
Treść opublikowana przez ping
-
AGD małe, duże i średnie
Nie czułbym się komfortowo, gdyby ktoś obcy mi chodził po mieszkaniu w trakcie mojej nieobecności. Zawsze mnie to w hotelach irytowało.
-
AGD małe, duże i średnie
Sierściuch może wkoorviony zrzucić, różnie bywa ze zwierzakami. Przekonuje mnie właśnie to, że siedzę w tyrce, a automat zasysa. Ostatnio widziałem recenzję takiego, co to właśnie wyczuwa brud, ma jakieś czujniki - ponad 3 koła kosztuje, tyle bym nie dał za taki sprzęt, ale może te 3x tańsze też mają takie magiczne coś. Problem z moim odkurzaczem jest taki, że ma słabe ssanie, a przynajmniej tak mi się wydaje (nie mam porównania).
-
AGD małe, duże i średnie
Z dywanem jest właśnie o tyle lipa, że tradycyjny odkurzacz muszę naprawdę mocno dociskać na 'froterce' kilka dobrych razy, zanim ściągnę wszystkie kłaki sierściucha. Stąd moje sceptyczne nastawienie do 'robocika'. Ogólnie dywanik mam jeden, przed telewizorem, co by stopy móc gołe wyłozyć (nie jestem w stanie łazić gołymi stopami po panelach/kaflach). No i kolejne zmartwienie - co jeśli czysto hipotetycznie pod moją nieobecność z lady stołu spadnie butla z piwem i rozleje się wszystko na glebę? Robocik chyba umrze po takiej dawce płynów, a pewno poleci zassać, bo brudno. Inną opcją nad jaką się zastanawiałem ze względu na sierściucha to jakiś hipermega odkurzacz piorący. Teraz mam jakieś zwykłe goowno za dwie stówki, modelu nie pamiętam. Może faktycznie warto zainwestowac w jakiegoś turbo gurwa kozaka?
-
AGD małe, duże i średnie
Ktoś korzystał z robotów ROOMBA? Warto, czy działa jak goowno obesrane? Drogie są te robociki cholernie i zastanawiam się, czy zasysanie faktycznie spoko i odkurzacz może odejśc do lamusa, czy to byle goowno, które mi kocich kłaków nie zbierze z dywanu. Jestem alergikiem, a nie chcę mi się codziennie dymać z odkurzaczem, to moze roombe by kupić - kot będzie zadowolony, ja będę miał czysto.
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Przeyebana sprawa jak załatwiasz sobie kredyt, chatę i cale te duperele sam, bez pomocy rodziców, znajomych, ciotki obeznanej w kredytach - no dramat. Ale jaki człowiek się mądrzejszy robi! A ile niespodzianek! Ostatnia moja niespodzianka - umowa kredytowa podpisana, ale by wypłacić kasę na rachunek powierniczy dewelopera, trzeba podpisać cesję wierzytelności. Myślałem, że w jeden dzień się uwiną a tu chooy, 3 tygodnie czekania, bo ktoś mądry wysłał papiery listem ZWYKŁYM zamiast poleconym/kurierem. Cieszę się, że nie szedłem w MDM, bo czuję że tam to by był dopiero rozpyierdol i miesiące czekania. Nie mówiąc już o tym, ze musiałbym dostosowywać się pod potrzeby programu rządowego, a nie pod swoje potrzeby mieszkaniowe. Za 5-7 lat będę powolutku myślał o własnym domu pod Wrocławiem. Póki co mieszkanie dwupoziomowe jako namiastka. Jestem zadowolony. Obecnie goowniaka nie planuję, o takich rzeczach dopiero przy 30-tce pomyślę, więc luźniutko .
-
Zakupy growe!
Sztywniutko. Presskity zawsze na propsie.
-
Co Wam dały gry video?
