Dahaka

Zarówno One Piece i Naruto z czasem odchodzą od swojej infantylności. Naruto przechodzi totalną metamorfoze i w shippuudenie znaleźć jakiś żart to cud(chociaż ostatnio w mandze sporo ich jest), no ale co się dziwić, naruciak dorasta więc nie może być ciągle idiotą One piece z kolei jakoś specjalnie nie poważnieje, nadal w ciul humoru, Luffy momentami wykazuje totalny brak mózgu itd. Jednak ta infantylność z początkowych odcinków gdzieś potem zanika i z anime dla dzieci robi się anime dla wszystkich, nadal wypełnione humorem, ale jednak feeling inny, bardziej przystępny dla starszego widza, no i ostatnio jak wiemy manga wkroczyła na nowy poziom "dojrzałości" (mały spoiler bez konkretów dla tych, którzy nie czytają mangi, a z anime są na bierząco) One Piece uważam za najlepsze, głównie dlatego, że poziom tej mangi ciągle pni się w góre, od jakiegoś czasu(well, od paru lat) odeszła od schematu: luffy przybywa na wyspe, znajduje głównego badbossa i go pokonuje - aktualnie luffy wydaje się tylko małym pionkiem w wielkim świecie potężnych piratów, a nie tak jak kiedyś - gościem który rozwala wszystkich na swojej drodze do one piece Z czasem dostajemy coraz poważniejsze wątki + spoiler wyżej, jest mnóstwo rewelacyjnych postaci na czele z załogą słomianych, którzy są chyba najlepszą paczką bohaterów jaką kiedykolwiek widziałem i tacy naruto, emo i sakura z pierwszej serii to nawet do pięt im nie dorastają. Ostatnio Oda zaczął przywracać stare postacie, co cieszy, bo troche szkoda po jednym wątku wyrzucać je do kosza. Na polu walk jest troche zbyt wolno(chociaż i tak szybciej niż 30 sekund atakowania i 5 minut wyjaśniania co się właśnie stało, jak w naruto xD) i za mało epicko, aczkolwiek od CP9 walki też weszły na troche wyższy poziom. No i tek rewelacyjny, wielki i zróżnicowany świat - mniam. Naruto też jest ok, ale ma sporo wad - "związek" Naruto i Sasuke, to jest już takie głupie ze strony dresa, że dalej za nim biega i chce pokonać jego hatred, aby mogli się znowu kochać, że aż mnie ściska. Power-upy w 5 minut - Naruto po paru godzinach dostaje power upy over 9000 i niszczy największych badassów mangi, co jest po prostu śmieszne(już nawet o emo jest to bardziej prawdopodobne). Zaniedbanie praktycznie wszystkich postaci - cała manga skupia się na Naruto, Sasuke i Madarze, czasami dostajemy jakieś walki innych postaci, ale takiej Sakury czy kogokolwiek z wioski liścia nie ma szans zobaczyć w akcji, ba w ogóle widzimy ich raz na 30 chapterów, najczęściej stojących jako tło. Z tych mniej znaczących - to np. Nagoto, który po rozmowie z dresem wyrzuca cały swój światopogląd do kosza. Dragon Balla nie oceniam, bo nostalgia automatycznie wrzuca go na pierwsze miejsce obok one piece One piece>all

Vesperia i LO > RoF

- to lepsze W Abyssa nie grałem (jeszcze), ale Vesperia kopie dupe, rewelacyjna gra, polecam

