Stachuu

W media expert steelbook wciąż wisi jako dostępny dla obu wersji PS5 i XSX. Tylko cena wzrosła do 360 zeta.

Tytułem wstępu, był to solidny rok. Ograłem większość głośnych tytułów z wyjątkiem Ragnaroka, który być może miałby szansę się przebić w tym elitarnym zestawieniu. Ale nie przedłużając, lecimy. GOTY Bez większych niespodzianek tytuł leci dla pana Elden Ring. Fantastyczny, ogromny i ciekawie zaprojektowany świat z masą lokacji do zwiedzenia i dużą ilością bossów. Do tego pełna swoboda i otwartość w eksploracji przez co każdy gracz mógł doświadczyć poszczególnych lokacji nieco inaczej. Oczywiście, można narzekać na skopany balans jeśli chodzi o poziom trudności, wynikający właśnie z zastosowania otwartego świata, czy momentami powtarzający się recykling niektórych wrogów. Ale wszystko to odchodzi na bok, kiedy sobie przypomnę tą dziecięcą wręcz podjarkę, kiedy mogłem na nowo zanurzyć się w tym świecie pomiędzy kolejnymi sesjami. Nie jest to dla mnie najlepszy tytuł From, ale za masę pracy włożony w ten tytuł GOTY należy się jak nic. Runner Up Sifu - miło, że ten tytuł już w tym temacie padł. Świetny, staroszkolny gameplay z krótkimi i intensywnymi poziomami. Dużo młócki, wymiany combosów i masa frajdy. Tym bardziej miłe doświadczenie po kolejnych open worldach zalewających tą branżę. Polecanko. Signalis - miałem nadzieję, że w tym zestawieniu znajdzie się Callisto, ale jak wyszło każdy widział. Ale nie ma tego złego. Jako fan gatunku, gdy usłyszałem pierwsze opinie na temat tego tytułu, wiedziałem że muszę w to zagrać. I co to był za sztos. Znakomity space horror z fajnymi zagadkami i maszkarami, które możemy wymijać lub ubijać przy pomocy bogatego arsenału. Masa mechanik zapożyczona z Residentów, przez co fani gatunku poczują się jak w domu. Gra jest dostępna w gamepassie także absolutny ni brainer dla fanów tego typu gier. Chciałem jeszcze wspomnieć o Plague Tale Requiem jako nagroda pocieszenia. Bardzo fajnie nakreślone postacie, którym kibicujemy do samego końca by finałowo otrzymać (nie)satysfakcjonujący finał. Prosta historia, która poruszyła mnie na tyle, że musiałem o niej wspomnieć. Rozczarowanie roku Kurczowe trzymanie się trupów w postaci past genów przez co nowa generacja kolejny rok stoi w rozkroku. Oby ostatni. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2023+ Na równym poziomie czekam najbardziej na Hogwart Legacy, RE4 Remake i nową Zeldunie Na czym grasz PS5, XSX, Switch.

Zakupiłem wersję wireless tych Nova i tak jak tjery pisze, jest sztos i mamy nowego króla na rynku headsetów. Dodatkowo zero kompromisów jeśli chodzi o multiplatformowość. Jakby ktoś się jeszcze wahał to macie dodatkowo kodzik na -12%: SKILLUP

To lecimy z typami randoma. GOTY: RETURNAL Nie będę tutaj oryginalny bo wszystko o tej grze zostało już napisane. Fantastyczne połączenie rogalika z miodnym strzelaniem i gęstym klimatem, łamiący typowy dla Sony w ostatnich latach lineup gier cinematic experience. GOTY dla gry od której nie byłem się w stanie oderwać w 2021. Runner Up: Tormented Souls- w najbardziej mokrych snach nie spodziewałem się, że ktoś będzie w stanie jeszcze wydać staroszkolny survival horror z fantastycznymi i ciekawymi zagadkami nie traktujących gracza jako totalnego imbecyla. Psychonauts 2 - dla mnie ogromne zaskoczenie jak dobra jest to gra. Design miejscówek, sekcje platformowe i masa sekretów do odkrywania. Styl graficzny na pozór morze odrzucać, ale nic bardziej mylnego by już po kilku chwilach wsiąknąć jak bagno. Do GOTY zabrakło niestety bardziej wymagającego poziomu trudności. Rozczarowanie: Resident Evil Village - nie jest tak, że najnowszy Resident to gra słaba, bo ma wiele dobrych momentów(dom Benevento na zawsze w serduszku). Jednak dla mnie jako fana serii ósemka to krok w tył względem poprzedniej części z bardzo słabym gunplayem, będący przecież corowym elementem rozgrywki. I ta końcówka… Średniak roku: The Medium - z braku laku wybieram najnowszy horror od naszych rodaków. Grało się całkiem przyjemnie. Nic więcej, nic mniej. Najbardziej czekam: Jest tego trochę, ale jednak jak u większości mój głos idzie na Elden Ring. Poza konkursem chciałem jeszcze wyróżnić Kena, It Takes Two i Metroid Dread. Tytułem podsumowania muszę stwierdzić, że był to całkiem udany rok, dlatego nie rozumiem narzekań co poniektórych. Dostaliśmy całkiem zróżnicowane gatunkowo gry, gdzie każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Ja wbijałem drugi raz na kolejne 3 lata z tydzień temu - konwersja 3 lata xbox live + miesiąc GPU za pełną cenę. Także na ten moment konwersja działa 1:1 nawet jak już z niej wcześniej korzystałeś.

Przecież Glen już potwierdził, że widok będzie z trzeciej osoby. Dodatkowo gra w produkcji od około 1,5 roku.

Anulowali ci wcześniejsze zamówienie i teraz dostałeś maila od Neonetu? Dobrze rozumiem? Byłem w podobnej sytuacji i cisza

Już poszło - nie można dodać do koszyka

A gdzie byloby United bez Fergussona w czasach gdzie wygrywali mistrzostwo Fletcherami? Takie gdybanie nie ma sensu. W Tottenhamie gosc sobie zbudowal ciekawy projekt, ma do dyspozycji jeden z najnowoczesniejszych obiektow treningow na swiecie, nowy stadion za rogiem, ale hej wielkie United przychodzi z oferta wiec lemingi z Tottenhamu moge tylko patrzec, jak Pochettino pakuje walizki razem z Kanem, Allim. Eriksenem i frytkami w pakiecie. Zejdz na ziemie bo w lato mozesz byc rozczarowany.

Jesli chodzi o Super Tyranta i jego ladowany atak to przeciez wystarczy jeden strzal z shotguna w okolice jego klatki piersiowej i atak jest momentalnie przerwany.

Witam forumek. Na niemieckim Amazonie jest obecnie ciekawa promocja - 6 miesięcy Golda(3 + 3 w gratisie) + 6 miesięcy Game Passa za 45 euro.