To ja też, żeby Pan Kmiot był z nas dumny. Zacznę od końca dla odmiany: Felieton Potężnego Rednacza - podobno Roger często nie ma pomysłu, o czym w felietonie pisać. No to ja podpowiadam, że więcej felietonów takich, jak ten. Zakulisowe historie z bycia redaktorem i rednaczem growego czasopisma, ciekawostki, anegdoty z redakcyjnego życia. Nie zrozumcie mnie źle, lubię też retronostalgiczne teksty Rogera, ale jeszcze więcej przyjemności sprawia mi poznawanie "drugiej strony" Szmatławca. Ba! Z chęcią nawet poznałbym więcej historii z prowadzenia PPE, bo to ciekawe rzeczy, ale biorąc pod uwagę alergiczną reakcję większości czytelników, raczej można zapomnieć. Podobno nawet sprzedaż magazynu spada, jak się pojawia gdzieś słowo PPE! Oh well... Listy Hiv pisze, że został zasypany fotkami, więc publikuje większą niż zwykle ilość fotek z wakacji. Patrzę niżej i widzę JEDNO zdjęcie czytelnika z wakacji. Rozumiem, że jeden to więcej niż zero, więc wszystko się zgadza. Dział dla mnie zbędny, relikt minionych czasów, ale podobno ma swoich fanów. Kim ja jestem, żeby im to odbierać? Głos Ludu Nie ma mnie. Ale w tym roku byłem często. Niech inni się cieszą. Felietony Mazzi - pececiarzem nigdy nie byłem, więc hajp na half lajfa mnie ominął. Sorry, może kiedyś. Adam Kacperus - marudziłem od wielu miesięcy, żeby Kacper zawitał do felietonów, więc cieszę się, że doczekałem tego momentu. Szkoda tylko, że za Adama, bo widziałem lepszych kandydatów do wymiany. W każdym razie witamy na pokładzie. Pierwszy felieton typowo zapoznawczy, ale z sercem. Czekam na więcej. Marcellus - korporacje złe. Dzięki. Mielu - nie odczuwam żadnej potrzeby kupowania nowej pecetokonsoli od Valve. Walkiewicz - lubię platynowe perypetie Walkiewicza, bo sam częściowo cierpię na tę chorobę. Niby mam tylko 16 platyn w tym roku, więc nie jest źle, ale potem przypominam sobie, że przez 120 godzin jeździłem po pustych polach w Death Stranding 2. W imię wirtualnego pucharku. Ile innych fajnych giereczek mogłem poznać w tym czasie? ;/ Zax - "Po wielu wywołujących osłupienie werdyktach recenzentów gracze tracą wiarę w profesjonalną krytykę gamingową". Wiem Zax, że nie dostrzegasz ironii w tym, co napisałeś, ale i tak śmiechłem. Pisarski - jak już wspominałem - GabeCube nie dla mnie. A jak tam ten język polski na Słiczu, o którym ostatnio pisałeś? Filmy/Anime/Komiksy/Wynurzenia Myszaqa Konsolka podsuwa jakieś zboczone anime na święta, chociaż nie wydaje się nim zbyt podekscytowany. No ale może się sprawdzi, dzięki Nie przeczytałem żadnego komiksu od prawie 20 lat. Zawsze byłem bardziej team manga, sorry Muszyn. Myszaq i Sobek głównie o samych głośnych hitach, które już odhaczyłem. Wolę, jak polecają jakieś mniej oczywiste tytuły. UKRYTE PEREŁKI Emotion Engine, i trudny start PS2 Mam wrażenie, że czytałem o tym już kilka razy w ikstimie. To jakiś odrzut ze specjala o PS2? Na szczęście to Dżujo, więc jest co najmniej solidnie i czyta się lekko, ale temat moim zdaniem mocno oklepany. Ace Combat Nie jestem fanem serii, ograłem tylko kiedyś jakieś demko z czasów PS1 lub PS2. Jest na szczęście jeden poważny plus tego tekstu - autorem był Pan Kubica. Nie wiem, gdzie zwerbował go Roger, ale to najlepszy ikstrimowy narybek od czasów Piechoty i Adamusa. Dobrze jest mieć miłośnika japońszczyzny na pokładzie, dbajcie tam o niego. Zabójcza broń Fajny tekst o fajnej serii filmów. Miałem tylko jeden problem. Jakby trochę.... zabrakło miejsca? Mam wrażenie, że Ostasz zagłębił się porządnie w pierwsze dwie części, wspomniał na szybko o trójce i czwórce i tekst się właściwie skończył. Materiał na 6 stron wciśnięty na 4. Trochę szkoda. 0451 To kto to ten Czerniawski? Jestem jak Pan Kmiot i też chciałbym, żeby nowi autorzy byli jakoś bardziej przedstawiani kolegom z klasy. Skąd się wziął? Jakie gierki lubi? I czy też podoba mu się Julka z 3C? A, sam tekst nawet siadł. Nie miałem pojęcia o tym szyfrze 0451. Lubię być zaskakiwany takimi strzałami znikąd. Psychoza Czy jest coś lepszego, niż Adamus, który dostaje przestrzeń na porządne wgryzienie się w jakiś interesujący temat? No dla mnie nie ma. Jestem akurat po (słabiuuuutkim) serialu o Edzie Geinie od Netflixa, więc tekst okazał się dobrą kontynuacją tamtego seansu. Jestem pewien, że Kacper włożył tu więcej pracy i serca, niż twórcy wspomnianej produkcji. Mój tekst numeru 339. