Daffy

Da się zobaczyć godziny, a nie tylko procenty?

Batman Knight na switcha ponoć się kończy w 200h

Ja tylko wklejam newsa, nie komentuje tutaj

https://www.ppe.pl/news/332531/sony-zabrania-odsprzedazy-gier-z-ps5-i-ps4-zapis-w-umowie-wywolal-burze.html

Podobno Sony zaktualizowało regulamin, zabrania w nim: Sprzedaży fizycznych gier bez pozwolenia Zakaz handlowania Zakaz pożyczania gier Zakaz sprzedawania/kupowania kont osób trzecich Gra kupiona w pudle lub cyfrowo nie jest twoją własnością Zakaz pisania źle o marce PlayStation Bycia wulgarnym Zakaz streamowania bez pozwolenia

Te interpretacje ręki w Anglii XDD jak rzut monetą. Liverpool mocno lepszy ale dwie setki miał United

Liverpool trafi raz i się United zesra, cała taktyka na ten mecz to żenująca próba dowiezienia 0-0

Tak, tu na razie skończyłem jedną ale trzy inne postacie mam zaczęte bo całą grę grałem teamem 4osobowym bez zmian by mieć odpowiedni lv do walk i tyle nie grindowac, jedynke czterema

Decky loader i plugin SteamGridDB

Kwadrat jaka rozkmina xdddd Ja w tym roku prawie na Switchu nie grałem, tam naprawdę pamiętam że odpalałem tylko totk, splatoon3, Metroid prime, Fe engage, kirbiego, wonder I 51clubcard games. Resztę pewnie odpalał na chwilę chrześniak jak wpadał na urodziny i bawił się switchem stąd te 20gier. Co do długości gier na switcha to parodia, gierki normalnej długości jak wszędzie, często nawet z większym replaylality jak u reszty. Polecam wyjść ze strefy komfortu jednej marki z nabijaniem miliona godzin goniąc dzidą za dinobotami.

Ramka w tym jsaux to deal breaker, genialnie banalnie się to zakłada, kupiłem do LCD błyszczące a były dwa szkła w zestawie to zostało na OLED

https://year-in-review.nintendo.com/en-gb/

Ja tam zawsze naklejam szkło bo potem by mnie chuy strzelił jakby jednak jakaś rysa powstała. Ale chociażby latem to prawie na decku w mieszkaniu nie gram więc dużo go przenoszę. Pokrowiec wystarczy ten z zestawu, jakieś gripy/etui itd wg mnie totalnie zbędne

