Skocz do zawartości

Butcher

Zg(Red.)
  • Postów

    850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Butcher

  1. Cud ,że gra roku i klasyk po wsze czasy Dishonored załapał się w ogóle na wzmiankę na okładce. Patrząc na troszkę kotletową preferencję "wyluzowanego faceta w średnim wieku" nie było to takie oczywiste ; d

    HA HA HA. Very funny indeed.

    To tylko świadczy o tym, jak mało znasz gusta tego "faceta w średnim wieku", który m.in. zagrywa się bez opamiętania w Dishonored... :P

    • Plusik 1
  2. Kochani moi...

    Jak zapewne wiekszość z Was świetnie zdaje sobie sprawę, w każdym numerze PE chciałbym zawrzeć 100% pomysłów, jakie mam na daną chwilę i gier, które warto opisać w danym miesiącu. Niestety - co miesiąc jest to niewykonalne :)

    Oczywiście mam na myśli ilość tematów i działów, które trzeba oodpowiednio zbalansować, w stosunku do objętości pisma (która i tak wzrosła o 8 stron).

    Muszę tez zadbać o odpowiedni przekrój tematyczny magazynu - zgadzam się, że PE od zawsze celowało w hardkorowców, ale nigdy nie będzie to "hardcore exclusive". Czy ktokolwiek z Was po przejrzeniu relacji z E3 może zarzucić mi, że zawiera ona nadmiar tematów casualowych, a hardkorowcy mogą się czuć faktycznie pokrzywdzeni?

    Moim zadaniem jest myślenie O GRACZACH - to dla nich będzie m.in. nowy Super Mario, Pikminy i Wonderbook, ale i Beyond, Halo 4, Watch Dogs czy Call of Duty (ciekawe swoją drogą, że jakoś nikt nie płacze za relacją z pokazu Black Ops 2 - swoją drogą rozczarowującą na maxa... ;) ).

    Uwierzcie mi, że dylematy miałem straszliwe i nie tylko Halo 4 z rozpaczą skreślałem z listy - kto przejrzy strony z relacją, łatwo może się wczuć w moje położenie. Doszedłem jednak do wniosku, że po pierwsze tworzymy magazyn dla WSZYSTKICH graczy, a po drugie, warto przede wszystkim opisać gry najciekawsze, niespodziewane nowości (jak Wonderbook czy SW 1313) czy te, które oferowały swymi pokazami dużo nowych informacji. I nie wszystkie tytuły przez to sito przeszły - co mam nadzieję jest zrozumiałe...

     

    Obalając spiskowe teorie - na E3 widziałem wszystko co było warto i trzeba było zobaczyć. Byłem na pokazie Halo 4 z 343Ind., który prowadził sam Frank O'Connor. Pokaz dotyczył wyłącznie trybu Spartan Ops - ale nie tylko o nim przeczytacie 2-stronicową zapowiedź w PE 180, którą już teraz Wam obiecuję. Razem z Rozbem (też wielkim fanem Halo) damy Wam najbardziej aktualne info w temacie.

     

    Tak czy inaczej - moja praca to nie taka manna z nieba, jak się może wydawać... :)

  3. Przeglądając ostatnio numery PE z lat 2002 -2009 spostrzegłem że jest okazja do świętowania :

    Butcher od około 100 numerów jest w teamie zwariowanych redaktorków PE ( zaczynał od newsów np. Killzone oraz kącika "online" :) Kielichy w górę !

    M@jk również debiutował w tym okresie ( DC live forever :)

    Polewam i pozdrawiam tych " nowych zgredów"( którzy " beszczeszczą klimat PE" dla niektórych ; dla mnie są właśnie współtwórcami tego klimatu oraz zawdzięczamy im to ,że PE wciąż istnieje)

     

    Heh... jak ten czas leci. A ktoś pamięta psx.net.pl? To dzięki swej stronce (prowadzonej z Camelem) Ściera dojrzał mnie na firmamencie giercowych maniaków...

    A potem poszło już z górki... ;)

    Odbijam kielich - oby nam się!

  4. Komodo wytłumaczył kwestię ocen najprościej jak się dało, więc pozwolę sobie powtórzyć: ocena ogólna NIGDY nie była/nie jest/nie będzie w PE średnią ocen cząstkowych.

    Ocena finalna to całościowe podsumowanie produkcji i odczuć recenzenta - oceny cząstkowe mają za zadanie naświetlić jakość poszczególnych elementów produkcji (oprawa, dźwięk, gameplay), ale nie muszą być wyznacznikiem oceny końcowej. A zadaniem recenzenta jest wesprzeć owe oceny adekwatnymi argumentami w samej recenzji. Jeżeli ktoś patrzy tylko na oceniaczkę i sugeruje się matematyką, zawsze będzie zdziwiony.