W grze był tutorial, ale pewnie pominąłeś, bo nie chciało Ci się gadać ze wszystkimi Jest 5 rodzajów materii. Zielone - to są głównie czary atakujące np. Fire, Ice, Bolt, Ultima itd. ( jak masz spolszczenie, to nazwy będą niektóre zmienione). Żółta - one dodają dodatkowe komendy do menu podczas walki, czyli np. Steal(kradnij), Enemy skill, Sense (skanowanie wroga). Fioletowa - one głównie zwiększają statystyki np. Hp plus(zwiększa HP), Cover(postać czasami przyjmie na klate atak wroga, który był skierowany w innego członka drużyny) Czerwona - to są summony(chyba nie trzeba tlumaczyc?) Niebieska - to są materie wspomagające. Niektóre bronie i armory mają czasami dwa połączone sloty na materie. Wtedy wsadzamy w jeden slot np. All, a w drugi Cure, i dzięki materii All Cure uleczy całą drużyne, a nie tylko jedną postać. Każda materia ma napisane, co robi, więć nie powinieneś mieć problemu, ale jakbyś nie ogarniał jakiejś to pisz, chętnie pomoge Każda materia ma też swoje levele(gwiazdki, które możesz zobaczyć w menu materii), levelujesz je zdobywając AP(wyswietlane obok expa, po wygranej bitwie). Jak zdobędziesz wymaganą liczbe AP to materia dostaj level upa. Niektóre materie mają wyżesze poziomy np. Fire, Fire2 Fire3 itp, i z każdym levelem zdobywasz następny poziom danego czaru. Jak już wymasterujesz materie, czyli wszystkie gwiazdki zostaną wypełnione(jeden lvl-jedna gwiazdka) to osiąga ona status Master i dostajesz wtedy nową, taką samą materie jak ta, którą wymstarowałeś. Warto wspomnieć, że materia All, działa tylko raz podczas walki, czyli tylko jeden raz możesz użyć danego czaru obszarowo, a za każdym następnym razem będziesz mógł go użyć tylko na jednym celu. Lecz z każdym kolejnym lvlem, będziesz mógł używać All więcej razym czyli na drugim lvl dwa razy, na trzecim trzy itd. Każda materia też zmienia twoje statystyki, możesz zobaczyć co zmieniają w menu materii. Np. zielone najczęściej, zwiększają MP, i zmniejszają HP o jakiś procent, oraz zmniejszają Siłe i zwiększają Magie. Czyli jak naładujesz komuś sporo zielonych materii, to będzie miał mało HP, a jego ataki fizyczne będą słabe, za to będzie miał dużo MP, a ataki magiczne będą o wiele silniejsze, więc rozdawania materii po równo na każdą postać, nie jest zawsze najlepszym pomysłem Aha, niektóre bronie zwiększają mnożnik zdobywanych AP, więc to też warto śledzić(też pisze w menu broni), bo niektóre zwiększają mnożnik o 2x, a nawet 3x, a niektóre kompletnie go zerują(najczęściej te, ktore mają duzo slotów), więc uważaj na to, bo możesz nieświadomie zahamować ich rozwój Uff, sie rozpisałem, jakbyś miał jakieś pytanie to wal A ten reaktor, o którym mówisz(w budynku shinry tak?), to tylko makieta Midgaru i jednej częsci nie ma, bo przecież sektor, w którym znajdował się bar Tify został zniszczony Masz spolszczenie?

Zacząłem sobie mały maraton kingdoma, właśnie kończe pierwszą część, potem zabieram się za CoM ---> KH2 ---> Birth by sleep. I właśnie nie wiem jak sobie poradzić z wersją na DS, bo konsoli nie mam, znajomi też nie mają. Czekać, aż uzbieram przez te 2 lata na 3DSa, obejrzeć playthrough na jutjubie, czy przeczytać streszczenie fabuły... Jedyneczka jest całkiem OK, ale zdecydowanie zbyt cukierkowa momentami (100-milowy las) oraz czasem frustrująca przez level desing, beznadziejne skakanie(dobrze, że potem można szybować) i brak jakichkolwiek wskazówek gdzie iść. No i w systemie walki brakuje mi troche tych specjalnych akcji, które w 2 trójkątem wykonujemy.

Zazdrocha, też chciałbym grać teraz w tą gre po raz pierwszy :<

Nie będzie, możesz śmiało instalować

Ooo, już się doczekać nie mogę. Widać, że Dex łatwo nie będzie mieć, dzieci go nienawidzą, kumple podejrzewają + Quinn się wyrabia na drugiego Doakesa, zabójstwo Rity nie zgadza się ze schematem trójkowego, a jakby tego było mało, to policja wie, że był w jego domu. Jeśli to jest ostatni sezon, to coś czuje, że może (znowu) nie być hepi endu.

No musze przyznać, że teraz te power-upy, które Naruto czy Sasuke dostają z dnia na dzień już mnie tak nie rażą, bo przy Minato to dalej dwie marne pipki

Czuje niepohamowaną radość na samą myśl o premierze Mafii 2. Dwa dni temu zamówiłem PS2, więc lada dzień powinno przyjść. Mam WII i gry takie jak zelda, metriod, mario i wszystkie inne hity przed sobą. Nie moge się doczekać Kingdom Hearts w zrozumiałej wersji na psp. Złości mnie... brak ps3, ale ogólnie to nigdy nie miałem tak dobrej growej sytuacji, więc i tak jestem szczęśliwym człowiekiem

"BEHOLD!!! The Future of Gaming!!!!111" Musiałem to tu wrzucić

Ano tak, zapomniałem o tamtym temacie sn, house czy lostów shitem bym nie nazwał, to że są robione pod publike nie znaczy, że są gównem. Nie są ambitne, ale nie są też puste i często zapewniają większą rozrywke, niż takie sopranosy czy twin peaks(1 sezon widzialem)

Fiagaro, w końcu tytuł to DEXTER, więc wiadomo, że to na jego postać składa się 80% serialu i to na nim ma się skupiać widz, a reszta bohaterów jest tylko po to, żeby zapełnić miejsce wokół niego House bez Housa też byłby marnym średniakiem, który zniknąłby w gąszczu medycznych seriali.

