ogqozo

No cóż, pamiętajmy, że to jest naprawdę niski poziom. Rudar jest zespołem z Czarnogóry, ale i tam zajął piąte miejsce i gra w pucharach tylko dlatego, że parę lepszych klubów nie dostało licencji. Na pewno to dobry sygnał, kiedy w pierwszym meczu wyróżniają się nowi gracze (Plaku gol tuż po wejściu, Paraiba dwie asysty), ale za wcześnie, by mówić o nowej jakości. Już w następnej rundzie wśród potencjalnych rywali są np. Swansea, Udinese, Vitesse czy Saint Etienne, i parę mniej bogatych ekip, ale nadal o kilka półek wyżej, niż ta nędza, jaką oglądamy w akcji teraz. To na pewno będzie prawdziwy test, ale trudno powiedzieć, jakie są szanse zaprezentować się nieźle. Lech ma pewne szanse być rozstawionym nie tylko w następnej rundzie, ale i w ostatniej kwalifikacji, co oznacza prawodopodobnie zupełnie inne wymagania i jakąś realną szansę wejścia do fazy grupowej. Póki co jest liga ogórkowa, co oczywiście nie przeszkodziło Piastowi przegrać. Ale hej, to Piast, biedaczkom trzeba współczuć, że pewnie wydali pół rocznego budżetu, żeby dotrzeć do Azerbejdżanu. Nie było tak gorąco, tylko parę stopni wyżej, niż w Polsce.

Roma potwierdziła, że oferty złożyły Barca, PSG i United. Wszystko wskazuje jednak na to, że Brazylijczyk wybierze Paryż. Jak wynika z ostatnich oświadczeń, na razie nigdzie się nie wybierają Ibra ani Thiago Silva (Barca dalej próbuje), więc w składzie PSG coraz ciaśniej. Tymczasem, niespodzianka - dziennikarz "Faktu" zmyślał i Daniel Ljuboja nie będzie grał w Szczecinie. Zaprezentował się jako gracz RC Lens.

"W 17 meczach strzelił 4 bramki". Nie mam pojęcia, kto to może być.

Niejaki Maciej K., król strzelców I ligi w poprzednim sezonie z Kolejarzem Stróże... etyka dziennikarska na wysokim poziomie.

Rusza powoli kolejna Liga Mistrzów. Legia pokonała coś tam 3-1 na wyjeździe w swoim pierwszym meczu kwalifikacyjnym. Nie oglądałem, ale z opisu na Weszło wynika, że wypadli nieźle:

Lucas Digne jednak w PSG. Następnym celem ma być rozchwytywany stoper Romy Marquinhos.

Dzień po tym, jak prezes Sevilli stwierdził, iż City ma "1% szans na podpisanie Negredo", City... uzgodniło transfer Negredo. Na zdjęciu promocyjnym PSG na następny sezon Cavani już przytula Ibrę. Hm...

Po paru latach kryzysu we Włoszech chyba znowu mają kasę. Rywalizacja pomiędzy Milanem, Napoli, Romą i Fiorentiną (i może Interem?) zapowiada się na ciekawym poziomie. Strootman za 18 mln euro, podpisał kontrakt. Jedvaj ma dopiero 17 lat, podobno wielki talent, póki co stoper, ale dobry z piłką, może przejdzie na defensywnego pomocnika.

Ostatnim letnim zakupem Borussii okazał się... Seungwoo Ryu, koreański napastnik urodzony w 1993 r. Dobre występy na Mundialu U-20 przekonały Dortmund do wyłożenia pół miliona euro. Wszyscy powiedzieliby "pff", ale równie anonimowy był i tyle samo kosztował Kagawa, więc...

Stefan Jovetić prawdopodobnie jutro podpisze kontrakt z Manchesterem City, Fiorentina otrzyma 30 mln euro.