     

    Najlepszym przykładem jest Podróż z tego numeru - zebrała 3 x 10 za cząstkowe, co sugerowałoby grę idealną w ocenie końcowej, perfekcyjną. Jednak taka nie jest w oczach recenzenta, stąd jako całość dostała 9+. Choćby za to, że zaliczenie jej zajmuje 2 godziny... za 50 zł to trochę niewiele, a recenzent nie musi zakładać, że każdy zapragnie przejść ją 3-5 razy i odkryć wszystkie smaczki.

     

    Edyta:

    dokładnie tak, jak napisał powyżej Stona :)

  5. Kącik Filmowy miał sens głównie i przede wszystkim dlatego, że prowadził go redaktor Filmu - osoba kompetentna, znająca się na rzeczy, będąca na bieżąco w temacie i potrafiąca go nietuzinkowo podać czytelnikom. Wstawienie w miejsce Michała kogokolwiek z redakcji czy czytelników nie wchodzi w grę - nie zależy mi na utrzymaniu tego Kącika za wszelką cenę, bo bez osoby o odpowiedniej wiedzy/umiejętności to już po prostu nie będzie to samo. Mam nadzieję, że jest to zrozumiałe...

    • Minusik 3
  6.  

    Pani Moniko, jeśli kobieta dba o linię i jest typem fitness, z pewnością ostatnią rzeczą, na jaką będzie miała ochotę, to gibanie się przed ekranem telewizora zamiast w profesjonalnej siłowni, wśród profesjonalnych trenerów i koleżanek, które również wydały 400 zł na karnet. Sugerowanie, by "damy" grały w SIMS-y, rozbawił mnie do łez. Uszami wyobraźni słyszę odpowiedź 35-latki w spodniach z Tommy'ego Hilfigera i o menadżerskim statusie zawodowym, która reaguje na zachętę w stylu "stwórz własną postać, wybierz ciuszki, zalicz imprezę". (...) oprócz "odpowiedniej ilości wiosen na karku, żeby mieć własne poglądy na życie", nie napisała Pani nic o swoim wieku. Skoro jednak operuje Pani nowomową w stylu "mój facet", śmiem sądzić, że mężem jeszcze nie jest, a dzieci nawet nie śnią się Pani o nocach...

     

    Dziękuję, było mi bardzo miło przez ostatnie lata.

     

    Oczywiście każdy ma prawo do włąsnych sądów i poglądów - szkoda tylko, gdy służą one wyłącznie obrażaniu innych, a część wniosków jest wyssanych z palca (oby...).

    Nie popadajmy w skrajności,ciężko to co napisał nazwać obrażaniem kogokolwiek,niedługo wyrażenie własnego zdania(bez używania inwektyw)będzie traktowane jako obraza.Czy ja pisząc że nie podobały mi się twoje recki Bulleta i K3,bo odniosłem wrażenie że chciałeś jedną wywyższyć a drugą zgnoić dzięki tej pierwszej też ciebie obraziłem,bo mogłeś odnieść wrażenie że dybam na twój obiektywizm?

     

    Nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja, bo zawsze jest to subiektywne zdanie autora nt. produktu. Dlatego pisząc cokolwiek o moich/innych txtach, nikt na nic nie dybie, tylko wyraża własną o nich opinię. Ma prawo i po to tu jesteśmy, a m.in. ten temat temu służy. Zwróć jednak uwagę na podkreslone przeze mnie powyżej fragmenty w cytacie - imo ciężko to nazwać "wyrażaniem własnych opinii o txcie". Fragment o dzieciach i mężu to już w ogóle atak poniżej pasa (na szczęście w przypadku kobiet nieskuteczny ;) ).

     

    Zamiast ataków personalnych wolałbym opinie o numerze/konkretnych txtach. Mając więcej czasu wkleiłbym tu kilkanaście próśb/apeli z wcześniejszych tematów o poszerzenie grona redakcyjnego o kobietę. Ale czasu nie mam, a kto czyta forum regularnie, ten dobrze pamięta. Teraz jest - i zaczyna zbierać cięgi, paradoksalnie chyba dlatego że jest i ośmiela się mieć własne zdanie. INNE niż meska populacja. To kolejna rzecz do której trzeba się będzie czytelnikom przyzwyczaić i patrzenie przez swój pryzmat niestety może okazać się błędne. Ale czyż dzięki temu nie jest ciekawiej? Ile jest kobiet w polskiej prasie branżowej? GRAJĄCYCH, a nie udających, że grają...

     

    Mogę śmiało założyć, że Monika wie więcej o 35-letnich menadżerkach w spodniach Hillfigera i uczęszczczaniu na fitness, niż autor cytowanego pierwotnie posta. Na pewno wię więcej o graniu w Simsy i reakcji na nie żeńskiej części społeczeństwa. I nie jest 15- ani nawet 20-latką...

