McDrive

Czekam na premierę na konsolach

Który system poruszania? Bieganie po ścianach? To było dostępne tylko w kilku miejscach i to tak chujowe, że na początku meczu podbiegałem i czekałem na tych którzy z tego korzystali. 2-3 kille były na dzień dobry.

Z BO, to tylko ta pierwsza część była zajebista. Każda następna, coraz bardziej staczała się w kierunku gówna. Nie rozumiem jak można w grze nastawionej na strzelaniu robić motywy jak z Incepcji. Już te wycieki ze skasowanego "Future warfare" wyglądały lepiej niż BO4 i 7 razem wzięte Brakuje mi fabuły jak w starej trylogii MW.

Jeżeli dobrze rozumiem, to po prostu spowolnili pewne ruchu przez co BF6 będzie mniej przypominać CoD.

Takie rzeczy powinny być dostępne TYLKO w czasie jakichś wydarzeń/ świąt i to tylko przez kilka dni. Tak jak było w multi Uncharted 2. Było halloween *cyk* kościotrupy. Weekend się kończył i powrót.

Na mapach z pojazdami, to mnie może SBMM pocałować w dupę, bo w CoD mogłem cały mecz siedzieć w jednym czołgu/BWP i byłem praktycznie nietykalny

Gra się fajnie i chętnie kupiłbym na premierę, ale EA za dużo razy odjebało manianę z BF żebym mógł im zaufać. No i mam wrażenie, że cena może już pójść w dół w grudniu.

Mam podobny problem, ale z dominacją na niestandardowym szukaniu

Patrząc po tym jak w tej generacji producenci opierdalają się, to po prostu nie mam za dużo zaufania do materiałów promocyjnych.

Nowa rozgrywka. Ciekawe czy to faktycznie z ps5:

Z broni w becie, to chyba najbardziej mi pasuje m417. Całkiem silne i celownik nie lata mi na wszystkie strony.

Gra podoba mi się fhui, ale boję się, że na premierę będzie powtórka z W3 i tego jak działało na poprzedniej generacji

Ja przez ograniczenia broni w BF4 grałem głównie inżynierem i szturmowcem. Snajpa i ckm do mnie nie przemawiają i nie lubię nimi grać, a tak tutaj mogę sobie ustawić dowolną klasę i śmigać na zmianę wypełniając zadania. Chujowo grałoby mi się zwiadowcą, bo lubię zajmować punkty, ale w młynie nie lubię bawić się w precyzyjnie strzały snajpą.

Pograłem chwilę i jest całkiem przyjemnie. Łatwo się ginie, a pojazdy trochę za łatwo można zniszczyć, no ale pogra się więcej, to i człowiek wie gdzie nie wjeżdżać na pałę. Podoba mi się ten syf i brud na mapach, szczególnie w połączeniu z systemem zniszczeń. Lubię też to, że bronie nie są przypisane do klas.

Internet po kablu, a godzinę temu pokazywało mi że jestem na 130 tyś miejscu w kolejce Już kurwa widzę premierę