Butcher

Iron Maiden - pakiet 12 hitów w Rock Band Store od 9 czerwca. źródło

WPIS. Obejrzałem te wszystkie filmy - leżę i kwiczę. Gdybym w tej chwili dostał grę w łapy w jakości trailera ze złomowiska, płakałbym ze szczęścia, nie mogąc pozbyć się ciarek na plecach i dreszczy podniecenia. Bo o fenomenalną ROZGRYWKĘ tu chodzi, a nie o pierdoły czy szyba krzywo pękła, blacha się wygięła czy facet skrzywił usta w lewo, w prawo czy w ogóle...

To proponuję obejrzeć trailer jeszcze kilka razy i dojrzeć w pewnym momencie napis "Checkpoint reached". Imo całość hula na silniku gry i przedstawia cut-scenki przeplatające gameplay. IW ponownie skopie nam dupska.

W tych dyskusjach o grafice nie zapominajmy, że przede wszystkim gra ma zmiażdżyć nowatorskim podejściem do rozgrywki, prowadzenia fabuły, scenariuszem i klimatem. Jeżeli QT spełni swoje obietnice, każdy z nas łyknie HR jak pelikan, przymykając oczy na braki oprawy...

Ale nikt/nic/nigdzie przecież nie sugeruje, że w MW był co-op... "Tradycyjny" co-op kojarzy się zazwyczaj z przechodzeniem kampanii (lub jej części) w kilku Graczy. IW ułatwiło sobie sprawę i dla MW2 stworzyło Special Forces czyli zestaw zadań do przejścia w co-opie. Główna różnica imo? Teren działań i rozmach. Odbijanie samolotu, marketu lub czyszczenie hangaru z terrorystów (to tylko moje pomysły) to trochę mniej zabawy i w mniejszym środowisku, niż przechodzenie poszczególnych misji kampanii. Co nie oznacza ofkoz że nie będzie ciekawie i dynamicznie.

Hm... niezłe Tylko skąd ten wąsik ?

Gameplay U2 trąci geniuszem - po obejrzeniu filmu brak mi słów zachwytu. To co najbardziej mnie cieszy w stosunku do jedynki, to różne możliwości cichego zdejmowania wroga. W oryginale brakowało smaczków stealth, być może dlatego otwarte starcia po pewnym czasie zaczynały nużyć (bynajmniej nie mnie). W sequelu dzięki skradankom zabawa będzie bardziej urozmaicona. Must-have.

Ja tutaj tylko widzę, że 28 maja mija embargo na informacje o Wyspie - daty premiery nie widzę... 8)

Nie wiem czym kieruje sie SCEP, ale na pewno nie jest to nazwisko i status "gwiazdy" w polskim światku show-businessu. Mam info od SCEP, że "nie zależy im na znanych nazwiskach"... Inna sprawa, że takowe pewnie życzą sobie wyższych stawek za swą pracę

W czym problem ? Update 416 MB jest dostępny od kilku dni, automatycznie zasysamy po włączeniu gry. Free DLC w postaci 3 skórek czeka w PSS Store, kolejne co tydzień przez jeszcze 7 tygodni. Ot i wszystkie nowości w temacie. Moim skromnym zdaniem to Evolution poleciało po prostu w pręta. Obiecano DLC po premierze, czekamy pół roku i dostajemy... skórki ważące 100 kilo. Mam nadzieję, że jakieś większe konkrety w drodze, bo póki co zamiast obiecanego tortu (patrząc też na wsparcie jakie miał MS1) dostaliśmy cukierka.

W wersji polskiej udział wzięli: Cole - Krzysztof Banaszyk Zeke - January Brunow Kessler - Mirosław Zbrojewicz Sasha - Elżbieta Jędrzejewska Moya - Katarzyna Ankudowicz Trish - Brygida Turowska Alden - Cezary Morawski John - Robert Tondera Dallas - Paweł Ciołkosz USTV - Anna Sztejner Imo nie jest źle. Najbardziej ofkoz interesował mnie Cole - patrząc na Banaszyka (Korba w "39 i pół") można być dobrej nadziei, jeżeli przyłożył się do pracy. Cole nie pozuje w grze na twardego madafakę, jest zwykłym posłańcem z niechcianym "darem" i totalny growling nie jest mu potrzebny. Zobaczymy...

