Di

Sęk w tym, że większość osób udzielających się w tym temacie nie przejmuje się oceną, a tym, czy gra będzie na tyle grywalna, że scena jej nie oleje i będzie z kim grać.

W adwokata.

Jakiś czas temu chyba wykluczyli tą możliwość.

To jest jedynie notka w EGM. Dziwne, bo taka informacja powinna być bardziej wyeksponowana. Ja wolę poczekać na oficjalne stanowisko Capcomu.

Tekken ma tryb online, ale Nemo miał na myśli coś innego.

Poczekajmy aż gra wyjdzie, aż będziemy w stanie powiedzieć coś konkretnego. Nie widzieliśmy jeszcze gameplay'u, więc nie jest wykluczone, że bonusowe postaci będą miały w całości albo choć w części movelisty zapożyczone od innych postaci. Ale jeśli chcemy, żeby nasza krajowa scena otworzyły się na zagranicę (chcemy?), to nie powinniśmy starać się na siłę wdrażać swoje zasady (i w tym miejscu biję się w pierś za VC w Poznaniu rok temu).

Ring Outy to tylko jedna ze składowych tego, czy postać jest dobra bądź nie. Liczą się przede wszystkim damage, zasięg i frame data, a dopiero potem Ring Outy, rzuty, etc. Nightmare ma jedne z najlepszych RO w grze (mogę się założyć, że lepsze niż te ludki od lancy), a do topowych postaci nie należy. A jeśli arena jest zamknięta, to co zrobisz? O GI w przypadku SC3 ciężko rozmawiać z wielu powodów

Owszem, ale to tylko fragment trójwymiarowego otoczenia

Każda gra. Dostajesz swój FC jak się połączysz z netem w danej grze. Nie jestem pewien, ale jeśli gra się na programatorze, to FC jest chyba powiązany z savem - gdy skasujesz i stworzysz nowy, dostaniesz nowe numerki.

Pośladek Ivy to i tak nic przy nowym biuście Setsuki.

Masz chyba na myśli programator na Slot 2. Bez niego nie odpalisz.

Tą pierwszą pisownię wprowadzono w SC3. Obie są poprawne Ale najlepiej mówić na nią Zezowata.

Nie, ale o nowych postaciach było. Zresztą nie kłóć się, tylko oddawaj dług

Mogliby dać interaktywne areny, tak jak w Tekkenie 4:

Soul, czytaj czasami poprzednie posty

Mi tam ona wygląda na Dorotkę z Czarnoksiężnika z Krainy Oz. A tu macie "ulepszoną" Ivy: http://www.soulcaliburpoland.yoyo.pl/viewtopic.php?t=374

http://youtube.com/watch?v=kox8NqOBrY0 Dobór muzyki fatalny, ale niektóre akcje mogą się podobać

Jakieś wskazówki co do wklepywania HCF~d/f+1?

FPS-y tak, ale jeśli chodzi o bijatyki, to ich kwintesencją jest właśnie offline. Choć nie mówię, że brak online nie jest dużym minusem.

Prawda. Szkoda tylko, że z Gyakutenem 4 już tak nie jest

Zgadza się, dwójka na tle pozostałych Gyakutenów wypada blado. Warto jednak ją przejść by poznać fabułę i zabrać się za bardzo dobrą trzecią część z rewelacyjnym Godotem W Europie nie było jeszcze premiery T&T.

Problem jest taki, że chyba żaden program nie obsługuje formatowań, więc nie ma takiego komfortu jak choćby na komputerze. Litery natomiast są wyraźne, w DSReaderze możesz wybrać czcionkę. Jeśli chodzi o e-booki, to poszukaj na peb.pl

Ja dzisiaj włączyłem pierwszą część bębenków, zagrałem kilka utworów, resztę tylko przeleciałem. Potem włączyłem najnowszą część i jak duże było moje zdziwienie, gdy usłyszałem utwór z Soul Calibura 2 :o Strasznie mi się ta gra spodobała. Szkoda tylko, że na jednej piosence 2. części na R4 gra się zacina. Gram przyciskami, bo: 1) tak mi wygodniej 2) szkoda mi ekraniku 3) wyrabiam sobie wyczucie w inputach I mimo tego, że stylus leży obok, świetnie się bawię Poza bębenkami gram w Professora Laytona i na emulatorach GB, GBC i NES-a.

Nie wszyscy grają żeby grać na turniejach, część osób gra dla zabawy i dlatego interesują się tymi postaciami.