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów. Concord Buczyński to kolejny cenny nowy członek ikstrimowych Avengers, więcej go poproszę. Tu akurat temat średnio mnie grzeje, bo nie moje klimaty, ale zawsze fajnie się znowu pośmiać z porażki bezdusznych hero shooterów typu Concord. Retrorecenzja W całym swoim życiu byłem fanem tylko dwóch gier wyścigowych i były to właśnie pierwsze dwie części Gran Turismo. Dlatego poproszę jeszcze kiedyś o dwójkę. No i oczywiście czekam na obiecane Gran Turismo w Bez Brumiaru. Recki CoD - dobrze, że Hiv mimo miłości do serii ocenił w miarę trzeźwo nowego CoDa. Chociaż można się było pokusić o 5. Nawet z minusem. Lenistwo tej serii trzeba surowo karać, bo nic się nie zmieni. Metroid 4 - M@jk dość wysoko ocenił, a już zdążyłem zauważyć, że lubi zawyżać oceny. Ograć i tak trzeba będzie, bo po coś tego Switcha 2 się kupiło. Zobaczymy. Dispatch - Kochaniec zachęcił do kupna, ale trochę rozmija się z trzygroszówką Dżuja. Kochaniec mówi, że wybory w grze mają znaczenie, Dżujo mówi, że nie mają. Kto mówi prawdę? Konsolite w takich sytuacjach zapewne powiedziałby: "To zależy". Winter Burrow - Graba, przekonałeś mnie chyba do tej cozy game o myszce. Szukałem czegoś zimowego do ogrania pod kołderką na słiczu i chyba znalazłem. Dzięki Anno Pax Romana - nie znam się na strategiach i nawet ich nie lubię, ale fajnie, że od czasu powrotu Urala jest ktoś w PE, kto się nimi realnie jara i je profesjonalnie recenzuje. Where WInds Meet - czy tylko ja mam dość tych chińskich giereczek taśmowo trzepanych według jednego schematu? Tylko ja? ok Farming Simulator - recenzja numeru, zawsze czekam na przygody Farmera Pereza. Następnym razem dajcie mu jakiegoś soulslike'a do zrecenzowania. Jest gotowy. SpongeBob - przeczekam jeszcze ze dwie gry tego dewelopera. Jeśli tendencja zwyżkowa się utrzyma, to dostaniemy w końcu platformówkowe GOTY. Dragon Quest I + II - cieszę się, Roger znajduje czas, żeby czasem coś zrecenzować. Pamiętam, że kiedy był jeszcze pospolitym redaktorem, to właśnie jego recki ceniłem najbardziej. Czuć, że prawdziwy zajawkowicz, który pisze od serca i potrafi nahajpować człowieka na jakąś giereczkę. Hyde Park i Headshot - Butcher zaprasza na swojego tiktoka. Trzeba zajrzeć, może będzie coś o The Last of Us i Gwiezdnych wojnach, - jebać Łukasza Kowalskiego, który czwarty rok wymyka się prokuraturze, - zazdroszczę planów Konsolite na grudzień. Też wolałbym się zamknąć na cały grudzień z Guinnessem, a tak to będzie trzeba słuchać przy wigilijnym stole pijanego wujka Ryśka. No i obowiązkowe "a w tej polityce to teraz dajcie spokój" - soulsy powinny umrzeć. W tym numerze wyjątkowo często zgadzam się z Dario, - wszystkiego najlepszego dla Kacpra z okazji 37 urodzin! Dużo wiatru w żaglach w przyszłym roku życzę. Mario i temat numeru Uff, ale kobyła. Najpotężniejszy tekst Graby jak dotąd? Tak mi się wydaje. Podjął się chłopak misji niemożliwej, bo nie da się ewolucji czterdziestoletniej serii opisać na 6 (właściwie 5) stronach. Podziwiam jednak, że spróbował, walczył dzielnie i nawet jeśli w pewnych miejscach trzeba było iść mocno na skróty, to wydaje mi się, że udało mu się w miarę nie zgubić myśli przewodniej i dobić bezpiecznie do ostatniego przystanku. Od Mario 64 tempo wyraźnie przyspieszyło, bo kończyło się miejsce. Czy jesteśmy gotowi na ośmiostronicowe teksty? Nie mam nic przeciwko. Zauważyłem, że zazwyczaj maks to 6, ale wydaje mi się, że w wyjątkowych okolicznościach można ten limit zwiększyć. Miasto, które nie zasypia Można za to zasnąć przy czytaniu tekstu. Podsumowując: po apdejtach npc teraz patrzą na ciebie na ulicy. Zajebiście. Cyberpunk mi się przejadł i najchętniej nie czytałbym już nic w tym temacie do czasu premiery dwójki, czyli tak do 2034 roku. Do Zabłockiego cały czas próbuję się przekonać, ale jeszcze nie udało mu się skraść mojego serca. Przyznaję jednak, że materiały sponsorowane wychodzą mu sztywniutko. Tego się trzymajmy na razie. Co nowego? Nie za dużo, hehe Tyle ode mnie. Podziękowania dla całej ekipy za kolejny wspólny rok. Dla mnie to już 22 lata ze Szmatławcem! Kiedy to zleciało? Życzę odpoczynku oraz przyjemnego giereczkowania w okresie świąteczno-noworocznym. Chociaż Prezes Perez mnie ostatnio zaatakował, kiedy zasugerowałem przesunięcie Waszego rankingu o miesiąc, że przecież prawie nikt w święta nie gra. Co tam może wiedzieć o graniu ten pan od tabelek w excelu ;/