Skocz do zawartości

TyskiPL

Użytkownicy
  • Postów

    652
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TyskiPL

  1. No tak, bo oczywiście żyjemy w wyidealizowanym kraju, gdzie każdego stać na nówki, gdzie każdy na swoją konsolę od razu wyłożył parę stów, taaa. Chyba tylko ja jestem z jakiejś Ugandy, czy coś, bo ja na konsolę odkładałem ponad pół roku odmawiając sobie wielu rzeczy, gry wymieniam albo zazwyczaj kupuję używki. Gry nowe kupuję raz na ruski rok, a i tak najczęściej to jest na zasadzie "Wymienie 1-2 gry, dołożę 20 zł i mam nówkę". Ale chwila... Nie, ja nie pochodzę z Ugandy. Ja pochodzę ze Śląska. Dla ciebie cena pisma nie robi różnicy, ale dla mnie podniesienie ceny PSX Extreme do 10 zł robi różnicę i to wielką. I jakby podniesiono cenę to poważnie bym się zastanowił nad tym, czy dalej to kupować i czytać, bo prawda jest taka, że dla mnie kącik filmowy to nudny jest, bo po prostu nie interesują mnie filmy. Jak czytam PE to staram się przeczytać jak najwięcej, to do kącika filmowego wręcz się zmuszam. I miałbym dopłacać 2 zł tylko dlatego, żeby w gazecie stricte konsolowym jakiś gostek mógł przeczytać o paru filmach więcej? To ja w takim razie dziękuję za taki interes. Chyba przeprowadzę się do Nowego Sącza, skoro tam mają chleb po 2 zł, bo u mnie to chleb kosztuje 3,50. Argument z Livem - no cóż, z jednej strony racja, ale tak bogatych rodzin wiele nie ma w kraju. Ja wybierając konsolę zdawałem sobie sprawę, że xBox360 ma większą bibliotekę, ale zdawałem sobie też sprawę z tego, że będę czasem grać na necie, a np. mnie nie stać na opłacanie Live'a w konsoli. I niestety taka jest rzeczywistość - ja znam wiele osób w podobnej sytuacji, wśród moich znajomych to chyba tylko 2 opłaca ten abonament. Wybacz Orson, ale głupi jesteś twierdząc, że skoro ty tak możesz sobie super żyć, to że każdy inny tak samo. Popieram. I dla mnie Kącik Bijatyk to marnowanie miejsca w gazecie. O ile do Kącika Filmowego się zmuszam, żeby przeczytać, tak Kącik Bijatyk po prostu omijam. Zawsze. Pomysł Kącika FPSów mi się nie specjalnie podoba, ale biorąc pod uwagę, że teraz w branży wychodzą głównie strzelaniny i to, że większość czytelników PE gra w takie gry uważam, że taki Kącik FPS byłby sto razy lepszy od Kącika Filmowego, czy Bijatyk. EDIT: W ogóle rozbawiają mnie takie osoby, które krytykują PE za to, że w gazecie stricte konsolowym opisują gry w wersji na pieca (pamiętna afera z Battlefieldem 3), ale jednocześnie nie przeszkadza im to, że w gazecie stricte konsolowym opisywane są filmy. Przecież to gry na pieca są bliższe grom konsolowym niż filmy. EDIT 2: Zawsze jest marudzenie, że jest mało miejsca na HC Roomy. To może stronę z kącika filmowego przeznaczyć np. w połowie na HC Roomy, a w drugiej połowie na grające damy, albo w całości na HC Roomy?
  2. Przeczytałem prawie cały numer i w moim odczuciu jest lepszy od poprzedniego. W ogóle zapomniałem wspomnieć, że ten numer to był chyba nastawiony na to, żeby czytelnikowi wmówić, że musi kupić sobie Deus Exa - na okładce Adam Jensen, z tyłu okładki reklama gry Deus Ex: HR, w środku duża recenzja gry z dobrą oceną, jeśli nie bardzo dobrą, a nawet reklama sklepu Norbita jest w stylu tej gry. No i przyznaje, że zabieg się udał, bo ja wczoraj kupiłem tę grę ^^'
  3. Doczytałem parę stron. Narazie to, o czym muszę wspomnieć to właśnie ten słownik - ja dziękuję za dodanie tego. Część określeń kojarze, ale o części nie miałem pojęcia. Przydałoby się objaśnienie jeszcze paru rzeczy, bo pewnie mnie teraz tu ludzie wyryją, ale np. ja nie wiem na czym konkretnie polega cel-shading. I druga rzecz - cosplay. Fajny pomysł, zdjęcie takie w miarę, ale pamiętam z PPE, że miewaliście dużo lepsze dziewczyny w dużo ciekawszych strojach. Nie mam nic do Rikku, ale dobra by była na conajmniej drugą odsłonę polskiego cosplayu, na pierwszą odsłonę mogliście dać coś mega superowego. Ale da się na to przymknąć oko, po prostu taka mała dygresja z mojej strony, żeby post był dłuższy ^^'
  4. Daję tutaj tylko ogłoszenie. Kolega mój myśli o założeniu klanu do grania w Killzone 3. Jemu zależy na tym, by po prostu pograć wspólnie, ale może da się namówić na rozgrywki ligowe. Po wszelkie informacje proszę się kierować do mojego kolegi. Chętni niech piszą swoje nicki na gg kolegi: 367894.
  5. Tak, rozpędziłem się, sorry, już poprawiam ^^'
  6. Parę słów ode mnie of course: * odwrócony grzbiet - mega plus u mnie * okładka bardzo fajna * Dzięki Roger za artykulik o Saint Seiya. Mamy tę samą opinię, do tego dowiedziałem się paru rzeczy, o których nie miałem pojęcia (np. levelowanie postaci). * Narazie w czytaniu dotarłem do zapowiedzi Dust514 (pierwszy raz coś nie skacze po numerze, że raz recenzję czytam, a raz publicystykę, jadę pokolei) i HIV - super relacja z playtestu Resistance 3! Ogólnie ten numer przyjmuję bardziej spokojnie niż poprzedni, bo w poprzednim to czułem posuchę i nie chciało mi się nawet czytać tamtego numeru do końca (ale przymusiłem się). Tutaj z kolei tego problemu nie mam.
  7. Planuję zakup laptopa. Część znajomych twierdzi, że Dell jest bardzo dobry. Szukam tak, by bez podłączania działał 5-8 godz., miał wifi i chociaż mikrofon, no i żeby ogólnie do internetu był dobry (gry ewentualnie). Jak myślicie, Dell mógłby być?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  13 więcej
    2. Pikol

