Pograłem dość krótko, skończyłem zamek z drugiej części dema.
 
	 
 
	na plus: 
	-Clive to całkiem fajna postać, tak samo jak cały główny band
 
	-Dominanty i Ikony trochę dają mi vice ukochanej IX
 
	-baaardzo fajny i szybki tryb walki, w demie to życie schodziło wrogom jak krew z nosa, ale tutaj jest akurat.
 
	-te kretyńskie zwolnienia z VIIRemake usunięto. Jak przechodzę przez szczelinę to nie muszę wciskać X co jakiś czas żeby być oszukanym ze gram. te sekcje z podnoszeniem nie wkurwiają tak.
 
	-muzyka to sztos
 
	 
 
	na minus:
 
	-graficzka taka se, momentami czuć ze to są jakieś starsze assety
 
	-framerate spada i to czuć mocno
 
	-dunno, jakies te korytarzyki wtórne. Polepsza się potem?