Treść opublikowana przez Farmer
- DriveClub
-
Gotham
Groteska jest silna w tym serialu. Może nawet za mocno. Ivy niezła dupa ale w ten sposób wszyscy przeciwnicy Batmana powstaną zanim w ogóle Bruce będzie myślał coś o nietoperzach. I w tym sezonie są mocne najazdy na tyłek Catwoman. Ale jeszcze nie czas na fapowanie. Za rok ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-
Westworld - HBO
Harris może robić co chce. Nawet jest urywek sceny gdzie jeden z monitorujących oznajmia, że gość w czarnym robi masakrę w wiosce na co odpowiadają mu, że "That Gentelman gets whatever he wants". Zapewne jest pierwszym tworem Hopkinsa i stąd te przywileje. Tak w ogóle to oba epizody są na bardzo dobrym i wysokim poziomie co mnie cieszy. Serial jak na razie jest doskonałym rozwinięciem filmu i tak chyba należy odbierać obraz. Nie tylko dialogi robią gałę ale i subiektywny, "dziki" świat. Mało osób zdaje sobie sprawę jak ważna jest scenografia przy konkretnych dialogach. Weźmy np. scenę gdzie Robert z Bernardem rozmawiają o błędzie w aktualizacji. Podobna scena jest w drugim odcinku. Dwóch twórców rozmawia o życiu, dziele stworzenia i jestestwie podczas gdy w tle ów twory właśnie powstają i to na wzór szkicu Człowieka Witruwiańskiego. Cholernie wymowne sceny. Gdyby przypatrzeć się życiu zakulisowego parku można dojść do dwóch konkluzji: odniesień religijnych bądź mitologicznych. Hopkins jako Bóg Stwórca Wszystkiego otoczony archaniołami sprawującymi piecze nad "światem"? Scena z chłopcem na pustyni może to sugerować (władza nad wężem może mieć odzwierciedlenie w Księdze Rodzaju). Czy więc postać Eda Harrisa to upadły Anioł? Szukający odpowiedzi niczym Lucyfer w końcu przeciwstawi się Stwórcy? Jeśli chodzi o przytoczenie mitoligii to najbardziej pasuje tutaj starożytna Grecja. Cały majdan i zaplecze techniczne to jakby Olimp gdzie bogowie kierują ludzkim życiem. Hopkins jako Zeus, młody Quarterman jako Ares, Knudsen jako Atena i tylko Wrighta nie mam gdzie wpasować: Hades czy może raczej Hefajstos? I tak jak to bywa z bogami ich knowania i intrygi odbijają się na tych na dole tj. Westworld. Fajnie też wygląda motyw z powolnym wyniszczaniem robotów. Ich umysły są jak dyski twarde. Możesz formatować partycje by oczyścić teren i zrobić miejsce ale przy użyciu odpowiednich narzędzi można odzyskać stracone dane. I to dzieje się z nimi. powoli wracają, z jakiegoś niewyjaśnionego jak na razie powodu, wszystkie usunięte scenariusze, a brutalność niektórych z nich spowoduje końcowy rage i bunt. Czekam na kolejne odcinki. Serial sztosik.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
A gdzieś mi umknęło, że ubił kaioshinów. Ciekawe kto jest odbiciem Beerusa.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
A kto niby ich zabił? Bo przecież nie ten pucuś Zamasu x2
- DC Cinematic Universe
-
Cinema news
To może być życiówka Nicka i przy okazji obali mit co do jego aktorstwa: im dłuższe włosy ma w filmie tym gorzej gra. jak znajdę lepszą jakość to wrzucę edit: ok jakość dla ludzi już jest
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Z tego co widziałem ma być fuzja
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Samo w(pipi)ienie zarówno Goku i Trunksa wypas ale sam odcinek pełen głupot po których dr Brown przewróciłby się w grobie jakby nie żył. Ja raczej obstawiam ten moment https://youtu.be/PgIzLCMgQdg?t=111 jebaniutki Co do Trunksa to trochę beka z Goku i Vegety. Vegeta ma trochę najgorzej. Dumny książę, a dni jego świetności już nie wrócą. pamiętamy [*] Nie wiem czy dobrze pamiętam ale podczas walki z Kid Buu obaj mieli problem z tradycyjną fuzją więc zdecydowali się na kolczyki pomimo ostrzeżeń. Chociaż teraz to nie problem skoro mają Smocze Kule. Fuzja Kaioken to ostateczność i chyba Goku jeszcze nie doszedł do pełni sił by go użyć.
