Daffy

to akurat nie jest realne ale jestem w to stanie zrozumiec - najwieksza i wg mnie jedyna duza wada gameplayu pes2013 byla przegieta roznica predkosci pomiedzy napastnikami, a obroncami - dobrze zagrana pilka na dobieg rownala sie sytuacja sam na sam z bramkarzem z przewaga 20 metrow nad najbliszym obronca - w sieci praktycznie caly gameplay chwile po premierze sprowadzil sie do takich pilek na ronaldo czy tego stworka z konami van der michta. W 2014 probowali temu jak widac zaradzic - stad tez wspomniana przez Ciebie przypadlosc czy widoczne i ostre zwalniania napastnika, ktory prowadzi pilke. Dla mnie to akurat nie jest zla zmiana ale totalnie nierealna to fakt

no dokladnie, w 2013 np mialem kilka kuriozalnych bramek ze przy petardzie z 30metrow nawet bramkarz sie nie ruszyl na bramke, teraz znowu bronia wszystko, nawte nie piąstkują tylko idealnie w rece chwytaja takie strzaly. Co z tego ze fizyka strzalow jest dosc fajna

gameplany ustaw na custum i sobie sam dopasuj suwaczki ja tego pesa odpuscilem i cebule puscilem dalej glownie ze wzgledu: - strzaly zza pola karnego ktore praktycznie nie maja szas przyniesienia bramki - przez co caly gameplay sprowadza sie do stworzenia sytuacji sam na sam, jakis gwarantow na pusta bramke albo tanich lobow czy szczurkow w polu karnym = schamatycznosc i brak radosci z akcji, za to samo nienawidzialem przez tyle lat fife - ociezalosc i lag przy sterowaniu pilkarzami, wolne tempo rozgrywki jest wg mnie rewelacyjne ale sterowanie pilkarzami przypomina poruszanie sie czolgiem - brak mozliwosci manewrowania miedzy pilkarzami przeciwnika za pomoca balansu kierunkow i zmian predkosci biegu - glownie z uwagi na wprowadzenie gry barkiem to praktycznie nie istanieje i przynajmniej w singlu by przejsc przeciwnika trzeba sie bawic w sztuczki techniczne

przy baterii trzymajacej ok 3-4h przy graniu w jakis tytul procentowe zuzycie jest niepotrzebne, czerwony pasek to ok 10min grania, cwierc/polowa/trzy czwarte to wiadomo proporcjonalnie do 3h

jak wrazenia z broken Sword5? skonczyl juz ktos pierwszy epizod? warto kupic?

jakies opinie o vitowej wersji broken sword? troche boli cena...71zł za oba epizody...jeszcze wczoraj przez pierwsze 2h kosztowaly 60zł ale nagle ktos uznal ze zamiast 20% znizki vitowcom nalezy sie 10%...tym bardziej zatem zastanawiam sie nad tym lone survivor

mgs5 bedzie na ps3, na razie nic nie wskazuje na jakies drastyczne roznice miedzy wersjami, uncharted4 jesli bedzie w 2014 to pewnie na gwiazdke...wiec zostaje tylko wiedzmin 3. Order na razie mnie nie jara, Infamous tez nie bo nie przepadam za sandboxami

da sie na krzyzaku zmieniac w locie te 3 ustawienia ktore w gameplanie mozesz ulozyc - chyba na strzalkach w gore i dol jak dobrze pamietam. Do tego dluzsze przytrzymanie przyciwsu w tyl gdy przeciwnik ma piłkę(czyli w lewo lub prawo w zaleznosci od strony boiska) na krzyzaku cofa całą linię obrony

a sa jakies bossy po finalbossie czyli cos w desen weaponow z finali?

jest polfinal brawo btw pilka reczna rox, u mnie to trzeci ulubiony sport zespolowy po noznej i siatce i zawsze rodzicom gadam ze jakbym na nowo mial byc mlody to wlasnie reczna bym trenowal

