drozdu7

Final Fantasy XVI (XSX) - jedynym fajnalem jakiego do tej pory skończyłem była 15tka. Tu klimaty średniowiecza + fantasy, to mówię spróbuję. Najpierw to co mi się podobało, czyli walki Eikonów. Są efektowne, dużo się dzieje. Wogóle duży budżet chyba miała ta gra bo i cutscenek sporo. Sporo ładnych widoczków, do tego muzyczka przygrywa, jakieś pompatyczne chóry podczas walk. Fabuła to takie typowe japońskie cuda wianki z początku ukryte pod płaszczem intryg itp Clive i Cid dają się lubić. Ale jezu jaka ta gra jest pusta i taka byle jaka. Walki to ciągłe czekanie na cooldown i odpalanie specjali. Bieganie po mapach, pustych przestrzeniach z przeciwnikami, w zasadzie eksploracja nie istnieje. Nie wiem czy w ogóle jest jakiś indywidualny rozwój postaci, tu wszystko jak z automatu leci. Jakieś misje gdzie zapierdalamy od pomieszczenia do pomieszczenia walka za walką z mobami. Są fragmenty tak przeciągnięte. No i questy. Nie robiłem nawet pobocznych jak zobaczyłem co się odwala w głównym wątku. Przynieś zupę, albo biegaj od postaci do postaci (które notabene przez 40h stoją w tych samych miejscach), naprawdę biegając po tym lazarecie i słuchając gadających głów myślałem co ja robię ze swoim życiem. Wtedy kazano mi iść po legendarny czosnek ;) A jeszcze większą masakrą jest to jak ta gra jest pocięta, miliony odpalajacych się scenek. Czasem masz scenke, dostajesz do kontroli postać i po przebiegnieciu kilku metrów jest kolejna cutscenka. Ja pierdole. Ta gra to taki growy hamburger z maca. Tyle że efektowny. Dla mnie takie 6/10 (ta ocena 88 mc to ładny scam) Donkey Kong Bananza (Switch2) - tu nie będę się tak rozpisywał. Na początku mi nie siadło (kopalnia) i nie włączałem gry ponad dwa tygodnie. Ale potem naprawdę się wciągnąłem. Nie jestem ekspertem platformówek, chociaż tej tu mało. Bardzo przyjemnie zbierało się banany i przemierzało kolejne krainy. Podobalo mi się że gra mnie nie zmuszała do niczego, chciałem to eksplorowalem sobie, nie to szedłem naprzód. Fajna ta rozwałka, moce które dostajemy też. Na tv gra wygląda uroczo, no jest to obok Dreada najlepsze co grałem na Nintendo w ostatnim czasie. Polecam polecam 9-/10

No i w przyszłej generacji nie jest powiedziane że ps6 będzie jakoś odstawać. Podejrzewam że właśnie optymalizacja będzie głównie pod ten sprzęt

Oczywiście nikt nie wyjdzie żeby zlikwidować ten negatywny przekaz, zatrzymać to morze guwna które się wylewa na Xboxa. Po huj. Spróbować nakreślić jakąś wizję, jakieś konkrety, nie w filmiku 30sekundowym. Żeby spróbować odzyskać jakieś zaufanie, wszak będą chcieli ludziom sprzedać nowe sprzęty.

Nie licz że zobaczysz gry Sony, bo widzę że to kolejny pewnik po Steamie i darmowym on-line. Kurwa czuje że będzie piękny reality check za jakiś czas ;)

Nie, tak jak jebie z Nintendo czy Sony tak nie będę siedział cicho kiedy kochany MS od półtora roku pluje mi na mordę swoimi decyzjami. Oddzielam Xsx jako konsolę że fajnie działa, bo taka była już w 2020. Tylko że wtedy była sprzedawana trochę inną wizją. Teraz wizja jest taka że dyskutujemy czy konsola będzie czy nie, bo większą sprawdzalność mają randomowe plotki niż oficjalne przekazy szefów Xboxa z ostatniego roku. Co tam Wezyr zyskałeś na tym że poszli w multiplatformy? Wymień chociaż jedną rzecz.

Oho znów czytamy o tym jak nas będą doić, kiedy to MS ma na dzień dzisiejszy zapuszczoną największą golarkę i ograniczenia. Co tu się odpierdala xd

Można też wierzyć w notki od MS i filmiki z zapewnieniami. Wyjdzie na to samo

Wiara w Microsoft widać nie zna granic ;)

No takiej sytuacji nie było chyba w historii że dwa lata przed domniemaną premierą nowej konsoli, stara dosłownie znika ze sklepów. Generalnie czekają nas chyba jeszcze dwa roczne sprawozdania i wiele kwartalnych podczas których hardware będzie pikował już totalnie, a i subskrybcje pewnie złapią zadyszkę.

Messer jak by chciał podsyfić ;) Czekamy na jakieś ciekawe artykuły i tweety insajderów żeby ruszyć z dyskusją.

Przede wszystkim grzbiety nie są jednakowe, co nadaje im trochę żyćka a nie

Tak tak teraz właśnie Microsoftowi bardziej zależy xd Btw Spencer w 2024. " Możemy podnosić ceny naszym klientom, albo wydawać gry na inne platformy" To huj, zrobili to i to xd

Na szczęście w 2027 zagram se w pctowa wersję na potężnym Magnusie

Piękny jest czas by podłączyć się pod grillowanie MS

Zapominasz że nadal są setki milionów ludzi którzy godzą się na taki stan rzeczy. Bo inaczej już przecież dawno wszyscy by siedzieli na PC skoro tam tak pięknie. Ale jednak ludzie wolą dedykowane sprzęty z dedykowanymi grami, to jest tak proste.

