Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ping

  1. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    I tyle powinny te pady kosztować biorąc pod uwagę ścierające się gałki.
  2. ping odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Wii U
    To Amiibo to gorszy rak niż wrzucanie do wszystkiego Kinecta . Nie wiem czy czekać, Star Fox Adventures od lat leży na półce i jakoś nie korci by w niego zagrać.
  3. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Retro
    Wbrew pozorom to bardzo prosta sprawa, a mity o niewgrywających się grach można włożyć między bajki jeśli podejdziesz do sprawy z rozsądkiem. Kupiłem z lumpeksie za zatrważającą kwotę 1zł cztery kasety z audiobookiem. Były zafoliowane, data produkcji całkiem świeża (chyba 2000 rok), jako że były nieużywane i raczej nie walały się w dziwnych miejscach taśmy nie były ani rozciągnięte, ani rozmagnesowane. Skasowałem zawartość i nagrałem na nie kilka gier (o tym zaraz). Dostroiłem magnetofon pod te kasety, w C64 oczywiście mam carta z turbo (niezbędnik) i w zasadzie tyle wystarczy żeby cieszyć się grą (no i jeszcze znajomość podstawowych komend commodorowych). Co do nagrywania gier - początkowo zgrywałem je z komputera na taśmę przy użyciu magnetofonu z wejściem mikrofonowym. Kabel z mini jackiem po obu stronach podpinałem do laptopa (wejście na słuchawki) i wejścia mikrofonowego w kaseciaku, potem przy użyciu programu (nie pamiętam nazwy) otwierałem plik z grą w formacie taśmowym (m.in. *.t64), karta dźwiękowa generowała szumy, magnetofon nagrywał gry, a ja mogłem się - prawie - cieszyć retro tytułami. Większość nie śmigała, po pół godziny kombinowania z poziomem głośności wypuszczanej z laptopa stwierdziłem, że spróbuję z telefonem. Przygotowałem w audacity MP3-kę ze składanką kilku gier, wysłałem ją na telefon, telefon podpiąłem pod magnetofon, nagrałem gierki - wszystkie wczytują się bez problemu za pierwszym razem. Lepszą opcją niż polowanie na commodorowe taśmy (które i tak w większości są bootlegami), jest nagrywanie gier samodzielnie. Jak masz dobre taśmy, to wszystko będzie pięknie śmigać. Jeśli natomiast nie czujesz nostalgicznego pociągu do grania z taśmy (grałem tak lata temu, więc jak już siadam do C64 to chcę żeby było po bożemu), możesz kupić cartridge czytający gry z karty SD. Koszt to około 200-300zł.
  4. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
  5. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ciężka opcja - na starcie mi nie podpasowało zupełnie, potem zrobiłem drugie podejście i świetna gierka, choć irytował brak opcji fast travel i liniowość.
  6. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    LoM to była jedna z tych gier, do których prowadziłem zeszyt-kompendium, gdzie wpisywałem wszystkie fakty dotyczące gry, sekrety jakie wynalazłem, przemyślenia/rozkminy kserówki magazynów growych robiłem i przeklejałem całość. Miałem też taką księgę do Harvest Moona, Finali...
  7. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Legend of Mana, Legend of Legaia (bardzo niedoceniony, a sentyment mam), obie Persony, Vagrant Story, Granstream Saga (ale może nie podejść - ja o tej grze marzyłem po demie z OPSM, potem kupiłem w 2002 za 40zł na wyprzedaży), dwa razy Alundra, Wild Arms 1 + 2, Dragon Quest VII, Front Mission wszystkie jak lubisz tRPG ale wtedy jeszcze Saiyuki i Vandale warto ograć, Threads of Fate, jeszcze kilka gierek z tego gatunku by się znalazło, to byly piękne czasy.
  8. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Fajny był, przypominał psxowe jRPGi, ale strasznie mnie denerwowało to, że głosy postaci były nienaturalnie przyspieszone (grałem w wydanie anglojęzyczne).
  9. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak Suikodeny, to koniecznie od jedynki i po kolei. Najlepiej eksportując save do kolejnych części. Ta gra to prawdziwy mesjasz, nie koń trojański, jaki wysłało nam Square przy okazji premiery Final Fantasy X-2. Polecam mocno, jedynka i dwójka odhaczone, trójka, czwórka i piątka jeszcze nie, ale już czekają na półeczce
  10. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jaka ta gra jest dobra. Deklasuje gó.wna obesrane typu TLoU: Wysoka Rozdzielczość i Driveclub: Nie Działam Bo Nie. Doskonały wybór, też mam na celowniku odświeżanko, ale póki co WILD ARMS: ALTER CODE F (remake jedynki na PS2).
  11. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wii w tym okresie miało więcej. Myślę że nie o to Donowi chodziło. Nie olali. Najwięksi hardkorowcy grali, a ceny niektórych perełek poszły w górę mocno.
  12. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie siedzę w Monster Hunterach, wiem tylko, że była online i wymagała japońskiego IP + japońskiej karty kredytowej.
  13. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    MS z góry był skazany na niepowodzenie w Japonii. Skośni to ekonomiczni nacjonaliści. Aby ich zgarnąć, zieloni musieliby wpompować ogromne sumy na wyłączność dominujących tam marek (FF, Dragon Quest itd). Monster Hunter był, kiedy na PS3 nie było.