      Pikol

      Laptop ma okropny support.

    3. Pikol

      Pikol

      Dell ma okropny support.

    4. MrNorbi

      MrNorbi

      Pikol ma okropny support

  8. @Asfalt - ja na to nie patrze w sensie "O rany, mam ponad 60 minusów, to jestem jakimś zje..em". Tylko tak jak pisałem wyżej - widzę, że mam minusa przy poście to myślę nad tym, czy palnąłem głupotę, by w przyszłości nie walnąć takiej samej. @Rozi - bez przesady.
  9. Dla mnie robią. Bo jak mam plus to widzę, że ktoś się ze mną zgadza. Ktoś mi nie odpisze, da plus, to wiem, że nie zostałem olany ciepłym moczem. A jak mam minusa to: - dowiaduje się czegoś o konkretnych ludziach (jak w przypadku "Kobiet") - widzę, że ktoś ma swoją opinię i nie zgadza się ze mną (fajnie, ktoś jest szczery) - albo czasem napisze głupotę, nie kapnę się, a ktoś tym minusem pozwoli mi to dostrzec - patrze wtedy na tego posta i myśle, czy to po prostu ktoś się tylko z tym nie zgodził, czy może faktycznie palnąłem głupotę.
  10. No fajnie, że można zobaczyć kto mi dał minusa (chociaż pewnie będą kłótnie z tego w przyszłości), ale to muszę znaleźć konkretny post. Pod tym względem poprzednia wersja forum była lepsza, bo wystarczyło wejść w mój profil i wiedziałem, że np. ostatnio plusa dostałem z miesiąc temu za doradztwo w temacie o Studiach. A teraz? Zobacze, że zmieniła mi się reputacja, ale nie wiem dzięki jakiemu postowi i trzeba się męczyć, żeby znaleźć odpowiedni post. Bo mogę dostać + lub - za ostatni post równie dobrze jak za post sprzed 2 lat. No co ty, normalnie wchodzisz w profil i ci pisze jak byk...
  11. Forum się zmieniło, fajnie wygląda i profile fajniej się ogląda. Mam tylko parę zastrzeżeń: * ciężej się dochodzi do statusów innych. Wcześniej to po prostu się wyświetlało na stronie głównej, a teraz trzeba poklikać parę razy, by dowiedzieć się co inni myślą * nie mogę nigdzie znaleźć opcji edytowania pola "O Mnie".
  12. This pole needs to be about 20% cooler :P

