Masamune

Dziewczyna ma Redmi 3, na papierze parametry spoko, ale ogólnie to fon trochę muli. Ekran słabiutki, 1280x720 zwykły LCD. Jakość wykonania na plus, metal, szkło,wszystko ładnie spasowane, nic nie skrzypi. Barerii też zazdroszczę, bo starcza na 2-3 dni. No ale laguje mocno. W dodatku ma jakieś jazdy z czujnikiem zbliżeniowym i potrafi podczas połączenia zawiesić je i zadzwonić do innej osoby. Cudów nie ma i jednak czuć że to chińczyk. Z ciekawostek, aby wgrać inny soft, trzeba na forum poprosić o odblokowanie bootloadera i spełnić kilka warunków, aby cały proces przebiegł pomyślnie...

Gameplay z XO, ale ta wstawka wyżej, to raczej nagrana na jakim Tytanie x4 banderasie...)) Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Ależ ty prosty człowiek jesteś, skoro uważasz że to co napisałem trzeba rozumieć dosłownie słowo w słowo. Nie mamy o czym gadać, bo nie ogarniasz najprostszych rzeczy

Przecież wiadomo że Kaz mówi to, co ma mówić. A wiesz że Kaz na swojej stronce napisał, że drzewa przy trasie wymodelowali tak, że nawet wiek drzewa brali pod uwagę. Każde drzewo inne i inaczej światło rozprasza! Wierzysz w taki bełkot? Dlatego wolę sam ocenić i wyrobić sobie opinię na dany temat.

Kaz to może sobie gadać Po tym co pokazali, to ja czuję tu prologa, trochę rozszerzonego. Chyba że faktycznie w full wersji GTS będzie od cholery ficzerów, których jeszcze nie pokazali.

No jak porówna się PGR4 do DC, to niestety ale ten drugi jest biedny. Branża nam się tak rozwinęła, że to co dobre musi być wycięte na dlc, kontynuacje itd. Prologi w serii GT nie pojawiają się po raz pierwszy, dlatego nie jestem zdziwiony formą GTS. Kto ma ciśnienie, ten kupi. Faki idą w stronę Sony za to, że przez tyle lat nie zrobili nam porządnego GT. W końcu to oni to wszystko finansują i to wg ich planów devsi organizują swoją pracę.

Andrzeju, to że się wyszczasz (pipi) da. CODy, Destiny, prawdziwy rak, rośnie i ma się dobrze. DC z 50 autami też nie powalał zawartością, wystarczy przypomnieć sobie jak wyglądał PGR4. Season Passy i inne pierdoły. Branża płynie ze swoim prądem, a ty w tej rzece jesteś tak mały, że nikt cię nawet nie zauważy jak próbujesz wiosłować pod prąd. GTS to gra która sprawia wrażenie, że tworcy zaczęli nad nią pracować najwyżej pół roku temu. FAKTOW nie dorabiam, opisuje co widzę, w świetle nie zbyt optymistycznego całokształtu nie mam jednak problemu żeby zobaczyć pozytywne strony, a grafika na pewno do nich należy.

Rozłożony dach, więcej światła. Nie wiem z resztą, nie jeździłem w życiu tą mazdą

W GT6 to rozmazane wszystko było i to głównie dlatego nic nie było widać

Widać cyferki na obrotomierzu i liczby na prędkościomierzu, a po lewej jakieś kontrolki jak wnętrze jest zacienione, tutaj bardzo realistycznie zrobiono to, bo gdy bezpośrednio światło pada na pewnie ekran LCD, to wydaje się, że nic na nim nie widać, dopiero w cieniu zauważamy kontrolki. Przez jutuba piksele się zlewają, a w realu to na pewno więcej widać. W forzie olali oświetlenie i kawa na ławę, nie (pipi)ą się.

Szczerze to wątpię w jakiś zaawansowany model zniszczeń...