Burkina Faso albo Sri Lanka, waham sie ktorymi na stale

mnie najbardziej bolą te strzaly zza pola karnego i to ze bez polamania palcow praktycznie nie sposob wymienic kilka ciekawych i szybkich podan w srodku pola z uwagi na te kombinacje klawiszy i to ze przeciwnicy ruszaja sie i prowadzi jak czołgi. Ostro kontrowersyjna jest ta czesc - albo zakceptujesz ta ociężałą, realistyczną wizję footbolu konami z bugami albo tą część znienawidzisz. ja odpuszczam uczenie się tej części - do mnie to przegięcie, że mam się uczyć i łamać palce by móc dać normalną piłkę na wysunięcie tam gdzie chce

hahaha jak ci mam powiedziec czy sie oplaca jak nie wiesz czy to model wifi czy 3g i czy ma memorke i o jakiej pojemnosci? rownie dobrze wg twojego opisu to moze byc gola vita wifi bez memorki, a rownie dobrze 3g z 32gb kartą. Ale uścislajac - doplacac do 3g sie nie oplaca bo 3g wykorzystuje tylko near i przegladarka internetowa, w multi przez 3g nie pograsz. Karta pamieci jesli masz ps plusa to minimum 16gb

moja kopie tlou skonczylo juz 3 kumpli, dwoch z nich gralo na normalu, ja i jeden na hard - wrazenia za kazdym razem te same - Ci co na normalu "eee szkoda ze to w sumie takie uncharted, pozniejsze etapy malo skradania" vs przejcie na hard "survival caly czas, jeden blad = powtorka fragmentu od poczatku". Stety/niestety by miec survival trzeba pierwszy raz przechodzic gre na hardzie. Identycznie było swego czasu z MGS4 - na normal - rambo,gearsy, na hard - skradanka w stylu starych czesci

hmm to mnie mega zaciekawiles, zaczekam na cene broken sword i sie mocno zastanowie, szkoda ze z tego co czytam gra na 3-max4h

do usuniecia

na chwile obecna mgs5,wiedzmin 3,uncharted4 i wiara ze ffxv i kh3 wyjda w 2014r. Z niespodzianek licze na jakies ip, ktore wreszcie w sposob definitywny przekona mnie do tego by juz w 2014 kupowac next gena i porzadny lineup na vite

ąz tak dobra? kurcze to zrobiles mi smaka, rowniez sie balem ze przez oprawe nie dane mi bedzie doswiadczyc strachu i odpuscilem ten tytul. Gameplay na czym polega? kurcze to mam dylemat czy dzis lykac LS czy Broken Sword

ja do wii u przymierze sie po premierze xonoblade2 i bayonnety2 - wtedy przeanalizuje za i przeciw i w miedzy czasie zobacze czy na ps4 wyjdzie cos ciekawego poza tysiecznym blasterkiem-shotterkiem-cinema experience

ja mam za sobą już z 10 meczów, początkowo moje spostrzeżenia były takie jak Tokara ale po kilkunastu meczach w jakimś tam stopniu zacząłem rozumieć wizję Konami. po pierwsze Tokar - katygorycznie ustaw podania i strzały na BASIC - opcja Advenced właśnie pojawia się ten celownik na murawie i na bramce i chyba tylko najlepsi fighetrzy z bijatyk 2d w japonii są wtedy w stanie ogarnąć kombinacje na padzie by odpowiednio to wykorzystać. Swoją drogą właśnie to chyba pierwsza w życiu gra piłkarska gdzie tak ostro trzeba się uczyć wszystkich kombinacji na padzie, to najbardziej realne podejście do footbolu w dziejach elektronicznej rozrywki ale Konami pod wieloma względami przegięło - na chwilę obecną palce mi się łamią na padzie od tych wszystkich kombinacji - na raz trzeba ogarniać: - najlepiej każdą piłkę zagraną do kogokolwiek przyjmować z idealnym klepnięciem R2 bo ilość odskakiwania piłki od nogi w tej części jest gigantyczna - trzeba jeszcze ogarniać grę barkiem czyli wychylenia prawej gałki gdy mamy piłkę i przeciwnik nas atakuje bo bez tego ani nie odbierzemy piłki, albo ją od razu stracimy - przez to ze teraz pod prawa galka sa ruchy cialem to by wypuscic kogos na dobieg trzeba wychylac prawa galke i trzymac L1 By to ogarnąć Konami bardzo zwolniło rozgrywkę, akurat to mi podeszło bo nie ma takiego adhd przy graniu najlepszymi drużynami jak w poprzednich częściach, tylko jak pisze Toar - w slad za nim poszła ociężałość zawodników i czasem mam wrażenie, że steruje czołgiem i mam sportowy odpowiednik killzone2. I jeszcze mi się nie podobają strzały - tzn fizyka piłki jest ok ale strzelić bramkę za pola karnego to cud, bramkarze wszystko idealnie wyłapują,baaa nawet nie odbijają tylko wszystko perfekcyjnie kleją w ręce. Przez to niestety traci się największy plus serii pes - nieprzewidywalność, która od zawsze ją cechowała, że z każdej pocycji, z każdego strzału może upleść się coś niebezpiecznego i dać bramkę. Za to nie lubiłem od lat serii fifa(nawet pierwsze części na ps3 na to narzekały), że tam gwarantem było kilka pozycji, z której padnie bramka i rozgrywka sprowadzała się do stworzenia właśnie tego gwarantu bo strzał za pola karnego czy z innej nie zaprogramowanej pozycji to tak jakby oddanie piłki przeciwnikowi bo i tak praktycznie w 100% nie dało się trafić. Ehhh bardzo trudny jest ten pes w odbiorze...a szkoda, bo wizja tak realistycznego, wolnego,taktycznego podejscia do footbolu jest całkiem wporzo, do tego podoba mi się ten cały baryczny engine, super widac roznice na ktorej nodze mamy pilke, z ktorej strony atakuje nas przeciwnik i jak gra cialem wtedy mozna go ograc.

