Butt

Roma klepnęła dwóch graczy - Olsena i Malcoma. Obaj powinni jeszcze dzisiaj wieczorem przylecieć do Rzymu na testy medyczne.

Szkoda, że nie ma całego Detektywa Conana. Rzucili tylko 52 odcinki.

No w Rosji jeszcze nie trafił do 11 najgorszych transferów, także nowe wyzwania przed nim.

Nieważne o czym, ważne, żeby coś się działo.

Ty no rzeczywiście tam są. Lucek jakiś taki zmarnowany, chyba mu nie służą te currywursty.

Takie info Ci się pojawi w ustawieniach kanału, przy danym filmie.

No tak, stają się. A filmy nie są Twoje, są tylko na Twoim kanale, bo praw autorskich przecież nie masz. A to, że np. przy wrzuceniu piosenki zaznaczyłeś w opcjach, że reklamy mają się nie wyświetlać, to nie ma znaczenia, bo od teraz i tak się będą wyświetlać.

Od dłuższego czasu, nic nie musisz przekierowywać, sami się zgłoszą do youtube i wszystko się odbędzie za Twoimi plecami. Już naprawdę mało wytwórni kasuje komuś piosenki z kanału.

Jakie 5%? Mamy 2018 rok, jak wrzucisz piosenkę np. Iron Maiden na swój kanał na youtubie, to po paru godzinach wytwórnia zgłosi się do youtuba i przejmą prawa do tej piosenki. Piosenka sobie zostanie na Twoim kanale, ale hajs z wyświetlanych reklam idzie do wytwórni.

No ja jeszcze dwóch ostatnich nie skończyłem, cholerna mania czytania wszystkiego od deski do deski.

Czy to będzie polski Pearl Harbor?

Roma ma kosę z Atalantą Bergamo, więc owszem, będę szkalował.

Ale że nikt nie wziął książki o Madonnie? Ja bym wybrał.

No Bartuś, nie licząc świetnego Handmaiden's Tale to reszta same średniaki.

Ponoć Roma zgłasza się też po Malcoma.

No Pena ma na imię Javier.

To chyba coś nie pykło, bo Di Marzio podaje, że Alisson trafi do Liverpoolu. A on ma zawsze dość dobre info. Zresztą Brazylijczyk był widziany dzisiaj na lotnisku Ciampino, gdzie zamienił kilka słów z dziennikarzami. Podziękował i pożegnał się z kibicami Romy.

Krzysiu Gonciarz był. Mam nadzieję, że pomogłem.

Nie wiem co to jest ten Legion, ale jak Aubrey gra to będzie oglądane.

Gmochowska banda chu.ja?

Oj tam, finał w 2002 był jakoś o 15 naszego czasu, ale to nie Twoje czasy.

Obejrzę jak będzie lecieć na Puls 2.

Tylko wariaci są coś warci.

It's coming home?

Raczej kto nie oglądał. Wystarczy prześledzić temat BB na forumku.