Skocz do zawartości

gtfan

Użytkownicy
  • Postów

    4 698
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez gtfan

  1. 43 minuty temu, Mustang napisał:

    Ok, ale czemu chcieć analogowe zegary w daily? Miałem analogowe zegary w Fiacie Punto, później w A3 z maleńkim czarno-białym wyświetlaczem pośrodku, teraz w Golfie jest ładny kolorowy ekran i zgadnijcie, które są najlepsze. 
     

    I tak wyświetlam sobie klasyczne zegary, lubię je mieć, ale pomiędzy oraz w środku każdego z zegarów jest miejsce na dodatkowe przydatne informacje. Np. pośrodku prędkościomierza mam precyzyjny cyfrowy odczyt prędkości, w obrotomierzu bieg i tryb jazdy, pomiędzy dane podróży. Można też eksperymentować i ustawić sobie piosenki z okładką płyty, mapę, zmieniać kolory… Właśnie Alfy, jak również Mustang czy w przyszłości GTI mają opcje ustawiania historycznych zegarów, można naprawdę się bawić stylami. 

     

    no nie wiem, jak dla mnie wyświetlanie klasycznych zegarów na kolorowym ekranie to trochę jak sportowy dźwięk auta z głośnika zamiast z wydechu. mi jakoś kompletnie te ekrany zamiast zegarów nie podchodzą, klasyczne zegary i mały komputer pomiędzy nimi to moim zdaniem lepsze rozwiązanie bo jednak duże ekrany w nocy nie są dobre bo wzrok naturalnie podąża za światłem. tak samo jak nie są dobre haptyczne przyciski na kierownicy, kolejny poroniony pomysł, albo zabieranie pokręteł i ukrywanie ich w menu lub zastępowanie mało precyzyjnymi suwakami. nie zawsze innowacje i postęp to jest dobry kierunek...

     

    • Plusik 2
  2. Nie bijcie, ale kupowanie Tonale bo chce się doświadczyć vibe Alfy który pokochało wielu miłośników motoryzacji, to trochę jak kupować Porsche Macan bo w młodości miałeś plakaty 911 na ścianie i chcesz pokazać że jesteś miłośnikiem marki.

     

    A samo auto no cóż, może i ładne, ale jakoś nie jestem w stanie pozbyć się wrażenia że to auto projektowali nie pasjonaci a księgowi którzy wydumali że ludzie chcą suvy więc takie auto muszą dostarczyć, no ale musi mieć parę charakterystycznych cech wizualnych alfy to ludzie będą się zachwycać że ma scudetto. Nie widzę tutaj tego szukania swojej drogi która chociażby sprawiła że Alfa wypuściła na rynek model Giulia w momencie gdy segment D umiera. Do tego zrobili tylko sedana w sytuacji gdy resztki aut tego segmentu to kombiaki, na dodatek nie wzięli jakiejś przednionapedowej platformy z koncernu ale stworzyli platformę z napędem na tył, a na deser wbrew Gretcie Thunberg wrzucili tam silnik 2.9 510KM pokazując że mają jaja wyzwać na pojedynek BMW M3. I wg wielu osób ten pojedynek wygrali. 

    • Plusik 3
  3. Dzięki, przez miesiąc będę miał teraz te eliminacje zalecene przez lekarza i wtedy zrobię komplet badań, tescio też zostanie zbadany. Ale podejrzewam że przed ewentualnym wejściem na trt to warto by było jeszcze poprawić ten sen bo kłucie to mogłoby być niepotrzebne pójście na skróty...

  4. 12 minut temu, kanabis napisał:

    Gtfan a badales poziom testosteronu? 

    Kilka razy badałem, no cudów nie ma, giga chadem nie jestem. Jak byłem na redukcjach to wychodziło mi zazwyczaj poniżej normy (poniżej 200 czegoś tam), a jak ostatnio badałem w tym okresie poprzedniej jesieni gdzie dużo jadłem, dużo siłowni i mega na sile przybywało mi to już było bardziej w niskiej normie ok 350 czegoś tam. Ale mało śpię niestety a to chyba też obniża teścia, zazwyczaj spałem do ok 5h, ale od niedawna mam zegarek który mierzy mi sen i jak widziałem dzień w dzień wyniki snu na poziomie 25/100 to się trochę zestresowałam, teraz staram się to poprawiać i średnio mam już 60/100, lepiej ale jeszcze trzeba poprawić trochę. Po świętach też zbadam bezdech senny ale chyba bardziej pod kątem eliminacji bo wg żony raczej tego nie mam, ale zbadać nie zaszkodzi...

