wrog

W Finalsach przegrałem za darmo ponad 100h, więc niech tutaj chociaż trochę na mnie zarobią.

Ja na razie biegałem głównie z AR/Carbine i nie narzekam. Kille wpadają.

Zagrałem w Slamie tylko dwie gierki i widziałem, że względem poprzedniego testu bardzo ucięli dostępną do sprawdzenia zawartość. Do narzekających na PVP - walka z samym Arc szybko zrobiłaby się strasznie nudna. Poza tym gra naprawdę stara się ograniczyć konsekwencje ewentualnej porażki. Są darmowe loadouty, craftowanie, drzewko postaci z ułatwieniami, a XP wpada nawet za grzebanie w śmieciach, darmowe materiały od koguta, klucze do szybkiej ewakuacji, bezpieczny schowek, dzięki któremu i tak popchniesz questy itd.

Moja przygoda z poważnym graniem online na konsolach zaczęła się od Socoma na PS2, więc coś tam o shooterach PVP w TPP wiem. Gra się inaczej niż w FPSy, co nie znaczy, że źle.

Dawno na tym forum większej głupoty nie przeczytałem, a zaglądam do tematów politycznych, gdzie udziela się Yeti.

Pobiorę właśnie dla bonusu, bo pełniaka i tak na pewno biorę.

Jak jesteś wystarczająco blisko, to możesz niszczyć sprzęt przeciwników dronem, w tym wysadzać miny.

Jak wyżej, dawno nie miałem takiej frajdy z sieciowego strzelania i nie robiłem takich wielogodzinnych sesji przed konsolą. Czy gra jest idealna? Nie, ale baza jest na tyle świetna, że nie mam zamiaru narzekać. Skoro to dziadostwo, jakim był BF2042 potrafili tyle czasu wspierać, to o dalsze życie BF6 tym bardziej jestem spokojny.

@Bartg Jako fan jeżdżenia czołgiem w BFach jak najbardziej się zgadzam i liczę, że dodadzą więcej map pod pojazdy.

Przypominam, że BF w swojej bogatej historii miał również mapy do typowego napieprzania się i ludzie z jakiegoś powodu lubili to grać. Mnie Sobek City mniej drażni od takiego Metra i miałem tam zarówno dobre mecze w Breakthrough, jak i w Conqueście. Bardziej mi już chyba przeszkadza flow na Mirak Valley, gdzie wszystko kręci się wokół środkowych flag.

Akurat to, że nie wpada co chwilę coś nowego mi nie przeszkadza, ale trochę jednak przegięli w drugą stronę. Niby można sobie te naprawdę głupie rzeczy na botach w Portalu po prostu zrobić, ale nie o to przecież chodzi.

No zajebisty ten Battlefield. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak przesiedziałem z jakąś gierką cały weekend. Nie jest to może nowa jakość, ale więcej niż powrót do normalnego BFa naprawdę nie było potrzeba. Oby tylko wsparcie w przyszłości było porządne. Zgadzam się, że obecnie największą bolączką są mapy.

Grało się kiedyś w Top Spiny na starym Xboksie i Xboksie 360, więc skusiłem się za niecałe 3 dyszki na Amazonie.

Może w portalu?