
Treść opublikowana przez Observer
-
Linkin Park
Problem? Oskar z Problemu jest rocznik 1983. Dla kogo taka muza? Dla ludzi pod 40stkę?
- Concord
-
Concord
Niektórzy tu pisali że gra była skazana na porażkę bo nie ma już miejsca na rynku na nowe tytuły przy Overwatchu, Fortnite, Valorancie i innych, to tak tylko informacyjnie napisze że nowy hero shooter Deadlock właśnie wbił swój rekord na steam 171 490 w peaku pomimo tego że jeszcze nie wyszedł i dostęp do gry jest tylko na zaproszenie
-
Star Wars: Outlaws
Kurde to jest bardzo dobrze ujęte sedno gier Ubi. Jedno Ubi robi dobrze, to jest tworzenie światów i zapewnianie nam fajnej wirtualnej turystyki. Zwiedzanie Egiptu w Origins to jedno z moich ulubionych wspomnień tej generacji - ale tam mi podszedł setting, a i sam kiedyś zwiedzałem Egipt na własną rękę więc fajnie było wrócić do tych miejscówek w grze i zobaczyć jak mogły wyglądać tysiace lat temu. I te fajne aspekty zapamiętuje, a potem włączam Valhalle i co chwilę muszę coś robić żeby zdobyć jakieś surowce do rozbudowy, jakieś znaczniki, chujowe questy bez znaczenia, znadźki potrzebne do progresu. Albo Mirage czy inny Far Cry i jesteśmy na początku uwięzieni w jakimś liniowym pseudo tutorialu co trwa zdecydowanie za długo i zasypiasz mając gry dość zanim dotrzesz do otwartego świata. Gry od Ubi by były dużo lepsze jakby były mniej zależne od wykonywanych przymusowych zdań, wyłazisz z jaskini i idziesz gdzie chcesz jak chcesz, a fabułka i zadania mają być tłem a nie smyczą. Można by się nacieszyć światami zamiast tak jak mówisz czuć się jak w robocie gdzie się trzeba narobić żeby poczuć przez chwilę trochę funu. No i niech te fabuły i spotykane postacie nie będą tak żenująco infantylne jakby pisały je zbuntowane 15 latki z kolorowymi włosami.
-
Concord
Jeszcze niedawno woke bojownicy jęczeli że pokazywanie że czarni okradają białych to rasizm i pokazywanie tych pierwszych w złym świetle. A teraz sami robią grę gdzie gang czarnej baby okrada jakiegoś Elona Muska (przepraszam, Elliota Moora, żeby nie zgubić tego "subtelnego" nawiązania)? Stunning and brave. Po raz kolejny historia zatoczyła koło, albo raczej zrobiła fikoła.
-
Concord
Skoro wyłączają i mają zamiar przebudować grę, to ja mam pomysł jak ją uratować: - zatrudnić znających się na rzeczy g r a c z y a nie aktywiszcza - stworzyć drugą ekipe bohatorów, tym razem takich co g r a c z e lubią - w stylu doomguya, byczków jak z warhammera, jakiegoś samuraja z honorem, kowboja co ma plan, komandosa, chama jak duke nukem rzucającego dowcipy o zaimkach, jakiegos skurwysyna z mortal kombat wypożyczyć itp. - zrobić ich plansze, z klimatem a nie kolorowe jak tęczowa landrynka - dorzucić finishery - I niech się tłuką jedni z drugimi, woke tęczowa armia kontra git bohaterowie gier. Kto chce wybierze grubą czarną lesbijkę z fioletowym pistoletem na bańki, a komu blizsi są tradycyjni bohaterowie strzelanek weźmie białego heteroseksualnego typa ze strzelbą i piłą spalinowe. Zmienić nazwę na Culture Wars i wrzucić to w f2p i zobaczymy którą stronę g r a c z e będą częściej wybierać. Możnaby w grze potem wyjaśniać konfikty twitterowe. Wyobrażacie sobie capture the flag? Ja bym grał.
