie obecnie tyle czasu trzeba poświęcić jednemu tytułowi. Jak wiesz ,że gierka jest na te 10h to łatwiej się przekonać do jej ukończenia niż do przygody na 30h która średnio nam podchodzi. Co często dzieje się właśnie przez rozwleczony wątek główny oraz dodanie otwartego świata gdzie gracz robi za kuriera z jednego punktu do drugiego. Bardzo łatwa droga rozwleczenia rozgrywki zmuszając gracza na dymanie między punktami w których coś się dzieje.

Jestem zaskoczony ,że w tak niszową gierkę dalej gra masa osób. Co do samej gry, pograłem 4h i daje sobie spokój. Po zawodzie z MW2 i BF 2042 w multi miałem dalej chcicę na dobrego FPSa po sieci. Padło na ten tytuł i kurcze na te 4h widziałem tylko 3 razy kto mnie zabił xD Muli mega realistyczne, to fakt. Uwielbiam jak się ginie od 1-2 strzałów w gierkach ale tutaj trzeba grać naprawdę bardzo ostrożnie i rozważnie do tego najlepiej w zgranej drużynie. Bez tego to co najwyżej można grać w obronie punktów. Świetny FPS ale dla specyficznego grona odbiorców, do tego widać ,że trzeba spędzić masę czasu z tym tytułem żeby nie być mięsem armatnim. No ale nie powiem ,że mi serce mocniej zabiło jak obok mnie przejechał wóz wrogiej piechoty a ja wyskoczyłem z krzaków i im zasadziłem strzała z bazooki na dupsko No ale na ten jeden fajny moment to padłem z 30 razy.