Już SF V oraz Bf pokazały dobitnie co się dzieje, jak wypuszcza się kastrata. GT to ikona. Pierwsza odsłona była wybitnym tworem, który zachwycał A/V. Kontynuacja, to przykład rzemieślniczej pracy. Trójka nie bez powodu jest jedną z najwyżej ocenianych gier w historii, dodatkowo przyniosła przełom w grafice. GT4 to klasyczna kontynuacja. Później oczywiście było bardzo dobrze, ale twórcy zaczęli się wypalać i gubić w tym wszystkim, a konkurencja nie śpi. Przyrównaj to co ma oferować GTS do innych tytułów z wyścigowej stajni. I jeszcze można byłoby machnąć ręką, gdyby gra była sprzedawana na dzień dobry za kilkadziesiąt zł, a nie pełne 240zł (a cyfrowa zapewne niemal 300). No nic nie poradzisz, zachciało im się takiego GTS-prologa, to robią Mogą go nawet za 500zł wystawić na premierę, ludzie i tak kupią wtedy, kiedy będzie to się im opłacać. Od początku GTS jest dla mnie prologiem, dlatego wielce mnie nie rusza jego forma. Żadna to nowość, PD już na PS2 wydawało płatne dema w okresie czekania na pełny tytuł. Taka tradycja. Na GT5 naczekałem się x-lat, widać na GT7 też muszę trochę zaczekać. No ale grafiką to ładnie jadą chyba każdą konkurencję

Asseto muszę sprawdzić. A GT fajna seria, mam nadzieję że nie kłoda sim i będzie progres w fizyce. jak będzie za 140 to pewnie kupię.

No z tym to lipa. Bo taki Le Mans przez 24h deszcz, to raczej ciekawy nie będzie. Pozostaje liczyć na to, że gra dostanie wsparcie na miarę tego z Driveclub i kiedyś jednak uda im się z konsolki wycisnąć soki na dynamiczne warunki.

No mówię przecie, że to nie gra dla Januszy a dla tych, co się zasiedzieli przy GT6, dla fanów. Bo tak jest, wzięli to, co najaktywniejszych graczy najbardziej jarało - online. No minus jednak taki, że ludzie siedzą online, ale często robiąc własne furki, a Sport ma oferować gotowe modele. Z drugiej strony przerabianie drogowych furek dla niektórych służyło często stworzeniu wyścigowego modelu nie istniejącego w grze, czyli jakaś replika 458 z klasy GT3 na przykład, która teraz jednak się w grze znajdzie. No i ciekawe, czy tuning będzie i ustawianie zawieszenia itp., bo jak celują w e-sport, to dobrze by było wyłonić najlepszych graczy z najlepszym skillem na torze, a nie takich, którzy potrafią oszukać silnik fizyczny gry i jakieś dziwaczne ustawienia ogarniają. Chociaż tutaj też nic nie stoi na przeszkodzie, żeby do oficjalnych zawodów stosować regułę 'no tuning", a w nieoficjalnych gracze mogliby sobie kombinować.

Akurat kariera ma szansę na wybicie się na nowy poziom. Poprzednie części były krytykowane za powtarzanie tych samych schematów co GT z PSX. W GTS kasę będziemy pewnie wygrywać w zawodach, gdzie jeździmy z prawdziwymi graczami. Jak dla mnie to na pewno lepsze rozwiązanie niż "overtaking challenge" z poprzednich GT. Taka wirtualna kariera wyścigowa i pięcie się na szczyt, od mx5 do R18. Większość z was chyba nie grała w GT6, albo pograła i zostawiła. Fakty jednak są takie, że GTS to gra robiona pod tych graczy, którzy zostali do dzisiaj w GT6. Myślicie że oni do tej pory klepią karierę? Oczywiście że nie, tworzą kluby i cisną wspólnie ONLINE. Drifty, wyścigi, czy po prostu trackday. Sezonówki i eventy online tworzone przez PD. Takie są realia serii, tak grają fani serii, którzy są z nią do dzisiaj, dlatego wydaje mi się, że większość ludzi, którzy faktycznie w grę gra, może być zadowolona. Reszta i tak kupi prędzej czy później, bo to GT.

