Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No ale zawsze będzie mógł powiedzieć, że prowadził ekipę, która w finale Ligi Mistrzów była lepsza przez pierwsze 30 minut.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Chciałem wkleić tę tabelkę, ale w sumie nie znałem źródła. To ciekawe w kontekście tego co pisałem o metodach treningowych Pepa. Jednak wychodzi, że nowoczesny europejski pressing zużywa najwięcej biegania. Granie United jednak w pewnym sensie opiera się na starej epoce bycia przygotowanym na różne rzeczy, z kolei Tottenham, Liverpool i City chcą aktywnie kształtować ustawienia na boisku. Oczywiście ilość przebytych kilometrów to tylko jeden znacznik, nie mówi ile w jakim tempie kto przebył. Nawet bramkarz przebywa kilka kilometrów w trakcie meczu, ale przecież nie znaczy to, że biega rozwala system. Zazwyczaj środkowi pomocnicy przebywają najwięcej, ofensywni dużo mniej, ale częściej wymaga się od nich sprintów itp. Przebiec w ciągu 90 minut 10 km sprintem a truchtem to z lekka co innego. Kluby na pewno mają statystyki sprintów itp., ale nie wiem, czy one są gdzieś za darmo do zobaczenia.
  3. ogqozo odpowiedział(a) na WisnieR odpowiedź w temacie w Koguty Domowe
    No piękny nie jest tak jak tamten niebieski, ale za stówę bym rozważył.
  4. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Skończyło się Eldorado - Messi ma być poza grą przez 3 tygodnie. Czy Barca straci kolejne punkty? Ja na Barcę, to 5 punktów straconych na tym etapie to dość sporo. Nie tylko Messi i Busquets, ale i Umtiti na tle wczorajszego meczu wypadli na dość istotne dla gry Barcy postaci. Ale Messi i Suarez jeszcze przed kontuzją Argentyńczyka wydawali się nieco poza grą. Bardzo wiele różnych rzeczy robił Iniesta, który w tym wieku nadal potrafi być najlepszy na boisku w starciu tytanów. W sumie bardzo wiele robił też Pique, który zatrzymywał te wszystkie, no daleko od bramki, ale całkiem zagrażające "setką" próby zagrań do napastnika. Bez jaj czasami nie wiem, jak to działa. Atletico chciało Diego Costę, sami tak mówią, i drugą opcją był... Gameiro. Zawodnik mający swoje zalety, ale niespecjalnie pokazał jakąś Costową walkę z obrońcami. Za to na pewno jego szybkość dała się we znaki Mascherano, który inaczej niż Iniesta, w sumie wygląda na 32 lata. Kolejne mecze co 3 dni i będzie ciekawie patrzeć, jak poradzą sobie z pewnymi niedomogami. W sobotę możliwy jest powrót do 3-4-3, gdzie Mascherano nie będzie tak napierany. W sumie to wydaje mi się, że to ustawienie dużo fajniej się ogląda, ale zobaczymy. Rywal cienki.
  5. ogqozo odpowiedział(a) na WisnieR odpowiedź w temacie w Koguty Domowe
    250 trochę dużo, ale może do końca roku bym uzbierał. Znalazłem taki, jeszcze tańszy, ma dużo watów i filtr HEPA, chociaż nie wiem, co to znaczy. http://www.ceneo.pl/32969049#tab=reviews Oczywiście ten Zelmer jest dużo ładniejszy, a nie wiem, czy chciałbym, żebym jak już poodkurzam i zaproszę do lasu jakąś świnkę, żeby zobaczyła, że jestem człowiekiem bez gustu i używam tej kanciastej Amiki. Tak że jest to również do rozważenia.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na WisnieR odpowiedź w temacie w Koguty Domowe
    Czy macie do polecenia jakieś tanie odkurzacze do pokoju? Jak tanie - no najtańsze żeby nadal przyzwoicie odkurzało.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Myślę, że groźność ataku wynika nie tyle z odległości od bramki, a bardziej ze stosunków liczebnych po drodze do bramki. Nicea dzisiaj wygrała 4-0 gdzie prawie cały mecz był pod ich bramką. Barca oczywiście zawsze (prawie) gra wysoko i z tym wiążą się pewne zyski i straty, wiadomo jakie podejście do życia mają jej stoperzy. To że Atletico faktycznie nie weszło w pole karne to bym nie powiedział, że było dalej od gola. Ale ogólnie no może było to przesadzone zdanie. Jeszcze pooglądam co tam się działo dokładnie.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No byli jakby groźniejsi przez pewien czas, zagrażali jakimiś kontrami, choć od momentu wyrównania znowu jeśli ktokolwiek, to Barca się zbliża. Ogólnie mecz niby na plus, ale też nie mam mocnego wrażenia, żeby Barca zasługiwała na wygraną.
