Ins

No ja dzisiaj właśnie, po trzech dniach z Deckiem, wziąłem Switcha w łapy i było "Co to kurwa jest". Dokładnie tak jak to opisałeś, jakbym kawałek deski trzymał. Chciałem dzisiaj się pobawić w emulatory, ale później sobie przypomniałem, że nie mam przejściówki na USB-C by przerzucać ROMy. Muszę to dziadostwo kupić w końcu. Pewnie da się przez jakiegoś FTPa, ale zamiast marnować czas na sprawdzenie jak to ustawić, wolę ponapierdalać w DMC5 na maksymalnych w 60 klatkach. Nie wiem jakim cudem to tak dobrze działa.

Jezeli chodzi o ciężar i wielkość sprzętu to dla mnie żaden problem. Świetnie to leży w dłoni i miałem już dłuuuuugie sesje i ręce się w ogóle nie męczą. W przeciwieństwie do Switcha, który niby lekki ale łapy po dłuższym graniu mam wrażenie jakby same się wykręcały. Nie podoba mi się za to działanie bumperów. Tak żeby sobie kliknąć to ok, ale ja na padzie od Xboxa gram w taki sposób, że jednym palcem bez ruszania nim mogę obslugiwać zarówno triggera jak i bumpera. Jest tak dzięki temu, że można go klikać nawet na samej krawędzi. Tutaj tak nie ma, w sensie nie mogę tak tego robić. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi Tak samo średnio podobają mi się łopatki. No ciężko chodzą i w moim przypadku jest tak, że często nie udaje mi się kliknąć za pierwszym razem i muszę korygować ustawienie paluchów. Nic wielkiego ale do poprawy przy ewentualnej rewizji lub SD2.

Ależ to jest zajebisty sprzęt. Jestem w szoku, że przenośnie gierki potrafią tak dobrze działać. Jestem mega zadowolony z zakupu. Muszę jeszcze ogarnąć jak wgrywać jakieś mody tutaj. No ale są dwie rzeczy, które mnie wnerwiają: - ekran LCD + ramki - format 16:10 Pierwsze bo człowiek jest przyzwyczajony do OLEDa, zarówno TV jak i Switch rozpieściły pod tym względem. Czerń i kąty widzenia są po prostu fatalne. Te gry wyglądałyby o niebo lepiej na ludzkim ekranie. Natomiast format irytuje mnie z tego względu, że dużo gier które sobie testuje po prostu tego nie obsługuje i są czarne pasy. Nie można było zrobić 16:9? Po cholerę coś takiego?

Pierwszy zakup specjalnie pod Steam Decka

Ale rozumiesz, że nie miałem jak podłączyć pendrive'a bo nie miałem nic na USB-C ani przejściówki? Tak czy inaczej wymieniłem dzisiaj dysk i zrobiłem reimage systemu z karty micro sd. Dwie informacje dla kogoś kto będzie to robić w ten sposób. 1. Gdy po wgraniu systemu Rufusem, wrzuci się kartę do Decka by sprawdzić czy działa, a nie zrobi się od razu reimage będziesz trzeba kartę jeszcze raz sformatować. Po prostu przy następnej próbie nie widzi już karty i trzeba ją przygotować jeszcze raz. 2. Po wgraniu systemu przy inicjalizacji może nie udać się zaktualizować OS. Trzeba wtedy wyłączyć sprzęt i wyjąć kartę micro sd. Po włączeniu problem znika. Teraz czas na zabawę

No do tego muszę mieć przejściówkę na USB-C. Będę musiał jutro w największych korkach przebijać się przez miasto by kupić to gówienko. Szkoda że nie można użyć karty micro sd jako bootowalny nośnik, z którego można zainstalować system. EDIT: Jednak można użyć karty micro sd do zainstalowania czystego systemu. Znalazłem kilka postów na ten temat. Wrzuciłem kartę do lapka, ściągnąłem obraz systemu. W rufusie stworzyłem boot i odpaliłem na Steam Decku. Wszystko działa ok. Jedynie muszę palcem po ekranie latać bo nie działa nic innego.

System najchetniej świeży. Mało co robiłem że względu na jutrzejszą wymianę dysku. Jedyny problem jest taki, że nie mam jak podłączyć niczego do Decka bo nie mam adaptera.

Sam sobie odpowiem. Gra się bardzo wygodnie, o niebo lepiej niż na Switcha Dzisiaj dotarł do mnie Deck w wersji 64GB. Jutro będę wymieniać SSD na 512GB. Mam taką kieszeń na dysk: https://www.morele.net/kieszen-zenwire-m-2-sata-usb-3-2-gen-1-4444233211-9851662/ Niestety nie mam żadnego hubu czy przejściówki z USB-A na USB-C więc nie podłącze nowego dysku do SD i nie sklonuje sobie systemu. Jak to ogarnąć bez latania jutro po sklepach by kupić przejściówkę? 1. Czy da się zrobić backup/sklonować na Micro SD i potem po zmianie SSD wrzucić system z tej karty? 2. Klonowanie oryginalnego dysku na PC i wrzucenie tego na nowy również na PC dzięki kieszeni? Zaraz będę przekopywać internet ale może ktoś doradzi? Zajebiście podoba mi się ten sprzęt. Chwilę się pobawilem, ale już jestem zadowolony z zakupu

Miałem gacka w takim właśnie kolorze. Cudeńko. Dzisiaj przyszła paczuszka z nowym sprzęcikiem do grania pod kołderką: Wersja 64GB. Jutro powinien dojść dysk 512GB i będzie montowanie Do tej pory nie widziałem sprzętu na żywo. Prezentuje się świetnie i nie jest wcale taki duży. No i świetnie trzyma się go w łapach.