-
Arrow - 2012 - The CW
To co wyżej plus Arrow wreszcie zaczyna korzystać ze swojego kołczanu jak komiksy przykazały. Wierzę, że ma tam jeszcze gdzieś to cudo EDIT: Guggenheim w ostatnim wywiadzie przyznał, że chciałby aby jakiś odcinek Arrowa wyreżyserował del Toro. Nawet dał mu osobiste zaproszenie “I’d be lying if I said I never broached the topic with him. He’s so busy and he is filming right now actually up in Toronto…He’s got a standing invitation.” Jeśli Guillermo miałby wyreżyserować odcinek Arrowa to obowiązkowo z Constantinem i Zatanną.
-
The Flash - 2014 - The CW
Alternatywna linia czasowa miała ogromny potencjał ale oczywiście zmarnowali to. Do tego nie sądzę żeby ten incydent miał większy wpływ na uniwersum CW pomimo zapewnień twórców. A przynajmniej nic na to nie wskazuje. I dziwię się, że to piszę zwłaszcza po ostatnim sezonie ale jak na razie Arrow > Flash Ale to pierwsze odcinki. Pogadamy przy grudniowej przerwie.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
No widziałem ten bonusowy chapter. Idź pan w chuj z takim wytłumaczeniem.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Yosh! Nadrobienie serii Super na roz to był dobry pomysł. Nie wiem czy dałbym rade ciągnąć to tydzień w tydzień. Pierwsze odcinki były tak słabe, że odpadłem po 10 epkach. Potem było już lepiej co nie znaczy dobrze. Głupot, błędów i poronionych pomysłów było multum. Zwłaszcza pod koniec z Blackiem. Jakim cudem Mai z przyszłości jest w wieku Trunksa skoro wydarzenia z przeszłości nie mają wpływu na przyszłość. Dwa razy to przedstawiali: w Cell Saga jak i teraz. Do tego Black. Jak Zamasu może być w dwóch miejscach naraz plus w ciele Goku, który nie żyje w tej linii czasowej od walki z androidami? Może Beerus wcale nie zniszczył Zamasu? Może odcinek 61 to wyjaśni. Podobnie rzecz ma się z Golden Frieza. Serio? Bo potrenował 4 miechy z jakimś leszczem? W ogóle motyw z kolorowymi włosami przemilczę bo nie ma sensu tego wałkować. Turniej był ciekawym pomysłem i gdy już zaczynałem się przyzwyczajać do łysego królika Beerusa i metroseksualnego Whisa wrzucają misia haribo (zabrakło napisu, że anime zawiera lokowanie produktu) i dopakowanego Clanka. A no i Wszystkomogącego. Ja pierdzielę. Co to ma być? A kiedyś myślałem, że nic nie pobije mojego zdziwienia jak przy prezentacji Grand Kai'a rodem z Sons of Anarchy. Enyłej, pomysł z turniejem wielo-światowym to niezgorszy pomysł. Ktoś czyta Dragon Ball Multiverse. Oczywiście wątpię, że zobaczymy tyle wersji bohaterów bo to spowoduje kompletny chaos na ekranie. Ale liczę, że ów turniej przywróci chwałę serii jak to miało miejsce dotychczas. Pomimo słabej kreski, zapchajdziur z Pilafem i debilnych zagrań to nawet do obiadu mogło być. Ratował sytuację głównie Beerus. Najlepsza scena A początek walki Trunksa z Vegetą pokazuje, że ktoś tam czytał DBM. Sceny tego typu przypominają mi czasy krwotoków z nosa Roshi'ego i klepanie Bulmy po (nene)ie. Choć takie zagrania są jak najbardziej wskazane to wypadałoby by Bóg Zniszczenia pokazywał od czasu do czasu swoją naturę. Mógł to pokazać przy roz(pipi)ianiu Zamasu. Było tylko "zdegradowanie". A i kwestia powiązań z Kaioshinami. Na początku nie rozumiałem czemu Bóg Zniszczenia choć jest przeciwwagą Bogów Życia, jest jeden i to przekoks, że nawet kaioshiny srają kolczykami ze strachu. Podejrzewam, że jest kaioshin na poziomie Beerusa. Innej opcji nie widzę. W ogóle Beerus i Whis są przykładem największej mocy Goku - zdolność do zmian w ludzkich (i boskich) sercach. Kiedy dalsze odcinki? Znów przymierzam się do maratonu. jak manga stoi daleko względem anime?
