devilbot
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez devilbot
-
-
-
jest trudny to fakt ale też gdy go pokonasz to zobaczysz, że jest za(pipi)iście uczciwy i dobrze zbalansowany. Druga tura - zbijasz mu pchnięcia(nie cięcia bo są trudniejsze do zbijania) mieczem i gdy zbijesz kilka lub wszystkie to robi zakończenie comba, że staje i nawala raz pionowo od góry musisz to sparrować, bardzo duże okno na to jest i po tym go okładasz. Drugie okno masz po tym jak rzuci się na główkę przeskakujesz nad mieczem i uderzasz 2-3 razy. Jak będziesz atakował tylko w tych dwóch momentach trochę to potrwa ale jest za(pipi)iście bezpieczne i nie jesteś narażony na terror. Podobno gdy upada po udanym parry na jego najmocniejszym ataku można mu wyciągać robaka włóczniom za dużą ilość hp ale sam nie sprawdzałem przeczytałem to później.
-
-
Ja nie napiszę co sądzę o tej grze na dzień dzisiejszy bo niektórym może się podobać i są zajarani, a nie chcę wyjść na trolla i hejtera. Pozdrawiam.
-
Jako długoletni gracz starej daty z nie najgorszym skillem muszę stwierdzić, że Sekiro jest kur.ewsko trudne jak na standardy dzisiejszych ale i starszych gier. Na NESie łatwiej zabijało mi się bossów np w Megamanie, Żółwiach Ninja czy Castlevani i zajmowało mi to mniej podejść niż w Sekiro. Nowa gra FS to standard gier Arcade niezły pożeracz monet by był choć i te bywają prostsze. Szacunek dla FS i dla wydawcy, że nie bali się wydać takiej gry w dzisiejszych czasach. Naprawdę w tym wypadku nie ma wstydu wystawić tej gry na PT. Przypuszczam, że dla wielu rozgrywka w Sekiro jest po prostu zaprzeczeniem dobrej zabawy przy gierce wideo.
-
-
O tym jaka to gra za(pipi)ista nie będę pisał bo po co, każdy to wiedział zanim wyszła. Nie podoba mi się chwytanie krawędzi i to, że przed walka z bossem muszę usunąć wszystkie itemy że skrótów bo niechcący przełączam tym krzyzakiem z butelki na jakieś gówna. To są drobne sprawy techniczne.
-
Mi gra podoba się coraz bardziej. Jest to jak najbardziej soulslike, design świata, nawet mechanika walki mimo, że trochę inna to zalatuje soulslikiem na kilometr, menusy, czcionka, znajome animacje ciosów zarówno wilka jak i przeciwników, sposób prowadzenia fabuły, ogólna atmosfera to soulslike pełną gębą. Traktuję to jako zaletę oczywiście. Gra chodzi bardzo dobrze na zwykłej PS4, imo lepiej niż DS3, które w sumie działało ok.
Gierka ma za(pipi)istego odczuwalnego input laga na tej nowej konsoli. Fajnie że już wiadomo że ten streaming to żadna przyszłość gamingu a zwykle (pipi).
Klatki ważne żeby chociaż te 30 było. Nie powinno być nawet dyskusji i obawy że może być inaczej ale mamy branżę na technicznym dnie więc nic dziwnego że ludzie się niepokoją. Growe dziennikarstwo, meta (pipi)ostwo i te recenzje z YouTube można sobie wsadzić. Nic nie znaczą. Sam napisałbym rzetelniej a nawet w to nie grałem. Ogólnie wiadomo, że sekiro zaora branżę jak to gierki From software robią od lat.
Wersja F2P jest na każdej z platform. Fakt na PC jest mało graczy, nawet za darmo nie biorą.
(pipi)any troll i ludzie zapłacili mu za to żeby zrobił trzecią część więc do tego naciągacz.
a jednak from software czyli Otogi 1/2 HD
Nie ukończyłem nigdy żadnego GTA. Najdłużej grałem w czwórkę bo ma najlepszy klimat i humor.
Mortal 11 będzie w końcu pokazywał kto gra po wifi w bijatyki: Wcześniejsza gra NR czyli Injustice 2 to miała i ostatnio Dead or Alive. Mam nadzieję, że to się stanie standardem bo wifi warriors to plaga nie tylko na konsolach ale i niestety na PC.
Do jakich Niemców? Do nazistów czyli do osób o poglądach prawicowych. Zresztą Piekara w nowym PSX wyjaśni.
że resident 5 jest ok, a wolfenstein nie.
