Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Hazard robi co chce, mija z dość sporym powodzeniem. Gola nie strzelił, więc forumowi znawcy będą mówić, że słaby, ale widać na oko, jak wiele to zmienia, że przy każdym pojedynku jest realna szansa, że Hazard cię zrobi, i robi się o tego jednego piłkarza nierównowaga w danym miejscu na korzyść Chelsea. Poza tym podoba mi się gra Luiza i Maticia. Serb szybko zaczął robić oczekiwaną różnicę w środku pola. Luiz, niby stoper, także ciągnął akcję do przodu gdy trzeba było, a City tylko odskakiwało zdziwione. Ogólnie bardzo duża ruchliwość Chelsea, każdy zawodnik występuje na wielu pozycjach. Przy kolejnych atakach City często 9 czy 10 graczy jest w polu karnym i okolicach, w miarę meczu coraz rzadziej następuje sytuacja odwrotna, czyli wszyscy huzia do przodu.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    Forum wstrzymuje oddech. Czy Fassbender przypadnie do gustu miłośnikom taniej rozrywki ze względu na swój irrelewantny charakter?
  3. ogqozo odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    Napisałem wyraźnie "dorobek aktorski w XXI wieku", czyli kto dał nam najwięcej dobrego grania. Mam kontakt z aktorami tylko poprzez ich rolę - nie obchodzi mnie, ile to talent, a ile osobowość. Nie mam takiego podejścia jak niektórzy, że im więcej aktorstwa, tym lepiej. Film to cel sam w sobie, zazwyczaj chodzi w nim o konkretne doznania, przekaz itp., a nie żeby się jarać, bo aktor jest zupełnie inny niż był w poprzednim filmie i wystąpił wbrew swojej naturze (typu jaranie się, że jakaś ładna aktorka jest brzydka czy stara w filmie, a kto inny schudł 50 kilo czy mieszkał przez rok w lesie). Inna sprawa, czy faktycznie Fassbender jedzie na "osobowości", jakkolwiek by to można było w ogóle zmierzyć. Tak naprawdę jego gra w "Głodzie" i "Niebezpiecznej metodzie" to niemal dwa bieguny. Robi w nich sporo ciekawych rzeczy. Oczywiście można inaczej na to patrzeć. Znam ludzi, dla których największym aktorem XXI wieku jest nawet Leo DiCaprio, chociaż zazwyczaj to ci ludzie, dla których "Skazani na Shawshank" są najlepszym filmem wszech czasów. Pominąłem też mniej znanych aktorów, bo spoza USA, jak Denis Lavant, Olivier Gourmet, Mathieu Amalaric, Javier Bardem. Jednak myślę, że konsensus był mniej więcej taki, jak napisałem.
  4. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Z doniesień wynika, że United ma kasę (próbowało kupić naprawdę sporo zawodników tego stycznia). Z faktów też - jeśli rzucasz na jednego gracza 50 mln euro, dodatkowo oferując mu znacznie większą płacę niż zarabiał w cholernym Chelsea, to znaczy, że wydałeś naprawdę masę kasiory. To nie przypadek - Mata nie był "tym wybranym", bo starano się o wielu więcej. Myślę, że United ma problem w czym innym. Według wszystkich doniesień, absolutnie to nie jest kwestia kasy, żeby nie mogli kupić np. takich graczy, co Chelsea (Zouma - 15 mln euro, Salah - też, Matić - 25 mln, plus kolejni nastolatkowie na przyszłość Paszalić i Bertrand Traore). Kasa jest, ale co innego nie działa. Ogólnie śmiesznie się czyta o wszystkim związanym z transferami United, kolesie się do tego zabierają jak z filmu komediowego, choć takich przebojów jak transfery Coentrao i Herrery w sierpniu może nie było. Przede wszystkim jednak, wygląda na to, że piłkarze nie chcą iść do United. Nie chcę się domyślać, dlaczego, można o tym pisać długo, w każdym razie zapewniam, że to nie kwestia finansowa. Tymczasem w Arsenalu na środku wystąpił... Oxlade-Chamberlain, który wypadł bardzo dobrze. Nie był to wielki mecz Kanonierów (Oezil znowu nic ciekawego), ale akurat Ox grał nieźle i dał zwycięstwo. Jutro hicior na szczycie - City miażdży wszystko na swojej drodze, ale Chelsea też w niesłabej formie, zwłaszcza jeśli chodzi o defensywę. Podejrzewam, że to będzie kolejny mecz typu "kosa na kamień", ale to nadal dwie najlepiej grające ekipy w Anglii, tak że mecz sezonu normalnie.
