MEVEK

McQueen - najlepsze scenariusze pisze zycie. Szkoda, ze zazwyczaj to sa dramaty +9/10.

Zrobiłem wszystkie czasówki, jakie narazie miałem odblokowane za jednym posiedzeniem. Jest miód.

Jak zrobić pełną pętle? Coś mi nie wychodzi

Nikt nie każe Ci grac cały dzien. Wystarczy godzinka, dwie i wracam do innych perełek.

Przez chwile myślałem, ze trafiłem na jakiś bubel. Moja kopia gry kupiona w sieci GameStop ma na okładce wymienione takie kraje, jak: Dania, Finlandia, Norwegia, Szwecja. Najbardziej obawiałem sie o brak anglika, ale okazuje sie ze wszystko jest na miejscu. Nawet pl dubbing jest, jezeli zmienię język konsoli. Take wydaje mi sie, ze jest jedna kopia gry dla nas wszystkich.

Nie musisz tych wszystkich wyzwań kończyć przy jednej probie. Możesz sobie ja rozbić na 4: samoloty, skrzynie, kolka i podkowy. Z tego, co widzę to zalicza normalnie. A jezeli trzeba będzie to zaliczyć na raz(bo może jest trofeum) - no to mamy male wyzwanie No jasne. Wszystko pięknie i idę sobie do przodu na spokojnie z leveu na level, az tu nagle sie okazuje, ze nie mam 100% w pierwszych poziomach. Wracam sie i patrze, ze pozostawiałem pojedyncze kryształy, po całej planszy. Wydaje mi sie, ze przyciąganie kryształów przez Spyro jest za słabe. Zbyt szybkie przebiegniecie kolo nich nie zawsze je przyciągnie wszystkie. Trzeba to mieć na uwadze. Poza tym jest sam miód.

Tak, ale tylko w jedyneczke.

To tylko instalka, bo gra chodzi z plyty.

Pekinie ta gra wygląda na oledzie. Kolory bija, po oczkach, ze ulala. Sterowanie bardzo dobre, przystosowane do dzisiejszych standardów. Dodatkowo, jak przyciśniemy L2 to kamera wraca, za nasze plecy. Pod L1, R1 mamy rolowanie na lewo lub prawo. Nie wiem czy było w oryginale. Sama gra to oczywiście poezja, ale wydaje mi sie, że zapamiętałem ja nieco trudniejsza. Teraz wydaje mi sie taką, typowo eksploracyjna relaksacyjna. Nie wiem czy to wina wieku ? Jeżeli zmienisz język w menu konsoli to tak.

Klasyki z PSX'a PlayStation ciąg dalszy

Sorry, ale gdzie to widzisz? Wydaje mi sie, ze jedynkę dosyć dobrze widać i jest to 1/3 linijki z lewej strony. Reszta to kolejne części.

Ja mam te polki. Sa swietne, jezeli pojedyncze rzeczy na nich leza z ktorych latwo sie kurz sciera. W tej chwili jest tak ciasno, ze Geralt zaraz przyje.bie Drake'owi z tego wszystkiego. Musze szybko kupic im ten regal, bo sie nie mieszcza.

Mam podobnie. Cisne dziki zachod, ale jak tylko chwyce za Spyro to nie wiem, jak to sie skonczy. Remake'om z ery PSX mowie stanowczo TAK!

Poprawilem.

Nie nagrales tego?

Pamietam taka akcje w jakiejs grze. Zeby otworzyc klodke z szyfrem trzeba znac haslo, bo jest zbyt wiele kombinacji, zebys sobie od tak trafil, mimo ze ja mozesz znac z poprzedniego przejscia. Jak na gre to w miare realne zagranie imo. Podobnie jest tutaj. Swiat gry jest zbyt wielki, zeby od tak wpasc na ukryty skarb. Z tym komentarzem to masz racje. Cos powinien rzucic w stylu... "tam cos moze byc, ale nie jest pewny, sprawdze pozniej".

Moim zdaniem realne. Nie ma interakcji, bo nie spodziewasz sie ze tam może coś byc - żeby znaleźć skarb, lub otworzyć drzwi musisz mieć klucz. P.S Zwiedzając świat natrafiłem na fajkę, książkę, czy harmonijkę, zanim ktokolwiek zdążył mnie o te rzeczy poprosić. Teraz za chiny ludowe nie mogę ich wręczyć. Jestem w akcie lll. Wszystkie osoby sa w obozie, ale nie upominają sie swoje.

Mnie tez nigdy ten problem nie dotknal. Dzis postanowilem wymienic paste na ta z gornej polki (psx extreme ), konsola mimo godzinnego katowania RDR2 wciaz zachowuje sie bardzo cicho. Sam nie moge w to uwierzyc. 3 letni, dosc katowany facik. Ciekawe, jak dlugo?

Cyfrowki kupione w psstorze moge policzyc na palcach jednej reki. Jezeli juz to tylko pudlo.

Jedynka jest świetna. Przynajmniej raz dziennie leci w tle, jak dzieci sie bawią.

Wyglada na to, ze do polowan na duza zwierzyne najlepsze jest lasso. Ktos probowal?

Remake jest swietny. Nie chce zeby cokolwiek zmieniali. Przez chwile mialem wrazenia ze jest zbyt kolorowo, ale w dobie telewizorow hd, hdr, oled, bieda 4k, te kolory czy oswietlenie tylko nadaja grze rumiencow. Gameplay to wciaz bardzo solidny kawal kodu moim skromnym zdaniem. Moze walka odstaje nieco od reszty, ale taka wlasnie ma byc, bo jak wiemy Sir Daniel nie byl prawdziwym wojownikiem w poprzednim zyciu, a wiec jego topornosc musi byc wyszczegolniona - nie mozemy tutaj liczyc na bohatera rodem z D.S. Takze powoli niech juz wydaja ten remake mojego zycia Mnie juz kupili trailerem. Reedycja. Byc moze pokusza sie o ten nowy poziom, tym bardziej, ze robaczka juz zaprezentowali. Oby

Wy chcielibyscie pelnoprawny remake bez utraty kilimatu na minimum 20 godzin i zeby jeszcze nie odstawal od pierwowzoru, co?

No wlasnie. Sony jeszcze nic nie powiedzialo w tej sprawie. Wszystkie sily skupili na trailerze, ktory wypuscili dla fanow, aby w koncu mogli zobaczyc, ze maja do czynienia z pelnoprawnym remakiem powstajacym na bazie pierwowzoru. Moim zdanie to wystarczy, by pokazac nam, ze sie staraja. Za MediEvil'ka jestem w stanie dac sie ogolic, bo wierze ze to sie uda i w przyszlosci zobaczymy zupelnie nowa czesc, godna dzisiejszych standardow SIE. Jezeli komus sie nie podoba, nie musi kupowac. Jest tyle gier na rynku, ze mozecie siegnac, po cos innego. Ja, jednak jakos sobie tego nie moge wyobrazic. 20 lat czekania na Sir Daniela i teraz nie kupie, bo nie ma dwojki, bo za drogo. I Wy sie nazywacie graczami starej daty?? Naszczescie nie gram w zadne onlajny czy raczyska, pokroju assassin, farcry, callofduty, wiec mam odlozona kapuste na takie specjalne okazje.