devilbot

będzie grane na steam decku 3 za 2 lata

Nie będzie ciekawej fabuły. W grach bethesdy sami tworzymy przygody.

Szykuje się super rok Microsoftu HiFi Rush, Starfield i Forza. Z tego dwa tytuły to nowe IP

Gra wygląda bardzo dobrze. Walki statkami godne gier typu space sim, kosmiczne abordaże, kustomizacja itp. To nie będzie działało w 60 klatkach na konsoli niestety.

Starfield wygląda dużo lepiej. Ten nowy jrpg od atlusa tez wyglada ok. Reszta śmieciarka.

Też uważam, że poziom trudności jest idealny, zagadki przed którymi na chwilę stanę ale nie za długo to samo dungeony fabularne, lekkie i przyjemne, nie chciałbym hardkorowych jak starsze zeldy np świątynia wody w ocarinie. Ta gra to dla mnie chill i exploracja.

To będzie to samo gówno co u sony - multiplatformy i na końcu zamiast spidermana starfield. Dobrze że jest Nintendo.

To przecież Nintendo więc znasz odpowiedź.

Kolejny tydzień Totk sprzedaje się jak pojebane. W Japonii nawet premierowy sf6 na playstation nie przebił zeldy, mało tego nie przebił nawet niszowej składanki remasterow dungeon crawlerow etrian odyssey na switcha. Jak widać sony jest w dupie ze sprzedażą softu i jeszcze panika bo ff 16 preorderow nie biorą

Dlc do żółwi:

Niedługo wyjdzie reedycja hd soulcaliburow

35h to tyle samo co final fantasy 7 na psxie

Byłem zainteresowany trailerem dopóki nie zaczęła się szermierka.

Dla mnie największą wadą tej gry jest brak możliwości głaskania psów i brak minigierki wędkarskiej.

To jest fabularny wycinek podziemi, większość jest nudna i pusta

Skończyłem dzisiaj. Miałem 80 shrinow zrobionych. Nie wiem ile czasu bo upośledzone nintendo nie pokazuje. Końcówka i finał to ciary. Najlepsza gra wideo.

Jest. Np zdolność i polecam odszukać bo wiem że niektórzy przeszli grę a tego nie znaleźli

tylko ratchet

bateria do końca srania nie wytrzyma w asusie

Japoński klimat to żaden plus. Wtykają to wszędzie. Nie masz pomysłu na setting to zrób japoński.

Ależ to śmiga. Jest już patch 60fps

może jak zobaczę te wycieki to się zajaram tym dlc chociaż trochę bo po trailerach to meh

nigdy nie byłem offline na xboxie bo moje konto jest przypisane do innej konsoli bo dziele gamepass itp, a i tak nie ściągnę i nie zagram w redfall nie przez 30 klatek, a własnie przez always online. Nie popieram takich zagrywek i gardzę, kiedyś kupiłem warhammer inquisitor i też okazało się always online więc poleciał zwrot.