Skocz do zawartości

Ludwes

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ludwes

  1. Kolosy chodzą jak gówno na PS2, ale ostatnio w ramach oczekiwania na parę RE4 vs SotC zacząłem oglądać trochę materiałów z tej drugiej, i tak jak Slim pisze, to, że to w ogóle chodzi na tej konsoli, to jest jakiś cud. No już abstrahując od tego, czy większym osiągnięciem technologicznym jest tytuł Capcomu, czy nie, to to jak te kolosy są animowane, to jest coś pięknego. Do dzisiaj jak widzę tego, ktory się tak zajebiście zamachuje, to nie mogę wyjść z podziwu. A, no i najlepszy soundtrack w historii gier video też jest tutaj:
  2. Ale o co chodzi? No Resident Evil 4 to wspaniała gra i jestem bardzo zaskoczony, że przegrywa, bo spodziewałem się, że Kolosy trochę głosów zabiorą, ale ostatecznie nie dadzą rady, ale kurwa to jest Shadow of the Colossus, a nie Fifka Street czy Far Cry, no ludzie kochani. Ostatnio był podobny ból dupy, bo Gran Turismo 2 ojebalo Parasite Eve. Rozumiem żal czy rozczarowanie, ale to przecież topowe gry, nie żadne crapy.
  3. skrzyniowe residenty wyjaśnione
  4. rip sony
  5. pierwszy Jak jest super, ale Super Mario Galaxy to to nie jest
  6. no trzeba już powoli budować team anty-The Last of Us, bo to kolejny po pierwszym mgsie forumowy mesjasz
  7. kurde, no mam nadzieję, że jakoś to ogarną, tak jak to zrobili na Xboksie, bo fajnie by było zagrać w takiego MGSa 4 na czymś innym niż PS3, a przy okazji w lepszej jakości, ale domyślam się, że z różnych względów raczej nie ma co na to liczyć
  8. chyba będziemy mieć finał mgs 3 vs re4
  9. wszystko, tylko nie kojima
  10. mój błąd, zwracam honor
  11. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    jedynka jest oczywiście najlepsza i pomimo tego, że dwójka mocno mi się podobała, to za każdym razem, kiedy widzę Renegade na jakichś gameplayach, to myślę sobie: 'co oni zrobili z tą serią' mimo wszystko dwójka to nadal konkretna gra, natomiast trójka, w mojej opinii, jest już dużo gorsza - wypełniona masą minigierek, krótsza, latwiejsza, z beznadziejnym wątkiem pustynnym i nabierająca wiatru w żagle dopiero, kiedy akcja wraca do miejsca akcji z drugiej części; no spory zawód ogolnie
  12. domyślam się, bo sam korzystam, i też bym chciał żeby Sony w dzień premiery wrzucało swoje najlepsze gry i przy okazji całowało mnie w dupę, ale mimo wszystko kilka już solidnych gier na te konsole wyszło, kilka następnych w niedalekiej, i trochę dalszej przyszłości, wyjdzie i większości tutaj to nie bedzie przeszkadzać, tylko pójdą do sklepu i kupią, tak jak to robili przez całe swoje życie, a nie stwierdzą, że to nie ma sensu, bo nie ma ich w abonamencie no takie ograniczanie sobie możliwości zagrania w jakościowe gry, bo ps5 nie ma game passa, jest dość absurdalne, ale ok - Microsoft wyjebał w tym tygodniu atomówki, więc trzeba przesadnie na wszystko reagować
  13. no niektórzy tu nieźle odlecieli po tych wiadomościach z tego tygodnia teraz to już nawet nie opłaca się kupić konsoli i dokupić do niej gier, tak jak się to robiło przez ostatnie 20-30 lat, bo to nie ma sensu
  14. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    nie wiem, ale było ogłaszane, że zero, kiwami i kiwami 2 wylatują wraz z końcem roku, więc pewnie to jest przyczyną a że pograłeś dłużej, to już wiesz komu musisz dziękować
  15. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Yakuzy były do końca grudnia w game passie
  16. Ludwes odpowiedział(a) na Kmiot temat w Forumkowa Bitwa Gierek
    ej, ale takie tytuły jak Call od Duty 2, FEAR 2, Portal czy Portal 2, to w sumie można by było wrzucić do głosowania na najlepsze gry siódmej generacji
  17. Ludwes odpowiedział(a) na malin1976 temat w Kącik Sportowy
    Barcelona musi robić większość tych fikołków, bo takie są zasady w La Liga. Gdyby problemem było uefowskie Financial Fair Play, to mogliby sobie na więcej pozwolić.
  18. Ludwes odpowiedział(a) na Daffy temat w PS4
    no już abstrahując od tego, że god of war to żaden mesjasz, to on tu tylko napisał, że gra wygląda lepiej na pc, a ty się odpalasz, jakby narzekał, że cała gra jest przereklamowana no jest, ale akurat nie on o tym napisał
  19. uwielbiam RE4, ale nie ma opcji, że zagłosuje przeciwko SotC dla mnie to przedwczesny finał i szkoda, że któraś, pewnie kolosy właśnie, odpadnie tak szybko, ale cóż zrobić
  20. no tylko różnica jest taka, że halo to gra, która regularnie pojawia się w rankingach najlepszych gier w historii i ma bardzo wysokie oceny, a killzone to zwykły średniak
  21. z każdą kolejną rundą jestem coraz bardziej pewny, że głosowanie na killzone'a to jakaś umówioną beka, o której nie mam pojęcia Nie, w następnej
  22. NBA

