Daffy

axiom verge czy day of the tantacle?

po totalnym rozczarowaniu ze strony recznych przynajmniej siatkarze na razie dostarczaja pozytywnych emocji

tata i dziadkowie nie maja pretensji jak zapraszasz do domu?

czyli co? multi w tej grze to jednak sciema tworcow byla?

jak hejtuja duzo dodatkow, a niech rzuci kamieniem pierwszy ten co nigdy sie nie w(pipi)il jak zamawia pizze np z salami czy szynka, a tam na placku dwa plasterki, pewnie konsolamaniaki wtedy jeszcze napiwek placa

bez nawet mrugniecia powieki - the thing tez jestem zdania, ze mozna bylo wybrac mocniejszego rywala do ankiety

u mnie w miescie dopiero pare dni temu debiutowalo w kinie

widzialem i ja, jezus jaka tragedia, tak zmarnowac taki budzet i rozmach, juz mialem narzekac przy wejsciu statku obcych, ze jest zupelnie bez mocy i nie dorownuje tym emocjom co w czesci pierwszej ale im dalej w las tym bylo gorzej jedynka do dzis mnie bawi gdy leci na polsacie, dwojka koszmar, no koszmar, dramat, koszmar

tak

sony wydalo wlasnie soft 3.61 wiec juz nie ma tak rozowo, od dzisiaj trzeba decydowac czy henkaku bez dostepu do sieci i psn czy rezygnujemy

za cieplo i duszno bylo na sali, nie otworzyli dachu nad narodowym

poyebani z tymi patchami, tzn fajnie ze beda gierke rozwijac ale oczami wyobrazni widze nowego drivecluba gdzie oceny zawartosci na premiere maja sie nijak do tego jak gierka sie rozrosla

eleven

lipa z tymi rezerwami to fakt ale bastian tak na dobra sprawe dobrego meczu w united jeszcze nie zagral - od przecietnych do mizernych - hamulcowy, wolny, slaba kondycha, statystyki celnych podan mial dobre ale kreatywnosci w tej grze nie bylo zadnej wiec to, ze nie gra akurat rozumiem w pelni felle dzis tez jeszcze zrozumie, wysoki w rozbijaniu sie przyda ale juz lingard w podstawowym to kryminal

dziwny sklad patrzac na sparingi smalling kontuzja, ze poza skladem?

ci poprawieni zdaniem konami bramkarze tez mnie niepokoja, sila pesa i frajda od zawsze byly strzaly z dystansu, po prostu fajnie jak wpadaja soczyste bramki zza pola karnego, a nie wzorem starszych fif strzaly zza 16m to tylko dla statystyk i przez caly mecz schematycznie konstruuje sie akcje by wystukac obrone do tej sytuacji 1 na 1 lub szczurka z pola karnego

jak blantmanowa poleca to trzeba isc do kina

mnie ostro rozczarowal LiS, za duzo emo dram nastrolatek, do tego wkurza, ze wsystkie wybory w grze sa bez znaczenia bo i tak final sprowadza sie do jednego wyboru, ktory dokonujemy 5min wczesniej

ale ma czas by sie poopalac na copacabanie, do tego pewnie oskarzy linie lotnicze bo dwa dni transportowali ja do rio

radwanska pewnie hejtuje zolnierzy wykletych i to dlatego

Dundalk to sie cieszy, ze jest w IV rundzie bo juz tego nie obstawiali ale fakt, tez u nich pojawia sie opinie co logiczne, ze w druzyn na jakie mogli trafic to trafili na ta najslabsza jednak to jest inny kaliber - w legii to brak awansu to bylaby kompromitacji, irlandczycy graja w polamatorskiej lidze, na 5tys stadionie, najdroszego pilkarza sprzedali za 150tys funtow, maja juz zapewniona lige europejska, nikt tam nie liczy na LM, ciesza sie fakt, bo pewnie ktos tam po losowaniu pomyslal, ze skoro trafili na najslabsza druzyne z rozstawionych to moze cud sie zdarzy

legia chciala uczcic stulecie i jej to sie uda na 100%, albo na rocznice bedzie upragniona LM albo najwieksza kompromitacja w dziajach pilki klubowej, tylko to mozna byc juz pewnym teraz

przeciez wrzuca caly czas....

decybele rosna w skali logarytmicznej chyba nie sadzisz ze zegerek jest dwa razy cichszy od telewizora, a odkurzacz dwa razy cichszy od strartujacego samolotu tak, 3decybele to sporo

nie tyle beznadziejne co zle przemyslane, podpiety pod parametry ataku czar aura, ktory na upartego mozna bylo schomikowac juz na pierwszej (czy tam drugiej) plycie czynil nas niesmiertelnymi z bossami na dwa ataki praktycznie same limity tez byly nieprzemyslane ff viii robil dosc ciekawa romantyczna histroria i glownie triple triad ktore bylo genialne