-
Concord
Zawsze jak ktoś wrzuci zooltara to wchodzę na jego profil i czytam co tam aktualnie wypisuje... jaranie się Concordem nic nie dało do myślenia, teraz jara się nowym Dragon Age. I pisze że przydałby się kwartalny lockdown, bo covid wrócił. Boże, ale to jest debil.
- Concord
-
Star Wars: Outlaws
To powinno być oficjalne hasło Ubisoftu. EA Sports - "Its in a game!" U BI SOFT - "Świat przedstawiony ciągnie ten tytuł" Dlatego w Origins fajnie się grało, bo Egipt był goty pokazany jak w żadnym medium dotychczas, a Valhalla to nudna breja, bo kto marzy o łażeniu po anglii jebanej jak fajniejsze widoczki masz za oknem. Tu świat wygląda ciekawie.
-
Star Wars: Outlaws
Ja mam w tym temacie dosłownie 2 (słownie: dwa) komenty i w żadnym tej gry nie skrytykowałem. Co więcej, nawet ją chętnie ogram jak wpadnie do jakiegoś abonamentu. Możesz mi wskazać w którym z tych dwóch wpisów ja się "wczuty" "sram" do tej gierki przy jednoczesnym "waleniu konia do rzeczy tworzonych pod kuratelą Sweet Baby"? Chętnie ten wpis zobaczę.
-
Star Wars: Outlaws
Ta recka archona to śmiech na sali, gruby mówi że gra jest połączeniem trzech gier - Metal Gear Solid 5, Tomb Raidera i GTA2 xd A Assassins Creed to mu nie przypomina? Bo potem wymienia wszystkie cechy Outlaws, które dziwnym trafem można znaleźć też w serii AC czy The Division. No ale tych gier juz nie przypomina, a bo już dawno nie grał w gry Ubisoftu. To tak jakby ktoś zrobił recenzje Alien: Romulus nie oglądając poprzednich filmów z serii i powiedział że ten film to mu przypomina połączenie Lessie Wróć (bo jest zwierze), Teksańskiej Masakry (bo zabijają) i Przybyszów z Matplanety (bo jest statek kosmiczny), ale już Ósmego Pasażera Nostromo nie wymienia w podobnych filmach, bo kurwa nie widział.
-
Silent Hill 2 Remake
Wszystko wyglada jakoś za czysto i sterylnie, fajnie jakby przykładem Ghost Of Tsushima gdzie dali filtr starych filmów samurajskich tutaj też dali te wszystkie zaszumione filtry symulujące VHS, z przepalonymi bielami i skraszowanymi czerniami - oczywiście dla chętnych żeby się pecetowi fani sterylności 4K 120 fps nie zesrali. W telefonie dorzuciłem na szybko więc gównianie wyszło, ale dla mnie od razu ma klimat bardziej zbliżony do oryginału niż ten plastik. Poza tym nie wiem dlaczego w tej scenie animacja wygląda lepiej w grze sprzed ponad 20 lat... Ale i tak gra mi się podoba na ten moment i będę grał.
