Treść opublikowana przez Kmiot
-
MotoGP
Haha, co wyścig. Rossi się przewraca na jednym z pierwszych zakrętów, podnosi, goni i ostatecznie dojeżdża na 11 miejscu wyprzedzając bezwypadkowo jadących Melandriego i Eliasa. Stoner bez rywali, Pedrosa pewnie na drugim miejscu, a Haydenowi na ostatnim zakręcie przed metą... kończy się paliwo xD Wykorzystuje to Edwards, wyprzedzając turlającego się do mety Haydena na ostatnich stu metrach i zajmuje trzecie miejsce. Komicznie to wyglądało, ogladający się w panice za siebie Hayden, po czym chowający się za owiewką dla lepszej aerodynamiki, mknąc z zawrotną prędkością 10km/h. Prędzej by go dopchał do mety xD Zawsze zapominam, że w Assen jeżdżą w soboty, ale przypadkiem trafiłem na Eurosport.
-
Mistrzostwa Europy 2008
Brak meczu o 3 miejce może być zbawienny dla Turasów, bo znając ich taktykę "na nosze", trener miałby w nim do dyspozycji 7-8 graczy, wliczając w to trzeciego bramkarza na pozycji napastnika.
-
Mistrzostwa Europy 2008
W Euro nie ma meczu o 3 miejsce i powiadają, że przegrani w półfinałach dzielą brązowy medal.
-
Mistrzostwa Europy 2008
- Mistrzostwa Europy 2008
No, czytałem kiedyś o takich ludziach. Generalnie to jest fajnie. Chyba bym się załamał, gdyby makarony po odstawieniu takiej nędznej szopki jeszcze się przecisnęły do półfinału. Hiszpany też skutecznością nie raziły, ale mają Kasijasa. Przystojniak- Nowości
Łona i Webber - Insert EP Tracklista: 1. Insert 2. Bumbox 3. Świat jest pełen filozofów (gościnnie Smarki) 4. Co to będzie? (gościnnie Paco) 5. Nic tu po nas 6. Nie zostało nic Jakość: 192 kbps Wielkość: 31,6 MB http://rapidshare.com/files/123807474/Lona...-_Insert_EP.rar- Mistrzostwa Europy 2008
Już wielokrotnie to powtarzano, ale Ronaldo rzeczywiście nie istnieje w spotkaniach o stawkę większą niż zwykłe punkty i z drużynami lepszymi niż średniaki Premierszip. Wczoraj równie dobrze mogłoby go nie być. A co do rozstawienia par ćwierćfinałowych i półfinałowych to jak dla mnie chybiony pomysł, bo już po losowaniu grup było wiadomo, że np. Włosi nie mogą zagrać finału z Holandią, czy Hiszpanią. Masa kombinacji od razu odpadła. Jakoś ubogo się zrobiło w możliwości.- DonGuralEsko - El Polako
A to co? http://peb.pl/albumy-hip-hop-and-rap/32528...2008-empik.html A tak przy okazji, to mógłby się tak nie wygłupiać na tej okładce.- Czesław Mozil
Ta, a Kasia Nosowska stwierdziła, że płacze przy jego muzyce ze szczęścia xd- Czesław Mozil
Mnie tam się podoba. Bez orgazmu, ale wystarczająco. Raz na miesiąc se zapuszczę dla odchamienia. Dla zaineteresowanych linki tutaj.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Ja w tym filmie nic szczególnego nie widziałem.Wkurzył mnie bardzo wyeksploatowany motyw z małą dziewczynką (innych pomysłów nie mają już). Kompletnie przewidywalny. Nie jest w stanie zaskoczyć niczym.- Co ciekawego w TV?
