Czezare

No w sumie racja. Jak Demon pyerdolnie rakietą to żadne perki nie pomogą

Co do multi w D4 to nie wiemy jeszcze wszystkiego. Przede wszystkiem znamy i mamy potwierdzone tylko dwa tryby gry: TDM i Ruchoma Strefa. Ja licze na tryb klasyczny a la Quake`owy, gdzie bronie beda rozrzucone po mapie, gra bedzie sie odbywac bez handicapów w postaci kart z dopałkami, a respawny wyposazenia bedzie trzeba przeliczac jak to mialo miejsce np w Q2 - w pamieci. Gdyby taki tryb zapodali to byłby prawdziwy

Nie wiadomo. W Halo 5 nie ma i bardzo dobrze, ale ta gra w odróżnieniu od Dooma ma zacięcie e-sportowe i każdy dzwiek inny niz odgłosy strzelania, poruszania się w czasie multi są niepożądane...

Angielski komentator jak już wspomniałem wcale nie lepszy. Można zamiast " nie prowadzisz" użyć" utracono prowadzenie" ale...zaraz zaraz....przecież to już jest w Halo 5 ;-)

I chwała, oby tak zostało. Osobiście mam dość turniejowego klimatu w grach w multi, jakiegoś e-sportowego ciśnienia. Doom zapowiada się luźniej i dobrze. Chce sobie postrzelać, odreagować, wyczesać jakieś akcje i zapomnieć a nie gryźć pada. W sumie ja też potrzebuje takiej gry :-) Ale to że gra będzie bardziej noob friendly niż CoD to ja się tak czy inaczej nie spodziewałam ;-) Będzie fajna bezstresowa sieczka, ale zarazem o meczach pełnych emocji i siedzeniu w napięciu na brzeżku krzesła rodem z Halo 5 można już teraz zapomnieć. Luzik i wesoła fragerka, tym stanie się Doom 4:-)

Beta konczy sie kiedys tam,bodaj jutro, ale ja juz grac w nia nie mam zamiaru, bo wiem czego mniej wiecej sie spodziewac po finalnym produkcie. Szykuje sie dobra gra. Nie wybitna, ale wlasnie dobra. Na poczatek odniose sie do zarzutu kiepskiej polskiej wersji jezykowej. Zarzut bylby zasadny, gdyby inne wersje, w tym oryginalna angielska byly lepsze. Otoz NIE SĄ. Polska wersja jak ktos juz slusznie zauwazyl brzmi jak syntezator mowy Ivona i ma oczywiscie racje, ale lektor angielski IMHO mowi glosem mydłkowato-pedałkowatym, który jest chyba jeszcze bardziej irytujący. O wiele lepiej, choc nie jakos super brzmi announcer francuski. Niemiecki tez od biedy daje rade.Tez jest lepszy od angielskiego. Ja po prostu sadze, ze tworcy tego Dooma nie chcieli po raz pierdyliasty powielac schematu tembru głosu a la Unreal Tournament czy ostatnie Halo. Zrobili lekki kicz, ale moim zdaniem to efekt zamierzony. Kwestie samego tlumaczenia tez mozna bylo zrobic nieco lepiej. Np "Popsuj zabawa" mozna zastapic "Popsułeś zabawę", choc pewnie jakies nawiedzone feministki mialyby mniej lub bardziej uzasadnione pretensje Grafika....Jest dobra, ale dupska nie urywa. Zwraca uwage rozmycie tekstur i na samym poczatku rozgrywki powolne ich wczytywanie. Tearingu na Łoniaku nie zaobserwowalem. Jest mdląco wręcz płynnie. Ąbsolutnie żadnych zaciachów. Mam wrazenie, ze alpha wygladala lepiej, ale w becie wprowadzono dodatkowe smaczki graficzne w postaci rozedrganego powietrza nad lawa. Moze dlatego reszta wyglada nieco gorzej. Bardzo podoba mi sie muzyka towarzyszaca matchmakingowi. Rewelacja!! Jest taka jaka byc powinna. Brudny metalowo-brutalny industrial. Sama rozgrywka jest szybka i brutalna. Odstawiac mozna fajne akcyjki. Dwoch kolesi biegnie w twoja strone, juz mysla ze maja cie na widelcu, a ty oslabiasz ich od przodu strzalami z raila, nastepnie rzucasz teleporterem w sciane za nimi a na koncu zdezorientowanych wykanczasz strzalami z obrzyna w plery! Z rozgrywek multi zaprezentowano zwykly TDM oraz dosc nowatorskie (nie kojarze, zeby gdzies to bylo) zdobywanie i utrzymywanie poruszajacej sie dookólnie po mapie ruchomej strefy. Bardzo grywalne to jest. Podoba mi sie tez pomysl modulow hakerskich czyli swoistych kart wyposazenia. W Titanfallu bylo nieczytelne. Tu jest o wiele lepiej. Mam nadzieje, ze matchmaking bedzie poprawiony w fullu w sensie takim, ze szybciej bedzie znajdowalo partnerow do gry, bo idealnie nie jest, choc o niebo lepiej niz w Kolekcji Amaro. Ping...kiedy sa trzy kreski jest super, przy dwoch to lepiej wychodzic, bo lag uniemozliwia niemal granie. To co mi sie osobiscie nie podoba to niewielkie zapotrzebowanie na skilla. Strzela sie latwo, celuje latwo, zabija prościutko. Dosc powiedziec, ze z raila (snajperki) latwiej trafic niemilucha jak w CoD-ie. Charge`owany strzal ze snajpy wlasnie to bulka z maslem. Powinien bys utrudniony w ten sposob ze nie mozna w nieskonczonosc czardżować tylko strzal nastepuje po trzech sekundach jak to sie dzieje w przypadku Railguna w Halo 5. Idzmy dalej...rakiety kompletnie bezuzyteczne. Mam wrazenie, ze sa duzo slabsze jak w Alphie. Po kilku meczykach przestalem ich uzywac. Dla odmiany spawarke powinni czym predzej znerfic, bo we wprawnych rekach sieje zdecydowanie za duzo smierci i zniszczenia. Podsumowujac to dla mnie gra jest nieco gorsza od Halo 5, wladowano w nia o wiele mniej wagonow kasy i widac to na kazdym niemal kroku. Doom jest mniej wymuskany, lekko bałaganiarski i mniej skillowy. Nie wiem jak to jaśniej wytłumaczyć, nie mniej jednak premiery bede wyczekiwal z uteskinieniem.