Jak masz xboxa, to lepszym wyborem byłby Lost Odyssey albo Tales of Vesperia, jeśli ps3, to dobrze zrobiłeś

Spoiler z 3 sezonu, więc na wszelki wypadek ukryłem

Dla mnie to Crunchipsy o smaku pieczonych żeberek z grilla > all. 'Chakalaka' też jest całkiem niezła.

MGS 3

yep, zadajesz

hmm... w tej grze jako snowboardu używasz człowieka

Dragon Ball: Budokai Tenkaichi :potter: ?

Anime jest aktualnie na 550 chapie mangi. Nie zawsze jest tak, że 1 chap = 1 odc, poza tym trzeba doliczać fillery jeszcze Czyli anime jest 40 chapów do tyłu

Fillery nie są częścią fabuły, to takie zapychacze mające tylko na celu zatrzymanie na jakiś czas właściwej historii, aby anime nie dogoniło mangi Nie mają żadnego znaczenia dla fabuły, postacie z nich nigdy nie pojawiają się, ani nie są wspominane w dalszej historii, tak samo jak wydarzenia zachodzące podczas nich. Można je spokojnie ominąć i nic na tym nie stracisz. Czasami są to retrospekcje(rzadko), najczęściej po prostu załoga trafia na jakąś wyspe i tam mają jakąś przygode. Warte obejrzenia fillery zaznaczyłem pare postów wyżej.

Fillery to po prostu wydarzenia w anime, których nie ma w mandze. Widać wyraźnie przy nich lekki spadek jakości względem oryginalnych wydarzeń, no ale może Ci się spodoba

31-44 Figaro, masz zamiar oglądać filler?

W pełni zgadzam się z tym co napisał Kazuo - im dalej w las tym lepiej. Choć OP zaczyna się średnio, tak później kopie ryje na lewo i prawo swoim unikalnym klimatem przygody i genialnymi postaciami. Główna fabuła jest baaardzo rozciągnięta, nie ma w niej niesamowitych zwrotów akcji(no, może ze 2), jest kilka tajemnic, ale nie oszukujmy się - nie jest to nic specjalnego, aczkolwiek zarówno mi jak i innym fanom w zupełności to wystarcza. Za to wątki poboczne(hm, złe słowo, bo takie poboczne to one nie są), czyli zazwyczaj po jednym na każdą odwiedzoną wyspe są bardzo ciekawe(no, może tym pierwszym z buggym - to jest słabe) i zamykają się zazwyczaj po odpłynięciu z danego miejsca. Nie ma tu wątków miłosnych, aczkolwiek jest troche dramy i wzruszających scen. Sporo jest epickich scen, które dzięki prostej i jednocześnie za(pipi)iste muzyce(ubóstwiam ją po prostu) są jeszcze bardziej epickie Najwięcej osób pokochało one piece po Arlong arcu, więc minimum do tego momentu powinniście oglądać, nawet na siłe. Ogólnie to OP>Naruto IMO, wszystko tutaj trzyma pewien poziom i albo wskakuje wyżej, albo zostaje na miejscu, nigdy nie spada(pomijając kwestie techniczne :potter: ) Licze na wasze relacje Panowie, oglądać! Aha, jak ktoś nie jest maniakiem jakości to polecam http://www.anime-shinden.info/2048-one-piece-online.html - wszystkie odcinki online PL, większość w bardzo przyzwoitej jakości i nawet na full-screenie prezentuje się nieźle PS. Jak boicie się spoilerów(a jest co spoilować) to unikacje wszelakich jutiubów i for o one piece PS2. Macie liste fillerów: 50-51 54-61(uwaga druga połowa 61 odcinka to nie filler!!) 98-99 101-102 131-143 196-206 - rewelacyjny filler, koniecznie obejrzeć! 213-216 - także warto obejrzeć, przedłużenie bardzo rozrywkowego i śmiesznego arca, nie da się wywnioskować, że to filler, o ile się nie zna mangi 220-226 279-283 291-291 303 317-319 326-336 382-384 406-407 426-429