Treść opublikowana przez wrog
-
Sea of Thieves
By znowu ludzie, którzy teraz hejtują pisali, że przecież mogło wyjść i jednak szkoda? OLO
-
Sea of Thieves
Jeśli jest szansa na coś na wzór Destiny czy Division, czyli koopowy loot game od Rare w świecie piratów, to jak tu się nie jarać? Teraz jest trend na takie gry i mi to jak najbardziej odpowiada. No i mówimy o gameplayu z wczesnej alphy, w której testują najbardziej podstawowe mechanizmy rozgrywki - żeglowanie, walkę morską i szukanie skarbu w ekipie. Nadal nie wiemy nawet, jaki oni mają całościowy pomysł na tę grę.
-
Sea of Thieves
Wygląda za(pipi)iście i potencjał ma ogromny. Może być z tego idealna gierka do koopa ze znajomymi. Powoli jednak powinni zacząć pokazywać coś więcej niż tę alphę.
-
Marketplace
Witness był niedawno przeceniony przecież.
-
Dead Rising 4
Tę część robił Capcom :D
- Mass Effect: Andromeda
- For Honor
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
Spotify ma deal z PlayStation: http://www.eurogamer.net/articles/2015-03-30-spotify-app-launches-today-exclusive-to-playstation-for-the-foreseeable „Difficult decision, we believe result is better for Xbox gamers”* ;) *
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
Zabawne. Zasoby Snapa to zasoby systemowe, odrębne od tych na gry... Super, że nie korzystaliście z tego, ale u mnie na przykład standardem było, że podczas grania w niefabularne tytuły albo robienia czegoś w interfejsie leciała sobie telewizja w Snapie. Miałem wszystko pod ręką w jednym miejscu, bez kombinowania z laptopem czy tabletem (pomijam kwestię, że nawet mając streaming z ncplus wszystkiego sobie nie włączę). To samo z podglądem aktywnej gry. Czekałem na loading/załadowanie meczu/respawn/cokolwiek, to sobie włączałem Home i przeglądałem np. zakładkę Community. W razie co słyszałem, co się dzieje w grze albo mogłem szybko podejrzeć, czy coś się zmieniło. Z kolei córka znajomego grywała ostatnio w Minecrafta, a w Snapie miała Skype z kolegą otwarty. Tego też już nie ma. Ybarra twierdzi, że dzięki wywaleniu Snapa usprawnili multitasking. Jak dla mnie to teraz w ogóle go nie ma, więc liczę, że te overlaye faktycznie dojdą i będą dobrze działać. Tutaj miałem gwarancję, że zawsze widzę pełny obraz gry. Przy picture-in-picture już coś zasłonię, więc jakoś szczególnie się tym nie ekscytuję (jeśli w ogóle będzie).
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
W tej chwili nie. Porażka.
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
Bez przesady, IMO to bardziej efekt placebo niż faktycznie jakaś znacząca różnica. Może się mylę, zobaczymy jak ktoś to zmierzy. Po jednym dniu używania na razie jakoś szczególnie zadowolony nie jestem. Chyba zbyt mocno przyzwyczaiłem się do posiadania podglądu na głównym kafelku i szybkiego przechodzenia do Home.
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
No Snap to całkiem wyleciał, nawet apka TrueAchievements nie działa już. Jak pisałem wyżej, oby dali coś zamiast.
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
Masakra, usunęli mi snapowanie TV. Mam nadzieję, że zamiast tego dojdzie jakieś PiP, np. na wzór tego okienka z osiągnięciami :( Bez podglądu aktywnej gry/apki w Home też jakoś dziwnie.
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Oj tak, o ile o exy AAA nie płaczę, tak strasznie mnie boli brak takich perełek jak Downwell, Steamworld Heist, Absolute Drift, Salt & Sanctuary, Transistor... A te indyki które dostały port na one zazwyczaj zaliczają kilka miesięcy obsuwy w stosunku do innych wersji. To niestety działa w obie strony. Raz coś z indyków jest szybciej na One, raz na PS4.
- For Honor
-
Scalebound
Ich ostatnie twory to wielce wybitne Korra, Transformers, TMNT i Star Fox. Szanujmy się. Wina pewnie jest w większym lub mniejszym stopniu po obu stronach. MS, jak widać, przykręca kurek i nie ma ochoty wtapiać więcej kasy, jeśli po czterech latach nie widzi efektów. Ja po Scalebound płakać nie mam zamiaru. MS musi się jednak ogarnąć, bo coś niedobrego się dzieje.
- Scalebound
- Scalebound
- Scalebound
- Scalebound
- Scalebound
-
Scalebound
Zrozum, że nie anulowano tego nikomu na złość. Musiało z tego być straszne kupsko skoro po tylu latach wykładania kasy uznali, że nie ma to dalej sensu. Sam widzisz, że przeciągali ile się dało i liczyli, że coś jednak z tego może wyjść. @Ins Pierwszy zwiastun, ten CGI, na samym końcu nawiązywał do koopa (kilka smoków nadlatywało).
-
Scalebound
Kamiya nie poszedł do MS. Podobno zgłosili się do wielu firm, ale nikt inny nie chciał tego wziąć pod swoje skrzydła. Szybki ex? Przecież 3 lata na grę AAA to niejako standard. Tu jest jeszcze informacja, że byli ostro do tyłu i się nie wyrabiali. I nie mówimy przecież o jakichś niedoświadczonych ludziach tylko o Platinum.
-
Scalebound
Szybkiej? Scalebound był w produkcji ze trzy lata już. Mieli przez kolejny rok finansować projekt z problemami? xD Widać uznali, że wtopili już wystarczająco kasy, a jeszcze więcej by stracili utrzymując go przy życiu. Gra wyglądało słabo, więc płakał nie będę. MS ma coś jednak pecha z doborem partnerów i dobrym zarządzaniem projektami.
- Watch_Dogs II