  5. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    No jak dla mnie wyraźnie pisze, że za stratę punktów Realu sędzia nie odpowiada, natomiast odpowiada za pogorszenie całościowego obrazu meczu. Co można uznać za celne. Dość kontrowersyjna sytuacja, mało kto zgodziłby się z czerwoną kartką i brakiem takowej dla zawodnika Bilbao. Jednakże Real i tak nie wyglądał, jakby miał wygrać ten mecz. Jednak Ronaldo raz się zerwał i wyłożył Jese, kto wie, co mógłby jeszcze zrobić. Real nijak nie dogonił Barcelony, bo nadal jest trzeci. Wygląda na to, że na koniec sezonu każda pojedyncza strata punktów może być rozpamiętywana, więc oba zespoły pewnie są złe. Jednak w przypadku Barsy, tak jak pisałem, widziałem na razie jednorazowy przypadek fatalnej obrony, który wcześniej w sezonie się nie zdarzył. Co do Realu - był to wyjazdowy mecz z jednym z trudniejszych przeciwników (chyba numerem 4 w Hiszpanii) i można było się spodziewać, że metoda na poprzednie mecze może nie wystarczyć, jeśli rywal będzie miał inicjatywę, a jeszcze strzeli gola. Nie jestem fanem obecnego ustawienia, 4-4-2 czy 4-2-4, z Di Marią na lewej flance, bo ani on do tego przyzwyczajony, ani Ronaldo do tego, że ktoś mu ją zajmuje. Jak na ambicje i możliwości Realu, to jest dalekie od optimum ustawienie ofensywne.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Jak już wiele osób zauważyło, Real nie traci goli, więc 1 punkt jak najbardziej będzie zdobyty. Ale ofensywa? Zieeew.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    Załóż sobie konto na Filmwebie, dodaj mnie czy tam Tekę do znajomych i masz listę rekomendacji na każdą okazję. Tak patrząc po ocenach, ja akurat wpisałem 10 Magnolii i Synekdosze, 9 to byłoby Boogie Nights, Mistrz i Capote, 8 Rodzina Savage, Zanim Diabeł, Wątpliwość, Lewy Sercowy, 25. godzina, U progu sławy, Happiness, Big Lebowski, Sydney. To dość niezwykłe, jeśli w ogóle oglądasz filmy i chociaż przez przypadek nie widziałeś żadnego z tych, są dość popularne.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Druga połowa popisowa, Atletico trzymało żelazną pięścią kontrolę nad meczem, a gdy ruszało do przodu, z zadziwiającą łatwością wykańczało akcje. Warto zwrócić uwagę, że akurat w tym meczu każdy z trzech zmienników wiele wniósł do gry, mając też kolosalną już przewagę fizyczną nad wymęczonymi przez pierwsze 60 minut Baskami. Po paru dniach w klubie Diego już wyglądał komfortowo zarówno wbiegając w pole karne, jak i puszczając długie piłencje jako środkowy pomocnik pilnujący 30 metrów od własnej bramki. Indywidualne wyróżnienie - chyba jednak Diego Costa. Nadal czasami nie wiem, co myśleć o tym piłkarzu, w sensie gdzie stoi w panteonie gwiazd tego sezonu. Bez wątpienia bywa toporny i jest daleki od perfekcji, gra zupełnie inaczej niż można oczekiwać po tej budowie ciała (mało i słabo główkuje, za to dużo próbuje mijać i podawać, fauluje niczym zawodnik jakiegoś Levante), ale gra Atletico to przykład, że absurdalne jest udawanie, iż tylko ilość goli świadczy o tym, co dał drużynie napastnik, co zrobił dobrze, co źle. To typowy mecz Costy, ale przecież przy okazji zdobył wreszcie bramkę, i to kluczową na 2-0, po której zapanował czas dożynek, a Sociedad już kompletnie nic nie zrobił. Dla mnie, Atletico to na ten moment równorzędny kandydat do wygrania LM, oczywiście pierwszy jest Bayern, ale potem, w gronie wielu ekip które powinny powalczyć (Barca, PSG, Real, może Chelsea), Altetico jest chyba najwyżej.