W gdyńskiej Rivierze są dwa małe sklepiki z grami. W jednym z nich miewają gry przed ich oficjalnymi premierami. Będę dzisiaj dzwonił czy może już mają Dirt Rally :-)

Mam Mnie gierki typowo multi nie kręcą, ale czwarty level już wbity. Levele leca jak szalone. Ja 15-sty (najwyzszy mozliwy do zdobycia w becie) zdobylem juz po ok 2 -3 godzinach gry, kiedy np w takim Halo 5 15-tke to załapałem po ok 3 tygodniach bardzo intensywnego ciorania...

Nie, closed beta.

Gdzie jest w miare tanio drodzy Państwo? Jestem zdecydowany ja kupic na Łoniaka. W koncu po wielu latach czas zabrac sie za jakies wyscigi. Forzy mi jakos nie podchodza, ukochany Ridge Racer od Chińczyków nie wiem czy kiedykolwiek w ogóle sie ukaze,PGR-y to pieśń przeszłości, a z szutrówek zagrywalem sie do upadlego w starego i genialnego Rallisport Challenge na Xboxa pierwszego. Co to byla za gra! Dirt Rally sądząc po zaprezentowanych materiałach od samego poczatku bardzo mi się widział, wiec decyzja zapadla. Biorę. Pytanie tylko skąd...

Możesz być nieomal pewien, że tak uczynią tj wstrzymają. Oni są bardzo rygorystyczni pod tym względem...

Mają rozmach sku.wysyny!

Nic nie musisz. Ja dostalem ponowienie zaproszenia do bety na maila dzisiaj. Jak juz wspomnialem kod jest identyczny z alfą. Po alfie usunalem plik z konsoli, a dzisiaj ponownie go zassalem. Roznica byla taka, ze wczesniej kafelek do pobrania mial nazwe Alpha Doom, a teraz zmienil sie na Beta Doom... Probowalem wpisać ten sam kod i nie działa xD no nic pozostaje mi czekanie na maila Jesli po alfie calkowicie usunales plik, nawet z kolejki pobierania w segmencie "Gry i aplikacje" to nie masz innego wyjscia...

Nic nie musisz. Ja dostalem ponowienie zaproszenia do bety na maila dzisiaj. Jak juz wspomnialem kod jest identyczny z alfą. Po alfie usunalem plik z konsoli, a dzisiaj ponownie go zassalem. Roznica byla taka, ze wczesniej kafelek do pobrania mial nazwe Alpha Doom, a teraz zmienil sie na Beta Doom...

Potwierdzam, ze kod do bety jest identyczny jak ten z alfy. Gdyby był inny to bym Wam udostępnił, a tak...

Ale będzie napyerdalańsko!

Mozecie mnie ukrzyżować, ale swego czasu Chinese Democracy bardzo mi sie spodobala. Katowalem ja w swoim samochodowym odtwarzaczu niemilosiernie. Jakby zliczyc to bedzie ze 150 razy. Fajne numery.Najlepsze solowki Bucketheada...