  7.  

    Pani Moniko, jeśli kobieta dba o linię i jest typem fitness, z pewnością ostatnią rzeczą, na jaką będzie miała ochotę, to gibanie się przed ekranem telewizora zamiast w profesjonalnej siłowni, wśród profesjonalnych trenerów i koleżanek, które również wydały 400 zł na karnet. Sugerowanie, by "damy" grały w SIMS-y, rozbawił mnie do łez. Uszami wyobraźni słyszę odpowiedź 35-latki w spodniach z Tommy'ego Hilfigera i o menadżerskim statusie zawodowym, która reaguje na zachętę w stylu "stwórz własną postać, wybierz ciuszki, zalicz imprezę". (...) oprócz "odpowiedniej ilości wiosen na karku, żeby mieć własne poglądy na życie", nie napisała Pani nic o swoim wieku. Skoro jednak operuje Pani nowomową w stylu "mój facet", śmiem sądzić, że mężem jeszcze nie jest, a dzieci nawet nie śnią się Pani o nocach...

     

    Dziękuję, było mi bardzo miło przez ostatnie lata.

     

    Oczywiście każdy ma prawo do włąsnych sądów i poglądów - szkoda tylko, gdy służą one wyłącznie obrażaniu innych, a część wniosków jest wyssanych z palca (oby...).

    Dlatego wyjaśniając pewne kwestie chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych, że Monika jest mężatką, a jej wiek i stosunek do ew. potomstwa jest jej prywatną sprawą.

     

    Co do popularności Simsów wśród żeńskiego pokolenia 30+ (także w uniformach i na kierowniczych stanowiskach), mógłbym Cię zaskoczyć danymi bezpośrednio od Brand Managera marki Sims, ale... po co? Przecież wiesz lepiej. I wiesz też zapewne, że Polska jest 4. krajem na świecie, pod względem ilości ludzi grających w Simsy, nieprawdaż?

     

    Ja również dziękuję, powodzenia życzę.

  8. Butcher: może to przeczytasz akurat. Piszę tutaj, bo nie pamiętam hasła na ppe.pl, a tu mam wpisane w operę.

    Chodzi o Twój weekendowy Hyde Park, czy kupiłeś 3DTV z okularami zwykłymi czy może na kabel z własnym zasilaniem. I czy wybór padł na Sony ? :) Cholera, chcę kupić 3DTV, ale raz w sklepie widzę shit, a raz świetny efekt.

    Co masz na myśli z "okularami na kabel"? :) Tak, kupiłem okulary z własnym zasilaniem - bo tylko takie mają sens (aktywne=fullHD). Jeśli myślisz o okularach/3DTV pokroju LG, to lepiej zafunduj sobie dobre wczasy latem, a nie wywalaj kasy na śmieci... Więcej w HP, w PE173.

    pzdr

    • Plusik 1
  9. Cieszy nas Twoja mentalność i bardzo chcielibyśmy napisać "przepraszamy, nie powtórzy się". Problem w tym, że nawalają trybiki POZA NAMI, ostatnie obsuwy są od nas NIEZALEŻNE i dowiadujemy się o nich dopiero oczekując na pismo w kioskach - tak jak Wy. I tak samo jesteśmy w#%@wieni.

    Polecam przeczytać ze zrozumieniem wyjaśnienia Pereza.

    Jeśli chcesz nam zaproponować nowy system dystrybucji prasy w Polsce, o którym nie wiem - jesteśmy otwarci. Od razu jednak dodam, że dowożenie nakładu taksówkami z drukarni do kilkuset punktów w kraju odpada.

    • Plusik 3
  10. No to wszystko jasne... A dzisiaj się zastanawiałem skąd tylu rzeźników w Sieci i czemu mi tak kiepsko idzie, bo zanim w kogokolwiek przycelowałem, to gryzłem glebę... LOL, masakra jakaś.

     

    btw

    To jakaś ŻENADA z podłączeniem do bety. Na 15 prób JEDNA udana, nie wspominając o tym, że większość wymaga wyjścia do XMB, bo nawet w menu głównym nie łączy z żadnym lobby. Mam ich w (pipi)e i czekam na premierę.

    • Plusik 1
    • Minusik 1
  11. Jeden gośc już gra. Widziałem wczoraj na necie filmik jak sejwował. Zaczął 6 chapter a na liczniku dwie i pół godziny zaledwie. Gra na survivalist.

    Jeśli z 15 chapterów po 2,5 godzienie jesteś gdzieś w 40% procentach gry to się wku...wie okropnie.

    Tylko weź pod uwagę, że save pokazuje czas spędzony w grze, a nie czas rzeczywisty, który spędziłeś z padem. Na liczniku miał 2,5 h ale dojście do tego punktu po licznych starciach i respawnach mogło mu zająć 4h...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...