Oto do czego doprowadzają gry wideo. Otyłość, nadmierna nerwowość, brak szacunku otaczającego świata i samego siebie. Jest masa innych hobby, które rozwijają człowieka i czynią go lepszym. Gry? Kupować - ok. Grać? Nie.
-
Zakupy growe!
h...1 255,00 zł piątek 26 sierpnia, 19:29:41 n...6 251,07 zł piątek 26 sierpnia, 19:29:54 k...m 190,00 zł piątek 26 sierpnia, 19:29:53 Tak się snajpery biły. Aukcja zakończona o 19:30.
-
Zakupy growe!
Fajnie się w to gra, sto lat temu miałem pudło, potem przepadło i kupiłem w cyfrze za dyszkię, koniec końców zlądowało na półeczce. Klimaty mocno PC-towe .
-
Zakupy growe!
O, czylli to Woodknight mi Ateliera sprzed nosa sprzątnął. Doskonała cena była . Mamy nowy miesiąc, więc i budżet na gierki się zresetował. Co kupiłem w cyfrze pokazywać nie będę, natomiast zbiór crapów już owszem mogę obfocić: Ace Combat kupiony, żeby trzymać w folii. Wielka szkoda, że essentials. Minisy to zazwyczaj goowna, ale dobrze mieć składanki gier, które wyszły tylko cyfrowo. Z Ridge Racera 2 bardzo się cieszę - jedynka była pierwsza grą, jaką miałem z premierowym PSP ściąganym od skośnookich. W dwójeczkę nigdy nie grałem, więc chętnie się pobawię. Składak klasyków Midwaya również spoko, choć najlepsze gry jakie na nim są to IMO dwa Mortale i Primal Rage. A tu kolejne gry do fullseta. Większość mam w cyfrze, ale jak ma być fullset 360-tki, to musi być fizyczny.
-
Zakupy growe!
Jak ma być piękno SD, to tylko i wyłącznie Sony PVM i kabel RGB.
-
Zakupy growe!
Niesamowite tytuły... Kupione dla SMASHA, RESIDENTA i MARIO x SONIC - reszta do zaorania.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
https://www.youtube.com/watch?v=Ud6LguqXJoE Fanem serii nie jestem, więc brałem po dłuższym czasie jak staniało. Próbowałem grać w to na PSPku, odbiłem się po kwadransie. Potem kupiłem trójkę na 3DSa - odbiłem się po kwadransie. Czwórkę - odbiłem się po kwadransie. A nie... Czwórki nie kupiłem. Czwórkę miałem w ręku - za 400 yen. Odłożyłem na półkę, nie chciałem ryzykować.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Dz-dzięki! Na Vitę nieco ponad 30 pudełek, wstyd ludziom pokazywać.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Masz napisane w poście - zarówno powód stosowania watermarka, jak i powód dla którego cyknąłem foty . Ciąg dalszy poprzedniego posta, bo forumek nie pozwala wrzucać wielu fot w post...
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Boże, jaki ten imgur jest chu.jowy. Kiedyś wrzucało się fotki i od razu generowało linki, teraz trzeba się pyierdolić (jak nie masz konta), a na dodatek wrzucanie lubi się zesra.ć i niektóre foty się po prostu nie wrzucają, bez żadnego ostrzeżenia... Zebrałem się w sobie i w końcu strzeliłem foty całej kolekcji, co by się pochwalić. Ciąg dalszy w kolejnym poście bo forumek się krzaczy i nie pozwala mi wrzucić wielu fot w jeden post. edit: nie da się wrzucić postu pod postem, bo forumek je od razu łączy. A jak kolejny post ma obrazki, to zamiast łączyć, nie dzieje się nic.
-
Zakupy growe!
Kolejny dzień, kolejne gry. ONLY SONY
-
Zakupy growe!