MI2 przeszedłem z opisem z secret service, w pewnym momencie robi się, dokładnie taka jak opisujesz - zbyt duża i nawet moja metoda na klikanie wszystkiego na wszystkim jaką z powodzeniem stosowałem za młodu w sytuacjach podbramkowych całkowicie nie działała. O dziwo MI3 skonczylem bez opisu

jutro w ue store premiera pierwszego epizodu Broken Sword bardzo dobra wiadomosc w dobie tych gorszych - dalej cisza odnosnie premiery footbal menagera a minecraft na vite razem z wersja na ps4 zostal przeniesiony na blizej nie okreslony 2014 rok, wersja na ps3 juz jutro w store

nie, pewnie piszesz w kontekscie uzywki wiec bierz smialo

oooo czemu ja dopiero teraz zauważyłem ten temat, na amidze w nic innego nie grałem jak przygodowki i platformowki, a pozniej na wczesnym pc...moje najwieksze zyciowe milosci: - trylogia monkey island - tworow w 3d nie liczę bo to profanacja serii, jedynka jeszcze średnio mi podeszła, dwójka była wspaniała, cudowny jest też jej remake na ps3, za to królem jest część trzecia, chyba z 3 razy skończyłem, coś absolutnie genialnego, a jej 2d do dzis powoduje opad szczeny - universe - 5 dyskietkowa przygoda z amigi, główny bohater przenosi się do świata przyszłości, mimo dość średnich ocen w czasopismach mi jej styl mega przypadł do gustu. Uwielbiałem te podrożowanie kosmisznym autem z planety na planetę - fate to atlantis - długa,trudna, z świetnym scenariuszem, który jak krążą ploty był niezrealizowanym plotem do części czwartej - longest jorney - najnowsza w zestawieniu i chyba do dzis jedna z ostatnich tak godnych przedstawicieli starej szkoly, fajna fabula, dwa swiaty gry i cudowna muza - simon the sorceres - grałem tylko w część pierwszą, świetna i bardzo zabawna opowiesc o perypetiach fajtlapowego czarodzieja, mi sprawiala dosc duzo problemow z zagadkami z uwagi na dosc spory swiat gry - z polskich warto wyroznic kajko i kokosz, skaut kwatermaster i teenagent - kazda w momencie premiery byla wzorcowa Tych, które ukonczylem nie wymieniam bo bylo ich jeszcze z 20( w tym mam średnie zdanie np o takich klasykach jak beneth steel sky, flight of amazon queen czy phantasmagoria)...kurcze to niewiarygodne ze jako maly gowniarz mialem tyle cierpliwosci i samozaparcia w rozwiazywaniu zagadek i klikaniu gdzie sie da i czym sie da na ekranie by znalezc rozwiazanie. Jakis czas temu gralem w Machinarium i tam jak przez 10min nie wiedzialem co zrobic to juz chcialem pada łamać. Ahh starość nie radość

co Ty Mendrek bełkoczesz? United obecnie w kryzysie ale trafił na druzynę, która obok Zenita jest najsłabsza z wszystkich 16, a City obecnie jest w MEGA formie i jeśli mecz z Barceloną maiałby się odbyć teraz w środę to idę o zakład, że by ich bez problemy wyeliminowali. W lutym jednak wszystko może się zdarzyć ale City wg mnie dzięki Pelegriniemu wreszcie jest w stanie dokonać rzeczy wielkich.