
Treść opublikowana przez ping
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Co to za gra na dole? Obróć okładkę na drugą stronę. 真女神転生 (Shin Megami Tensei)
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Nie. Regenerować można tylko płyty z uszkodzoną warstwą ochronną (spód płyty), disc rot to niestety zupełnie inny typ uszkodzenia.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Wkrótce to będzie coś koło 80 nowych gier z jednolitymi okładkami. Kupowanie gniotów, które i tak za 10-15 lat przestaną działać (disc rot) jest dla frajerów. A logo USK łatwo wywalić z okładki Photoshopem przy użyciu funkcji content aware.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Myślę, że lepiej będzie, jak kupisz 200 pudełek DVD, tusz do drukarki i czyste płyty.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Ja tam lachę wykładam. Na amerykańskich grach PS2 najczęściej masz logo na grzbiecie, PALowskie to sam tekst. Dla mnie grunt, żeby wszystko było uporządkowane alfabetycznie i platformami.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Ja bym chyba musiał upaść na głowę żeby przejmować się informacją ratingową na okładce, której przez 99.9% czasu widzę tylko grzbiet. Ale z drugiej strony jestem zbieraczem śmieci, a nie kolekcjonerem.
-
Zakupy growe!
Na żywo wyglądają doskonale. Dlatego zostawiam sobie jedną żabkę.
-
Zakupy growe!
Przyszły DSi. Jeden ma uwalony górny ekran (jakiś centymetr wyświetla się tylko na biało, mam ekran na wymianę, ale boje się w tym grzebać). Drugi kilka głębszych rysek. W trzecim frontcam dziwnie przechwytuje obraz (jak po jakimś filtrze). Cała reszta klasa światowa - gładko chodzące przyciski i zadbane ekrany. Lepsze niż stan bardzo dobry na allegro.
-
Zakupy growe!
Napisz no ile ta Magna Cię kosztowała co by mnie dupsko zapiekło .
-
Zakupy growe!
A, no to widzisz, ja mam taktykę dumpowania gier na flashcarta a pudełeczka pełne leżą sobie w szafie.
-
Zakupy growe!
Zbierasz gołe carty czy po prostu nosisz przy sobie dużo gier? Kiedy fotki całej kolekcji? Mi dzisiaj przyszła taka ciekawostka: Carty do famiklona/pegazusa/jakzwał. 400 in 1, 198 in 1 - każda rzekomo inna. Za 40zł można spróbować, niektóre bootlegi warto mieć w zbiorach jako ciekawostkę.
-
Zakupy growe!
Możesz zrootować jak każdy sprzęt z androidem, ale nie ma sensu, bo i tak na tym możesz instalować co chcesz i skąd chcesz.
-
Zakupy growe!
Za mało mocy. To jest sprzęt wielkości kubka z bebechami telefonu komórkowego. Działać działa, ale wygląda jak gów.no. Nie mówię, że chodzi jak slideshow w 5fpsach, ale po prostu są dropy. Może Tobie nie będą przeszkadzać, ale ja jestem wyczulony na takie coś, jeśli coś emuluję, to musi być nie do odróżnienia od prawdziwego sprzętu. Nie ma szans na 100% emulacje 32-bitowców, a konfigurować to tam też zbyt wiele nie ma do konfigurowania. Zresztą gry wyglądają paskudnie, o ile 8/16 bitowce po softwarowym upscalowaniu prezentują się wyśmienicie (Jak bym w klasyki na CRT grał. Prawie.), tak do emulacji PS1 musieliby tyle filtrów upchać, że nawet komputer z biedronki by się spocił.
-
Zakupy growe!
Tak, chyba najmniej inwazyjne naklejki.
-
Zakupy growe!
Do emulacji plejstacji absolutnie się to nie nadaje - przekłamania w grafice, tracenie klatek. Wprawdzie testowałem tylko na jednej grze (Crash 3), ale wyobrażam sobie, że szału nie ma - ja dałem sobie spokój. Na szczęście SNES/SMD/FAMI chodzą idealnie, a głównie o tych platformach myślałem. Drażni trochę ociężałość tego systemu, miałem nadzieję że będzie to godny następca pierwszego Xboksa jeśli idzie o appki, no ale może po prostu muszę się oswoić. Jak już się odpali gierkę to spoko. Na pewno sprzęt wart tej ceny (129zł), przy czterech stówkach bym się poważnie zastanawiał nad sensem.
-
Zakupy growe!
