Skocz do zawartości

gtfan

Użytkownicy
  • Postów

    4 698
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez gtfan

  1. 6 minut temu, bloo napisał:

    Ale można też troszkę dołożyć do playseat challenge i symulować wrażenie wchowdzenia do monokoka, zachowując kompaktowość ;] (no i dobry wieszak)

     

    nie trzeba, dzięki 

     

    • Plusik 1
    • Haha 1
  2. Godzinę temu, Patricko napisał:

    T300 z pedałami T3PA

     

    szczerze? o ile nie masz zamiaru grać w GT bez ABS (a nikt tak nie gra) to dopłacanie do T3PA nie jest niezbędne. są one lepsze, ale też są chujowe, a ten stożek w praktyce wypada sztucznie. sam mam T300, mam T2PA i T3PA i na ten moment gram na dwóch pedałach bo T3PA mi skrzypi a tego nie znoszę, plus wolę szerszy rozstaw dwóch pedałów a nie wykręcać nogę do środka żeby wcisnąć hamulec. no i dziecku (8 lat) wygodniej jest. 

     

    dlatego jeśli ja mam coś doradzać to jak masz dobry deal z T3PA to bierz, ale jak masz dużo lepszą ofertę na zestaw z dwoma pedałami to ja bym go brał i potem ewentualnie rozważył przejście na pedały T-LCM bo load cell to jest dopiero game changer. a jeśli miałbym wybór pomiędzy standardowym T300 z T3PA a T300 alcantara z T2PA to bym brał alcantarę bo większe koło kierownicy akurat sporo zmienia nawet w takich grach jak GT7.

     

    no ale to moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać :)

     

    • Dzięki 1
  3. 33 minuty temu, Il Brutto napisał:

    Nie no Longinesy sa drozsze niz Hamiltony (ale za to ostatnio wypuszczaja swietne modele), widzialem ze te Maeny kosztuja kolo 1.2k - 2k to myslalem ze tyle chcesz wydac. Jak mniej niz 1k to ja bym chyba kupil Tissota PRX. A jak blizej 1.5k to chyba Christophera Warda Twelve.

    Dzięki za podpowiedzi, ale w międzyczasie wyedytowałem post wspominają o Maen Hudson więc te co zaproponowałeś to nie do końca styl i cena której teraz szukam (taki bardziej elegancki chciałem jako kolejny), ale przyjrzę się też samym markom :) 

     

    Jakby ktoś miał do zaproponowania jakiś zegarek automatyczny (na tym mi zależy bo nigdy takiego nie miałem więc chcę sprawdzić czy to dla mnie) w stylu i cenie (do 3k PLN) tego Hudsona to będę wdzięczny.

     

     

  4. 12 minut temu, Il Brutto napisał:

    Wygladaja slabo w tej cenie kupisz sobie Hamiltona a moze nawet jakiegos Longinesa jak bialy czlowiek.

    Tylko mówisz o stylu który Tobie nie leży czy widzisz jakieś niedoskonałości nieakceptowalne w tej cenie? Sam niestety nie znam się za dobrze, po prostu szukam sobie pierwszego zegara automatycznego w stylu tego Hudsona (możecie coś polecić jak znacie dobry zegar w podobnej cenie).

     

    Niestety Hamiltony które mi się podobają są 2x droższe, Longinesa sprawdzę. Coś czuję że z braku możliwości sprawdzenia Maen'a skończy się na jakimś Seiko...

  5. mamy potwierdzenie z samej góry

    Screenshot2024-02-01at17_53_33.thumb.png.d6f09c0ee92600e9eabcc62f0f348378.png

     

     

    ciekawe po co to Hamiltonowi, w konkurencyjnym samochodzie byłby ciągle w walce o mistrza, ciężko sobie wyobrazić że Ferrari w obecnych czasach dostarczy mu narzędzie nie będące źródłem frustracji, a sam Hamilton pod presją i ze słabym zespołem też nigdy nie potrafił świecić tak jak w czasach świetności Mercedesa z paziem w drugim aucie...

     

  6. 13 minut temu, grzybiarz napisał:

    A czy to nie jest zbytnio zdrowe? Taka blacha z wrzątku. 

    pewnie jest tak samo bezpieczne jak gotowanie zupy w garnku ;) 

     

    a na poważnie to chyba jest ok, puszki są z blachy która teoretycznie nie wchodzi w reakcje z jedzeniem. zresztą to nie mój wymysł ale tak zaleca producent tych (i innych też) puszek.

  7. 18 minut temu, MaZZeo napisał:

    Jak ustawiasz race weekend to tam masz pare ustawień odnośnie przeciwników, tak jak poniżej

     

     

     

    Zrzut ekranu 2024-01-15 o 15.58.37.png

     

    o widzisz, dzięki, sprawdzę :) jak do tej pory odpalałem tylko pojedynczy wyścig i tam takich opcji nie widziałem.