  13. Kurde, zamówiłbym sobie pizze, ale wszystkie pizzerie otwarte albo od 10, albo od 10:30 xP

  14. A propo's twojego statusu na forum - też masz problem z rozwinięciem komentarzy i napisaniem ich?

  15. Siedzę sobie w Łapach, a tu niespodzianka - PE tam trafiło! W końcu. Patrzałem tylko w jednym kiosku, nie wiem jak w innych punktach sprzedaży magazynów, ale był tylko jeden numer. Trudno, ktoś w Łapach nie dostał swojego numeru ;P
  16. Większość numeru obczajona. To jest magia - jechać 6 godzin pociągiem i ogarnąć prawie cały numer. Z tym się zgodzę (bo na temat strony wizualnej wolę się nie wypowiadać) - przekonuję się do stylu Rogera, do tego recenzja WP od Walkiewicza to po prostu arcydzieło krytyki filmowej. Pierwszy raz tak zawzięcie coś czytałem w tym kąciku filmowym, bo tak to zawsze się leciało, żeby przelecieć. Pochwalić muszę też Zaxa, bo o ile zawsze czytałem jego Hyde Park i część recenzji, tak jego felietony w kąciku RPG omijałem zazwyczaj z daleka, bo ja w RPGach nie siedzę. Ale felieton nt. Wiedźmina 2 po prostu mnie wessał. Graczpospolita - dopiero teraz zauważyłem zmianę na górze. Teraz to nie dodatek do śląskiego wydania, tylko do mazowieckiego, czy tam warszawskiego. Uleciała gdzieś ta magia... ;P Jeśli chodzi o recki - z jednej strony fajnie, wychodzi poziom taki jak z poważnych czasopism. Z drugiej strony brakuje tej magii, która mnie wciągnęła w PE 3 lata temu. Publicystyka - znów nie zostałem zawiedziony. I brawa dla Marka Bugiela za jego felieton, fantastycznie się go czytało wyjeżdżając ze stacji Warszawa Zachodnia. I z mojej strony chyba tyle, bo dalej to byłoby szukanie dziur na siłę.
  17. Pamiętam, że kiedyś na Eurosporcie szło oglądać jakieś zawody w grach video. Dalej jest ten program, albo jakiś podobny? Z góry dzięki za info, bo ja telewizji właściwie nie oglądam, to ja zacofany trochę jestem ;P

    1. miki77

      miki77

      To chyba były jakieś coroczne, międzynarodowe zawody.

    2. dApo

      dApo

      po 23 lecą ale w jakie dni to Ci nie powiem

  18. Mam pytanie. Jestem człowiekiem, który woli jak film oddaje dobrze książkę. Dlatego za najlepsze filmy o HP uznaje "Kamień Filozoficzny" i "Komnatę Tajemnic". Byłem zawiedziony "Zakonem Feniksa", "Księciem Półkrwi" (akurat na to do kina nie poszedłem i się cieszę...), a 1 część "Insygniów Śmierci" odebrałem bardziej jako wykonane byle jak streszczenie książki, a nie jako jej adaptacja. Teraz słyszę różne opinie od ludzi, że 2 część "Insygniów Śmierci" jest super. A to mojej siostrze się podobało, która Potterem się nie emocjonowała nigdy, a to jej koleżanka płakała nawet na tym filmie. I teraz się zastanawiam, czy iść na ten film. Czy on jest na serio taki dobry, czy jednak taki widz jak ja byłby zawiedziony po raz kolejny czując komerchę i przesadę z efektami specjalnymi na każdym kroku? Proszę, doradźcie, ale bez argumentu, że jest to dobry film, bo tam jest super wykonane 3D - akurat do 3D mam pewien uraz, że zazwyczaj jest ozdobą właśnie słabych filmów.
  19. Tyłeczek wrzucony do Grających Dam seksowny jest i to bardzo (Kaczor, gratuluje laski!), ale popieram głosy tych, co pisali, że takie zdjęcie jednak do tej rubryki się nie nadaje... Bo to faktycznie mógł być fake.
  20. Hehe avatar z RD. Widzę, że nie jestem jedynym bronie na tym forum :]