  5. Problem w tym że już dosyć wyrozumiałości bo mimo że jestem aktywny itp to otyłość to nie jest dobry stan dla organizmu i nawet jak do tej pory nie mam konsekwencji brzucha to pewnie zaraz coś mi wyskoczy. Zresztą już mam problem z sercem, może to nie akurat od brzucha ale z głupoty, ale może jakbym brzucha nie miał to bym sobie serca nie uszkodził. Ale mając już problem z sercem to utrzymywanie nadwagi nie ułatwia sprawy. Najgorzej eksperymentuję cały czas od lat i nie mam efektów, nawet prowadzony przez dietetyków dwa razy wpadałem w anemię. Ciężko mi po prostu trafić w punkt gdzie zdrowo chudnę, margines błędu u mnie wydaje się mega mały...

     

    Jest jeszcze opcja że mam jakąś chorobę genetyczną związaną z wątrobą - lekarz u którego byłem wczoraj z badaniami po operacji ma drugą specjalizacje w dietetyce i widząc wyniki badań rzucił na nie swoim okiem i stwierdził że zła dieta bo cholesterol całkowity mimo że w normie to proporcje złego do dobrego są zaburzone, ale pokazałem mu fitatu za ostatnie kilka miesięcy to mówi że nie ma bata przy takiej diecie mieć taki cholesterol. Na próbę jeszcze mam zrobić parę eliminacji (całkowicie wykluczyć mięso poza drobiem, jaj trochę mniej) i jak nic się nie zmieni to będzie mnie badał na tą wątrobę bo podejrzewa że tu może być jakieś źródło problemu bo to wpływa właśnie na to że organizm sporo tłuszczu wytwarza. A takie wyniki miałem od zawsze przy każdym stylu życia więc może akurat okaże się że to to :/

     

  6. 1 godzinę temu, smallv86 napisał:

    Pierw warto obliczyc swoje zapotrzebowanie kaloryczne

    To jeszcze dopytam odnośnie tego - czy możecie polecić jakiś kalkulator który wam się sprawdził? Bo sprawdzałem wiele i rozstrzał jaki podają jest spory. Zazwyczaj przy ustawieniu niskiej aktywności (nie wiem jak to określić, niby robię treningi ale praca siedząca więc zawsze daję niską aktywność) wyniki jakie mi wypluwało to od 2400 do 3000 zapotrzebowanie spoczynkowe. Z treningów to co mi wylicza to średnio mam spalone ok 700kcal, ale to moim zdaniem zawsze trzeba dzielić przez pół. Polecacie jakiś konkretny kalkulator który pozwoli uwzględnić to wszystko?

  7. 7 minut temu, [InSaNe] napisał:

    Gtfan, każde gołe BMW szału nie robi. Minimum to m-pakiet, który sprawia, że auto robi się znośne.

     

     

    Szczerze to dla mnie po prostu zepsuli ten przód, i nawet jak widzę M4 (a sporo tego jeździ) to mnie jakiś taki smutek ogarnia jak to widzę. Po prostu nie trafia to w mój gust, nawet kwadratowy przód M2 dużo bardziej mi podchodzi niż te przesadnie duże grille. No ale gust jest jak dupa, każdy ma swoją. Co nie zmienia faktu że to ciągle super autka, mogę powiedzieć że nawet obiektywnie są ładne, ale mi po prostu ciągle siedzi w głowie piękno poprzedniej czwórki przez co nie potrafię patrzeć na nową serię 4 bez grymasu na twarzy...

     

     

      

    7 minut temu, [InSaNe] napisał:

    Na dole moje m440i, które wygląda imo całkiem nieźle. Ale to jest prawie full opcja, golas to paskuda.

     

    IMG20230214123834.jpg

     

    z tej perspektywy wygląda super :)

  8. 14 minut temu, KamilM napisał:

    Z tymi nowymi BMW jest taki problem, że jak się na nie patrzy na początku to się myśli co to kurva jest. Ale jak potem człowiek zobaczy ją na żywo to myśli ale piękne auto.

     

     

    no nie wiem, dla mnie nawet na żywo to dalej wygląda źle 

    Screenshot2024-03-29at11_22_59.thumb.png.a1c8e4231b18426921642c09a7bd899c.png

     

    poprzednia generacja serii 4 moim zdaniem do dzisiaj jest szczytowym osiągnięciem designerów BMW i jednym z najpiękniejszych aut ever, za to te nowe przody jak dla mnie wyglądają jak inspiracja jakimiś pokracznymi chińskimi podróbkami BMW których paręnaście lat temu powstawało sporo. prosty przód z nowej trójki dużo ładniejszy jest.

    • This 1
  9. Dzięki, Święta akurat to sobie pofolguje trochę, potem pokombinuje coś faktycznie że zwiększeniem kaloryki.

