
Treść opublikowana przez Wredny
-
The Evil Within 2
Nie zauważyłem tam "kiepskich" etapów - tak właśnie powinno wyglądać wprowadzenie do gry, która ma jakieś fabularne podłoże. Podobnie jak w przypadku The Last of Us nie rozumiałem tej nagonki na rzekomą nudę. The Evil Within 2 jest świetne i na pewno nie ma "kiepskich" etapów.
-
The Evil Within 2
Nie ma Akumu, ale jest Classic, będący wariacją Nightmare, tyle że z siedmioma manualnymi save'ami na całą grę, bez checkpointów i bez upgrade'ów zarówno broni, jak i Sebastiana. Reszta prosta, wbiłem wszystko już dawno temu i tylko ten Classic dzieli mnie od platyny - nie wiem, czy kiedykolwiek się za to zabiorę
- Vampyr
- The Evil Within 2
-
Horizon: Zero Dawn
Guerrilla wystawiła sporo ogłoszeń, rekrutują na bogato. Poszukują między innymi designera i animatora mechanicznych stworzeń, gościa z doświadczeniem w robieniu questów w open-world itp. Ciekawe co też mogą pichcić...
-
Death Stranding
Po tym jak duży twitterowy szum robi Kojima, wnioskuję że znów ma goovno do pokazania. Będzie kolejny filmik do rozkmin dla Yonga i znów nie dowiemy się, czym ta gra ma być choćby w przybliżeniu... Coś mi się wydaje, że Sony zacznie niedługo żałować tej współpracy - ostatni raport finansowy Konami wykazał największe zyski od lat, a tam nawet normalnych gier nie robią - ciekaw jestem ile z tego szło na kojimowskie "ośmiorniczki" na mieście
- Vampyr
-
The Evil Within 2
I słusznie - jeden z najlepszych tytułów poprzedniego roku (mój numer dwa, tylko za Horizon). W sumie żadne DLC nie jest mi potrzebne, ale mam nadzieję, że kiedyś otrzymamy kontynuację na co najmniej tak samo wysokim poziomie.
-
RAGE 2
Jaram się fajnymi gierkami, a że ogólnie jestem fanem open-worldów to i UBI-gierki często są ogrywane (aktualnie AC Unity i też mi się podoba) Zresztą mam bardzo szerokie zainteresowania jeśli chodzi o gry i lubię wiele różnych produkcji. A że nie należę do osób, które w typowo forumkowy sposób stosują hiperbolę w narzekaniu na wszystko, co nie jest Yakuzą, Personą albo NieR Automatą, to już nie moja wina i absolutnie nie jest podstawą do napisania "ty się jarasz byle czym". W każdym razie tak jak @Voytec pisał - Bethesda to idealny wydawca dla mnie, bo wypuszcza masę dobrych gier ze świetnym singlem, a te mnie w grach interesują przede wszystkim. Analogicznie takie EA nie mi NIC do zaoferowania, bo mają trzy gry na krzyż i wszystko nastawione na multi (a także lootboxy i mikrotransakcje, ale to temat na inną dyskusję).
-
RAGE 2
Dla kogo "chuistwo" dla tego "chuistwo" - zrobiłem 100% Fallout 3 i Fallout New Vegas - dla mnie Fallout 4 po tych ledwie paru godzinach, które za mną, to najlepsza część z tych pierwszoosobowych. Fabularnie na razie się nie wypowiadam, ale te wszystkie Bethesdowe RPGi to od zawsze były dla mnie zbiory questów, które są tylko pretekstem do zwiedzania wielkich światów i zbierania ton lootu. A przy F4 jest co zwiedzać i co podziwiać, bo wygląda przepięknie (jak się odpaliło bezpośrednio po FNV to jakbym ze dwie generacje przeskoczył). Tak że... Dawaj inny przykład, bo za F4 mają u mnie kolejnego plusa
-
Days Gone
Obejrzałem ze 4 minuty i nie widzę tam nic złego. Gościu od początku mówi, że ten napisa "Alpha Gameplay" jest tam nie bez powodu - to podobno barddzo wczesny build, więc kwestiami technicznymi, czy detekcją kolizji mamy się nie przejmować. O słynnych "20xp" też się wypowiedział, że jak najbardziej da się to wyłączyć. No i kuźwa, nawet w tym stanie, graficznie czy pod względem animacji (nawet z tym koślawym bieganiem) i tak prezentuje się lepiej niż pewien inny zombie tytuł, który niedługo ma premierę
-
RAGE 2
Bethesda wydaje same dobre gry od dłuższego czasu (czyli gdzieś tak od premiery pierwszego RAGE właśnie), ale ta może być pierwszą, która na to miano nie zasłuży Gdyby była to gra podobna do jedynki to brałbym na premierę, a tak - muszę czekać na recenzje - jak bardzo UBI jest to gierka.