Odpuść sobie poważne zakupy elektroniki w Chinach. Na pewnych rzeczach nie warto szukać na siłę oszczędności. Siostra dostanie POLYStation 3 za 200$ i co? Pojedzie reklamować przesyłkę do Chin ? Ostatnio chciałem na eBayu wyhaczyć głupiego DS-a z Chin i sobie odpuściłem - wszelkie te ich okazje za bardzo "śmierdzą". Zresztą KILU o tym pisał w ostatnim PE...

Jest tylko MAŁY problem: w sklepie PL nie uświadczysz DLC do Rock Band... o_O

Oficjalnie potwierdzone u SCEP: polska wersja InFamous zawierać będzie TYLKO polską wersję językową. Wynika to ze specyfiki współpracy oraz ustaleń Sucker Punch, to także pierwsza bezpośrednia kooperacja SCEP z developerem w USA.

Wciąż Cię to dziwi? To właśnie Polska (a może pOLSKA) w UE. Tak samo Microsoft nie chce od nas kasy za abonament XL i tak samo Apple ma dupie naszą kasę za muzę z iTunes...

Może się okazać, że polski dubbing w tym wypadku odda nam przysługę - jednym z zarzutów recki IGN jest fakt, że Cole ma bardzo grobowy głos, nawet jeśli kroczy drogą dobra. Co podobno trochę gryzie się z resztą - może więc polski falsecik będzie lepszy dla klimatu A w ogóle po lekturze recki IGN mam wrażenie, że inFamous to taki "sleeper hit" - bez wielkiego hype'a (typu K2) uderzył znienacka i jest jedną z najlepszych produkcji na PS3. Niedoceniony, pobłażliwie traktowany i zagubiony na liście wydawniczej w środku roku - tymczasem pokazał wszystkim wielkiego fucka. Hmm... tylko z drugiej strony to jednak IGN. Najlepiej przekonać się samemu.

Być może player nie wyrabia z filmem, bo został bez supportu MS i nie ma nowego firmware. Sprawdź film u kogoś na innym playerze (ale nie MS), albo pożycz od kogoś inny film HD DVD. Była też partia filmów w PL (Testosteron, Cesarzowa, Artur i Minimki, Oficerowie i parę innych) które były wadliwe i nie hulały na większości odtwarzaczy HD DVD z niskiej i średniej półki.

Obejrzałem reklamę dokładniej - jets mowa o HBO 2 czyli powtórka sezonu 1...

A jeszcze bardziej bezpośrednia konkurencja dla Battlefield: Bad Company 2 (śnieg).

Jakoś trzeba napędzać sprzedaż bundli z instrumentami... Poza tym w fefnastej części tasiemca ciężko już być oryginalnym w achievach. Tylko czekać na debilozy pokroju "ukończ całą karierę bez używania Star Power" oraz "skończ każdy utwór z wynikiem 66.666 punktów"...

Hmm... HBO już na maj zapowiada kolejny sezon, a podobno premiera 14.06. - WTF ?

Łyknąłem z żoną 3 sezon w ciągu ostatniego tygodnia, wczoraj obejrzałem ostatni odcinek (wiem, nie spieszyło mi się ) i cóż... GENIUSZ. Ten serial jest przykładem na to, jak w kolejnych sezonach prowadzić umiejętne gierki z widzem, jak - mimo 3 serii - wymyślać świetne zwroty akcji, wprowadzać nowych bohaterów i przykuwać do fotela z każdym odcinkiem. Wiele gniotów mogłoby się nauczyć od twórców tego serialu jak nie zjadać własnego ogona i nie zanudzać już przy 2 serii, posuwając się do paranoi i żenujących pomysłów.. (Prison Break anyone?). Paradoksalnie aż szkoda, że Dex jest "filmem na raz" (jak większość kryminałów z twistami i zagadkami), bo chciałoby się go smakować wielokrotnie...

Stara i brzydka to jest Starucha z lochów PE... Poza tym kobiety mają wiele sposobów na mnóstwo pozytywnych komentarzy w SS, ale ja nic nie sugeruję...

PRONG - jestem w szoku... o_O Nareszcie ktoś sobie przypomniał o pionierach... ale mogli dać coś ze starszych płyt.

Ani myślę 8) Myślałem nawet o dorzuceniu paru nowych, ale zawsze inne tytuły wygrywają, a poza tym jakoś nie starcza klimatu