     

  8. może nietypowy temat, ale czy ktoś korzysta z puszek z żarciem? nie mówię tutaj o tyrolskiej czy innych podrzędnych wyrobach za parę złotych, ale o takich puszkach bardziej z pomysłem,

     

    sam odkryłem temat w pandemii jak jedna z moich ulubiony restauracji Ed Red musiała się zamknąć a w zamian wymyślili że będą swoje jedzenie pakować do puszek. sam proces jak to wszystko powstało opisywał Maciej więc odsyłam

     

     

    od siebie dodam że mam w komórce zapas puszek które używam jak nie mam czasu lub pomysłu na obiad. nie jest to tania rzecz niestety, bo ok 30pln za puszkę ok 300g, ale większość jest mega dobra i po brzegi wypełniona porządnym mięsem. 

     

    oprócz Ed Red mam też puszki Kogoot, powiedziałbym że często smak mają lepszy niż Ed Red (mięso mają bardziej delikatne i ogólnie smak jest taki bardziej neutralny, w Ed Red często smaki są mega wyraziste), mają też puszki z jakimiś dodatkami typu por w sosie, ale często kaloryczność ich produktów jest dość spora, więc trzeba uważać. 

     

    obie firmy mają też zestawy mięso z dodatkami warzywnymi i tutaj zdecydowanie lepiej wypada dla mnie Kogoot, smak i wygląd takiego kurczaka z ziemkniakami jest super, a puszki Ed Reda z dodatkiem skrobiowym wyglądają po prostu jak słabo jak mocno zmielona masa (ale smakują ok).

     

    miałem jeszcze puszki od Iron Chef, ale przyszły mi one w połowie rozwalone i nie wyglądało to na uszkodzenie w transporcie, więc nie zamówiłem już więcej.

     

    polecam temat, można się serio zdziwić :) jakby ktoś miał do polecenia jakieś konkurencyjne firmy to chętnie sprawdzę :)

     

    aha, mega ważna rzecz - zamiast mięso podgrzewać w rondlu to puszki najlepiej wrzucić do gotującej się wody na 5-10 minut i tak je podgrzać, wtedy smakują dużo lepiej

  9. z racji przesiadki na ps5 mogę w końcu cieszyć się tą grą, ale na początek mam pytanie nowicjusza - ACC ma jakieś ustawienia trudności AI? bo nie widzę jako takiego ustawienia, są osobne ustawienia do asyst i do realizmu, tylko w tym realizmie nie widzę jako takiego ustawienia poziomu przeciwnika, są tylko jakieś presety do różnych opcji w trakcie jazdy. AI przy każdym ustawieniu jeździ tak samo szybko? 

     

  10. 11 minut temu, BRY@N napisał:

    Myśle raczej właśnie o używce. Z tym olejem to jaka skala ? Litr na 100km:pawel:

    Zależy. Sam miałem 1.4 T-jet, przy spokojnej jeździe podmiejskiej nie brał prawie nic, poganiany na autostradzie albo tłuczony po mieście potrafił wypić 0.3-0.4 na 1000km. 

  11. 47 minut temu, BRY@N napisał:

    Pytanie o Fiata Tipo bo gdzieś tam po drodze się przewinął a ja w sumie do tej pory nie brałem go pod uwagę ale trochę poczytałem i to może być nie głupia opcja pod gaz.

    Ktoś może ma z tym autem jakieś doświadczenia ?

    Tylko teraz już nie wsadzają do Tipo silników pod gaz…

     

    Chyba że piszesz o używkach, to wtedy 1.4 sprawdzi się idealnie. Celuj najlepiej w T-Jet jak chcesz mieć jakąś dynamikę.

    • Plusik 1
  12. kolejny test chińczyka od Balkana, i cytat: "słowo podsumowania na koniec - to jest rewelacyjne auto"

     

    doczepił się do wielu drobnych rzeczy, ale właściwie wszystko jest do załatania aktualizacją oprogramowania o ile producent będzie słuchał ludzi. wyświetlenie temperatury, poprawa UI systemu do obsługi auta, zmiana mapowania przycisków na kierownicy - do zrobienia aktualizacją oprogramowania przy przeglądzie. nie ma tu takich problemów że ludziom robi się niedobrze jadąc autem jak to jest chociażby w volkswagenach. wychodzi że Chińczycy potrafią zrobić dużo lepsze auta elektryczne niż Europa czy Japonia, niestety. 

     

    • Plusik 1
  13. 1 godzinę temu, Shago napisał:

    Bo to miało być pokazanie skrajnego przypadku jeżeli chodzi o różnice w prowadzeniu pojazdu jako odpowiedź na post gtfana, gdzie zasugerował, że nie ma większych róznic w prowadzeniu pojazdu.

    yyy? nic takiego nie pisałem. przecież nawet zwracałem uwagę na to że Fiesta szczególnie dobrze się prowadzi. jeśli już to pisałem jedynie że ktoś może mieć te różnice w tyłku lub ich nie czuć, a nie że ich nie ma. 

