Yakubu

A to niby dlaczego? Za "dawaj pieniądze albo nie obejrzysz euro". Chuy im w doope. Kiedyś było lepiej. Rak branży jak dlc w gierkach.

Powoli zaczynam odczuwać klimacik yebac polsat

No jest czwartym bramkarzem?

Bardzo ładne te z zalando, bierz póki w promocji są, warto

Bardziej mnie zastanawia co w nim niezdrowego jest, bo to, że swoje naturalne prozdrowotne właściwości traci to ja wiem, a płacić trzy razy więcej, bo ma jakieś właściwości przeciwgrzybiczne to ja nie wiem czy takie opłacalne jest. Z drugiej strony jest masło klarowane, też niby ma jakieś właściwości prozdrowotne i jest niewiele droższe od rafinowanego koko oleju. Musiałbym poczytać czy warto na tym smażyć.

To chyba jest ten moment kiedy trzeba w końcu laptopa kupić żeby streamy oglądać. Polsat (pipi)

czemu huyowy?

Liti wyglądasz jakbyś się zalał

2012 mu się pomylił z 2002

Zrobili to

No trochę chuyowo, że dopiero teraz się dowiedziałem o tym meczu Chociaż karne sobie obejrze

Ja pyerdole, jak ja mam to obejrzeć nie dostając zawalu xd

Teraz ich na mieciutko pocisną

Kuuuuuuuurwaaaa!!!!!!

Czyżby Carvajal pożegnał się z Euro?

Chuynia póki co. Przejęli inicjatywę, ale za dużo to im nie daje. Oby w drugiej coś ukłuli

I wcale nie przeszkadzał bramkarzowi w interwencji

Spalony był. Ciekawe kiedy france w końcu powtórkę pokażą

Chyba bym się zerzygal jakbym miał szpaka słuchać. Canal+

2:1 dla Atleti (pipi)o

Turniej jak turniej, wszystko jest możliwe. Możemy zająć czwarte miejsce w grupie, a możemy dojść nawet do finału, bo czemu niby nie. Nie takie rzeczy się zdarzały w piłce nożnej. Mamy 5-6 world klasa graczy, do tego drugie tyle średniaków i jeśli wszyscy dadzą z siebie wszystko plus wyleje morze farta i może być świetny wynik. Z drugiej strony Irlandii i Ukrainy nie traktuję jak ogórków, więc czwartego miejsca w grupie nie wykluczam, nawet ich specjalnie hejtowac nie będę. Grunt, że dużymi krokami nadchodzi wielkie piłkarskie święto i będzie mnóstwo emocji, zabawy itp. Byle zamachów nie było.

Wygram to

Uwielbiam zupy, najlepszy rosół od babci z kury kupionej na rynku od jakiegoś wieśniaka. Kiedyś jak się w garach uczyłem to przyjechał jakiś chyba znany kucharz, jakieś dania zrobił i można było spróbować zupy serowej z krewetkami, oezzzu jakie to było dobre Aż chyba przepisu poszukam i za niedługo sobie upichcę coś na podobę.

Miałem nadzieję na spoczko recke Trackmanii, a dostałem 1/3 strony opis gierki, który jak czytam to mam wrażenie jakbym jakąś reklamę lekarstw oglądał. Jak najwięcej informacji w jak najmniejszej ilości tekstu. A taka zapowiedz table Racing dostaje 2-3 razy więcej miejsca, włączam tę gierkę i sie okazuje że ta mini gierka jest (pipi) i gdzie tu jest sens i logika?