Czoperrr

Chyba lepszym wyborem jest konsola gdzie wychodzi każda multiplaforma a do tego exy od konsoli, która nie ma exów i omija ją sporo multiplaform bo nie opłaca się robić pod nią konwersji. Czy czegoś nie rozumiem?

Ale to dziala tylko w jedną stronę bo na Xboxa mnóstwo topowych gier nie trafia - FF, SH2, Ronin, Wukong, Stellar Blade, nie mówiąc o grach od PS Studios.

Ma ale chyba nie w najnowszej wersji.

Testował to ktoś z Silent Hill 2? Kolejne przejścia zrobiłbym pod kołderką bo nie mam czasu siedzieć przy kompie ostatnio.

Fajnie jakby zaoferowali jakąś możliwość przypisania gier pudełkowych do swoich kont tak aby można było pobrać je w formie cyfrowej w przyszłości, ale raczej to nierealne bo każdy by pożyczał gry i sobie je dodawał do konta albo odsprzedawał od razu.

Apropo pudełek, ostatnio przeglądałem moją kolekcję gier na PS2, GCN, Xbox i tam te pudełka miały mega gruby i solidny plastik, szkoda, że teraz nawet na tym się oszczędza.

Jaką sprzedaż następcy obstawiacie? Ja max 5 milionów.

No dobra ale PS5 Pro kosztuje tyle co sam procesor do kompa a gdzie jeszcze karta.

No ja pewnie i tak kupię następnego Xboxa dla taniego grania w multiplaformy, które mam nadzieję, że będą wychodzić. Peceta raczej odpuszczę przez chore ceny podzespołów i ogromny apetyt na prąd, którego cena też ciągle rośnie.

W maju będzie 5 lat jak kupiłem Huawei P30 Pro i nie zamierzam wymieniać. Zero problemów, brak usterek, bateria oryginalna i nadal spokojnie trzyma dobę.

No ja mimo to dokupiłem do Xboxa PS5 bo te gry na Steam są dużo droższe niż na konsoli i mój gamingowy lapek za 5200 i tak sobie z nimi gorzej radzi niż konsola.

I coraz mniej multiplaform będzie wychodzić na Xboxa

Co z kolekcjami na płytach, co z dziesiątkami gier w cyfrze, które nie mają Play anywhere? Co z Silent Hill 2 remake?

Przecież jasną mówią że każda nowa gra będzie multiplatformowa.

Wiem, że kupiłeś niedawno dobrego PC i to dla ciebie argument, ale dla większości teksty o tym, że przecież gry Sony są na PC nie mają znaczenia bo i tak nie mają odpowiedniego sprzętu by te gry odpalić.

Microsoft mógł jednym prostym trickiem dać boosta Gamepassowi a także konsolom XBOX. Jaki to trick? Gry takie jak Doom, Indiana, Fable, Forza, Call of Duty uczynić grami ekskluzywnymi.

PS5 Slim pracuje ciszej od mojego XSX bo ma 3 miesiące, a Xbox 4 lata i jeszcze go nie otwierałem, dopiero niedawno usłyszałem lekki szum wentylatora w niektórych grach, wcześniej też był bezszelestny. Obie konsole w tej generacji są wspaniałe jeśli chodzi o kulturę pracy i nie ma porównania z PS4, który miał najgorszą w całej mojej karierze gracza.

Mówię o kolejnych konsolach nieaktualnej generacji bo tutaj już Xboxa nikt nie wybierze. Co do tej kultury pracy, kupiłem PS5 Slim 3 miesiące temu i bałem się o kulturę pracy a konsola nie wydaje z siebie absolutnie żadnego szumu ani cykania cewek, kompletna cisza.

Wszystko fajnie, ale niech mi ktoś poda argumenty dlaczego ktoś kto idzie do sklepu po konsolę i stanie przed wyborem: PS albo Xbox miałby wybrać tą drugą opcję?

Ja już ich pierdole i będę grał na miesięcznych trialach z USA wbijanych za 10 zł przez VPN. Najlepsze jest to, że i tak na naszym głównym koncie działa nawet online xD

Nagle wszystkim zabrakło w domu miejsca na 2 konsole i tylko jedna się mieści pod TV

Na Switchu da się podpiąć pady 3rd party m.in. od 8bitdo. Na Xboxie też ale tylko po kablu i wymagana jest certyfikacja.

Nie wiem, ja bym już nikomu nowego nie zaufał, już wolę grać tylko na Pleju.

Prawdziwy gracz kupuje wszystkie konsole, jedno albo dwuplatformowcy to przebierańcy

A pecet za 8-10k już nie jest dobry do grania?