Co obchodzi slogan "rynek w stagnacji" takie Nintendo czy Sony? Sprzedają sprzęt, sprzedają soft, mają wzrosty w ciężkich czasach. Już nie pierdolmy bo nie wierzę że XsX/xss nie mógł sprzedać 60-70 mln konsol. Trzeba było mieć tylko od 2020r gry i trzymać się tego co się mówiło, ekskluzywny kontent. Żeby nawet ktoś z Ps5 sobie takiego xboxa chciał dokupić, maniaków nie brakuje. Ale huj , teraz to już po ptokach. O przyszłym sprzęcie MS napisze raz jaka jest moja wizja i daję sobie spokój, będziemy rozliczać jeśli coś ogłoszą ;) Moim zdaniem first party Xbox będzie klasyczną konsolą z płatnym online, gamepassami. Tak jak teraz. Mocniejszy, reklamowany jakimś ficzerem ai i skalowaniem. Ewentualnie jestem w stanie uwierzyć w jakiś deal z Epiciem że mógłby być na ich konsoli (pewnie w ramach abo hehe). Pozostałe sprzęty Lenovo, Asusy będą normalnie kompami z logo Xboxa, ot taki marketing. Apka Xbox, gamingowy Windows. I tyle, żadnej wielkiej rewolucji z tego nie będzie moim zdaniem, pomimo rozbuchanych zapewnień. Pesymistycznie ale trudno po tej firmie sobie coś obiecywać, albo coś zjebia albo zmienia plan na opanowanie świata.

Nie, nie powiedzieli że konsola będzie pctem czy hybrydą. Nadal w ich słowniku jest podział na konsolę, PC, chmurę. Cała reszta jest już dorobiona przez graczy i plotki "insiderów"

NIKT NIGDZIE OFICJALNIE TEGO NIE POWIEDZIAŁ. Murzyniątko mówiło o serii urządzeń obejmujących konsole, PC i chmurę. Znając ich fikołki to "Not tied to single store" może się odnosić do urządzeń typu hh PC i elo. Kurwa nie ma drugiej takiej firmy która by jebla tyle klamstw w żywe oczy w ostatnim roku, półtorej. Która by tak oszczala swoich fanów przez dekadę. Jednocześnie nie ma firmy która pomimo całego gówna ma ludzi wierzących w jakiś boski plan MS na sprzęt totalny i cały gaming

To się kurwa skupili na mocnych stronach xd Chyba że ich mocna strona jest brak konsol w sklepach i abonament dwukrotnie droższy od PC. Hello, oni już odpuścili rynek konsol ;)

Mnie zastanawia czy do 2027 będziemy się zastanawiać co to będzie. Bo póki co to chyba sam MS nie wie co zrobić z tymi chipami AMD , pewnie do ostatniego momentu będą kalkulować. Grillowanie Xboxa w sieci trwa w najlepsze, oczywiście komunikacja z fanami nie istnieje. Co za zjebana firma

Ty kiepie ja siedzę na Xboxie pewnie dłużej od Ciebie bo odkryłes go przy okazji tureckich zakupów xd

Mi się ta hybryda rozjechała z ostatnimi podwyżkami i pogonią MS za kasą. Płacą za deal z AMD żeby zrobić sprzęt z darmowym online i najlepszym sklepem gdzie przytną tylko jakiś procent. To nie ma sensu.

Teraz to bez znaczenia ile się sprzedało. Nie zależy już im żeby ktokolwiek kupił ich hardware. Rozumiecie że po necie latają zdjęcia z czyszczenia magazynów z Xboxow, sieci się oficjalnie wycofują ze sprzedaży. Na samym YT twórcy mający miliony subów dosłownie ich masakrują. Nagłówek "Xbox is Dead" widziałem setki razy. To nie ważne że my tu sobie powiemy że "eee i tak nie umar". Kto nowy kupi ich sprzęt? Po takim czymś. Ludzie którzy nawet mogliby kupić, w obliczu następnych dwóch lat to się zapakują na inny system i elo. Dla nich XBOX nie istnieje. Właśnie mamy jeszcze z dwa lata do nextgena, napewno jeszcze masa ciekawych info będzie. To nie koniec, 1q 2026 będą kolejne masowe zwolnienia A najgorsze że mamy jedynie niedzielną notkę od "kogoś z MS". Nikt oficjalnie swoją gębą nie zaprzeczył. Wiem że mogliby wyjść i znów kłamać ale kurwa w takiej sytuacji, z tak podkopanym zaufaniem to chyba powinno się wyjść do swoich klientów.

Wszystkie

Też tak uważam. Zresztą było ponoć sporo informacji krążących że coś się dzieje zanim ten cały Sneakers czy hui walnął posta. On sam napisał że sprawa Xboxa jest "up in the air" a nie cancelled. To ludzie potem podłapali i poszło. A MS zareagował na plotki o skasowaniu konsoli. Ale myślę że sprawa nie jest wyssana z palca i coś się toczy wewnątrz, co zrobić z kolejną generacją, jakie to ma być urządzenie itp. A ciekawostka to w dzień podwyżek GP i całego rageu ludzi, giełda MS nie zareagowała wogóle a nawet był delikatny wzrost. To pokazuje ile znaczy dział Xboxa na tle całej firmy