  9. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Od początku drugiej połowy Atletico ma przewagę i sprytnie ciśnie, taki błąd wydawał się wręcz nieunikniony. Jakoś taki... spokojny mecz? Atletico wie, co robi. Co jakiś czas kropnie kontrę i jest groźnie. Barca chyba głównie zagraża ze stałych fragmentów.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Napisałem wyraźnie po polsku, jak wygląda porównanie rocznych przychodów. Tyle. Nie, kto ile ma "kapitału", kto jest "biedny", tylko prosty fakt - Nintendo jest dużo mniejsze od SIE. To wy sobie wymyślacie: "nie, nie jest mniejsze od PlayStation, bo ma budynki/postawiło coś tam/ma oszczędności/jedna wybrana gra sprzedała więcej egzemplarzy niż inna pojedyncza wybrana gra". No ale to świadczy o tym, że ma budynki/coś tam postawiło, a nie że nie jest mniejsze od PlayStation. Wybieranie pojedynczych cyferek w tak bezczelny sposójb jest genialne. Zaraz się okaże, że jestem bogatszy od Billa Gatesa, bo 14 lipca wydałem więcej na kalarepę, niż on. Nie wiem, co nawet powiedzieć ludziom, którzy serio codziennie sobie żyją myśląc "hm, Nintendo jest tak samo duże jak PlayStation, tyle samo tak samo budżetowych produkcji, mogliby robić to samo co Sony tylko widocznie uznali, że nie". No fajnie macie.
  11. ogqozo odpowiedział(a) na zajman odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Ależ ludzi obchodzi Balotelli. Był taki moment meczu, gdy pomyślałem sobie: "kurczę, naprawdę sławę ma ten koleś, na boisku tyle gwiazd, Bernardo, Moutinho, Falcao, Lemar, a kamerzysta wydaje się ciągle zainteresowany tym, co robi Mario". I naprawdę nie minęło 5 sekund, jak Belhanda puścił długie podanie i Balotelli zdobył gola... Koleś cały czas zagrażał swoimi wyjściami - takim obrońcom jest trudno za nim zawsze dogonić, a przestrzeni do szybkiego zwrotu była masa, bo praktycznie cały mecz toczył się na połowie Nicei. Gdyby nie cuda Cardinale w bramce (czy Nicea ma najlepszych trenerów bramkarstwa na świecie? Co jeden to lepszy), mogło być spokojnie np. 4-4, nawet już zostawiając Nicei tę niesamowitą skuteczność. Nie wiem, czy kiedykolwiek widziałem taki mecz, że prawie cały czas na połowie jednego zespołu i wygrywa 4-0. Pamiętam ze dwa przypadki 3-0. Parę dni temu czytałem już opinie, że w tym sezonie Monaco idzie na mistrza. Ale tak na dłuższą metę, to Francja tak właśnie wygląda. Poza PSG, to każdy wynik jest możliwy. Lyon właśnie pokonał Montpellier 5-1 bez Lacazette'a, rok temu z nimi jeden mecz przegrał, a jeszcze nie tak dawno, trzy sezony temu, to Montpellier wygrało 5-1 z Lyonem (skończyło wtedy sezon o dwa punkty od spadku, Lyon był w czołówce). Wszystko jest niestabilne w tej lidze, poza PSG.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Czy jest jakiś ważny mecz Realu, w którym Ramos nie strzelił gola? Ale rekord niepobity. Villarreal się wybronił, piękna defensywa, dobre zagęszczanie krycia wszędzie tam, gdzie by Real chciał podawać. Nie ma Marcelino, ale zespół nadal ma ten poziom. Zaraz hicior, Barcelona w najbardziej standardowej jedenastce, Mascherano w obronie. Z kolei Atletico dość ofensywnie, z Carrasco, Gameiro oraz Griezmannem. No nie wiem co im z tego wyjdzie.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Dzisiaj niesamowity Arkadiusz i jego pomagierzy zmierzą się z Genoą. Swoją drogą, czy w Hiszpanii też takie świętowanie, jak w Polsce? Wszak 5 goli w sezonie zdobył już Jose Callejon. Ktoś w internecie zwrócił dziś uwagę, że Callejon zawsze gra. Pomijając jeden mecz w lutym 2014, gdy był zawieszony za kartki, wystąpił w każdym spotkaniu Napoli przez te trzy sezony, pod oboma trenerami, i teraz znowu gra, choć mi wydawało się, że stanowi wręcz słaby punkt jedenastki. Tymczasem 5 bramek i ogólnie w sumie gwiazdorzy, wykorzystując sprytnie fakt, że obrona rywala skupia całą uwagę na tym, by piłka nie trafiła od killera z Polski.