  9. ogqozo odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    Czytelnicy najlepszego w Polsce bloga o filmach wiedzą, że Hoffman był kultowym aktorem od lat. Nie mówię tego tonem informacji: wiadomo i tak, że ogólnie w Stanach i wszędzie był jednym z najbardziej cenionych obecnie aktorów i każdy to wiedział. Gdyby spytać o największy dorobek aktorski XXI wieku, byłby on przed mającymi mniej filmów Fassbenderem, Phoenixem i Danielem Day-Lewisem.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    To dość szokująca wiadomość. Był w trakcie normalnej pracy i ciągle u szczytu kariery, gotów do bycia kapitalnym w każdym, co mu się da do zagrania.
  11. ogqozo odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    To jest już scenariusz do tego filmu? Myślałem, że zazwyczaj takie popularne rzeczy są trzymane pod kluczem, bo fani tego typu kina nienawidzą spoilerów.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Podobno Altletico nie było pierwsze w tabeli od 1996 roku. W sumie dość wiarygodne. 1996 to było ich ostatnie mistrzostwo. Przedostatnie, w 1977, osiągnął żegnany właśnie na stadionie Luis Aragones, podobnie jak poprzednie - jako piłkarz - w latach 1966-73. Swoją drogą: nie wiem, jak oni to robią, że mając chyba największe długi w Europie (w porównaniu do przychodów) nadal udaje im się ściągać wartościowych piłkarzy. Na ławce: Diego, a także Adrian Lopez, Toby Alderweireld, Javi Manquillo czy Raul Garcia. Zupełnie poza składem Josuha Guilavogui. To wszystko świetni piłkarze, którzy mogliby robić karierę w Anglii. Atletico nie jest minimalistyczne, jak np. Borussia Dortmund.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Podobno Kim Kallstrom może pauzować do trzech miesięcy z powodu kontuzji pleców... którą wykryto w ciągu pierwszych minut pierwszych zajęć w klubie... które miały na celu poradzenie sobie z już trwającą kontuzją pleców... o której Arsenal wiedział przed wypożyczeniem. Wow, dobrze że znaleźli na szybko jakieś zastępstwo dla Ramseya!
  14. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Myślę, że gol na 2-1 mówi wszystko. Jeśli twoja obrona tak wygląda, to bardzo możliwe, że będzie tracić gole Messi bardzo dobrze (mijał rywali jak chciał, pod tym względem mecz fenomen, dodatkowo miał asystę i spokojnie mógł mieć więcej niż jedną), ale nadal nie wygląda dobrze z wykończeniem, oddał sporo strzałów, wszystkie były blokowane. Ogólnie jednak trzeba przyznać, że Messi i tak był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem na boisku i normalnie Barca powinna wygrywać taki mecz - to nie tak, że im z tej strony czegoś zabrakło. Ale im bliżej bramki, tym gorsza postawa. Jeśli Barca ma sporo okazji i robi z tego dwa gole, to nie jest nic dziwnego, natomiast jeśli rywal ma tylko trochę okazji i robi z tego trzy, to widać ewidentnie, że coś tu poszło nie tak. Jednak do tej pory Barca traciła ok. pół gola na mecz, więc jedno spotkanie, gdy traci trzy, trzeba uznać na ten moment za wpadkę, jak na razie jednorazowy wybryk. Jeśli będzie regularnie odstawiać taką groteskę w obronie, to zobaczymy, ale w porównaniu do średniej, to po prostu był bardzo, bardzo nieudany dzień dla nich i tyle. Wszedłem z ciekawości na stronę TVP Sport i tam jest artykuł, że wszystkie półfinały Pucharu Hiszpanii będą lecieć. Mi niestety i tak zostaje powtórka, bo pracuję w ten wieczór, co gorsza - w pracy będę musiał z definicji mieć kontakt wyłącznie z ludźmi, którzy z własnej woli wolą robić coś innego niż oglądać mecz Real-Atletico, czyli z ludźmi głupimi.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Tak właściwie to teraz się kapnąłem, że już w środę derby Madrytu, bo puchar. Niby tylko puchar, ale też prestiżowe starcie, obie ekipy raczej nie będą chciały go olać. Jest się na co szykować. Rewanż 6 dni później, no a w następnych tygodniach hiszpańskie ekipy będą rywalizować także o to, kto lepiej wypadnie w LM. Czas bezstresowego punktowania słabeuszy się kończy.