- God of War
-
Elite: Dangerous
A właśnie YouTube mi to wczoraj polecał i zapomniałem kliknąć. Dzięki @Figuś Choć pewnie jak znam życie to jakiś bajer na misje, które będą dostępne, jak ma się rangę Elite w handlu np...
-
RAGE 2
Ja pier.dolę, kolejny farkraj... Niby logo id pojawiło się w czołówce, ale czy to oznacza, że się do tego przyczynili, czy tylko że to ich marka? Jak lubię open-worldy to ta gra za chooya tego nie potrzebowała - spora część tego trailera to jakieś wielkie przestrzenie, bez żadnego elementu, na którym można oko zawiesić. Pustka i naebane wrogów, byle sobie gracz mógł polatać/poskakać i siać wesołą rozpierduchę. Wbrew tekstom "komu potrzebny sequel nieznanej gry" ja się bardzo ucieszyłem, bo to był świetny shooter. Jakby za to się wzięło id soft i tylko by doszlifowali formułę jedynki, może dorzucając do tego jeszcze zgrabną historyjkę, to byłby dla mnie HIT i obok DOOM najlepszy shooter tej generacji, a tak... Poczekam na recki, ale hype już zmaltretowany tym cinematic trailerem, teraz został przydeptany tą tandetą...
- RAGE 2
-
RAGE 2
O to to to! Dla mnie również Bethesda jest najlepszym wydawcą, bo zapewnia mi to, czego od gier oczekuję - wiele godzin świetnej zabawy w zayebistych, singlowych tytułach. The Evil Within 2 i PREY to obok Horizon moje Top 3 zeszłego roku. Na poprzedniej generacji ogrywałem The Evil Within, Wolfenstein The New Order, Dishonored, a przed nimi wszystkimi obydwa Fallouty i właśnie świetne RAGE. No i ta wiadomość ostudziła mój zapał... Tak jak uwielbiam RAGE i uważam ją za najlepszą singlową strzelankę siódmej generacji, tak teraz średnio wyczekuję jej kontynuacji... Gdy usłyszałem o tych przeciekach, byłem podjarany, bo myślałem, że znów będzie to id software... Ale Avalanche? Skąd oni się w ogóle wzięli u Bethesdy? Niby lubię open worldy, ale tutaj to będzie profanacja, jeszcze jak obejrzałem ten chooyowy i głupkowaty trailer... Mi się bardzo podobał poważny klimat jedynki, a także konstrukcja gry - większy hub, z którego wchodziło się do liniowych, zayebiście zaprojektowanych miejscówek, pełnych sekretów i fajnie zachowujących się przeciwników. Do tego to strzelanie było tak miodne, tak soczyste, każda giwera miała dwa tryby ognia i obydwa były przydatne! Od razu widać, że ojcowie gatunku wrócili! A teraz jacyś wyrobnicy od gównianych UBI-gierek i głupkowaty klimat rodem z Borderlands? Dla mnie RAGE miało tylko jedną wadę (ok, dwie, bo jeszcze silnik idTech, przy którym PS3 nie wyrabiało z doczytywaniem tekstur) - fabuła i zakończenie. Pierwsze zwiastuny, a później wprowadzenie do gry były strasznie intrygujące, zapowiadały coś ciekawego, a później zrobiło się z tego takie trochę Destiny - mamy świetny background, jest lore, gracz jest zaintrygowany to kij - można olać fabułę i wyciąć zakończenie. O ile taka formuła "end game" sprawdza się w tych pseudo-MMO, tak tutaj oczekiwałem czegoś więcej, zwłaszcza że mi to obiecywano. Poza tym - bez wad (OK, multi wrzucone na siłę i zamiast shootera, jakieś Vigilante 8). Obejrzę ten jutrzejszy gameplay, bo jestem ciekaw, co z tego będzie, ale już nie nastawiam się na nic wielkiego i teraz też jestem zły, że to nie DOOM II. A byłem mega podjarany faktem, że to RAGE 2, bo wiem, że DOOM II i tak wyjdzie prędzej czy później... Ech... Yebane Avalanche i ich bezpłciowe open worldy...