    • Plusik 1
  14. Na wypizdowie nie mieszkam, ale u mnie w blok który był budowany już na planie zagospodarowania z wymogiem 1.4 miejsca na mieszkanie to deweloper nawet nie sprzedał wszystkich miejsc postojowych, a wynająć się da poniżej 200zl ;) także różne są stawki.

  15. w zimie auto nie jest tak wychłodzone, w lecie nie nagrzewa się, mniejsze ryzyko że jakiś pijany random zechce przejechać się kluczami, nie musisz szukać miejsca do zaparkowania, a pewnie żeby wnieść zakupy do windy będziesz miał bliżej. moim zdaniem warto.

  16. 6 minut temu, Czoperrr napisał:

    Wymienialiście olej po dotarciu silnika? Zastanawiam się czy to robić już po ponad 2 tysiącach km czy to raczej fanaberia.

    fanaberia czy nie - jeśli jest to wymagane do utrzymania gwarancji to lepiej odżałować te pare stówek

  17. 21 minut temu, Shago napisał:

    A1 to już był skrajny przypadek, ale zawsze możesz wziąć Fabię jako dobry kompromis ;) 

    pewnie że tak. ale ostateczna decyzja to czasem jest bardzo indywidualna sprawa. ja ci powiem jak to u mnie wyglądało - wybierałem pomiędzy A3, Proeed, Golf, Octavia, Leon, Focus, Megane, Astra, Corolla. ostatecznie wyszło że:

    - Astra - ją najbardziej chciałem bo w budżecie bym miał silnik 200KM, ale żona po wejściu do środka prawie zwymiotowała od zapachu tandetnego plastiku. nic nie dały przekonywania że to jakoś się wywietrzy z czasem.

    - Corolla - odpadła po jeździe autostradą, za głośno było i ta skrzynia poza miastem po prostu nie działa dobrze. plus auto drogo wychodziło, nie tylko w zakupie ale też droższym leasingu czy mega drogim ubezpieczeniu (ok 5k w porównaniu do 2.5k które płaciłem w Kia)

    - Megane - auto ok, ale finansowanie sprawiało że auto ostatecznie wychodziło jakieś 20k drożej niż reszta :) a jak chciałem przyjść ze swoim finansowaniem to nie chcieli dać rabatów

    - Golf/Octavia/Leon - nigdzie w Krakowie i okolicach (do 100km) nie dało się znaleźć auta z silnikiem który chciałem i skrzynią DSG - a po tym jak bardzo nienawidziłem tej skrzyni w poprzednim Golfie to nie chciałem ryzykować zakupu w ciemno. termin auta do jazdy - nie wiadomo kiedy.

    - A1 - bardzo ok, szczególnie że finansowanie mieli takie że cenowo auto wychodziło porównywalnie do reszty. ale jednak uznałem że chcę kombi. plus to co wyżej - brak do testów auta z silnikiem który bym brał i automatem

    - Focus - najlepsze auto z tych które jeździłem, ale podobnie jak wyżej - brak było do testów auta ze skrzynią automatyczną. nie chciałem ryzykować. 

    - Ceed - poszedłem właściwie po Proceed 1.6 204KM, ale po przejechaniu się odpadł bo był głośny, twardy i ciasny nad głową (auto było z szyberdachem). zwykłego Proceed nie było nigdzie na stanie. ale skrzynia mnie przekonała że to jest przepaść w porównaniu do DSG które miałem wcześniej, więc przejechałem się zwykłym ceedem kombi z silnikiem 1.4 140KM i tą samą skrzynią - niczym się to auto nie wyróżniało, było po prostu mega poprawne, dali mi też dobre warunki finansowe i ubezpiecznie. no i uznałem że biorę.

     

    także wygrało u mnie auto którego nawet nie brałem początkowo pod uwagę :) podejrzewam że jakbym znalazł gdziekolwiek auto z grupy VW z silnikiem 1.5 150KM i DSG to pewnie bym nigdy nawet do sprawdzenia Ceed nie doszedł, no ale nic nie poradzę że trafiłem na jakiś totalnie martwy okres gdzie aut po prostu nie było do jazdy.

  18. Teraz, Shago napisał:

    Ale ja jak kupowałem samochód to nie miałem żadnego poziomu (jeździłem rozpadającym się autem z 98 roku) i serio wystarczyło tylko się przejechać jednym i drugim, by wyłapać czego się nie chce. To o czym Ty mówisz miałoby sens na zasadzie: mam 60k, idę po Sandero, więcej mi się nie chce sprawdzać. Ale jak ktoś troszkę więcej czasu i pojeździ jednym, drugim, trzecim to nie wierzę, że nie będzie miał rozkmin.

     

    każdy będzie miał rozkminy ale też potem wchodzi kalkulator - Sandero chodzi od 60k, A1 od 110k. jak masz budżet 80k to kupisz dopasione Sandero które dalej będzie Dacią, albo używane 4-5 letnie A1 z przebiegiem 70-90tys. jakoś to trzeba sobie wszystko poukładać w głowie, jeden wybierze nowe auto które nie jest najlepsze ale przynajmniej jest nowe, ktoś inny woli używany ale markę premium. co kto lubi :) 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...