  16. ogqozo odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Dortmund z Hummelsem nadal nie wygląda jak... Dortmund, który bywał. W końcu wygrali, ale w jakim stylu i z jakimi cieniasami? Męki, mnóstwo strat. Aubameyang strzelił dwa gole, ale poza tym grał naprawdę słabo, irytujący piłkarz, który ma zryw i strzał, ale połowa jego zagrań jest nieudana. Znowu bardzo dobrze Lewandowski, brak gola świadczy raczej o słabości Dortmundu niż jego złej grze. Tak naprawdę, chociaż są męki w ofensywie, to chyba Lewandowski gra na ten moment jako jedyny dobrze, ale to nic nie daje przy tak słabej organizacji gry. Cała ekipa za nim (może poza jeszcze stoperami jak zaczynają akcję...) wydaje się mieć zero pomysłu, gdzie kopnąć, laga leci często, nawet od piłkarza, który przecież umie niby konstruować, jak Sahin. Pachnie to nieco jakbym mówił o polskiej kadrze... z zachowaniem proporcji. Zamiast mówić dalej o Dortmundzie jak rok temu, jako o jednym z faworytów do wygrania LM, można zacząć się zastanawiać, czy w tej formie mają szanse z Zenitem.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Nie wiem, o co chodzi, że tak bogaty klub jak Wolfsburg wypożycza swojego kluczowego piłkarza. Być może jest w tym jakaś dobra opłata Atletico, ale oni biedują, więc wątpię. Czy może naciskał sam piłkarz? Dla mnie dziwna sprawa. Jednak na pewno Atletico może zyskać mnóstwo polotu, no i wzmocnić stałe fragmenty, z których nie zdobywa tylu goli co Real. Umiejętność Diego do puszczenia długiej piły może w tym stylu gry okazać się naprawdę mordercza. Jeden z talentów Europy, Oliver Torres, został za to wypożyczony do Villarrealu, pewnie uznano, że nie miałby wielu szans na grę. Roma podpisała Rafaela Toloi, jak to bywa z zawodnikami z Brazylii trudno powiedzieć do końca, ile może być wart i czy coś zagra. 20-letni stoper.
  18. Z jakiegoś powodu na liście na pierwszej stronie wpisałem, że Nina Andrycz ma 97 lat. To musiało być w poprzedniej edycji. Obecnie miała już 101. Jedno jest pewne - była stara, i to główny powód, dla którego była znana. Jednakże każdy z nas prędzej czy później odkryje z rozczarowaniem, że dobra passa pod tytułem "nadal żyję" zawsze kiedyś się kończy. Nina niby należała do faworytów, od dawna uczestnicząc w Death Game, a jednak wiele osób wystawiło jej średnią czy nawet niską ilość punktów. golab 50 Robak 48 Butt 40 Zajcik 38 dee 37 Soq 35 Ermund 34 mate5 34 ogqozo 33 Hrubaz 30 Siara 30 Qvstra 29 ragus 28 wiki 27 bartezoo 26 Kalel 21 teka 20 Milan 19 szaden 19 Masorz 13 Czwarta edycja Death Game zasuwa w zabójczym tempie. Jeśli polecą wszyscy kandydaci, gra nie ma sensu, bo każdy będzie mieć tyle samo punktów - w tym tempie punktowania kolejnych zawodników trzeba będzie pomyśleć o pierwszym w historii zakończeniu gry zanim wszystkim się dawno znudzi.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Napoli sprowadziło świetnego lewego obrońcę, Faouziego Ghoulama z Saint-Etienne. Od razu oddało do West Hamu Pablo Armero. Mitroglu oficjalnie w Fulham (ok. 15 mln euro). Podobnie jak Lewis Holtby. Jestem dość zdziwiony. Kurt Zouma oficjalnie w Chelsea od przyszłego sezonu. Kolejna bardzo dobra zdobycz Chelsea.
