messer33

Warto robić te wyzwania myśliwskie na najwyższy poziom, masę xp się za to dostaje.

Zacznij od testowania rzeczy które są w miarę tanie i wszędzie je łatwo dostać, typu właśnie balantyna, jim, jack, bushmills czy tam tullamore. Co zasmakuje najbardziej to poczytaj i sięgaj po lepsze trunki.

Korzystacie z fast travel? U mnie już jest trochę godzin przegrane i nawet nie myślę żeby gdzieś się wybierać inaczej niż z buta, dawno tak nie miałem przy piaskownicach. Ja wszystko zbieram i itemy mam dalej startowe, tylko z upgrejdami. Co do upgrejdów właśnie to miejscówka gdzie ruda

Wczoraj wyczyściłem jakąś miejscówkę z bandytów, praktycznie wystrzelałem wszystkich z łuku z jednego miejsca. Ai tu kuleje, o ile faktycznie walka z maszynami daje sporo frajdy to z ludzikami jest słabiutko. Na razie level 16 i dalej nie mogę dojść do misji fabularnych.

Tak będzie wersja GOTY, standard gra plus oba dlcki. Podobno 21 kwiecień.

Ponoć wejście do nadchodzącego dlc zalecane po ukończeniu zamku Lothric.

Okolice 9, jestem już po tych Zauważyłem że zafundowanie sobie jakiegoś nowego rodzaju broni dodaje misję-samouczek za który można dostać xp, ale wpierw trzeba sobie ten tutorial aktywować w odpowiedniej zakładce.

Ja tam dziś się zamierzam wybrać, o ile po drodze nie znajdzie się nic ciekawszego:) Pierwsze wrażenie to całość mapy musi być ogromna, ale nie wyszedłem jeszcze z początkowej lokacji.

Ta ścieżka nie pojawia się od razu, trzeba chwilę odczekać i nie działa z większych odległości z tego co zauważyłem.

Day one w ciemno, liczę że jakieś postacie z tales from borderlands dodadzą jako vault hunterów.

Bierz śmiało będziesz się dobrze bawił. Też oglądałem kiedyś ułamek gameplayu na którym np walka wyglądała strasznie biednie okazało się że kolo kompletnie nie korzystał z różnych możliwości które daje gierka.

Pograłem z 4h, po pierwsze to jak gra działa i wygląda na zwykłym ps4 cuh bieda jest nie do wiary. Bałem się że gra będzie mocno podobna do ostatnich TR czy primala, i tu się zaskoczyłem bo po tych paru godzinach w ogóle nie czułem zbytnich podobieństw. Apgrejdy broni i cały crafting bardzo fajnie zrobione bez zbędnego rozbudowania, tak samo drzewko skilli - tylko mi się wydaje że prawe jest zupełnie zbędne. Walka kozak bo tutaj spodziewałem się czegoś słabszego, a możliwości kombinowania różnych strzał, pułapek i wykupienie odpowiednich skilli pozwala na fajną zabawę i efektywne rozdupczanie maszynek. Poziom trudności - hard nie jest żadnym wyzwaniem, owszem jak coś nas trafi to idzie stracić sporo hp ale trzeba mocno nie uważać aby do tego doszło, ubiłem dopiero tak więc może później będzie ciężej ale się nie nastawiam bo im dalej tym postać będzie silniejsza. Konstrukcja questów tak jak wyżej piszecie ala wiesiek. Jedyny minus jak na razie to woda, bez kitu rzuca się w oczy przy reszcie oprawy. @up Przy pierwszym uruchomieniu gra pyta jakie ustawić napisy i ścieżkę.

Cortezy lepsze.

Ta loadingi to jakiś żart jest, bez paczy nie ma się co brać za gierkę.

Oba steelbooki, imo ciężko wybrać który lepszy.

No coś właśnie tego pacza 8gb nie widać, sam czekam z dalszą grą aż się pojawi.

http://www.psxextreme.info/topic/110370-torment-tides-of-numenera/

Po tej chwili co grałem to zarówno dialogi jak i zwiedzanie mega, a powiedzmy że nie był to jakiś duży obszar to było na nim dość sporo różnych ciekawostek każda fajnie komentowana przez kompanów. Co do walki to trafiłem na jedną, ale udało się z niej wyjść gadaniem. Wygląda na zwyczajny turowy system, ciężko coś tu s(pipi)ić więc raczej o to nie ma się co martwić.

Gubi klatki, nie mam miernika w oczach i sporadyczne dropy mi zazwyczaj nie wadzą ale przy takiej grze strasznie rzuca się to w oczy. Porównać to mogę jedynie z Divinity, ale tam nie przypominam sobie żebym uświadczył takie atrakcje przez całą grę, a tutaj bez żadnej akcji czy tam walki (sam początek gry, żadnych wodotrysków) jest dramat. Oby ten pacz coś poprawił pod tym względem.

Pograłem z 1,5h, chodzi to bardzo słabo (ps4), sterowanie jest wygodne na padzie, wielkość czcionki można sobie dostosować pod siebie. No i grałbym dalej bo wciąga od samego początku, tylko obawiam się o tego sejwa żeby nie stracić postępu.

U mnie targa teraz jakiś patch 4,7 gb, wersja ps4. Ponoć są problemy z sejwami, te sprzed pacza nie hulają z połataną już grą, problem tylko że nie mogę trafić na info o który patch chodzi.

Imo Firewatch właśnie pod względem historii i za(pipi)iście napisanych dialogów niszczy Rapture, Gone Home i resztę tych spacerków.

Raczej nie tajemnicę tylko obstawiałbym że nie za bardzo wiedzieli o co Ci chodziło, takie "preordery" zarówno w saturnie jak i mm od zawsze tak działają.

Jak widać da się zrobić info o polskiej wersji na pudełku i wygląda estetycznie, a nie tamta wielka kropa.

Na NG+ to raczej ok. Polecam jednak zrobić sobie nową postać i wskoczyć tam w okolicach 70 levelu.