(pipi)ać te ich sezon passy i kostiumy i ogólnie Tecmo Koei.
Nyotengu np kosztuje po przeliczeniu z jap ps stora 4 euro. Więc jest ok jak ktoś nie miał kodu. Kostiumy z sezon passów można kupować osobno.
DoA 5 miała ich za około 1000 dolarów. Nie widzę w tym nic złego.
Sama gra ma trochę contentu dla singleplayera.
W sumie to ma powyżej przeciętnej jak na bijatyki tej generacji.
Dużo kostiumów do odblokowania, gadżetów typu okulary, wpisów do encyklopedii, tytułów, muzyczek, pierdół. Większość robi się w DOA Quest - tryb walk gdzie oprócz wygranej są 3 challenge np zrób 3 rzuty czy combo po przechwycie. Tych walk jest 104 i każde ma 3 zadania. Jest standardowo Story i Arcade gdzie też odblokowuje się patterny do kostiumów, Time Attack, Survival.
Jest Combo Challenge dla każdej postaci nawet trudne są te końcowe combosy z wykorzystaniem dmg planszy.
Gra ma bardzo długi i dość ciężki do zaliczenia tutorial.
Jak ktoś jest maniakiem liczenia klatek, opóźnień to DoA 6 ma najlepszy tryb practice jaki widziałem w bitkach.
Graficznie plansze wiadomo chu.jowizna, brzydkie i małe. Zawsze w doa były duże. Widać gołym okiem brak atialiasingu na postaciach. Ogólnie technicznie troszkę wieje kupą na zwykłym PS4 nie ma co ukrywać. Loadingi nie są takie złe maks 15 sekund no ale widziałem wersję PC gdzie są około 2 sekundowe
Gra się spoko, a to najważniejsze. Zresztą nie ma nowej VF więc DOA 6 musi styknąć jak ktoś lubi ten styl bitek 3D.