W piątek o 20 "Na Zabójczej Ziemi" ze Stiwenem Sigalem. Stacji chyba nie muszę podawać.- Reprezentacja Polski
Ja tam nie będę się wymądrzał, nie będę się produkował kogo bym wystawił w składzie, kto zawiódł, kto nie (bo gra drużyna, razem, nie osobno) i w ogóle udawał eksperta w stylu Wojtka Kowalczyka (szczególnie z matematyki). Napiszę tylko - smutno. Jeden plus - ucichnie jęczenie nad karnym z kapelusza Webb'a i ogólnie spokorniejemy.- Reprezentacja Polski
Dzwońcie na policję! Wedle życzenia: http://www.thephonebook.bt.com/publisha.co...0in%20Rotherham Weś sie. Lepiej poszukaj jakiegoś programu, która Ci zmniejszy nieregulaminową sygnaturę. <konfi>- Lost sezon 5 [spoilery]
No, to macie szczęście. A Ty mogłeś sprecyzować, że "początek 2009" A tak serio, to mogłem, gdybym je rzeczywiście oglądał wraz z premierami. Na bieżąco oglądałem jedynie 4 sezon, pozostałe w TVP. A to nawet teraz nie potrafię sobie przypomnieć, czy leciały w TVP w lutym, czy wrześniu.- Lost sezon 5 [spoilery]
no tak, ale niby zima zaczyna się jeszcze w roku poprzednim i nie bez powodu mówi się wiosna, lato, jesień, zima, a nie zima, wiosna, lato, jesień. Sprecyzuj ktoś, bo nie chce mi się wierzyć, że pod koniec 2009 roku dopiero.- Lost sezon 5 [spoilery]
Zima 2009? Deko przegięli. Dojdzie jeszcze do tego, że szósty sezon będę oglądał mając trzydzieści osiem lat na karku.- Smoki, grube baby, miecze
Wszystko.- Filmy i zdjęcia z wydarzeń sportowych
Stare, ale co tam. Może ktoś nie widział. Karne z pełnym pęcherzem podobno nie wchodzą. Poza tym, te dwa są piękne xd Takie słodkie- The Offspring
Przesłuchałem ze trzy razy (tak spokojnie, raz dziennie). Początek nawet fajny, pierwsze cztery kawałki nawet wchodzą, ale potem robi się jakoś smutno, zbyt bezpłciowo. Ogokozo w sumie dobrze to ujął i w związku z tym płytę tę kupią jedynie starzy fani Ofszpringuf, a nowego nikogo do niej nie przyciągnie. Jest słabo i piszę to ja - fanboj, któremu nawet dwie poprzednie płyty się jako tako podobały. Wracam do Americany/Ixnay/Smash. Nowej płycie zabraknie przede wszystkim sentymentu, dzięki któremu wraca się do poprzednich. Do tej nikt nie wróci [ * ]- Reprezentacja Polski
Janol, cieszyłeś się wraz z Królikiem Rożerem z brameczki? Nie unikaj tego tematu. Co sądzisz o Rożeże?- Reprezentacja Polski
Chyba raczej Ebi, Bąk i Lewy. Saganowski bardzo pozytywnie, biegał jak dziki pomagając Wasilewskiemu w obronie.- Reprezentacja Polski
A mi się wydaje, że jakiś Polak wysiudał Hołarda Łeba ze zmywaka w Anglii, więc ten postanowił się zemścić.- Mistrzostwa Europy 2008
Tych obrońców bywa i pięciu, więc trzebaby zaatakować dwoma, trzema zawodnikami, a o to najwyraźniej chodzi Grekom. Udany dzień. Najpierw Hiszpanie, bezlitośnie rozpykali Ruskich, utrzymując poziom wczorajszego meczu Oranje. Czysta poezja, swoboda w poruszaniu się z piłką Xawjego i Ińjesty imponowała, podania z pierwszej piłki, zagrania z klepy, dryblingi, markowanie strzałów (w jednej akcji położyli bodaj trzech ruskich samym markowaniem), ogólna finezja w grze, czyszczący z tyłu Puziol - najlepszy, obok wczorajszego, mecz póki co. Potem przyszła pora na Greków - Glezgoł Rejndżers Mistrzostw Europy i jak można było się spodziewać, grali te swoje smunte podania między siedmioma obrońcami. Normalnie aż się przykro robiło oglądając to i chyba tylko sami grecy kibicowali tej drużynie. Potem śliczna bramka Ibrahimowicza, kompletna nędza przy drugiej (cud, że to wpadło) i je'bać Greków. Nadal zadziwia Ljungberg swoimi umiejętnościami rozgrywającego i utrzymaniem się przy piłce, a Larsson przeglądem gry. Pozostaje się cieszyć, że Szwedzi skarcili te kalectwa, bo remisu bym nie zniósł.- The Offspring
Dyskografia, gdyby ktoś był zainteresowany, albo chciał powspominać http://www.alternative2punk.com/2007/05/of...iscography.html - Mistrzostwa Europy 2008