Hamburgerom działa więc co tu do łatania? Dadzą jeszcze z 10 skórek na broń, ze 3 słabe mapy i legendarny kask w paski albo coś. Polecam odstawić, ja cały czas z różnymi skutkami próbuje ( w sumie się udaje). Za 1,5 miesiąca Doom, może godnie zastąpi potrzebę fragowania na multi. "Może" to IMO kluczowe slowo. Ja mam obawy. Owszem...w bete gralo sie przyjemnie, ale bylo zdecydowanie za łatwo, za mało skillowo. Poki co H5 pod tym wzgledem (skillowości) jest na samym topie jesli chodzi o ten aspekt. Nawet z Railguna w Doomie szyło się jak nie przymierzając z shotguna. Co strzał to trafienie...Reszta tj rakiety to doswiadczenie wyniesione z Quake`a...

Mam wrazenie, ze gra dziala coraz gorzej. Do zwyczajowych bledow z brakiem wyswietlania wynikow poszczegolnych graczy doszly jeszcze bledy serwerow H5 objawiajace sie stosownym komunikatem, oraz tym, ze nie zapamietuje dopiero co skonczonej gry. Dobor graczy wydaje sie byc jeszcze gorszy niz tydzien temu. Dzis to juz bylo przegiecie. Gralem w druzynie z samymi bezrangowymi nowicjuszami ze stopniem 2 do 4 (ja mam obecnie 44), a naprzeciwko nas sami platynowcy ze stopniami od 89 do 110. Rzeźnia Czy oni tj 343i maja zamiar jakos gre połatać, wspierać czy tak juz ma zostac?

Czy jest jakaś nadzieja na demo tej gry na konsolach?

Od groma to raczej przesada, ja trafilem tylko na kilku grajac w DkS 1 i 2, pamietam jedna potyczke w 2jce, wbijam na arene, trzepie goscia normalnymi atakami, robie typowi dwie riposty a ten wciaz ma caly pasek zycia i rzuca mi pod nogi carving "im sorry" - nie wiedzialem czy sie smiac czy plakac. Mimo wszystko wole juz te 30 klatek mniej ale spokoj ducha ze do czasu shackowania konsoli nie trafie na takich przegrywow.Spoko ja hackowanie mam gdzieś bo pvp mnie nie interesuje. Tylko pve i co najwyżej summony coopa. Jolly cooperation to jedyne co mnie interesuje No to ciekawe jak będziesz śpiewał jak taki zhackowany inwejder najedzie Twój świat podczas ogrywania fabuły ;-)

Naogół grywam późnym popołudniem lub wieczorami...

Ta gra w multi to istna sinusoida. Odbywa sie to tak: w tygodniu idzie mi w miare dobrze, przez co ranga idzie w gore lub umacnia sie na poziomie Zloto 4, po czym przychodzi weekend i w tym okresie dostaje w wiekszosci meczy wpyerdol, ranga spada do Z1, po czym w nastepnych dniach znowu idzie w gore i tak dalej...System rang jesli dziala to dziala dobrze, ale tu wystepuje kluczowe slowo "jesli". Czesto jest niestety tak, zwlaszcza w weekendy wlasnie, ze doszlusowuje mnie do meczy, w ktorych ja gram z jakimis bezrangowymi Czesiami ze stopniem 2-4, za przeciwnikow majac kolesi z Onyksem tudziez Diamentem. No popyerdolone to jest Zeby nie bylo...nierzadko dziala to w druga strone. U mnie goscie co najmniej ze zlotkiem albo lepiej, a adwersarze to jakies Ziutki Wczoraj to mialem jeden epicki mecz. Do "przerwy" dostawalismy w dupala pietnastakiem w Zabojcy na Torque i nasi przeciwnicy chyba za bardzo sie rozluznili i zaczeli popelniac bledy. My zas zwarlismy szeregi i zrobilismy taki run, ze skonczylo sie 50:48 dla nas Sklady wyrownane i to lubie. Gdyby zawsze tak dobieralo graczy to bylo by super duper, a tak... Aha...wczoraj pojawialy sie takie jaja, ze po skonczonym meczu jednym czy drugim pokazywalo wynik ogolny, ale juz tam gdzie sa statystyki graczy tj ilosc fragow i zgonów byly kreski: --. Tez to mieliscie? Czy w najblizszym czasie planowane sa jakies nowe mapki do Slayera?

No wlasnie...a jak moglem to zrobic grajac na X360? Byla taka opcyja?

Słuszajtje riebiata, grając w Dark Souls na X360 ostatniego sejwa załapałem tuż przed walką ze świńskim duetem, i teraz tak...wiadomo,że na okoliczność DS3 zieloni otrzymają za free DS właśnie...Czy ten sejw na X360 zachował mi się jakoś w chmurze i na XOne będzie widoczny czy bede musial od samego poczatku sie meczyc? Na mysl o ponownym brnięciu przez Blighttown w 12-15 fps-ach dostaję delirki