  14. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Chciałem napisać, że mimo wszystko Mancini to koleś, który wygrał mistrzostwo Włoch i Anglii (z klubami, które wcale wcześniej dominatorami nie były, plus masę jakichś tam pucharków, które fani nazywają "trofeami"), a Neville i Aysteran do spółki mają tylko gacie Linekera. Ale sprawdziłem i w sumie to nieprawda, Ayesteran zdobył mistrzostwo Meksyku i Izraela. Jest bardziej utytułowany niż myślałem. Ale te dwa sezony to jego całe doświadczenie jako główny menedżer - poza krótkim, kompletnie nieudanym epizodzie w Santosie, również w Meksyku.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na Fuji odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    No ale post był o tym że jak widać jednak okazuje się, że nadal bynajmniej nie każdy. Nota bene żeby to zrobić bardziej czytelnym nie trzeba by było dodatkowego roku developingu, zmiana na listach to raczej kwestia minut, może trzeba by było dnia na napisanie i nagranie dosłownie paru dodatkowych kwestii czytanych przez radio, a wiele takich osób by miało znacznie lepsze doświadczenie z grą.
  16. ogqozo odpowiedział(a) na Fuji odpowiedź w temacie w Metal Gear Solid
    Epoka internetu, gra wyszła rok temu, a nadal te same dysputy, jak odblokować tru zakończenie. Wydaje mi się, że wynika to nadal z dziwacznego podpisania misji. Jedna z wielu rzeczy, w których twórcy Phantom Pain się pogubili. Podział "misje główne/poboczne" właściwie nie przebiega według podziału podpisanego przez grę w menu "misje główne/poboczne", tylko tak naprawdę "misje żółte/białe" (w obu pulach są obie). Jednak chyba nie jest to trudne do zauważenia. I czasami trzeba zrobić kilka misji pobocznych, żeby coś się wydarzyło w FABULE. Mi się to nie zdarzyło, ale to chyba jest jedyna rzecz poza tym, jaka może być niepodana wprost. Z tego co pamiętam, to wszystko.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Czy dobrze grali z przodu? Nie wiem. Raczej bym powiedział, że w pomocy było ok, stąd wizualnie dobre wrażenie. Z przodu raczej kaplica. Santi Mina miał jeden świetny mecz, 2 gole. Poza tym wydaje mi się, że cały tercet, zawsze, kaplica. To jednak nic nowego, bo i tak było za Nuno. Ale gdyby ktoś mi powiedział, że zespół z Gayą, Cancelo, Abdennourem i Garayem w obronie, i zresztą Alvesem w bramce, będzie tak bronił... To jest trochę dziwne. Teraz dużo czytam komentarzy o tym, że odeszli gracz X, gracz Y (nagle odkrywają wartość Mustafiego itp.). Ale ci, co zostali, to nadal są gracze o dużych umiejętnościach. Być może pojawia się desperacja, że hej, przecież musimy wygrać bo fani są wściekli, i podchodzą do każdej akcji z podejściem "napierdalać, starać się!!!". Co chyba nie zawsze jest optymalne dla wyniku. Mówi się, że Valencia rozmawiała z Marco Silvą i Roberto Mancinim, a więc rozważa prawdziwego trenera. A także Andre Villas-Boas, który na bank odstawiłby tam Hasiego. Ale poczekam, kogo faktycznie zatrudnią.