Tajest, niestety z tego co widzę na sklepie już ich nie mają. Właściwa cena za taki sprzęt - pad to porażka (na szczęście można podpiąć bez problemu ten od X360/PS3/PS4), emulatory z pełną prędkością tylko systemów 16bitowych (N64 i PS1 też można emulować, ale jak nie ma full speed to dla mnie nie ma sensu). Ogólnie rzecz biorąc wziąłem to do starych gierek i odpalania XBMC (media player). EDIT: Jednak wróciły na sklep, jak ktoś chce wyrwać po taniości to polecam: http://www.oraty.pl/ale/okazja.php?kod=GIAOUYKOU0001
-
Zakupy growe!
I kolejny zakup na dziś (myślałem, że dotrze jutro): Zatem PS Szrot idzie do piwnicy. Padzik od OUYA ma nawet touchpada ).
-
Zakupy growe!
Moje próbne zakupy z CEXa, ceny tych akurat gier spoko, ale nie wiem czy będę wracał - Bullet Witch bez instrukcji o czym nie było info, ZoE mimo że jest napisane *No Demo* na okładce, to płyta z risingiem faktycznie jest, stan płyt różny - delikatne ryski. ZoE w sumie najładniej wygląda. Fajnie, że GA w takiej cenie udało się wyrwać. A no i oczywiście pudełka i ich wnętrze brudne jak ja pier.dole. Pęknięć nie ma, ale od razu lecą do kosza bo szkoda czasu na czyszczenie.
-
Zakupy growe!
Obie gry są świetne i w zasadzie znajomość języka nie jest aż tak potrzebna jak w przypadku typowych jRPG (wiele się nie traci), gameplayowo absolutne perły 16-bit. Na SNESa i SMD był jeszcze świetny zeldopodobny RPG na podstawie rodziny addamsów.
-
Zakupy growe!
Hehe, trzymają się stylistyki - dla porównania poniżej wrzucam zdjęcie jak wyglądało R2 w wersji preview (wyłącznie na debugowe konsole):
-
You Can't Come #13: tylko z paszportem szczepien
Wyjaśnijcie mi proszę, jak to się stało, że PC na przestrzeni lat stało się esencją konsolowości, wspólnego grania przy browarku na jednym ekranie? Do tego te wszystkie gry, którymi jaraliśmy się za smarka puszczone w rozdziałce HD, bez żadnych brzydactw będących efektem podpięcia analogowo starej konsoli do nowego telewizora... Coś pięknego
-
Zakupy growe!
WŁAŚNIE LICYTUJĘ NA ALLEGRO TEN SAM ZESTAW, ŻYCZCIE MI SZCZĘŚCIA. Ale sprzedawca nie napisał, że Soleil po niemiecku, więc może mi się poszczęści
-
Zakupy growe!
Niestety dubluje mi się festiwalówka właśnie .
-
Zakupy growe!
Przyleciało mi kilka gierek i po raz kolejny zdałem sobie sprawę z tego, jak chu.jowo być zbieraczem śmieci. Gry kupuję zazwyczaj w zestawach, bo jednak się nie przelewa, a w ten sposób jest taniej, przez co oczywiście każde zakupy kończą się dublami. Zdjęcia ciemne, bo swoją piwnicę oświetlam zaledwie jedną żarówką dyndającą majestatycznie spod sufitu. Simsy i Wallace & Gromit wpadły zupełnie przypadkowo, niech leżą. Jedyne europejskie gry w tym zestawie. Kingdom Hearts II z piękną, połyskującą okładką to oczywiście dubel, obok niego siedzi sobie I.Q. Remix+ czyli Kurushi w wersji PS2 - szukałem tej gierki jakiś czas, więc fajnie, że wdepła w zestawie. Dalej widać dwie części Taiko no Tatsujin, jedna to dubel. Potem mamy chińską bajkę z chłopcem co ma mieczyk zamiast ręki, MGS 2 Substance w całkiem ładnym stanie, premierowe MGS 3 z okropną instrukcją, no i kolejne duble - Getaway wraz z Crazy Taxi i DMC3. Z boku natomiast czyha klawe Sengoku Basara 2 wraz z Kaido Battle (jak ktoś lubi jeździć autkiem bokiem, to polecam). Tutaj już trochę lepiej, bo tylko trzech tytułów muszę się pozbyć - Mario Golfa, Donkey Konga oraz Pokemon Stadium. Najbardziej cieszę się z Ogre Battle, Banjo Kazooie i Super Smash Bros. GASP i Star Warsy to miły dodatek.
-
Zakupy growe!
Ja piyerdole jakim klimatem bije od tych pecetowych pudełeczek. Bez fikuśnych pasków PS4, bez żadnych pyierdolonych napisów na całe pudełko że gra w takim i takim języku, że takie i takie oceny, że taka i taka dodatkowa zawartość - chylę fedorę, naprawdę zgrabnie to wygląda. Wyższa kultura gamingu