Nie no prawda to. Przynajmniej w moim wypadku. Ja PS3 kupiłem właśnie ze względu na tą grę. Pierwszy teaser - powalający. Jeszcze było FF Versus XIII, no i niestety całą generację musiałem przeczekać na te gry.

Gdyby do PS4 wsadzono jakąś ulepszoną, zmodernizowaną wersję Cella, albo chociaż nieco szybszy CPU, może byśmy mieli bardziej zauważalny postęp. Tabletowy CPU na pewno tutaj nie pomaga, i mimo że GPU faktycznie jest 10x mocniejszy, to musi wykonać również więcej zadań niż np GPU w PS3. Stąd cięcia, pasy, niestabilny framerate itp. W poprzedniej generacji odciążano GPU i dzięki temu dostawaliśmy takie perełki, których próżno było szukać u konkurencji, w tej generacji GPU jest dodatkowo obładowany, bo CPU słaby. Wracając do GTS, tutaj macie ciekawe porównanie, obrazujące to o czym mówiłem - te niesławne gify, którymi tutaj byliście strasznie oburzeni, pochodzą najprędzej z online spectator mode (być może też jak sugeruje porównanie - ze starszego buildu, ale wątpię), stąd doczytywanie i często brak wczytanych na czas detali. W normalnej powtórce wygląda to jak należy.

No tak, ale ja odniosłem się w tym kontekście do wizualiów. Bo one faktycznie robią, tyle że dużo osób nie potrafi docenić potencjału technologii jakiej tam użyto. Podobna sytuacja była kiedyś z Driveclub, jak jeszcze gra nie miała deszczu i zmiennych warunków, ktoś skomentował, że mu się grafa nie podoba, bo wygląda jak z Colina 2 (konkretnie o Kanadę chyba chodziło)... jak pojawił się deszcz, błyszczące tekstury, to raptem wszyscy w gacie robią, jaka ta gra za(pipi)ista. Faktem jest, że ludzie kierują się zazwyczaj ilością fajerwerków na ekranie. W przypadku GTS Internet wepchnął im nieszczęsne gify pod nos, gdzie się coś nie wczytało i (pipi)burza gotowa. Nikt nie wynika czemu tak i w ogóle na co patrzy i czego należy się spodziewać, dlatego uważam że się nie znają i hejtują na wyrost.

A tam, (pipi)i tak tylko

PD niestety to do siebie ma, że celuje zbyt wysoko, przez co ich gry nie są dopracowane jak należy. Aktualnie po GT3 najbardziej kompletnym GT będzie GT6. GTS to raczej spin-off, prolog, demo. Jeśli jesteś fanem, to bierzesz i masz przedsmak tego co może Cię czekać w GT7. To swojego rodzaju GT Academy, którego głównym celem jest wyłonienie talentów wśród graczy, tutaj raczej nie chodzi o taką zabawę jak w zwykłych GT, gdzie można tuningować do woli swoją furę.

Po mojej stronie nikt nie musi stawać. W końcu to co tutaj piszę, to moje subiektywne odczucia, a o gustach się nie dyskutuje, więc mi to rybka jeśli ktoś się ze mną nie zgadza. Ja czekam głównie na lepszą fizykę, dużo lepszą niż w GT6. Reszta mnie satysfakcjonuje, no może poza ceną i zaczekam aż stanie do mniej więcej ~150zł. Mam głód na GT, więc i tak kupię, nie ważne czy hit, czy kit.

Ale ta cena wyżej... jeśli to faktycznie tyle będzie kosztować, to to całe GTS za 250zł faktycznie nie ma startu i wybór jest prosty...

Abstra(pipi)ąc od tego powszechnego "bulu i cierpienia" Macie trochę rzeczowego info na temat gry:

Dobrze, że sprzęt w ogóle się odnalazł. Kiedyś mieszkałem w takim akademiku, gdzie ktoś regularnie wchodził przez okna do pokoi na pierwszym piętrze i kradł różne cenne rzeczy. Sprawa skończyła się na spisaniu zeznań poszkodowanych taka skuteczność stróżów prawa, jak się człowiek sam nie zatroszczy o swoje, to nie ma co na nich polegać.