     

    A jeszcze pytanie czy macie jakieś badania lub własne doświadczenia jak rozkładać kalorie? Mam taki powiedzmy pseudo IF, śniadanie jem ok 12:00, ostatni posiłek ok 20:09, max 21:00. Do tego starałem się jeść 3 posiłki po ok 500-600kcal plus dwie przekąski pomiędzy posiłkami po 100-150kcal, śniadanie prawie zawsze białkowo tłuszczowe, węgle bardziej na kolację (no i jako przekąski bo to głównie owoce). Głodny byłem cały czas. Ostatni próbowałem robić duże śniadanie ok 900kcal i wydaje mi się że nasycony jestem na bardzo długo, nie mam głodu właściwie od razu po zjedzeniu jak wcześniej przy małym śniadaniu, więc może to jest kierunek dla mnie, muszę jeszcze zbadać to bo kilka razy tylko stosowałem. Ktoś podzieli się jakimiś przemyśleniami na ten temat?

  10. pomóżcie bo nie wiem co robić :/ 

    tak w dużym skrócie

    - zacznijmy od wiosny 2023r - albo pudła albo liczenie kalorii (do 2000kcal), sporo jazdy na rowerze, mało siłowni ale cośtam jest, waga ani drgnie, nie czuję się też jakoś wybitnie dobrze

    - lipiec 2023r przeciążam sobie serce (własna głupota) co mnie na jakiś czas eliminuje z treningów jakichkolwiek, ale wytrzymałościowych to już kompletnie, więc po półtora miesiąca nic nie robienia poza spacerami, micha ta sama co wcześniej, waga to samo, na koniec sierpnia postanawiam wrócić na siłownię skoro rower nie za bardzo jeszcze mogę

    - na siłowni idzie mi bardziej niż ok, nie liczę kalorii i jem generalnie sporo (na oko i swoją wiedzę mam 2700-3000kcal), przyrosty siły mam mega duże, czuję się super mimo że dalej jestem ulańcem, waga stoi ale to mnie w miarę zadowala (ważne że nie rośnie)

    - koniec października 2023 - mam małą operację która znowu mnie eliminuje mnie z treningów na ponad miesiąc (byłoby krócej ale niestety za wcześnie wróciłem na siłownię i uszkodziłem ranę), niestety nie zmieniam diety więc przez listopad łapię +6kg

    - grudzień 2023 - postanawiam wrócić do liczenia kcal ale nie mogę wrócić na poważnie do trenigów bo ciągle mnie łapią mnie różne choroby, ucinam kcal do ok 2000 (+/- 100) i tak trzymam do dzisiaj

    - styczeń zmieliło mnie kompletnie, nie miałem siły na nic, ciągłe zawroty głowy, szukanie przyczyny w końcu wyszło że borelioza, od lutego zaczynam miesięczne leczenie, od lutego też zaczynam bardzo delikatne wdrażać treningi (głównie trenażer, takie jazdy żeby sobie po prostu kręcić bez spiny)

    - od początku marca po zakończeniu leczenia wróciłem już do treningów na poważnie, mam 3x siłownia (FBW), w domu kilka razy dziennie robię też takie FBW z lekkimi hantlami, trenażer 3-4x w tygodniu ale już nie kręcenia a trening najczęściej interwałowy, plus spacery ile się da, średnio 8k kroków dziennie

     

    no i tak, od połowy grudnia do połowy marca waga mi ładnie leciała, nic wybitnego ale zeszło 8kg, ale pod koniec lutego jak już zaczynałem się rozkręcać mocniej z treningami to waga stanęła i tak stoi od półtora miesiąca. o co kurwa chodzi? i nie, nie wydaje mi się żebym nabrał mięśnia kosztem tłuszczu, pomiary ciała na to nie wskazują, no i siły nie mam ogólnie, względem października mam spadki rzędu 30% i nie odbija mi to w górę.

     

    jakieś rady?

  11. Po dzisiejszym wyścigu znowu mam niedosyt, bo niby emocji nie zabrakło, a Acosta wydaje się być na torze takim kolejnym Marquezem, ale mimo wszystko te wyścigi dążą do coraz większej procesji gdzie motocykle będą jechać za sobą w odstępach 1s bo inaczej nagrzewa się przednia opona powodując wzrost ciśnienia który teraz riderzy muszą ostro kontrolować żeby nie dostać kary. W zła stronę to idzie :/

     

    Moja nadzieja w tym że organizatorzy MotoGP potrafili wyciągać wnioski i wprowadzali takie przepisy które ratowały ten sport. Czy to zespoły niefabryczne paręnaście lat temu które może nie walczyły z czołówką ale pozwoliły przetrwać lata kryzysu, czy to specjalne przywileje dla słabszych teamów dzięki czemu takie marki jak Aprilia czy KTM mogły dołączyć do stawki i w szybkim tempie włączyć się do walki. Przemodelowane przywileje w tym roku wróciły ale to chyba nie sprawi że japońskie marki w szybkim tempie ogarną aero które mam nadzieję że zostanie zakazane jak najszybciej (czy tam może nie tyle zakazane co do pewnego stopnia ustandaryzowane), bo to jak te motory wyglądają z tymi wszystkimi spoilerami to jest mało śmieszny żart.