Nie oglądam ligi brazylijskiej, więc nie wiem, jak dobry jest Damiao, ale podobno może być bardzo dobry. A kosztować powinien jakieś 25 mln euro. Dodajmy do tego przybycie Driesa Mertensa (gwiazda!), wykupienie Armero i nawet Callejona (może coś pokaże) i Napoli wcale nie musi być słabsze, niż w poprzednim sezonie. Szczerze mówiąc, nie wróżyłem za wiele tej ekipie, uważałem, że wysokie miejsce w lidze zawdzięcza upadkowi samej ligi i przy pierwszej okazji się posypie (w sensie, że gdy Cavani odejdzie, oni po prostu będą żyć dalej, nie mogąc wyrównać straty). Jednak wygląda na to, że może wcale tak nie być, a gdy przyjdzie ogromny przelew za Cavaniego, może i nie tylko jednego napastnika dokupią. O to mi chodziło. Ale zapomniałem, że odszedł nie tylko Cavani, ale też Hugo Campagnaro, który nie był może wart wielkich pieniędzy, ale pełnił kluczową rolę dla wyników. To też może zaboleć Napoli.

Jak wynika z doniesień wielu mediów, Napoli prowadzi rozmowy z Leandro Damiao oraz Gonzalo Higuainem. Chyba chcą być całkiem mocni w następnym sezonie!

Kilka propozycji całkiem niezłych. Komentatorzy na tej stronce od dawna leją ze Śląska i niestety mają rację, prawie wszystko co dotyczy tego klubu od czasu zdobycia mistrzostwa jest przeżałosne. Trzeba było naprawdę niewiele, żeby budować jakiś wreszcie porządny klub z Polski, ale wyszło jak zawsze. Mimo wszystko, sypie się w zasadzie każdy polski klub i nie trzeba wiele, żeby pozostać konkurencyjnym na tym tle. Letnie wzmocnienia wypadły nieźle w sparingach. Legia jak ma kogoś dobrego to go sprzedaje, są szanse z nią powalczyć tym razem jeśli Mila będzie zdrowy. Dobrze by było pokonać tego Rudara w czwartek i przejść do kolejnej rundy, tam już będziemy nierozstawieni więc nie będzie siary odpaść.

Moyes niedawno na konferencji mówił, że miło być w klubie, który nie daje budżetu do wydania tylko mówi: kup, kogo potrzebujesz, najlepszych. Ale Thiago to już kolejny gracz, który miał okazję pójść do Anglii i wybrał inaczej. To samo dotyczy np. Falcao, Isco, Lewandowskiego czy Mchitarjana (ten to miał ofertę z Liverpoolu, tak że bez żartów, ale zawsze). Sporo dobrych graczy nakupowano w całej lidze angielskiej tego lata, ale ci czołowi wydają się wybierać kontynent. Podobnie ma się stać z Cavanim, którego chciała Chelsea i City, ale na dniach ma być zaprezentowany jako zawodnik PSG. Prezes Napoli wypowiedział się, że Urugwajczyk nie zagra z Ibrą, bo ten jest zaklepany gdzie indziej. Media mówią o City albo Realu.

Wygląda na to, że twój styl to drag queen.

Fani Borussii zacierają ręce, bo sprawdza się ich jedyna nadzieja: Pep chce zrobić z Bayernu Barcę, tym samym rujnując chemię i taktykę w zespole. Z kolei w Dortmundzie na miejsce Biebera pojawił się nie gorszy Mchitarjan, dodatkowo Auba i jeszcze jeden b. dobry gracz. Jonas Hoffmann i Marian Sarr szokują poziomem swych młodych talentów, a Nuri Sahin zostaje w okresie przygotowawczym przywrócony przez magiczne ćwiczenia Kloppa do dawnej formy. Dortmund z szerszym składem sięga po potrójną koronę, Lewandowski płacząc odchodzi za darmo do gorszego teraz Bayernu, Klopp triumfuje.

Roma zakupiła najlepszego stopera zeszłego sezonu, Mehdiego Benatię. Ponadto klub zasilił młody polski bramkarz, Łukasz Skorupski.

Oezil i Isco to ofensywni gracze, którzy nie mogą zaczynać akcji w połowie boiska. Jak ktoś chce, to może ich sobie narysować w linii z defensywnymi pomocnikami, ale w praniu będzie to wyglądać tak samo. Najpopularniejsze obecnie przypisanie roli w 4-2-3-1 ma to do siebie, że przecież w zależności od momentu de facto będzie od razu wyglądać inaczej, choćby jak 4-3-3.