No mi od początku w pełni naładowany pad wytrzymywał 3/4 godziny maksymalnie. Tak czy inaczej jeżeli bateria jest w rozsądnej cenie to sobie to ogarnę.

Oczywiście że chodzi o tą zjebaną baterię. Wszystkie porty ujebane mimo, że ładuje wszystko co można oprócz dualbezsensa? No chyba nie. Na chwilę obecną po raz trzeci zmieniłem kabel, wypiąłem dongla od słuchawek i pad od 4 godzin niby się ładuje. Zostawię to dziadostwo na noc ale spodziewam się po odłączeniu jednej migającej kreski.

No ja wiem o co mu chodzi. Trzeba po prostu lubić ten prehistoryczny system Bethesdy i czerpać z niego ile się da by mieć dobrą rozrywkę. Art style nie ratuje żenujących technikaliów. Dla mnie ta gra jest balasem jak kazdy inny poprzedni ich twór. Odpaliłem, pograłem chwilę, krew mnie zalewała i olałem. Poziom Redfalla w moim odczuciu jeżeli chodzi o obcowanie z grą ale tego się spodziewałem mając w pamięci ich poprzednie kasztany. Ha tfu.

Znowu mam problem z ładowaniem Dual Sensa. Jakiś czas temu miałem podobnie ale reset pada pomógł. Teraz nie dość, że przy próbie podłączenia go do konsoli od razu się rozładowuje to dodatkowo nie chce się ładować mimo, że miga na pomarańczowo. Jeszcze jakbym grał na tej sonce często to byłbym w stanie zrozumieć, że bateria siada bo sama w sobie jest tragiczna, ale nic z tych rzeczy. Pad jak nowy praktycznie. Oczywiście sprawdzane wszystkie porty USB. Nie mam już pomysłu co z tym zrobić oprócz tego by wyjebać to gówno na śmietnik.

Dokładnie tyle samo zajęło mi przejście. Przezajebisty tytuł. Będę do niego wracać i na 100% wlatuje pudełko na Switcha jak będzie tylko dostępne. Teraz jeszcze muszę zrobić true ending bo nie mam dość tej gierki. No i ten OST i remixy w późniejszym etapie gry <3

Wersja na PC trzy miesiące później. No chyba, że nowy Switch ma premierę 29 maja i dwupak od razu tam wyląduje

Ja gram z Game Passa na 65 calach bez żadnego zgrzytu. Jak pojawi się fizyczna wersja na Switcha to pewnie zakupię do kolekcji. Mówicie że Chained Echoes warte zagrania? Miałem wyjebane na takie tytuły, a tutaj jeszcze nie skończyłem, a mam ochotę na więcej.

No ja mam 26H na liczniku i cudeńko jak dla mnie. Jestem w szoku, że tak mnie wciągnęło. Chyba jest to kwestia postaci, których nie da się nie lubić. No i muzyczka pierwsza klasa.

Jeżeli ktoś twierdzi, że nowy Switch będzie miał moc XSX/PS5 to jest po prostu głupi. W ogóle ktoś tutaj tak twierdzi? Na necie widzę masę przygłupów, którzy nie mają pojęcia jak działa DLSS ale najwięcej do powiedzenia mają

No akurat DLSS w porównaniu do rozwiązania Sony to niebo, a ziemia. Jeżeli nowy Switch będzie miał go chociaż w wersji 2.0 to już będzie super, bo działa to sporo lepiej niż checkerboarding i FSR.

DLSS załatwi sprawę. Sprzęt który na papierze będzie nawet słabszy od Series S dzięki niższej rozdziałce i DLSS będzie mogl mieć ładniejsze i chodzące z lepszym frameratem tytuły. Oczywiście o ile NVidia i Nintendo dowiozą.

SDR i HDR totalnie spierdolone. Nie ma nawet opcji by coś poprawić.

Mam tak 5H za sobą i bardzo mi się podoba. Mało erpegów zaliczam, a jak już to zwykle gierki AAA, a tutaj jest na początku lepiej niż w większości tych tytułów. Nie mogę się oderwać. W sumie może to być rekomendacja jak i ostrzeżenie Tak czy inaczej podoba mi się i to bardzo.

Wpadło trochę gierek we wstecznej. Całość za 95zł

Czy nie robią gierek pod jak najwięcej konfiguracji pecetowych włączając w to kasztany sporo gorsze od XSS? No jak dla mnie argument jest inwalidą. Ogólnie ta generacja to gówno obesrane i nie idzie tego wybronić.

Prosta sprawa. Gra się w to po prostu świetnie. Gunplay, muzyka, design i cała otoczka robią robotę. Nienawidziłem tego czym ta gra jest ale jak już grałem to wsiąkałem po prostu totalnie. Nie dziwię się, że gierka osiągnęła sukces mimo, że jest perfidnym gaasem.