  18. ogqozo odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    2 października we Wro Behemoth, Bolzer, Batushka. Ale kapnąłem się, że bilety już wyprzedane . Może ktoś będzie sprzedawał przed koncertem. Aczkolwiek po zamknięciu Eteru przeniesiono go do... Zaklętych Rewirów, no nie wiem, czy Behemoth zrobi takie show jak chociaż w Eterze w takim miejscu.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Souls-like
    Dla mnie różnica samego zaczęcia gry była kolosalna pomiędzy "gołym" a magiem. W tej grze im łatwiej, tym łatwiej - jak zabijasz przeciwników na start jednym ciosem, a nie pięcioma, i giniesz od trzech, a nie jednego, to w rezultacie masz więcej dusz, łatwiej ci nie tracić ich zanim zaliczysz poziom, zdobywać coraz lepsze uzbrojenie i nosić lepsze rzeczy itp. Efekt kuli śnieżnej. Mag jest w tym względzie dobry, bo szybko masz czym rozwalać przeciwników i można grać dość defensywnie, na dystans. W Dark Souls II można niemal na samym początku zebrać lornetkę, która pozwala teoretycznie mocno przykampić co silniejszych przeciwników, jak komuś się nie nudzi. Chociaż czary są osłabione względem "jedynki". Może tak samo jest z kapłanami i hexami, nie jestem pewien. Oczywiście żeby zaliczyć platynę i grać na luziku, raczej trzeba oprócz czarów i tak dalej często siekać i unikać lub blokować. A dystans da się zastąpić łukiem, który dodatkowo nie wymaga pakowania osobnych statystyk. Na sam start chyba najlepiej jest rycerzem, a potem ewentualnie dodawanie tego typu umiejętności.
  20. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Co jest większą patologią - ciąża 12-latki czy to, jak dobry jest Guerreiro?
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Już dzisiaj faktycznie mecz Wolfsburg-Dortmund. BVB zebrało trochę kontuzji i zapewne nie zmieni za bardzo składu względem dwóch zwycięstw 6-0 nad płotkami, jakie odniosła przez ostatnie 6 dni. Swoją drogą, jeez, trzeci mecz w niecały tydzień. Jak bardzo trzeba się jarać Christianem Pulisiciem? Amerykanin zawsze dobrze się prezentował w tych krótkich momentach w zeszłym sezonie, gdy grał, a teraz dostając szansę przeciw rywalom... hm, średnio mocnym, zaprezentował się naprawdę ekscytująco. Dzisiaj też ma zagrać. Wolfsburg ma za sobą dwa remisy 0-0 i w sumie to naprawdę nie widać za bardzo wyjścia z kryzysu i zmierzenia się ze swoim budżetem. Oczywiście to, że nie stracili gola w sezonie, to też dobry znak. Cuda wyczynia w bramce Casteels, do formy chyba wrócił Ricardo Rodriguez, a i wyśmiewany przez fanów w Holandii stoper Jeffrey Bruma nieźle się prezentuje. Kapitana Błaszczykowskiego nie wymieniłbym jako zwracającą uwagę postać drużyny, ale noty w Kickerze ma dobre. Gorzej w ataku, bo tylko dwa gole zdobyte - Rodrigueza z wolnego i jeden Didaviego. Tercet, na który ekipa liczy, czyli Mario Gomez, Julian Draxler oraz Daniel Caligiuri, na razie nie może się w ogóle wstrzelić. Wszyscy zaczęli sezon po prostu cienko.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Niektórzy mówią odwrotnie, kwestia gustu. Miałem jeszcze coś wspomnieć o Valencii, która po wspomnianej porażce w Bilbao jest na dnie tabeli. 0 punktów... Najgorszy start w historii tego klubu. Licząc poprzedni sezon, 7 porażek z rzędu - też rekord. Mimo wszystko, Valencia nie WYGLĄDA tak słabo. Mogli mieć spokojnie 6 pkt. z tych meczów. Jednak totalnie brak im zimnej krwi pod bramką. Bardzo łatwo jest ich "zgiąć" w obronie, zaś w ataku niby atakują, ale goli z tego nie ma. Na razie chyba nie wiadomo, kto z grona Nani, Santi Mina, Rodrigo, Munir ma gdzie i jak grać, i jak z tego mają być gole. Zwłaszcza Naniemu chyba nie wyszła jeszcze jedna akcja w tym sezonie. Również w obronie stoperzy