No ale ci piłkarze pasują do grania tak. Zazwyczaj w obecnych taktykach chce się mieć z tyłu pomocy jednego dobrego destruktora i jednego rozgrywającego. Sęk w tym, że box-to-box umiący kopać piłkę jest bardzo rzadki (nie dziwi, że Real podobno pragnął Vidala), co Khedira zazwyczaj udowadnia swoimi okropnymi wykończeniami akcji (tak, wiem, czasem mu wyjdzie), więc lepiej mieć odbierającego pomocnika z tyłu i kogoś takiego jak Modrić z przodu.

Nets podpisali Kirilenkę za 3 mln za sezon. Przypomnę, że koleś zrezygnował z opcji za 10 mln w Minnesocie. Chce tytułu? W każdym razie, udało się - Nets weszli na poziom, gdy przyciągają graczy. Artest po amnestii Lakers stwierdził, że nie chce grać w NBA. Woli Chiny. NBA nie odczuje raczej tej straty zbyt boleśnie. Czy Lakers postanowią wejść w tryb przebudowy, sczyścić kontrakty i łowić LeBrona (oraz Andrew Wigginsa) latem 2014? Będzie ciekawie. Mavericks podpisali Montę Ellisa. No cóż, to jeden z tych graczy, którzy są zauważalni, bo rzucają, ale statystyki mówią, że Monta nie jest za dobry. W każdym razie, jest jeszcze opcja wymiany Teague-Jennings i paru mniejszych i na tym w zasadzie kończą się ciekawi wolni agenci. Czeka nas trzy i pół miesiąca absolutnego niczego w temacie NBA.

Myślę, że ostatecznie Modric jes następcą Alonso, a Asier raczej Khediry przy obecnie stosowanej taktyce. Bask skupi się na destrukcji i długich piłkach, a Modrić będzie czaił się z tyłu i w razie czego zapuszczał pod linię pola karnego, tak grają najlepiej. Na pewno gracz krajowy jest marketingowo lepszy niż Khedira, który pozostał raczej anonimowy w tej ekipie. Zobaczymy, czy Illarramendi ma szanse na reprezentację, to będzie trudne, ale na pewno grając w Realu może liczyć na większą uwagę Del Bosque, jeśli Casiilas, Ramos i Carvajal będą w jedenastce. Czy sportowo wiele zyskają, zobaczymy w najbiższych latach. Domyślnie nie ufam graczom z ekip, które są po rekordowo dobrym sezonie, a Real Sociedad jest po takim. Nikt nie stawiał, że będą grać tak dobrze i zajmą zasłużenie 4. miejsce i nikt nie stawia, że będą tam w następnym sezonie. Illarramendi ma za sobą świetny sezon, ale to nie znaczy, że będzie już tylko lepiej. Mimo wszystko - jeśli można wydać 30 mln na gwiazdeczkę ofensywną, to można i na defensywną. Duet Modrić-Asier może hipotetycznie napędzać Real do sukcesów przez wiele lat.

Był często niemały, w finale do spółki z Boatengiem był kluczym zawodnikiem dla zatrzymania Borussii. No ale cóż, defensywny pomocnik. Jeszcze chyba minie trochę czasu zanim więcej osób się kapnie, że oni mają jakiś wpływ na wynik.

No cóż, Real chciał go mieć, to go kupił. Ma kasę. Sociedad to specyficzny klub i pewnie by go nie puścił inaczej jak przez kwotę klauzuli. Jak rok temu Bayern wykonał analogiczną akcję z Javi Martinezem, to też były śmiechy - jaki absurd, płacić 40 mln za defensywnego pomocnika, ale szastają bez sensu. Zapomniałem się zapytać tych osób o komentarz, kiedy Martinez podnosił Puchar Europy, a kluby wydające pieniądze mądrzej się patrzyły.

Klopp perfekcjonista: jak potwierdził w wywiadzie, już kilka tygodni temu był przekonany, że nowi zawodnicy trafią do Dortmundu i wysłał im (no, on i cały sztab) plan ćwiczeń do wykonywania. To tłumaczy, dlaczego już w pierwszym sparingu dzień po prezentacji wyglądali tak dobrze.

Angelo Ogbonna w Juve za ok. 14 mln euro (polskie media: juhu, mniej konkurencji dla Glika!).Tymczasem Emmanuelle Giaccherini odchodzi do Sunderlandu.