Treść opublikowana przez Kalinho_PL
-
Jaką grę wybrać?
Borderlands 2 i Dead Island wymiatają w co-op'ie. Polecam okrutnie.
-
Platinum Club
Dla mnie największym wyzwaniem w wipku na PSV były dwie gałki analogowe Może to i dobrze, że nie ma tych wyzwań na phantomie
-
Assassin's Creed 3
Pierwsze 5h mulą strasznie ale potem jest pewien fabularny twist, który jakby uzasadnia dlaczego czułem antypatie do bohaterów przedstawionych na początku Wątpię żeby taki zamysł miał developer ale niech będzie, że można jakoś początek usprawiedliwić. Jednak im dalej tym lepiej. Grze trzeba dać czas na rozpostarcie skrzydeł. Zarządzanie farmą, masa znajdźiek, PRZEPIĘKNY otwarty teren do eksploracji (te lasy są przekozak, aż chce się wszędzie wejść, skoczyć, pozwiedzać), dodatkowe misje przypominające klimatem piratów z Karaibów (nie dziwię się, że w IV części poszli w tą stronę) - jest ok. Jedynym czego jednak nie mogę nadal znieść jest główny bohater. Ratatath'e%&foko$&unonospoko jest cholernie niesympatyczny, te jego mamrotanie po indiańsku mnie muli i drażni (jednak propsy dla Ubi za nagranie dialogów w języku rdzennych Amerykanów ) a jego rozterki emocjonalne i to w jaki sposób je uzewnętrznia są słaaaabe ("Oj zabiłem go, nie chciałem ale musiałem, oj"). Ezio przynajmniej kombinował jakby tu zakisić ogóra co sprawiało, że był bohaterem z jajami (no raczej) i był jakiś taki wielowarstwowy. No przynajmniej miał więcej niż jedną warstwę Fabularnie natomiast to ta gra się już dawno kupy nie trzyma. Sensu to wszystko prawie nie ma (piszę o wątku Desmonda) i jest tylko marną wymówka na to by podłączyć byłego barmana do matrixa, tfu! Animusa. Pomimo taśmociągowej produkcji seria nadal trzyma wysoki poziom (glitchy graficznych i fizycznych jest jednak sporo co pewnie wynika z ogromu świata i rushowania produkcji) i nie dziwi mnie, że będą kolejne odcinki tego serialu. Jak jednak twórcy chcą usprawiedliwiać kolejne wizyty Desmonda w Animusie? Nie wiem. Wiem jednak, że jeśli mają być kolejne części to koniecznie chcę jeden odcinek w czasach obecnych, z masą gadżetów i biegania po wieżowcach w Dubaju, Tokio, wspinaniu się po pomniku Chrystusa w Brazylii i w ogóle takie Call of Assassin Chcę też odwiedzić Japonię w czasach samurajów oraz Państwo Środka pośród Cesarzy którejś z dynastii. Bohaterowie w grze żartują nawet w pewnym momencie, że chętnie cofnęli by się kilkadziesiąt tysięcy lat wstecz, by podpatrzeć jak radzili sobie, mocno owłosieni, przodkowie Desmonda . Póty gra trzyma poziom i czuć ogrom wkładanej w nią pracy, póki mogą sobie trzepać te AC.
-
Platinum Club
Wczoraj wyszedł patch do TR i zakup generała nie jest wymagany do trofki. Nie trzeba już glitchować (co nie było jakieś trudne). Nie zmienia to jednak faktu, że i tak trzeba wbić max level i zebrać odpowiednio dużo złomu na zakup perków i reszty skinów. 10h - 15h biegania po apteczki jak nic. Na papierze nie wydaje się być to jakimś mega grindem ale w realu to masakra. Obejrzałem z 3 filmy o superbohaterach robiąc platyne w TR i polecam to by nie zwariować. A i od razu napiszę, że Kapitan Ameryka i Ghost Rider 2 to straszne kiły filmowe (chociaż z 3 śmieszne teksty były).
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
https://soundcloud.com/powerglove moc
-
Far Cry 3
Wszyscy się jarają a je nie kminie czym Pozmieniali kolorki, dali wszystkim metalowo-cyborgowe skórki oraz dorzucili rynsztokowy humor i już jest GotY? Ja tu widzę to samo tylko, że w innych szatach. FC3 był super grą więc nie żeby mi coś nie pasowało, plus należy docenić fakt, że jest to konkretny dodatek (nie ukryty na płycie) a nie jakieś mapki do multi, w które nikt nie gra. Jednak jakiegoś mega hypeu nie odczuwam. Chociaż jedna rzecz mnie zniszczyła - muza. Powerglove dają radę i złapałem się na tym, że trollując na forum słucham ost do Blood Dragon.