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
- The Flash - 2014 - The CW
E tam, płaczącego Kevina zawsze dobrze jest obejrzeć Co do potencjału to mam cichą nadzieję, że masz rację ale boję się, że teraz przez resztę sezonu Barry będzie naprawiał teen drama, którego nawarzył. Komiksowy Flashpoint to epokowe wydarzenie pod kilkoma względami ale głównie dla tego, że jest fundamentem pierwszych, tak poważnych zmian w DC Comics od czasów "Kryzysu". Na razie nie widzę tej epickości w tym. Jedynym czynnikiem łączącym oba Flashpointy to zmiany w czasie i ich następstwa oraz konwersacje z Reversem nawiązujące do ostatnich stron komiksowej historii.- The Flash - 2014 - The CW
Nowy sezon, bardzo dobry Reverse, dobry Flash (jako odcinek), słaby Rival, chujowy Flashpoint. Pozdrawiam. Na plus chyba tylko nawiązanie do komiksowego TV 52 i za niedługo Draco jako Dr Alchemy. Jakoś zakończenie poprzedniego sezonu seriali DC/CW skutecznie stłumiło mój hype. Lepiej obejrzeć Honest Trailers- Nowości serialowe
No Alexis jest tylko jedna... evil bitch- The Flash - 2014 - The CW
Martian pojawił się w ulubionym serialu Masorza o ludkach w trykotach pt. Supergirl Ale ten Fight Club 2.0 słaby. Pierwszy był sporo lepszy. I te trzymanie się za rączki. Jak taki wydźwięk ma mieć ten serialowy sezon to ja dziękuję. A byłbym zapomniał. Podano już przeciwników z crossovera. https://twitter.com/CW_TheFlash/status/781539041166684160/photo/1?ref_src=twsrc%5Etfw- Arrow - 2012 - The CW
Trailer fajnie zmontowany Może nie będzie takiej kupy jak ostatnio. Może sceny walk będą przyzwoite. Ta scena z łopatą- Wiedźmin 3: Dziki Gon
Z Lambertem owszem nie ma jako takiej opcji gry ale wystarczy zaraz po zakończeniu zadania podejść do niego i zagadać. Jest dostępna opcja gry w Gwinta. Nie jestem pewny ale w Kaer Morhen później też chyba da się go ograć. Co do drugiego. Trofeum dotyczy potworów. Na pewno wszystko miałeś wyczyszczone? Mutageny z drzewka usunięte? Tu masz filmik co i jak.- Uncharted 4: A Thief's End
Wystarczyłoby zlikwidować eliminacje pomiędzy poziomami w danej lidze, czyli z I do II i z II do III. Zostawić tylko eliminacje pomiędzy ligami. Niestety rankingowe mecze to tyowa drużynowa gra i bez kumatego teamu jest zło. Zawsze można liczyć na skilla i masę szczęścia, że wylosuje nam ogarniętych typów.- Battlefield 1 (BF5)
"Skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, skrypty, wybuchy, wybuchy, skrypty, Michael Bay!"- Ostatnio widziałem/widziałam...
Inside Out / W głowie się nie mieści (2015) - Dobra animacja od mistrzów z Pixara. Ciekawe zinterpretowamie wnętrza ludzkiej świadomości oraz tak jak wspomniał wyżej kolega, ważne ukazanie roli emocji w naszym życiu. Film z humorem, lekkim dramatem, dobrą akcją i z przekazem. Aktorzy dobrani dobrze zwłaszcza w oryginalnej wersji. Wszyscy odzwierciedlają emocje swoją dotychczasową karierą. Polska wersja też poprawna. Fajnie wypada konfrontacja emocji w głowach rodziny w różnym wieku. Szkoda tylko, że najzabawniejsza scena jest w napisach końcowych. Ocena: 5/6- Wiedźmin 3: Dziki Gon
Fajnie jak po tylu godzinach gry gdy wyczyściłeś już wszystkie misje, zlecenia i pływasz sobie łódeczką, i zauważasz wrzawę na lądzie, wtrącasz się, i dostajesz nowe zadanie. No i walka z Bazyliszkiem o 13 poziomów wyższym od ciebie. Ładujesz oleje na miecz, wypijasz kilka odwarów i eliksirów, a następnie przez kilka minut rozpierdzielasz gada bez draśnięcia- Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC
Dokładnie. Kilka wątków ładnie przedstawionych: Goty sezon się zapowiada. - The Flash - 2014 - The CW