    Ludwes odpowiedział(a) na Kame temat w Kącik Sportowy
    Nets dzisiaj grali bez Duranta i Irvinga, a na dodatek drugi dzień z rzędu, więc to w jakimś tam stopniu może tłumaczyć ich dzisiejszą porażkę, ale też się w ogóle nie zdziwię, jak Warriorsi dzisiaj pykną Bullsów.
  23. Ludwes odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Doom Eternal Myślałem, że dam radę ukończyć przed końcem ubiegłego roku, ale raz, że gra okazała się dłuższa, niż się spodziewałem, a dwa, że zrobiłem sobie dwutygodniową przerwę od gier i napisy końcowe zobaczyłem dopiero dzisiaj. Wrażenia? Jak najbardziej pozytywne, ale ostatecznie nie aż tak bardzo jak po kilku pierwszych misjach, kiedy to bliski byłem opinii, że ta gra to prawdziwy mesjasz gier komputerowych. Oczywiście Doom Eternal to nadal bardzo dobry tytuł. Fantastyczne w tej grze jest to, że, w przeciwieństwie do innych fpsów, tutaj naprawdę należy regularnie zmieniać jedną broń na drugą, żeby w łatwiejszy sposób radzić sobie z konkretnymi przeciwnikami. Akcja jest bardzo szybka, wymaga nieustannego ruchu i myślenia, którego to przeciwnika pośród hordy, którą rzucili na nas twórcy, spróbować zabić jako pierwszego. Cały czas używamy tutaj wszystkich narzędzi i to jest w tej grze zajebiste. Mniej zajebiste są sekcje platformowe, które, choć są fajnym przerywnikiem, to zadziwiająco często mnie irytowały - niekiedy nawet częściej niż co trudniejsze starcia z przeciwnikami. Nie wiem, co było tego przyczyną (pewnie moja nieumiejętność grania w gry, bo jestem casul), ale przez całą grę nie umiałem się do nich do końca przekonać. Wielokrotnie ginąłem również, ponieważ przeciwnicy mnie blokowali i nie mogłem się ruszyć. Nie wiem w sumie, czy powinienem to traktować jako wadę, czy nie, bo równie dobrze możecie pomyśleć, że przeciwnicy wzięli mnie w kleszcze i tyle, ale miałem wrażenie, że niekiedy detekcja kolizji (jeśli można to tak nazwać w tym przypadku) nie działała tak, jak powinna. Przeszkadzały mi też animacje podnoszenia wszelkich znajdziek czy wkładania baterii, by odblokować drzwi, bo o ile w przypadku glory kills taka krótka chwila wytchnienia podczas walki mi nie przeszkadzała, tak w innych przypadkach już tak. Starcia z bossami również mnie nie zachwyciły i w sumie to mogłoby ich nawet nie być (e: nie no, nie, nie były złe, a i gra byłaby bez nich gorsza, więc wycofuje). Wszystko to, oczywiście, mniejsze lub większe zarzuty, w niektórych przypadkach powiedziałbym nawet, że drobnostki, ale największą wadą tej gry jest to, że jest po prostu za długa. Każdy, kto grał w Eternala, albo go choćby przez chwilę oglądał, wie, że jest to gra bardzo, bardzo intensywna. Przejście gry zajęło mi według xboksowej aplikacji trochę ponad 17h i choć niemal do końca twórcy nagradzają nas nową bronią czy wprowadzają kolejny rodzaj przeciwnika, to jak na mój gust ciągnęło się to to zbyt długo i końcówkę przechodziłem już z dużo, dużo mniejszą ekscytacją. Nie zmienia to wszystko jednak faktu, że Doom Eternal to kawał porządnej gry i w mojej opinii najlepsza gra w swoim gatunku na poprzedniej generacji konsol.
  24. Ludwes odpowiedział(a) na Daffy temat w PS4
    wersja z ps5 to jest tak naprawdę wersja z PS4 z 60 fpsami, więc nic dziwnego, że wersja pc, nad którą pracowali dwa lata, wygląda trochę lepiej