  20. NBA

    ogqozo odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Nie zatrzymali Duranta. Nie byli nawet blisko. Poza początkowym momentem, gdy grał Kendrick Perkins (...i było 18-2 dla Heat), Thunder siali kompletną pożogę. Fakt, że chyba nikt nie przewidywał takiej skuteczności Dereka Fishera (5-5 za trzy to to, co przesądza mecz), ale tak czy siak... po tym meczu łatwo zgadzać się z tekstami o zmianie warty. Thunder to w większości młodzi, sprytni, zwinni. Perry Jones, Reggie Jackson, nawet Lamb - kolesie biorą kogo chcą, coraz mniej znane nazwiska, i robią z niego członka dobrej ofensywy i świetnej defensywy (ich nr. w drafcie: 28, 24, 12). To nie jest kwestia jednego czy dwóch talentów, to kwestia systemu. O problemach Heat nie ma sensu pisać kolejny raz, bo dalej to samo - tragicznie łatwy do zatrzymania obwód. Jeśli twój plan na życie to small-ball i rzucanie trójek, a rzucasz trójki 3-19, to naprawdę nie jest za dobrze. Jeśli dodatkowo plan defensywny polega na zatrzymywaniu trójek, a rywal trafia ich 16 w meczu, na skuteczności prawie 60%... Tutaj nie ma co mówić o odpuszczaniu, oszczędzaniu sił, Heat po prostu grają słabo. Żadne ich ustawienie nie radziło sobie z przestrzenią Thunder, ich długością. Mieliśmy kilku spośród najlepszych strzelców ligi: LeBron jest najskuteczniejszym graczem ligi pod koszem, a Durant daleko. Ponadto Bosh i Ibaka to chyba dwaj najlepsi strzelcy rzutów z kilku metrów. Generalnie, moim zdaniem ci zawodnicy pokazali, co umieją, i wyszli na remis. Bosh i Ibaka rzucili po 50% rzutów, i mieli wiele podobnych statystyk. LeBron miał lepszą skuteczność od Duranta, głównie jednak dzięki wjazdom pod kosz, bo przy bezpośrednich starciach Durant wygrywał (to chyba najbardziej przesądza o mówieniu o meczu jako "zmianie warty" - widok LeBrona bezradnie skaczącego do kolejnego trafionego rzutu Duranta, który zamyka mecz). Russell kto? Thunder wygrali 9. mecz z rzędu i nagle chyba są zdecydowanym faworytem do mistrza. Nawet jeśli innych mocnych ekip, które mogą mieć szanse, jest wiele. Przy czym na ten moment mam na myśli np. Clippers, Indianę, Houston... Hierarchia nadal się zmienia. Finaliści Spurs i Heat na ten moment wyglądają słabo. Szczerze mówiąc, dla mnie Toronto na ten moment wygląda mocniej, niż Heat. A właśnie. Ogłoszono składy All-Star. Naprawdę, DeMar zamiast Lowry'ego? Oraz... Joe Johnson? Naprawdę? Lowry zasługiwał na pierwszą piątkę, zwłaszcza przy słabej konkurencji na Wschodzie (można pod wieloma względami dojść do wniosku, że na ten moment Lowry to trzeci najlepszy zawodnik konferencji i top 10 ligi). Joe Johnson - to jakiś żart. Jego PER nie jest nawet w top 50 zawodników w tej konferencji. PER to nie wyrocznia, ale jeśli jest poniżej ligowej średniej, to coś mówi... To dość niesamowite, że taki gracz jak Joe Johnson będzie już siódmy raz All-Starem. Ilu graczy od 2007 roku jest ZAWSZE w tym gronie? Kobe, LeBron, Wade, Bosh, Dwight Howard... i Joe Johnson. Taki Dirk został pominięty rok temu, a Melo w 2009.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Cris temat w Kącik Sportowy