wydają się po prostu niezdecydowani, jak grać, Garay doznał kontuzji, Mangala momentami wygląda strasznie, próbowani są Abdennour i Aderlan Santos. Valencia wypróbowała w ogóle już 22 piłkarzy w tych 4 meczach, ale efekt bynajmniej inny, niż w Realu Madryt. Mimo wszystko dobry trener powinien w ciągu miesięcy poskładać z tego ekipę, która wejdzie na górną połowę tabeli. Nie wiem tylko, czy Pako Ayesteran takim jest. Facet był asystentem w wielu klubach, ale praktycznie nie ma doświadczenia jako pierwszy trener i tak naprawdę jego obecność na ławce tak dużego klubu to niemal tak samo dziwna rzecz, jaką było zatrudnienie Gary'ego Neville'a.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Souls-like
    Nie wiem, czy którykolwiek fragment tej gry przechodziłem tyle razy, co niby banalną ścieżkę od ogniska w Amana. Te maginie po prostu ciągle we mnie strzelają z daleka, no i jakoś mnie załatwiają raz za razem... Na szczęście, jak wspominałem, możliwość "wyrżnięcia" lokacji trzymała mnie przy życiu. Chyba do tego aż nie doszło, żeby przeciwnicy zniknęli na stale, ale wiara w to dawała mi motywację do powtarzania. Ten moment jak wychodzisz z jaskini z tymi grzybkami na cały krąg magów też absurdalny, przez jakiś czas w ogóle nie miałem pomysłu, jak ja niby mam to przejść. Oczywiście jak prawie zawsze w tej serii, pomogło trochę skradania i zdejmowania z dystansu.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Ligi grają w tygodniu (poza angielskimi leniami) - warto pamiętać, zwłaszcza, że oto w środę mecz o mistrzostwo (prawie), czyli Barca-Atletico! W jakiej formie jest Barca, chyba wiadomo. Umtiti chyba przekonał do siebie, by wyjść przed Mascherano. Co za koleś. Wspaniały stoper. A może znowu zagrają trójką? Atletico z kolei zagrało ładny mecz w końcu, wystawiając aż czterech graczy ofensywnych chyba pierwszy raz od 1982 roku (w środku zaś też całkiem kreatywni Koke i Saul), no i "odblokował się" Gameiro, strzelając pięknego gola, biorąc też udział w innych akcjach bramkowych. Oczywiście wszystko kręci się wokół Griezmanna, co ten koleś robi... No wszystko co Atletico zrobi się wokół tego kręci. Ktokolwiek przegra w środę - będzie już chyba miał sporą stratę do lidera... Lider gra z Villarrealem i ma szansę pobić rekord Barcelony Guardioli, wygrywając 17. mecz La Liga z rzędu. Pierwszy raz w sezonie mecz zaczął James Rodriguez i jak to on, zdobył świetną bramkę, choć poza tym w sumie jakoś szałowo nie wyglądał, jak cała ekipa. Na środę jednak powinni wrócić Cristiano i Bale. Ogólnie szeroka kadra Realu przydaje się w takich momentach. Villarreal powinien mieć mniej sił na 90 minut. Mimo straty trenera i paru gwiazd, Żółta Łódź Podwodna absolutnie nie stała się zespołem kompletnie paściarskim. Nadal klasę trzymają Bruno i Mario, tacy cisi mistrzowie swoich pozycji. Coraz ciekawiej wygląda Samu Castillejo. Oczywiście 21-latek zawsze był uważany za megatalent w Hiszpanii i już mecze Malagi oglądało się dla niego, ale z obecną formą może dołączyć do grona tych zupełnie najlepszych (albo skończy na ławce w Realu jak Isco. RIP). Bardzo fajnie ogląda się zazwyczaj Nicolę Sansone, kupionego z Włoch. Nie byłem pewien co Villarreal w nim widzi, żeby szastać, ale jednak pasuje doskonale. Mocno w kratkę gra Pato i może zastąpi go w środę Borre, ale co ciekawsze - także nie imponuje w ostatnich meczach Denis Czeryszew. Dodajmy do tego, że Asenjo to nie Areola, i rekord raczej powinien zostać pobity. W międzyczasie, naprawdę ciekawie zaczynają grać Sevilla, która i nawet zatrzymała Juve w LM, a w Bilbao ciągle nie odchodzi na emeryturę Aduriz, który zaliczył powalające gole dające wygraną 2-1 z Valencią. Ach, najlepsza liga świata.