-
Batman: Arkham Origins
Trochę szkoda właśnie, że idą w ilość, bo ja liczyłem, że pójdą w... co-op No ale trzeba dać chłopakom szansę. Jednak nie chciałbym być w ich skórze i uważam, że mają jaja albo dostali bardzo dużo hajsu za wzięcie się za ten projekt. Oczekiwania są przeogromne, wszystko poniżej GotY będzie uważane za porażkę a sam developer zostanie znienawidzony przez fanów jednej z najlepszych serii tej generacji w razie ewentualnej kompromitacji.
-
Platinum Club
Tomb Raider - 3/10 Daję aż 3/10, bo jest trochę trofek do pominięcia, trzeba coś tam wygrać w multi plus dodatkowo grindować jak idiota do maksymalnego poziomu. Oczywiście wszystko można zrobić na ustawkach, w prywatnych meczach a same wygrane uzyskać odłączając router podczas gry w rankingowych meczach. Gra jest cudna ale jej ogólny odbiór zepsuł mi tryb multiplayer. Po takich platynach zaczynam pukać się w czoło i pytać siebie 'quo vadis' Kalinho?
-
Tomb Raider
Ja również zrobiłem to solo metodą darasa. Straszny kał ten MP i super, że ktoś wymyślił ten myk na kupienie generała bez wbijania prestiży.
-
PlayStation Plus
Słuszna uwaga. Nie napisali, że to będzie gra miesiąca tylko, że IGC. Z tym, że gry w IGC są dostępne do ściągnięcia przez 3 miesiące a nie zawsze. inFamous 2, LBP2 i Motorstorm wymienią po E3 i raczej (na pewno) zostaną zastąpione przez gry od Sony. GoW:A, PS:BR i... ? edit - ni no kuni! Byłoby pozamiatane
-
Champions League
Przecież ta robota jest niewykonalna! Już nigdy więcej nie będę się sadził na jeden błąd sędziego w 90 minutowym spotkaniu
-
Assassin's Creed 3
Ja w przeciwieństwie do Yano odczuwam po pierwszych 3h mało znużenie i zmęczenie materiałem (fan serii od pierwszej części) ale nie da się w to nie grać z uwagi na zawartość i chęć poznawania tego świata i masy pracy jaką włożyli w grę twórcy. Z czystej ciekawości gram ale na razie największe wrażenie zrobiły na mnie dwie pierwsze mini-gry - ja chcę je w realu
-
W co teraz grasz?
Tomb Raider - tak powinno wyglądać (a właściwie tak powinno się grać w ) Uncharted 3. Połączenie Batmana z przygodami Drake'a dało jedną z lepszych gier generacji. Nie można się oderwać od pada a lokacje wręcz kuszą możliwością eksploracji oraz nietuzinkowym designem. Multi mogli sobie darować ale wiadomo w jakich czasach obecnie gramy. 9/10 jak w pysk strzelił.
-
Battlefield 4
W pokazanym 17 min. singlu zabrakło przygważdżania, które uważam za jeden z najlepszych pomysłów w ramach gier FPS. Czyżby w BF4 pozbyto się tego elementu (tak btw to jest to kolejna rzecz, która odróżnia mechanikę CoD od BF )?
- PS Network FAQ
-
PlayStation Plus
Akurat The Walking Dead to dla mnie gwarant (wszystkie gry od Telltale Games chyba już były w PS+) a z soulsów to wolę "Dark", bo "Demon's" to już przecież staroć. Ogólnie europejski plus wymiata i cieszę się, że wreszcie ktoś dyma USA a nie EU. W tym miesiącu imo jakościowo nie jest jakoś mega ale przynajmniej żadnej z tych gier nie mam i wpadnie parę darmowych pucharków
-
Jaką grę wybrać?
NFS: Shift - niska cena, niskie ryzyko. Dla mnie jest to jeden z lepszych wyścigów, bo jest tu fajny balans pomiędzy arcade'm a symulacją. Jeżeli wolisz iść w ekstrema gatunków to po jednej stronie masz GT5 a po drugiej genialne NFS:HP lub Burnout: Paradise.
