second

Ja wciąż czekam na nowe Fight Night. Przeczekałem całą ostatnią generację, wiec przeczekam i kolejną

I tak pokazał się o niebo lepiej niż Jeżewski tydzień temu. Przynajmniej potrafi prawidłowo paść na matę po ciosie, zamiast gibać się jak jakis rezus.

Ok dzięki za rady, już ogarnięte. Dziwna sprawa, bo wczoraj przy różnych bossach stawiałem, jakies 2 godz gry i ani jednego przyzwania, dzisiaj postawiłem przed falangą i po 2 min mnie przyzwalo

Jestem online i nie jestem w body form, w body form nie mogłem postawić wcale znaku

Mam problem z trofką za coop, stawiam znaki przed każdym bossem na ng+ i mogę sobie stac w nieskończoność, nikt nie przyzywa. Nawet wczoraj przed flamelurkerem, moj lvl cos kolo 90. Jakies tipy?

Teraz Usyk ma status obowiązkowego pretendenta do walki z AJ, wiec albo zwakuje pas i zawalczy z Furym, albo obowiązkowa obrona z Usykiem. Tak czy siak, zapowiada się świetnie.

@kanabis o widzisz, u mnie Nameless przy pierwszym przejściu padl jakos za 3 razem, a z Midirem się męczyłem ze 2 dni. Tak samo z Fredzią, z nią chyba nawet dłużej.

No a w sumie książka lepsza niż gra

Dorzucę jeszcze mema do puli

Juz chyba PBWT wszystko zrobilem i trzeba przyznać, że były momenty, np No i walka z To w takim razie cieszę się, że nie trzymali się oryginału we wszystkich aspektach.

No i przeszedłem, grałem pierwszy raz, zajęło to nieco ponad 30 godzin. Bawiłem się świetnie, stare dobre Soulsy w nieco innym wydaniu niż byłem przyzwyczajony przez inne części. Poziom trudności zdecydowanie mniejszy, były to najprostsze soulsy w jakie przyszło mi grać, nigdzie się nie zaciąłem, nie było żadnych problemów w żadnej z miejscówek, bossy prościzna. Na minus zmagania z wagą niesionych itemów, dobrze że odeszli od tego pomysłu w następnych częściach. Ogólnie jeszcze mi mało, łowcą platyn nie jestem (do tej pory miałem tylko 2- Bloodborne i Skyrim), ale z racji że nie trzeba farmić i chętnie przejdę grę po raz drugi, postanowiłem zrobić trzecią platynę w życiu. Poza tym i tak nie ma dla mnie nic ciekawego wśród gierek w tej chwili, jeśli chodzi o nową generację, więc chętnie spędzę z grą dodatkowe kilka(naście) godzin. I teraz pytanie dla tych, co już wbili trofkę:

To i ja się przyłączę do szkalowania, wybieram niebieską wersję gry.

Trzeba przyznać, że seria trzyma poziom, 4 sezon w niczym nie odstaje od poprzednich. @Kmiot z racji tego, ze niedługo zapewne grono filantropów się rozrośnie, zaproponuję zasadę, żeby aktywny mógł być tylko 1 givaway. Będzie przejrzysciej w temacie i pozwoli ułatwić przestrzeganie zasady karencji dla poprzednich szczęśliwców. Oczywiście w trakcie trwania można by było sobie zarezerwować kolejkę na następną edycję.

Próbował ktoś Morbid: The Seven Acolytes na Switchu? Jest akurat w promce -20zl

@Hendrix czyli jak chcę trochę wybielić character tendency i rozprawiłem się z duchami npc, to mogę to zrobić zabijając najeźdźców lub pomagając zabić bossow, tak?

A no chyba, że tak Ja Sekiro nawet nie staram sie porównywać do serii Soulsborne, calkiem inne gry.

Czyli lepiej sie bawiłeś np przy Eternal Ring, Evergrace lub Steel Battalion? Edit: online akurat ma wpływ na character tendency

Sekiro najgorsza gra od From?

Również polecam książkę, zwyciezca będzie na pewno zadowolony. Udziału w losowaniu nie biorę (bo po co mi dwie), ale babciowe memy sobie wrzucę.

Długo Ci z lochami zeszło? Sam robiłeś czy z kimś?

No nie wiem. Bed of Chaos bylo tak spierdolone, że przynajmniej można było się pośmiać xD Tutaj bardziej się czlowiek denerwowal, że potencjał tak fajnego potwora (wygląd i lore) został zepsuty przez (moim zdaniem) nietrafione decyzje designerskie.

Wczoraj miałem pierwsze spotkanie z chyba najgorszym bossem w całej serii Souls. Mowa o Design przeciwnika świetny, ale sama walka z nim i pomysł na nią to wybitny kibel.

To juz wiem, zawsze po pokonaniu bossa praktykuję honorowe seppuku w nexusie. Niestety raz mi się przypadkiem udalo paść w body form bodajże w 1.2 lub 1.3, co mogę teraz zrobić jeszcze oprócz

Co trzeba zrobić poza zabiciem bossów zeby mieć pure white tendency?

Gdzie to można obejrzeć po ludzku?