  25. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Piękne są te jego konferencje. Ktoś go pyta, czy City może wygrać 4 "trofea" w tym roku. Pep dosłownie odpowiedział tylko: "what the fuck" i bodaj 20 sekund pauzy. W końcu mówi, że City jeszcze nigdy w historii nic nie wygrało, raz było w półfinale i żeby nie śnili... "Moje szczęście nie zależy od tego, czy wygramy trofea. Dzisiaj się pytam tylko, czy ludzie, którzy przyszli na mecz, byli zadowoleni. Tak? Super, to wystarczy. Wyniki... no mamy wielu wspaniałych rywali, jak Liverpool i Chelsea, więc nie wiem, co się da ugrać. Skupiamy się... na Carling Cup? [Ktoś odpowiada z boku, że to nazywa się League Cup]. Okej, League Cup, skupiamy się na tym meczu". Fabiański chyba znowu chce być piłkarzem sezonu Swansea. I kandydatem na najlepszego golkipera w Anglii. W sumie dziwnie to działa, że nigdy mu nie wyszło w Arsenalu. W Swansea wszak gniecie suty, ale jako temat to nie istnieje, bo to tylko Swansea. Ogólnie w futbolu jest wielu bramkarzy, którzy jakoś marnują sobie karierę, bo gra tylko jeden, a kluby ściągają ich więcej. Teraz Ospina, z którym przecież co, Arsenal by dziś zapewne puścił więcej niż tego jednego gola? Bez jaj. No ale okej, trenerzy patrzą na różne aspekty bramkarza. Wrócił Dembele, wróciła zabawa. To znaczy w sumie Spurs wygrali tylko 1-0 i kontuzji doznał Harry Kane, ale cóż to było za oblężenie. Jeśli Kane przeżył, to Tottenham powinien już wracać do formy, podobnie jak Arsenal. Myślę, że w zeszłym sezonie obie te ekipy mogły wygrać tytuł, gdyby po prostu miały szczęście do kilku goli w tę, a nie tamtą stronę. Everton? Przyjazny terminarz, który potrwa jeszcze kilka kolejek. Za to 15 października grają z Manchesterem City. Jak wtedy wypadną ok to pogadamy. Na razie... no, z taką grą mogą zająć wysokie miejsce, a mogą siódme czy ósme, tak samo możliwe. To nie jest jakiś kosmiczny futbol, na moje oko podobnie wygląda np. Southampton, które zresztą było podobnie przymierzane do tytułu na tym etapie sezonu dwa lata temu (a Everton 4 lata temu). Gueye jest niesamowity. Szkoda, że Everton jeszcze nie wyłowił Jordana Amaviego za przyklapłego już dość z wiekiem Bainesa. Koleś był czołowym lewym obrońcą Francji w wieku 20 lat, jakby wczoraj, a teraz się męczy w drugiej lidze w jakimś 3-5-2. RIP.