  12. 1 godzinę temu, Shago napisał:

    Chwilowo daje sobie na wstrzymanie, bo nowy Golf zapowiada się wręcz zajebiście, ale dopiero od czerwca ma być w salonach. Można go konfigurować już, 180k taka mega wypasiona wersja, która do mnie przemawia. Ten bajer to jakiś mindfuck:

    Światowa premiera na targach CES: Volkswagen integruje ChatGPT z obecnymi modelami

     

    No i auto jest śliczne z wyglądu.

    image.thumb.png.5d446330558f29c48bc0f21db9efcf79.png

     

    no dobra, jak już otwierasz się na kombi za 180k to można zaczynać od nowa z polecajkami :D a pomyśleć że Skoda już zastanawiała się czy na pewno ma te wszystkie bajery do Scali bo nikt jeszcze takiego wyposażenie nie konfigurował ;) 

  13. 53 minuty temu, Patricko napisał:

    Tutaj fajna analiza.
     

    Bez jaj z tą karą, nawet jak przyhamowanie było z dupy to przecież Jerzy wypadł na następnym zakręcie...

     

    a poza tym mam nadzieję że Sainz już jest podpisany w Red Bullu na przyszły rok...

    • This 1
  14. 3 minuty temu, moski81 napisał:

    — jak ustawić kierownicę w opcjach ustawienia kontrolera? Mam tu na myśli jakie wartości dla maksymalnego momentu obrotowego i jakie wartości dla czułości efektu force feedback.

     

    Osobiście mam te wartości dość nisko, ale to już musisz sam sobie znaleźć co Tobie pasuje. Zacznij od obu ustawień na środku i tak pojeździj trochę, potem sprawdź kombinacje skrajnych wartości, będziesz czuł różnicę i ustawisz tak jak lubisz

     

    4 minuty temu, moski81 napisał:

    — na jakim aucie najlepiej się uczyć jeździć za pomocą kierownicy?

     

    dowolny ;)

     

    4 minuty temu, moski81 napisał:

    — czy "pedały" do łączone do zestawu który posiadam są wystarczające?

     

    zakładam że masz T3PA - są ok, nic szczególnego ale do czasu aż nie poczujesz potrzeby jazdy bez ABS albo zmiany na jakąś bardziej poważną symulację to nie musisz się przejmować pedałami

     

    5 minut temu, moski81 napisał:

    — czy zmiana biegów za pomocą manetek jest najlepszym rozwiązaniem czy dokupienie shiftera daje lepszy odbiór gry?

     

    do ścigania się o czas będą najlepsze, ale jak czujesz że chcesz się bawić w manualną zmianę to kupuj shifter, na szczęście Thrustmaster wypuścił tańszy model więc nie jest już to przesadzony wydatek

     

     

    • Lubię! 1
  15. Teraz, Shago napisał:

    Ma adaptacyjny tempomat, ale nie ma elektronicznego hamulca postojowego i ma normalnie wajchę do hamulca ręcznego, więc auto zwolni maksymalnie, ale będzie potem toczyć, samo się nie zatrzyma. Po jeździe Arkaną z tym bajerem całkowicie to odpada.

     

    hmm jak ma wajchę i sporo jeździsz w korkach to serio odpuść. i nawet nie chodzi o aktywny tempomat - jak zatrzymujesz się w korku to musisz ciągle trzymać nogę na hamulcu lub przerzucać na P co jest upierdliwe, a jak masz elektroniczny to możesz po prostu zatrzymać się i do czasu aż nie dasz gazu auto samo będzie stało. tego mi brakuje w moim ceed który też ma wajchę, a że do tego mam uszkodzone kolano to po takim 30-40 minut trzymania wciśniętego hamulca w korku to jest to już dość mocno bolesne...

  16. 16 minut temu, iluck85 napisał:

    Zgadza się, jedna z droższych na allegro. 

    Ale to i tak pokazuje głupotę tego wszystkiego i w jakim kierunku to idzie.

     

    zobaczymy gdzie to pójdzie. Chińczycy przyśpieszają obniżając cenę swoich baterii o połowę i mają wielkie plany podbić świat, za to Europa powili gubi się w planach i nie dość że wprowadza cła na auta z Chin to jeszcze producenci powoli przestają bajdurzyć o przejściu na elektryki ale że może hybrydy nie są takie niefajne jak jeszcze rok temu głoszono. o ile nie wygra ideologia to jakiś kompromis będzie...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...