Zbrojenia się ciąg dalszy. Dziś kilka fajnych gier na PSP oraz kilka wypełniaczy. Zły jestem na siebie strasznie, bo snajper mnie przysnajperzył w przypadku aukcji z innymi fajnymi grami na PSP i nie mogłem go przebić, bo zakończyła się około 10 sekund przed allegrowym odliczaniem. Te ich zegarynki to o kant dupy można rozbić. Dragoneer's Aria, Phantasy Star, Samurai Warriors, dwa Acidy - na tym mi najbardziej zależało. Niestety SW po niemiecku, więc nie wiem czy pogram...
-
Zakupy growe!
Jak się przeniosłem w stan błogości przy użyciu pewnych środków upiększających rzeczywistość (ta gra to PO-E-ZJA jeśli ktoś lubi się tak bawić), to grając poziom z motorkiem wyobrażałem sobie, że cioram w remake finala siódemki. Good shiiiiit.
-
Zakupy growe!
Chłopaki, ale nie róbcie tutaj bałaganu. Myślałem, że ktoś nakupił ciekawych sztosów, a tu prawie CW.
-
Zakupy growe!
Cos kolo 300zl. Juz nie pamietam bo zamowiona byla jakos w kwietniu. Transformator napiecia to mus. Gierki fakt, ostatnio za Guardian Heroes w ladnym stanie zaplacilem 150zl, gdzie PAL pewnie styrany by kosztowal 500. Gorzej ze shmupami, na te lepsze jednak wciaz trzeba wydac 300-600zl.
-
Zakupy growe!
Niestety 'życie' zbierało żniwo i ograniczyłem internetowanie. To wina aparatu warteego 20zł.
-
Zakupy growe!
Blubcio, bo nie mam go na X360, a przecież idę w fullset
-
Zakupy growe!
Teraz poluję na 'wiktorka'. Na szczęście nie są trudno dostępne, więc to tylko kwestia czasu.
-
Zakupy growe!
Takiego sobie next gena kupiłem. Już piąty w zbiorach na stałe (ale takie sprzęty można trzymać w zapasie... ), kupiony tylko ze względu na BOX - jednego takiego diabła mam oboxowanego, ale to szaraczek. Marzyłem o tym, by mieć białasa w BOXIE. Niewykluczone, że kupię kolejnego, bo niestety nie ma w zestawie papierkologii. Jest za to drugi pad. Wpadło też trochę gier na starego szaraka. Około 30 których nie miałem w kolekcji, jednak do fotki wystawiłem tylko najlepsze sztosy: Raiden Project? Cóż. Miłośnicy shmupów zawsze szanowali. Niestety nie miałem w oryginale, to stwierdziłem że najwyższy czas wciągnąć. Dwie części Dino Crisis to też nieco wstydliwa sprawa, bo nigdy żadnej odsłony nie skończyłem, choć dwójka podobała mi się ze względu na 'arcadeowość'. Rally de Europe to gra zassana jeszcze za czasów hubów Direct Connect jakoś w 2004. Była urocza, więc powiedziałem sobie, że jak trafię to biorę. Bust-A-Move 2 - marzyłem o tej grze. Jedynką strasznie się jarałem, dwójka była nieosiągalna w latach 90, głównie ze względu na zabezpieczenia antypirackie. Dobrze, że mam japońską konsolę bez moda, bo - tak jak niektóre japońskie gry - z modem by nie ruszyła (wykrywa chipy). Oprócz tego Psychic Force, Street Fighter: The Movie (formalność, poluję wciąż na wersję Saturnową, PSXowa rzekomo jest żartem), no i wydanie MGSa którego jeszcze nie miałem (albo i mam - będzie trzeba sprawdzić...). No i goowna do fullseta - TR, PES i Champion to duble więc polecą do CEX. Blinxa jedynki na starego kloca nie miałem (a dwójka od lat czeka w folii na zaliczenie pierwszej części), Wolfensteina 'musiałem' wziąć, w Majina również chciałem zagrać. Wiem że promka. Takie też zbieram (zazwyczaj egzemplarz w promce + egzemplarz w retailu).