  21. Przejrzałem numer, czytanie zostawiłem sobie na 26 lipca, kiedy będę jeździł pociągiem. Fajnie, że wróciło Ohayo Nippon i Graczpospolita. Szkoda, że w "Przez pryzmat serii" znów jest o gracz muzycznych. Listy zadowalają, a Grające Damy jeszcze bardziej Ciekawe publicystyki! Brawo Graficznie to dla mnie spora różnica jest w porównaniu do poprzedniego numeru i zaczynam się bać o PSX Extreme... Narazie tyle z mojej strony. Jak przeczytam, to ocenie.
  22. Heh ja nie należę do grona ludzi, którzy by grali tylko w multi a'la CoD. Ale Brotherhood miał masę bugów, zbugowane trofea i prawdę mówiąc mi tam częściej nie łączyło z grą niż w Black Opsie.
  23. Heh ponoć na multi z Assassin's Creed: Revelations ma być Online Pass Żal. Jeżeli te multi będzie tak samo zwalone jak w Brotherhoodzie to tym bardziej żal. W ogóle ciekawe ile osób by grało na tym multi, gdyby nie było trofeów za multi.
  24. Akurat w Killzone 2 miałem takie same odczucia co do singla. Przeszedłem raz i mimo masy trofeów, które dałbym radę wbić sam spokojnie to po prostu nie miałem ochoty, bo fabuła, lokacje itd. były dla mnie za nudne. Przecież przed skończeniem fabuły zrobiłem pare miesięcy przerwy dla multi. Ale mi się wydaje, że fenomen Killzone 2 polegał właśnie na multi. Niestety, FPSy są fenomenami często tylko z racji multiplayera. Coraz większa grupa graczy traktuje singla jako dodatek do gry, która jest multiplayerem po prostu. Czymś w rodzaju programu szkoleniowego przed rozgrywką z prawdziwym przeciwnikiem. Dlatego też myślę, że takie były powody, a nie inne m.in dla tego, że seria Call of Duty jest wielkim fenomenem, szczególnie Modern Warfare 2, które dla mnie było w ogóle niemożliwe do strawienia. Zgadzam się. Multi wciepane na siłę. A fenomenu ono nie robi. Po prostu są trofea do zdobycia, niezbyt trudne, a każdy chciałby mieć platynę. Szkoda tylko, że multi jest nudne, zbugowane, a trofea też się bugują. Myślę, że tutaj nie ma fenomenu wśród graczy - po prostu twórcy tak twierdzą, bo przez taką zagrywkę zwaną trofeami za online nabijają licznik rozegranych meczy na internecie i na siłę robią z tego fenomen. Bo w końcu w dzisiejszych czasach każda gra musi mieć multi (Fenomen, którego nie pojmuję), a firma musi mieć powód, by tworzyć multi do kolejnej odsłony (a ma być multi w AC: Revelations i coś czuję, że i tam to będzie klapa). A jakiego fenomenu ja nie pojmuję? A mianowicie następujący rozwój motywu opieki gracza nad kimś innym. A to w jakiejś grze dbamy o laskę, bo inaczej sami zginiemy, albo w strzelaninie reanimujemy co jakiś czas partnera-niedojdę. Rany, co ja niańka jestem? :confused: Niestety odchodzą powolutku czasy, kiedy w grach było się twardym zakapiorem dbającym tylko o siebie (powolutku, bo na szczęście ten motyw aż tak jeszcze się nie zakorzenił i długo się nie zakorzeni).
  25. Kurde nie wchodzi mi coś trofeum "Sprzątanie plaż" w Killzone 3 - wale wszędzie, wspomagam sobie 2-3 filmikami-poradnikami no i nic. Da się jakoś sprawdzić, czy nie ma jakiegoś buga, czy coś? Miewałem tak, że w spokojnych momentach ekran mi latał jak szalony, jakby było trzęsienie ziemi O_o'

    1. fredybizkit

      fredybizkit

      Z tym niby trzęsieniem ziemi miałem w tym samym miejscu co piszesz tylko ze w co-opie. Musisz walić po drzwiach tez sporo tam jest jakby mini respawn helghastow, już nie pamiętam dokładnie ale higi wybiegaly z drzwi i one pozostawały otwarte i tam trzeba było trochę ołowiu władować.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...