  14. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zombies Ate My Neighbors
  15. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No kur.wa, dla mnie pierwszy Xboks był Dreamcastem 2.0. Naprawdę wiązałem duże nadzieje - Toejam, Crazy Taxi trójeczka, Jet Set Radio Future (JEZU JAKI MIÓÓÓÓD ), SEGA GT, Shenmue II, Dead Or Alive 3 + Ultimate, Outrun II (boziu jakie to było dobre, potem zrobili konwersje dla PSA, ale pamiętajmy gdzie się to zaczęło), gry o olbrzymich mechach, tu jakieś Otogi, Tenchu, Ninja Gaideny, ba, nawet Shin Megami Tensei ekskluzywne dla Xboksa z podtytułem Nine (tak, mam w zbiorach), czy SPIKEOUT... Jak dorzucimy do tego multiplatformy od EA BIG (wczoraj dwugodzinna sesja w NBA Street 2 była grana), to aż czuć dźwięk mikrostyków i posmród papierosowego dymu unoszącego się nad automatami. Ta konsola miała wszystko to, co było potrzebne do utrzymania Dreamcastowego ducha. Niestety coraz szersza baza użytkowników zaczęła delektować się kolejnymi Need for Speedami i bro szuterami, więc wszystko szlag trafił. Teraz ostatni bastion konsolowości, zielony dobry duszek zaczyna przygasać, a FIFOWCY-WYŚCIGOWCY grają na PS4. Dlatego przyszłą generację spędzę chyba na PC + retro.
  16. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Czemu nie ma na forum fanboya Segi który by teraz wparował i zaczął się wykłócać z balonem, że to na Mega Drive, były lepsze platformówki? Czy są jeszcze w ogóle na świecie fanboye Segi? Jaki procent ludzi obecnie, z tych którzy wiedzą czym jest Sega, wie że Sega produkowała konsole? Czemu Sega nie sprzedaje obecnie konsoli ósmej generacji, z gorszymi exami, ale lepszymi technicznie multiplatformami? Ile jeszcze wstawię pytań? Co poszło nie tak? Ja jestem fanbojem segi i dlatego teraz jestem fanbojem microsoftu. Obie firmy są amerykańskie i widać, że obie wiedziały co robić.
  17. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jednak nie działa to tak jak bym sobie życzył - po naciśnięciu przycisku na padlecie wybudza się. Chciałem grać na padlecie i korzystać tylko z TV jako urządzenie wyświetlające obraz .
  18. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dziękuję Waldku, zrobiłem to, za co mówię brzydko na ludzi z forum - nie zerknąłem na poprzednią stronę tematu. Teraz wszystko jasne, wyłączam gó.wno obesrane i idę jeździć w Mario Kart.
  19. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kolego przepraszam za offtop, ale napisz proszę jak, to może dzisiaj odpalę sobie Wii U.
  20. ping odpowiedział(a) na rafalw1585 odpowiedź w temacie w PSone
    Jeśli płyta byłaby uszkodzona, to konsola i tak by się nie resetowała - jak otworzysz klapę to nic się nie stanie. Dreamcast i Saturn się resetowały przy błędzie odczytu. Jeżeli konsola resetuje się w trakcie grania, to raczej wina po stronie zasilacza, ale to tylko teoria.
  21. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie wiem jak Pro Controller, ale sam padlet jest zaskakująco wygodny - kawał wielkiego klunkra, zanim chwyciłem w łapy byłem pewny, że nie da się na tym grać, a tu okazuje się, że całkiem fajnie w rękach leży, więc nie było potrzeby zakupu pada. Inna sprawa, że nie wiem jak innych posiadaczy, ale mnie strasznie irytuje fakt, że nie da się wyłączyć obrazu w padlecie, przez co czuję się dziwnie mając na TV to samo co w łapach - czuję się, jak bym lał wodę w dwóch kranach, kiedy potrzebuję tylko jednego.
  22. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Marzy mi się Metroid Definitive Collection. Na Wii U. Dwie płyty - jedna z 1-2 z GCN, 3 i Other M z Wii. Druga z klasykami począwszy od Famicoma po SNESa. Naplet by mi chyba odpadł od pocierania się jak by coś takiego wypuścili.
  23. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kup X360, tam jest tego od groma. Zakładając, że kupi konsolę z Japonii i nie przeszkadza mu wydawać 200-600zł na jedną grę. Chociaż na start w wersji PAL też jest kilka perełek - Dodonpachi Resurrection, Under Defeat, Deathsmiles, Akai Katana Shin powinny wystarczyć na początek. Z edistro Ikaruga, Guwange, Radiant Silvergun... U japończyków z kolei Espgaluda II (Region Free), masa Mushihimesama (jedna jest region free), dodonpachi, raideny, ketsui, radirgy, shooting love 200X, sakura flamingo archives czyli kompilacja kilku genialnych shmupów (czekam aż mi wyślą ), Bullet Soul, Eschatos, Mamoru-kun, Muchi Muchi Pork + Pink Sweets, kilka innych rzeczy, oj ta platforma jest idealna do shmupów, jeszcze jak ktoś ma sticka... Tyle że nie jest to niestety tanie hobby.
  24. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
  25. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    LOL przecież tam się nic nie dzieje na ekranie i typ jeszcze nagrywa film, że przeszedł no damage. Beka. To tak jak bym tutoriale z gier nagrywał i wrzucał na youtube, że bez skuchy przechodzę. Prawdziwe shmupy od Cave to jest szampańska zabawa.