- The Last of Us Part II
-
Tom Clancy's The Division
Wiesz, moje jedyne udane podjęcie dotąd to właśnie ta miejscówka i ta metoda Tym razem nie pykło. A impuls... przydał się bardzo, jak przemierzałem ulice, żeby wiedzieć, gdzie się nie pchać. Po prostu zamiast tej wieżyczki mogłem apteczkę zrobić No i przestań mi tu jakimiś "patelniami" rzucać, bo mimo tylu godzin, nadal nie wiem, o czy do mnie rozmawiasz - daj linka do jakiegoś filmiku
-
Assassins Creed: Odyssey
Ni chu chu - wszystko ma być po kolei. Nie wyobrażam sobie później wypowiadania się o serii, bez znajomości wszystkich jej składowych. No i żadne "crapy", Unity fajna gierka, typowy Assassin - ni mniej ni więcej. Ale jakbym posłuchał i nie grał, to być może sam bym głosił takie bzdurne opinie
-
Assassins Creed: Odyssey
Czyli przecieki znów okazały się prawdziwe. W sumie fajnie, że Grecja - lubię te klimaty, a po Origins to nawet fajnie będzie w podobny sposób pozwiedzać inne antyczne budowle Skoro ta informacja się potwierdziła to znaczy, że następny będzie Rzym, a dopiero później Japonia... No cóż - ja dopiero męczę Unity, więc premiera Odyssey ominie mnie, jak poprzednich kilka części - dobrze jest mieć zaległości w takim tasiemcu
-
Days Gone
Średniakiem, bo jest open-world i powiela kilka znanych rozwiązań z innych gier tego gatunku? Dla mnie to nadal nie wyklucza bardzo dobrej produkcji.
-
Days Gone
Będzie będzie... Dla mnie też najbardziej wyczekiwany tytuł (nawet przed TLoU II i RDR), bo po prostu zawsze chciałem sandboxa w klimatach TWD. Tylko to bieganie... Serio nikt tego nie wyłapał? Nikt tego nie ma zamiaru zmianić? Tzn łykam tak czy siak - nawet dzisiaj, z tym koślawym kłusem, ale serio - mogliby się temu przyjrzeć, bo wygląda, jakby motion capture robili im chłopaki z Monty Pythona podczas nagrywania swojego kultowego skeczu :)
- God of War
-
God of War
Żaden wstyd ziom - sam tak zrobiłem, więc doskonale Cię rozumiem :) No i to porównanie z Soulsami - już to w tym temacie pisałem - tam obaliłem na platynę trzy pierwsze części solo, a tutaj zwykły mobek mną na Normalu tarza po glebie :) To fakt, zwłaszcza te bez obrażeń wrukwiają - o ile bezpośrednie starcia z reguły potrafię opanować, tak zawsze na obrzeżu areny siedzi jakiś wypłosz, spamujący projectile'ami i w zamieszaniu zawsze oberwę jakimś zbłąkanym piardem :) W każdym razie to w sumie standard w serii - i tak jest lepiej niż w jedynce, gdzie wszystko trzeba było zrobić za jednym posiedzeniem, a te windy z koziołkami śnią mi się do dzisiaj.