    Napisałeś to tak, jakby Bayern był czymś innym niż kompletnym dominatorem na swoim podwórku i jednym z kilku europejskich tytanów nie do zatopienia. "Kryzys" to dla tej ekipy czwarte miejsce, które zdarzyło się raz przez ostatnie 19 lat. Odpadnięcie w grupie Ligi Mistrzów to też był raz w tym okresie. Ugh, te kryzysy. To niesamowite, wytrzymać bycie kibicem nawet przy tak niesamowitych porażkach... Ogólnie nic mi do tego, kto za jaki klub trzyma kciuki i czemu, ale nie udawajmy, że kibicowanie Bayernowi to jakiś alternatywny styl życia. Podejrzewam, że jego kibicami jest w Polsce tak z 50x więcej osób, niż całej reszty Bundesligi razem wziętej (pomijając może ludzi trzymających za ekipę z miasta swoich rodzin... ja nawet dzisiaj chodzę w czapce Vfb Stuttgart). Zapomniałem aż o wczorajszym meczu, a wyszło, że było co oglądać. Bayern prawie stracił punkty! Oczywiście Thiago, zresztą po meczu pełnym kapitalnej gry, musiał na koniec jeszcze walnąć nożyce. Mimo wszystko, była rzadka okazja zobaczyć Bawarczyków w trybie ataku. W zasadzie były to dwa różne mecze. Do 60. minuty jako napastnik grał de facto Shaqiri (żeby nie powiedzieć: nikt, wymienność była spora, jednak Goetze na pewno najczęściej trzymał się lewego boku), co słabo mu wychodziło, to zdecydowanie pomocnik, zero instynktu do kończenia akcji. Dlatego też nie było za bardzo klarownych okazji w polu karnym, większość klepania kończyła się strzałami z dystansu albo czekaniem, aż rywal się pomyli i będzie okazja do wrzutki z rożnego albo wolnego. Słabo. Guardiola kapnął się, że ten pomysł był słaby, i nagle dostaliśmy od razu dwóch klasycznych napastników. Wszystko zaczęło inaczej wyglądać, dużo bezpośrednich podań, szukanie wejścia w pole karne zamiast klepania. Pojawiły się okazje dla Bayernu, w końcu strzały, które miały szanse powodzenia (przez cały ten okres był chyba już tylko jeden strzał typu "a strzelę sobie, co mi tam", bodajże Boatenga), a gol Thiago tylko ukoronował ten okres gry. Teraz można czekać, czy Gaurdiola powtórzy ustawienie z dwoma napastnikami. Na pewno marketingowcom to słabo przechodzi przez gardło, ale 35-letni Pi'zarro, od lat jeden z najbardziej niedocenianych graczy ligi, ciągle potrafi wnieść wiele nawet do tak mocnej ekipy. Jednak w tym sezonie to był dopiero drugi raz, gdy zagrał więcej niż 20 minut (pierwszy od sierpnia). Nie wierzę, żeby po tak kapitalnym występie przez te pół godziny nie dostał większej ilości szans.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Pojawiło się wiele nazwisk... Ostatecznie Borussię Dortmund wzmocnił Milosz Jojić. To chyba niespodzianka dla każdego, nie widziałem żadnej ploty aż gracz był już w drodze do Dortmundu wczoraj czy przedwczoraj. Trudno powiedzieć, ile może wnieść zawodnik za 2 mln euro - to na pewno zupełnie co innego, niż zastąpienie Błaszczykowskiego, w karierze nie grał na prawej flance. Być może na prawej pojawi się Reus albo inny gracz. United stara się o Toniego Kroosa. Guardiola stwierdził, że transfer jest możliwy. W obecności Thiago oraz Goetze zdecydowanie Kroos jest zawodnikiem, który nieco stracił na użyteczności, nie grając źle, ale zdecydowanie schodząc na drugi plan. Na pewno w United mógłby pokazać więcej, więc można być ciekawym transferu.