-
Platinum Club
DmC wreszcie zrobione. Zajęło mi to (według zegarka w grze) 47:35:40 (HUMAN - 7:50:26, NEPHILIM - 3:46:52, SOS - 8:52:31, DMD - 5:40:47, HOH - 1:52:06, HAH - 3:26:31) czyli dość długo. Platyna oczywiście mogłaby być trudniejsza gdyż trzeba wymasterować jedynie poziom NEPHILIM na 'SSS' co nie jest trudne z uwagi na to, że człowiek do tego czasu zna 90% systemu gry (nadal nie wiem jak robić cancele i inne cuda ale nie jest to kompletnie do platyny potrzebne), potrafi zrobić szybkie kuku wymaksowanym Dante i ogólnie czuje się mega madafaką. Kostium 'super dante' dający nieskończonego DT tak naprawdę skraca jedynie czas jaki jest potrzebny na przejście HAH i nie wnosi wiele do ogólnej trudności platyny. Tak jak pisał XM. - na HAH mamy 3 orby przy każdym czekpoincie i jedynie ostatnia walka może sprawić problemy. Dodatkowo nie opłaca się używać super dante na nephilim gdyż użycie kostiumu ucina wynik o 50% utrudniając tym samym wbicie SSS. W grze jest jedna durna trofka - zabić 5000 demonów. Po przejściu gry 6 razy i zagraniu kilkukrotnie w trybie bloody palace nadal brakowało mi 53 kille Gierkę polecam każdemu - jest to mega satysfakcjonująca produkcja. Głównie dzięki czytelnemu i łatwemu w przyswojeniu systemowi walki (za(pipi)iste jest to, że każdy atak przeciwnika jest sygnalizowany! świetne jest też parry wykonywane podobnie jak w MGR:R). Ocena trudności? Coś między 5 a 6. Chociaż w sumie trochę skilla trzeba mieć więc niech będzie te 6/10
-
Platinum Club
Pepe czy to prawda, że w grze da się spamować kierunek+atak i odpalać 'skillowo' kontrę?
-
Gry na PSN
Dive Kick dla mnie bomba
-
Batman: Arkham Origins
te plotki to nic nowego http://www.ps3trophies.org/news/news-9043-New-Batman--Arkham-Title-Confirmed-For-This-Year.html
-
Platinum Club
@ mashter Jak strzelać to tylko z łuku. Dodatkowo granie tylko stealth. To jest sandbox z duża swobodą i trzeba sobie samemu wymyślać fazy, bo Inaczej zrobi się z tego CoD w dżungli Zresztą ja zawsze mówiłem, że to po prostu bardzo dobra gra a nie GotY, jak krzyczało wielu. @XM. No to faktycznie chyba będzie luzio. W ogóle to ostatnio odkryłem, że najlepszą bronią w tej grze jest... kamera Jeżeli na ekranie nie ma adwersarza to jesteśmy bezpieczni a przeciwnik będzie spokojnie czekał na swoją kolej.
-
Platinum Club
Call of Zduty: Black Cock: II - MOCNE 7/10 Single na veteranie? Banał - najłatwiejszy w serii. 160 challengy? Monotonne i czasochłonne ale bez problemów idzie zrobić. Mulit? Całkiem ok, 20h strzelania do amerykańskiej młodzieży i wpada prestiż wymagany do trofki. Zombie? Tu jest problem. Jak się nie ma ziomków kumatych w eksterminacji nieumarłych, to ta platyna jest minimum 8/10. Jak się ma, to nawet nie trzeba pada dotykać Teraz czas na DmC. Jedyny problem widzę w Hell and hell oraz DMD. Zobaczymy. Najważniejsze, że gra wymiata i aż chce się grać. CoD'a miałem dość po 10h.
-
Platinum Club
Tak sobie przeglądałem temat i... Hanka Montanka Igor67 (igor-pff) - 10 dafuq? a moich ocen się czepiacie
-
własnie ukonczyłem...
Zrobiłem pierwsze przejście nowego DmC. Graficznie potworek ale design pierwszoligowy. Muzycznie fantastycznie - genialne dobranie muzyki pod wydarzenia na ekranie. Gameplay wyborny - masa cisów, zależności, sposobów na przeciwników (mam nadzieję, że na wyższych poziomach trudności będzie jeszcze lepiej). Fabuła - meh. Voice acting również na najwyższym poziomie. Czas gry na 'human' zadowalający i bankowo podskoczy przy kolejnych przejściach. Daje mocne 8/10.