Kapitalny rok, nie wycisnalem z niego tyle co chciałem bo dwa chyba najgłośniejsze tytuły dalej nie skończone i backlog zamiast zmaleć to jeszcze urósł ale chęć grania dalej we mnie nie umiera i to najważniejsze Najwięcej grałem, nie pisze że skończyłem bo się nie da: 1. Street fighter 6 - 160h i rośnie, moja bijatyka wszechczasów, świetna mechanika, balans, choć singiel ala yakuza mi się nie podoba 2. SP Football Life 2023 - 90h spędzone w master league, na decku OLED po nowym roku będę wgrywać edycję 2024, scena uczyniła z tej gierki bezkonkurencyjną piłeczkę kopaną offline Skończone: 3. HiFi Rush - świetne, pomysłowe, bawiłem się przednio 4. Chained Echoes - jeden z najlepszych jrpg(a jednego Niemca) w jaki grałem w ostatnich latach 5. Advance Wars 1+2 - jakbym w to gral na premierę na GBA to bym z miejsca się zakochał, teraz brakowało trochę głębi 6. Metroid Prime Remastered - piękny, świetnie zaprojektowany, zbyt dużo backtrakingu pod koniec 7. Resident Evil 4 Remake - świetny remake świetnej gry, udowadnia jak oryginalny RE4 jest ponadczasowy 8. Separate Ways - więcej re4 9. Super Mario Wonders - najbardziej pomysłowy platformer 2d w jaki w życiu grałem, mógł być ciut dłuższy by niektóre patenty bardziej wykorzystać 10. Super Mario Galaxy 2 - najlepszy platformer 3d ever 11. Doom 2016 - sama akcja, w krótkich sesjach wchodzi pięknie, w dłuższych nużył 12. Kirby Return to Dreamland - samograj ale nawet przyjemny 13. Dodatki do Batman Arkham Knight - gra się fajnie ale dalej uważam że powiesiłbym tego co zdecydował by wyprać tą grę z prawdziwych Boss fightow 14. Dave the Diver - fajne ale o ile początkowo mnie zauroczył to pod koniec miałem wrażenie że jednak wydmuszka 15. Octopath Traveler 2 (niestety tylko jedna postacią)- wrócę w nowym roku, mi się podoba, ale ja lubiłem jedynkę a tu więcej tego samego 16. Ratchet and Clank Rift Apart - cudowna oprawa, płytki Ratchet, seria się nie rozwija, a wręcz cofa 17. Ryse Son of Rome - oprawa dalej robi wrażenie, 5h używania dwóch combo w fajnym klimacie rodem z filmu Gladiator 18. Star Ocean The Second Story R - fajny remake, gralo się mi mega przyjemnie, świetne qof, szkoda niedopracowania poziomu trudności 19. Metroid Samus Return - czułem jakbym grał w betę Dreada 20. DuckTales remastered - przyjemny platformer na 2h 21. Tinykin - świetny relaksacyjny zbierakowy platformer 22. Enslaved Odyssey to the West - gdyby parę rzeczy poprawili byłby przezacny tytuł, tak tylko dobry 23. Slay the Spire - bardzo fajny rogal karciany z turowymi walkami Dużo grałem, kończyć będę w 2024: Xcom2 Zelda Totk Baldur's Gate 3

Obiecująco się prezentuje, mi się nawet powszechnie gardzona trójka podobała więc liczę że jeszcze gorzej nie będzie, fajnie że wraca stara ekipa plus Bacon i Levitt

Z fanowskich projektów na decka polecam: Natywny remaster Jak and Dexter Natywny remaster Links Awakening SP Football Life 2024 - fanowski projekt sceny PES'a, najlepsza piłkarska gra single player ever

Polecam z całego serduszka, fanowski remaster, gra natywna na pc, nie przez emu

Berlin!!!!!!

Tak szczerze to prócz insomniac można powiedzieć o każdym devie wewnętrznym Sony praktycznie, a i oni mogą już być oddelegowani do wiecznego robienia gier o facetach w rajtuzach

Xddddd nic innego sensownego tu napisać się nie da.

Ogółem pierwszy raz od podstawówki siedzę w gamingu pecetowym z racji decka i tak sobie kupuje na promocjach gierki i kupuje i już się uzbierało chyba ze 140. Część skończyłem, część kończę, część kupiłem choć kiedyś dawno temu skończyłem ale chcę sobie kiedyś odświeżyć, a były w cenie harnasia. Ale głównie pisze to w celu że uświadomiło mi to jak yebitny mam backlog sztosow mimo że tyle lat byłem aktywnym graczem i dalej jestem i zawsze starałem się co bardziej oczekiwane gry ogrywać od razu na premierę A tu w kolejce mam yakuze0, c2077, days gone, psychonauts2, sleeping dogs,castlevanie lords of shadow, death stranding, rdr2, rozkopany Bg3 czy xcom2, milion indyków czy goty gierek ze starszych konsol (pgr4, lost odyssey, xeno x, wind waker itd).

Decka OLED nie da się nie kochać jak ktoś lubi granie przenośne. Hejtowac mogą tylko ci co nie mieli go w rękach albo skrajni antypecetowcy nie wierząc że można go używać przez 99% czasu jak konsolę, a te słynne rzeźby by coś uruchomić nie z marszu to chwila roboty

Ff7r jest po stokroć gorszy niż ffx