  23. W książce koleś pisze o tym, że rozważał rzucanie karłami, ale w rzeczywistości nigdy do tego nie doszło - szanowano ich. Jest trochę podkolorowań i przesady (szympansy w biurze), książka na pewno też sama z siebie dużo podkolorowuje (nie ufałbym pamięci takiej klasy egotyka, w dodatku cały czas naćpanego), ale mniej więcej jest to prawda (np. akcje z helikopterem i autem, golenie głowy, złota rybka). Ciekawostka: Belfort dostał milion dolarów za prawa do adaptacji filmowej. Rząd chciał, by z tego oddał połowę na rzecz swoich ofiar. On oddał całość. Już nawet sami bogaci ludzie w Ameryce są mniej usłużni wobec bogatych ludzi, niż rząd USA.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol temat w Kącik Sportowy
    Nie wiem, czy to dziwne. Zwracam uwagę na fakt, że piłkarze mogą grać lepiej, ale wszyscy są przekonani, że są gorsi. I potem niepostrzeżenie z tego robi się "oczywiście, że grali gorzej", chociaż trudno na to znaleźć racjonalny wskaźnik. Jeśli dla ciebie tyle samo osób wspomina jako wielkich piłkarzy Baraję czy Pandianiego, co Makelele, Roberto Carlosa czy Zidane'a, to żyjesz w innym świecie. Nie ma w ogóle porównania, żadnego. Nawet teraz pisząc to obracam się za plecy, czy ktoś mi nie da w ryj, że w ogóle napisałem Zidane i Mendieta w jednym zdaniu. Bez dwóch zdań. Chociaż... gdyby Mendieta urodził się 5 lat później, był częścią reprezentacji triumfującej na kolejnych imprezach? Być może byłby uważany za jednego z najlepszych w historii. A może z nim w składzie Hiszpania nic by nie wygrała, możemy gdybać. Podobnie będzie, jeśli nawet Atletico wygra ligę i LM. Pogadaj z kimś, kto średnio interesuje się piłką... interesuje, ale bez maniactwa - ilu wymienisz piłkarzy z Porto 2004? Deco... (bo Barca i wielkie imprezy międzynarodowe)... Carvalho (bo Chelsea)... eeee... Vitor Baia? Może jakiś Maniche się trafi, Costinha, ale już wątpię. A teraz skład Realu z tego roku? No wiadomo - sami najlepsi, Zidane, Figo, Raul, Ronaldo, Casillas, Beckham, Owen, Roberto Carlos, Salgado i tak dalej... Sami lepsi piłkarze, tylko gorzej grali w piłkę. Daję głowę, że w większym badaniu nawet porażki tamtego okresu (Woodgate czy inny Gravesen) pamięta więcej osób, niż każdego poza Deco i Carvalho piłkarza Porto. Dlatego, jeśli nawet Atletico by wygrało ligę i LM, to nadal jedyną metodą zostania zapamiętanym jako wielki piłkarz będzie... odejście do klubu, w którym można takim zostać. Ci, którzy zostaliby w Atletico, skończą jak te wymienione Albeldy, czyli zapomnieni przez tłum, a przez fanów cenieni, ale bez porównania z tymi wielkimi, którzy grali na podobnym poziomie, tyle że w Barsie, Realu, Chelsea, Manchesterze itp. Przykładów, że to tak działa, jest aż za wiele, by wymieniać. Tak samo jest ze współczesnością, i tutaj wraca temat Złotej Piłki, która w obecnej formule jest na moje oko dość niezłym miernikiem popularności, pozwala zauważyć pewne trendy. Casillas w top 5 bramkarzy do jedenastki FIFA za ten rok, wśród nominowanych obrońców jeden z Dortmundu, czterech z Realu (w tym trzech stoperów), Vidić był a Subotić nie, ogólnie dwóch zasłużonych finalistów LM niedocenionych w każdej możliwej mierze (zwycięzcy, jedenastka roku, nominacje), i tak dalej... no, to wszystko co już było w tym temacie omawiane. To wpływa na to, jak się zapamiętuje dany okres. Za 10 lat ludzie będą wspominać, wow, Vidić to był koleś, zawsze najlepszy stoper, nawet jak klub coś tam nie wygrał to wiadomo, że on był w tym okresie najlepszym stoperem - bo po prostu to wiem, nie pytajcie skąd! To się kształtuje w ten sposób. A fakt jest taki, że nawet słabsze występy albo i brak występów pomagają piłkarzom kontynuować swoje "dziedzictwo" bycia najlepszymi w historii, jeśli tylko marka jest odpowiednio zbudowana.
  25. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe temat w Kącik Sportowy
    Skończyło się tak jak ostatnim razem, czyli mecz wyłączam bo się już skończył, a gole dalej padają. Spurs znowu nie byli aż tak słabi, ale wynik ja zawsze. Chelsea jajecznie, dobre oblężonko i murowanko. Warto zauważyć, że zdecydowana większość tych 40 strzałów to nie były dobre okazje, tylko próby bezradności z dystansu, głównie Oscara i Lamparda, także Hazarda. Z pola karnego były tylko 3 celne strzały i 4 niecelne, a także kilka zablokowanych. Nawet Eto'o oddał tylko 2 strzały z pola karnego, i dwa spoza. Myślę, że ta statystyka dobrze podsumowuje mecz. Jeszcze większe jaja by były, gdyby bodajże Jarvis trafił w piłkę przy tej kontrze z pięknie wyłożonym dośrodkowaniem i West Ham by to jeszcze wygrał.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.