-
Star Wars: Outlaws
Dobre jest to info że na wczoraj wieczór tylko 21% graczy co miało wcześniejszy dostęp ma trofeum za opuszczenie pierwszej planety i otrzymanie dostępu do otwartego świata. Ciekawe ile z tych 79% wstawiło dziś recenzje xd
- Concord
-
Concord
https://www.smashjt.com/post/inside-firewalk-studios-the-studio-destroyed-by-woke-ideology - Firewalk Studios (Concord) pracownicy podobno domagali się używania zaimków, otwarcie mówili o "zmniejszaniu liczby heteroseksualnych białych mężczyzn", panuje tam mentalność kultystyczna. Oto lista rzeczy, które tam się wydarzyły: Jeden z wyższych rangą pracowników (Principal Game Designer) identyfikuje się jako "osoba niebinarna" i zdecydował (albo zdecydowała albo zdecydowało, chuj wie) że ludzie mają go określać jako "Profesor", mimo że nie posiada stopnia naukowego ani nigdy nie uczył formalnie. Następnie zmusił wszystkich do zwracania się do niego zaimkiem "Profesor", grożąc zwolnieniem, jeśli ktoś odmówił Z powodu "Profesora" studio wprowadziło obowiązek używania zaimków przez wszystkich pracowników. Każdy musi używać zaimków we wszystkich komunikacjach (e-maile, Slack itp.). DEI (Różnorodność, Równość, Inkluzywność) jest "wkomponowane w każdą część kultury firmy". "Profesor" również próbował zwolnić wszystkich nieszczepionych pracowników. Dział HR otwarcie wyraża chęć zmniejszenia liczby heteroseksualnych białych mężczyzn, bez konsekwencji. Kanały na Slacku wykluczają białych mężczyzn z komunikacji, są kanały tylko dla "kobiet", inne wyłącznie "dla grup mniejszościowych". Panuje mentalność jak w kulcie; pracownicy boją się wyrażać sprzeciw wobec decyzji projektowych. Ci, którzy to zrobili, zostali szybko zwolnieni lub wpisani na czarną listę. To wszystko według insajdera, więc trzeba zachować dystans, ale sprawdziłem co sie dało i faktycznie Główny Game Designer tytułuje się jako profesor i ma zaimki "they/them" w bio xd
-
Concord
Co ty, nie chcesz grać grubą czarną lesbijką? Pytanie gdzie jest to całe "modern audience" które podobno zdaniem resetery i ich banieczki ma zastąpić poczciwych chłopów jako głównych odbiorców gier? Bo wyszło że miliony chłopów poszło grać w chińską małpe, a dla "modern audience" wyszły dwie dedykowane przepełnione tęczą gry - Dustborn i Concord - i jakoś nikt w nie nie gra. Czyżby ten modern audience to skrajna mniejszość upolitycznionych furiatów głośno wrzeszcząca w internecie jak to bardzo chcą być reprezentowani, którzy jednak wcale nie są zainteresowani graniem w te tęczowe gry? Make video games "dla chłopów" again. Jak zamiast graczy jako grupę docelową obierze się oburzone na wszystko aktywiszcza to skończy się jak z Concord - z grą która ma mniej graczy online niż jej devowie mają zaimków.
- Concord
- Concord
- Silent Hill 2 Remake
-
Silent Hill 2 Remake
Gra miała amatorski voice acting, drewnianą animację, skandalicznie słaby system walki, postacie wyglądały sztucznie, dowalili też mgłę żeby zakryć braki techniczne... ale była przy tym jakaś szczypta geniuszu że te wszystkie rzeczy zgrały się z muzyką, fabułą, estetyką i klimatem że ostatecznie wyszła z tego jedna z najlepszych gier w historii. Dlatego trochę dziwnie się czyta że ludzie w produkcji Bloober Team czepiają się złej mimiki, voice actingu czy drewna... no jakby nie patrzeć te wszystkie elementy są wierne oryginałowi. Takie te Silenty już były. Ja tam day one. Oryginał Silenta 2 przeszliśmy trochę po premierze z kumplami z osiedla w wakacje przekazując sobie po kolei pada, mieliśmy jakies filmy obejrzeć ale mówię że mam nową gierkę i chce sprawdzić... odpaliliśmy popołudniu do picki żeby zbaczyc co to i skonczyliśmy o świcie na jednym posiedzeniu, rozkminiając jeszcze potem godzinę zakończenie, dopalając co zostało. Dziś już ziomków wszystkich nie zbiorę, ale z jednym ciągle mam dobry kontakt i planujemy tą akcję powtórzyć na remake.
-
Mortal Kombat
"Niger's Air Mountains" - niezła miejscówka.
-
Assassin's Creed: Shadows
https://www.eurogamer.pl/ban-dla-kazdego-kto-twierdzi-ze-yasuke-nie-byl-samurajem-subreddit-assassins-creed-stawia-granice Jak na piewców wolności i różnorodności, to coś słabo lewakom idzie tolerowanie odmiennego zdania.
-
Mortal Kombat
Cyrax jest teraz czarną kobietą Animality za darmoszkę się sprawdzi.
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu